Dodany: 29.11.2011 10:52|Autor: Lwiica

Ekranizacja "Gry Endera" Carda


Przed chwilą bardzo się zdziwiłam, gdyż okazało się, że szykuje się ekranizacja "Gry Endera". Premiera zaplanowana jest na 2013 r. Tutaj http://www.filmweb.pl/film/Gra+Endera-2013-163903 można się o tym przekonać.
Jestem zdziwiona, bo nie potrafię sobie wyobrazić tego filmu. A Wy co o tym sądzicie?
Wyświetleń: 8256
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 16
Użytkownik: Edycia 29.11.2011 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą bardzo się z... | Lwiica
Ja też jestem ciekawa. Książka była dobra. Trzymała niesamowicie w napięciu. Niedawno przeczytałam "Miasto ślepców", a później obejrzałam film i doznałam szoku, bo był beznadziejny.:)
Użytkownik: Lwiica 30.11.2011 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też jestem ciekawa. Ks... | Edycia
Ja także ostatnio przeczytałam "Miasto ślepców". I mimo, że mnie książka nie urzekła, to film chętnie zobaczę, bo opinie są bardzo podzielone. :)
Użytkownik: Malita 29.11.2011 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą bardzo się z... | Lwiica
Ale dlaczego sobie nie możesz tego wyobrazić? Z uwagi na fabułę, scenografię, aktorów?
Mnie książka zachwyciła i w sumie chętnie bym zobaczyła ekranizację --- pytanie tylko, czy znajdzie się odtwórca roli Endera.
Użytkownik: Lwiica 30.11.2011 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale dlaczego sobie nie mo... | Malita
Mnie też bardzo się podobała. Do tego stopnia, że mam swoją jedną konkretną wizję bohaterów i całej stacji na której działa się cała akcja pierwszej książki. Obawiam się, że moja wizja nie będzie współmierna z wizją reżysera i mogę się srodze zawieść tym filmem. Na ogół nie jestem sceptycznie nastawiona do ekranizacji (zwłaszcza po świetnej ostatnio ekranizacji "Gry o tron" Martina), ale jakoś nie mogę wyobrazić sobie zwłaszcza filmowej wersji mądrego, logicznego, rozgarniętego i przewidującego Endera. Ale powiem tak: obym się myliła! ;)
Użytkownik: Malita 30.11.2011 23:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też bardzo się podob... | Lwiica
Z ekranizacjami to zawsze jest niepokój, czy się aby reżyser nie rozminął z naszymi wyobrażeniami... w końcu rzadko zdarza się, by film był lepszy niż książka. Cóż, pożyjemy, zobaczymy, obyśmy się przyjemnie rozczarowały :)
Użytkownik: [Kalais] 30.11.2011 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą bardzo się z... | Lwiica
Książka był bardzo fajna. Wydaje mi się jednak że film będzie nazbyt dziecinny. Pewnie dadzą "śmieszny" dubbing i film nie będzie miał klimatu. Książka była dobra bo czuć było trudy głównego bohatera, jego cierpienie, walkę do ostatku sił. Książka miała mroczniejszy klimat niż można było się spodziewać po głównym bohaterze który był bardzo małym dzieckiem. Nie wiem czy w filmie uda im się to osiągnąć. Tak jak powiedziałem spodziewam się że będzie to film w stylu Opowieści z Narni a wolał bym Władcę pierścieni.
Użytkownik: Lwiica 30.11.2011 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka był bardzo fajna.... | [Kalais]
Akurat o dubbing bym się nie martwiła tak, ponieważ coraz częściej w kinach można wybrać albo dubbing albo film z napisami. Twórcy filmów chyba w końcu zdają sobie sprawę, że nie każdemu dubbing odpowiada. Tak jest także z filmami w 3D. Zazwyczaj można wybrać seans w 2D albo w 3D :)
Użytkownik: krasnal 01.12.2011 00:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka był bardzo fajna.... | [Kalais]
A dlaczego film miałby być dubbingowany? Książka nie jest dla dzieci, więc dlaczego film miałby być?:)
Użytkownik: Sinta 01.12.2013 01:36 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego film miałby by... | krasnal
Z punktu widzenia lat jestem dzieckiem. Geniusze nie istnieją, ale spotkałam kilka zadziwiających osób w tym samym wieku; niektórych rzeczy się nie zrozumie, ale nie od niego zależy nasz poziom intelektualny. Gdybym od urodzenia myślała sposobem filozofa, kto wie co bym wymyśliła? Ale stosuję to dopiero pół roku, ponieważ do tego mimo wszystko trzeba być zmuszonym. Trzeba przeżyć determinację, która nie pozwala spać, coś, dla czego poświęcimy czas i zaniedbamy siebie.
A potem załamiemy i uświadomimy, że to na nic.
Na prawdę, to nie zależy od stereotypu, jakim jest wiek. Ender nie istniał - ale kto wie? Może kiedyś się urodzi, on albo Groszek. Ale nikt się tym nie zainteresuje, nie wyniesie go na podest jeśli nie będzie potrzeby takiej jak inwazja obcych - zbyt nieprawdopodobne, chociaż raczej nie jesteśmy jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie. Nie znamy go, rozszerza się naokoło po przestrzeni niewiadomo czego o niewiadomo jakiej powierzchni a myślenie o jego granicach przeraża.

Ta książka moim zdaniem byłaby najlepszą lekturą, jaką mogliby wcisnąć do listy. Załamują mnie płytkie komedie jak "Skąpiec" - z przerysowanymi charakterami i prostą akcją. Kiedy na lekcji rozmawialiśmy o funkcjach edukacyjnych tego rozdzaju dramatu przewracało mi się w brzuchu. To obraża poziom co mądrzejszej osoby. "Bawić" - tak, zaiście to spełniło swoją funkcję, było kilka śmiesznych momentów, ale "uczyć" mogą tylko książki poważne, w których zobaczymy więcej niż komercję! Nikt nie ma nawet ochoty zastanawiać się nad książką, która nie wzbudza uczucia lekkiego przytłoczenia z powodu prawdy - błahej a trudnej do odgadnięcia - ponieważ nikt nie potraktuje jej na serio! Jeśli jest książka, która może bardziej pobudzić do myślenia, niż "Gra Endera", to nie przypuszczam, aby była dostępna dla umysłu zwykłego dziecka, bo tym właśnie jestem, prawda? Nie mam wysokiego IQ, a wszędzie muszę wciskać swoje poglądy. Świat Endera jest teraz moim światem, na cokolwiek spojrzę, widzę powiązanie z tą książką. Bowiem ona jest prawdą. Wszystko, co zostało w niej przekazane ma odniesienie w rzeczywistości, w każdej epoce odkąd ludzie zaczęli myśleć... i prze tysiące lat myślimy o tym samym, stoimy w miejscu. Niektórych rzeczy jako gatunek nigdy się nie nauczymy.
Użytkownik: Pok 30.11.2011 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą bardzo się z... | Lwiica
Film po pierwsze powinien posiadać mocny, twardy klimat i dobrze oddaną postać Endera (zdeterminowanego, charyzmatycznego samotnika-geniusza). Poza tym dzieci w książce żyły w takich warunkach jak dorośli i niemal tak samo się zachowywali. Ciekawi mnie więc czy podwyższą sztucznie wiek bohaterów? (tak jak to było np. w filmowej adaptacji "Gry o tron")
Użytkownik: Lwiica 02.12.2011 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Film po pierwsze powinien... | Pok
Na pewno. W bardzo dużo filmach starsze dzieci grają niż literacki pierwowzór, więc zapewne i w tym przypadku tak będzie. O ile parę lat w jedną czy druga stronę aktorów dorosłych nie robi różnicy, w przypadku dzieci robi i to wielką.
Mam nadzieję tylko, że wezmą dziecko, które nigdy nigdzie jeszcze nie grało (a przynajmniej ja nigdzie go nie widziałam), gdyż obejdzie się bez porównywania, a oceniać będzie się tylko tą jedną konkretną rolę :)
Użytkownik: [Kalais] 02.12.2011 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pewno. W bardzo dużo f... | Lwiica
http://www.filmweb.pl/news/Wybrano+gwiazdę+adaptac​ji+%22Gry+Endera%22-79665

Ciekawi mogą zobaczyć kto wcieli się w rolę Endera.
Użytkownik: Pok 02.12.2011 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: http://www.filmweb.pl/new... | [Kalais]
Czyli Ender faktycznie będzie starszy (jak trafił do akademii miał chyba 7-8 lat o ile mnie pamięć nie myli). W każdym razie aktor powinien się sprawdzić w swej roli i w sumie jestem zadowolony z wyboru.
Użytkownik: Lwiica 03.12.2011 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli Ender faktycznie bę... | Pok
Wydaje mi się, że miał 6 lat jak został wybrany, ale mogę się mylić i pewnie się mylę :)
Jak wyglądać będzie Ender już wiemy. Teraz niech jeszcze pokaże swoje aktorskie umiejętności.
Użytkownik: Biblitek 02.12.2013 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że miał 6 ... | Lwiica
Mi tz się wydaje, że jak miał 6 lat
Użytkownik: aleutka 01.12.2011 02:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą bardzo się z... | Lwiica
Ja to jestem zaskoczona ze wczesniej o tym nie pomysleli. Ta ksiazka zawsze mi sie wydawala bardzo filmowa, kolejne bitwy i kolejne strategiczno taktyczne pomysly Endera wciagaly, ta warstwa jest bardzo awaturnicza, troche jak gra komputerowa (sic!) wiec film do nastolatkow powinien trafic, a to bedzie zapewne glowny target. Nastolatek ratujacy swiat to dzis bardzo popularne, choc na ogol dostaje jakies supermoce, no ale w sumie Ender jest bylo nie bylo geniuszem :)



Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: