Użytkownik: henia04 30.11.2011 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: "A. Sapkowski, T. Pratche... | Anakha Przyjaciel kiedyś przedstawił ciekawy wywód na temat podziału autorów fantastyki ze względu na podejście do potrzeb fizjologicznych głównych bohaterów ich książek. Było bardzo wesoło, ale nie wiem, czy ta klasyfikacja przejdzie na maturze, bez większej ilości owijania w wyrazy bliskoznaczne i eufemizmy.

Użytkownik: Anakha 30.11.2011 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyjaciel kiedyś przedst... | henia04 A to niby ja mam nieszablonowe podejście do problemów ;)

Użytkownik: henia04 01.12.2011 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A to niby ja mam nieszabl... | Anakha Oh, miały być luźne i inspirujące uwagi.
Ja przy tym temacie skupiłabym się raczej na podobieństwach i zaskakującej powszechnej poczytności tych autorów, piszących (a może już nie?) w ramach powiedzmy pewnego niszowego nurtu, mającego z reguły stałych odbiorców. A w przypadku akurat tych trzech grono odbiorców znacznie przekracza granice wszelkich fandomów.

Użytkownik: Anakha 01.12.2011 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Oh, miały być luźne i ins... | henia04 Niby takie oczywiste, a nie pomyślałem, by za podobieństwo uznać posiadanie "tego czegoś" co przyciąga rzesze fanów :) uchwycenie tego może zająć sporo czasu antenowego ;)

Użytkownik: Ryczypisk 30.11.2011 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: "A. Sapkowski, T. Pratche... | Anakha Jest taka książka Sapkowskiego Rękopis znaleziony w Smoczej Jaskini: Kompendium wiedzy o literaturze fantasy (Sapkowski Andrzej). Tam znajdziesz sporo ciekawych informacji. A tak na szybko: Sapkowski czerpie dużo z mitologii słowiańskiej, Tolkien natomiast z mitologii germańskiej i celtyckiej. Pratchett chyba najwięcej czerpie z kultury współczesnej. Prace Tolkiena to high fantasy, najbardziej przypominają mity o antycznych herosach, gdzie dobro i szlachetność tryumfują. U Sapkowskiego czuć pewien brud, bohaterowie rzadko są szlachetni czy honorowi, zdrady i intrygi są częstym procederem. A u Pratchetta chyba najwięcej jest ironii. Ja to tak widzę :).

Użytkownik: Anakha 30.11.2011 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest taka książka Sapkows... | Ryczypisk Przeczytane.

I bardzo dobrze to widzisz :) Jednak nie można zapomnieć, że Sapek również często posiłkuje się mitologia celtycką, w której jest zakochany. Z kolei Pratchett przez te lata zdążył nawiązać do wszystkiego.

Użytkownik: Michael Glomb 02.12.2011 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: "A. Sapkowski, T. Pratche... | Anakha Warto zwrócić uwagę na sposób prowadzenia narracji - Tolkien tworzy bardzo obszerne sceny, cały rozdział trzyma się jednych bohaterów, podczas gdy Sapkowski tworzy często krótkie, przeplatane, prawie filmowe sceny. Pratchett też lubi prowadzić kilka wątków jednocześnie.

Użytkownik: Anakha 02.12.2011 22:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Warto zwrócić uwagę na sp... | Michael Glomb To naprawdę dobre spostrzeżenie, z gatunku tych całkiem oczywistych, ale trochę można o tym prawić :)