Użytkownik: cosette 28.11.2011 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu zaczyt... | Luca Lucha Nie wiem, jaki jest stopień Twojej wrażliwości (literackiej również), dlatego wskazanie konkretnego tytułu jest trudne. Z Twojej wypowiedzi wynika, że identyfikujesz utwory Kinga z powieściami grozy. Jest to obiegowa opinia, której trudno zaprzeczyć, pewne jest jednak, że za powieściami Kinga kryje się coś jeszcze - autor najczęściej sięga do pokładów ludzkiej psychiki i wydobywa z niej to, co wywołuje szok, lęk również.
Moja "znajomość" z autorem rozpoczęła się od "Lśnienia" - czytałam ją w wieku około piętnastu lat, i rzeczywiście, wtedy silnie oddziałała na moją wyobraźnię. Teraz jednak historia bohaterów wcale mnie nie przeraża, a do samej książki żywię coś w rodzaju sentymentu. Tę książkę mogę Ci polecić na początek - moim zdaniem jest najlepsza.

Użytkownik: Aguuu 28.11.2011 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu zaczyt... | Luca Lucha Minęło sporo czasu od kiedy ostatni raz miałam w rękach powieść Kinga, ale wydaje mi się, że nie jest to autor, który może szczególnie"przestraszyć" czytelnika. Zachęcam do lektury jego wczesnej twórczości (kiedy ukrywał się jeszcze pod pseudonimem R.Bachman) - "Uciekiniera" czy "Wielkiego marszu". Rzeczywistość w nich przedstawiona jest, w moim odczuciu, surrealistyczną wizją przyszłości. Po tych lekturach raczej będziesz spać spokojnie :)

Użytkownik: hydrabi 29.11.2011 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu zaczyt... | Luca Lucha "Pokochała Toma Gordona", "Talizman"...

Użytkownik: ricken21 30.11.2011 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu zaczyt... | Luca Lucha Nie wiem czy przypadkowo założyłaś temat pod tą książką ale akurat "To!" bym odradzał jeśli nie chcesz się bać, to chyba "najstraszniejsza" z książek Kinga, z tych które czytałem. A w ogóle to według mnie te jego książki w których nie ma się czego bać są najgorsze z jego dorobku bo ani się nie przestraszysz ani nie jest to jakaś wartościowa lektura, weźmy np. taką Zieloną Milę - straszna nuda. A jak nie chcesz się bać to po prostu zostaw Kinga i sięgnij po co innego bo do żadnych refleksji książki Kinga Cię nie skłonią w mojej opinii.

Użytkownik: maramara 30.11.2011 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem czy przypadkowo ... | ricken21 Zgadzam się. "To!" z różnych powodów może przerazić. A jeśli w dodatku ktoś pamięta dwuodcinkową ekranizację... brrrr... Jest to zresztą jedyna książka Kinga, którą odrobinę cenię ;)

Użytkownik: timoya 07.12.2011 00:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dłuższego czasu zaczyt... | Luca Lucha To może przeczytaj coś co nie jest horrorem np. "Zieloną milę", albo zbiór opowiadań w którym są "Skazani na Shawshank", albo "Mroczną wieżę" jest to genialny cykl fantasy, "Bastion" też nie jest raczej straszny.

Użytkownik: osobnikczytacz 21.02.2012 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: To może przeczytaj coś co... | timoya Albo "Oczy smoka". Bajeczka wogóle "niekingowa" w rodzaju zły czarodziej knuje intrygę próbując siać zamęt w królestwie. Ja zacząłem czytać Kinga od "Carrie" i dalej postanowiłem go czytać po kolei tak jak pisał kolejne książki. Dodaje to pewnego smaczku, np. gdy jakieś miasteczko w którejś z kolei powieści nazywa się tak jak czarny charakter w "Bastionie", albo wręcz "ten zły" w którejś książce jest tak naprawdę tym samym złym co w książce wcześniejszej.