Dodany: 08.12.2011 22:34|Autor: Michael Glomb

Opowieści wszelakie


Ostatni tom "Retrospektyw" kończy podróż po literackiej biografii George'a R.R. Martina, którą aktualnie zamyka słynna saga fantasy "Pieśń lodu i ognia". I jest to zakończenie naprawdę dobre. Na "Wędrownego rycerza" składają się opowiadania przykuwające uwagę i zostające w pamięci; tworzą one dwie części zwieńczające cały cykl.

Pierwsza część jest w pewnym sensie powrotem do pisarskich początków Martina. Jego pierwsze utwory ukazujące się w druku traktowały o superbohaterach, postaciach ze świata komiksów. "Tasując dzikie karty" porusza tę samą tematykę - zawiera dwa opowiadania z wyjątkowo licznej serii antologii "Wild Cards", w której tworzeniu Martin miał znaczący udział. Ukazują one alternatywny świat, gdzie w wyniku zarażenia wirusem pochodzenia pozaziemskiego część ludzi zyskała nadprzyrodzone moce, a u części wystąpiły poważne deformacje fizyczne, czyniąc z nich wyrzutków społeczeństwa. Opowiadania stoją na zdecydowanie wyższym poziomie niż dawne teksty pisarza, a świat w nich ukazany skłania do sięgnięcia po inne pozycje z serii.

W części zamykającej "Retrospektywy" Martin umieścił opowiadania wymykające się sztywnym ramom gatunków literackich, połączył fantastykę z horrorem i kryminałem. Efekt jest wysoce zadowalający. Jednocześnie pokazuje, jak długą drogę przebył autor od swoich pisarskich początków w szkole. Najlepszym tego przykładem jest opowiadanie "Oblężona twierdza", w którym fabuła "Fortecy" (Światło odległych gwiazd (Martin George R. R.)) połączona została z motywem podróży w czasie. Utwór przyciąga uwagę, jest znacznie lepiej napisany, mimo że powtarzają się całe fragmenty, bohaterowie nabierają głębi.

Pozostałe opowiadania są niewątpliwie warte polecenia. Jedno z najlepszych to "Obrót skórą", mroczny kryminał z wilkołakiem w roli głównej. "Wędrowny rycerz" wprowadza w świat "Pieśni lodu i ognia", a "Portrety jego dzieci" zdobyły nagrodę Nebuli, choć mnie zakończenie trochę rozczarowało. Widać, że łączenie gatunków przychodzi Martinowi z łatwością i przynosi bardzo dobry efekt.

"Wędrowny rycerz" jest godnym polecenia zbiorem opowiadań. To dobre zakończenie cyklu "Retrospektywa", który prowadzi czytelnika przez wszystkie etapy literackiej ewolucji Martina. Niewątpliwie stanowi gratkę nie tylko dla fanów pisarza, zachęca do sięgnięcia po inne jego pozycje.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1288
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: