Dodany: 06.11.2011 21:37|Autor:

nota wydawcy


Przed wami druga odsłona "Kronik Królobójcy".


Mędrzec obawia się tylko trzech rzeczy: morza w czasie sztormu, nocy bez księżyca i furii człowieka łagodnego.

Oto ciąg dalszy epickich przygód Kvothe'a, który w zaciszu gospody mierzy się ze swoją legendą. Opowieść o jego wczesnej młodości, wstąpieniu do Akademii i stawianiu tam pierwszych kroków - powoli zaczyna nabierać głębszych barw. Zdecydowany nauczyć się magii imion, bohater próbuje przekonać do siebie mistrza Elodina. Sukces rodzi jednak zazdrość, a jego wrogowie, przede wszystkim Ambrose, nie śpią. Goniąc za Chandrianami, w pragnieniu zemsty, Kvothe gubi gdzieś niewinność.


"Patrick Rothfuss po niesamowitym debiucie zajął pewne miejsce na scenie głównych pisarzy gatunku fantasy i może kontynuować walkę bez żadnej rozgrzewki. Jordan i Goodkind powinni zacząć się nerwowo oglądać przez ramię!"
Kevin J. Anderson

"W tej książce żadne słowo nie jest zbędne. [...] Jeśli jesteś czytelnikiem fantasy lub po prostu potrafisz docenić dzieło o naprawdę epickim rozmachu - nie przegap tej książki".
Orson Scott Card

[Rebis, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2963
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: flown 09.11.2011 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed wami druga odsłona ... | Lymanova
Rozumiem, że autor nie planował dzielić drugiego tomu na części, tak samo zresztą jak większość zagranicznych wydawnictw.

Jednak skoro u nas "Strach Mędrca" będzie w dwóch częściach, dlaczego już jest możliwość wystawiania ocen? Bo to tak, jakby oceniać połowę książki.
Użytkownik: gosiaw 09.11.2011 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem, że autor nie pl... | flown
Nie wiem czy dobrze rozumiem Twoje intencje. A jak mielibyśmy komuś tego zabronić? :)

Jeżeli ktoś uważa, że ocenienie ma sens, to oceni. Jeśli Ty uważasz, że to nie ma sensu, to nie ocenisz. Nie wiem jak mielibyśmy zabraniać komuś ocenienia czegoś co występuje w katalogu. A występować musi, skoro polski wydawca książkę podzielił i wydaje dwie części oddzielnie. Innego wydania zaś nie ma. Zupełnie pomijam to czy pomysły wydawcy mają sens. Ale sądzisz, że redakcja serwisu powinna, i w ogóle ma prawo, zablokować możliwość wystawienia oceny?
Użytkownik: flown 09.11.2011 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem czy dobrze rozum... | gosiaw
I tu jest właśnie problem. Ja nie mówię, żeby zabraniać. Można oceniać już całość po przeczytaniu połowy albo można książkę umieścić w katalogu jako tom 2.1 a nie 2. Ale to drugie rozwiązanie z kolei nie ma sensu, bo przecież ważniejszy jest autor, a nie wydawnictwo - innymi słowy głupotą byłoby sztucznie dzielić książkę ;)


Najlepiej będzie póki co nie oceniać lub zrobić to i ewentualnie zmienić ocenę po przeczytaniu 2 części w styczniu :)

Ja jednak ocenię już niedługo, bo właśnie zacząłem ją czytać i zapowiada się na coś wspaniałego :)

Pozdrawiam.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 24.11.2011 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu jest właśnie problem... | flown
Dokładnie, jest to trochę dziwne... Co prawda nie jest to cykl literacki typu dylogii czy trylogii, jednak np. Potop (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) mimo 3 tomów jest oceniany w całości! Osobiście nie mam pomysłu na rozwiązanie tego problemu, może tak naprawdę nie jest to nic złego? Ostatecznie dzieła bywają nierówne i wolę osobno oceniać tomy powieści typu Achaja: Tom 1 (Ziemiański Andrzej (pseud. Shoughnessy Patrick)).
Mam jednak pewne podejrzenia, że jest to zwykły chwyt marketingowy typu "skok na kasę" czytelnika - nie pierwszy raz zdarza się rozbijanie "grubej" książki na kilka sztuk. W założeniu oczywiście ma to pomóc czytelnikowi, w rzeczywistości jesteśmy zmuszeni płacić dwukrotnie za coś, co kiedyś można było dostać w całości. Apogeum zdzierstwa to dla mnie rozbicie przy wznowieniu komiksu Złoty puchar (Christa Janusz) z 2 części na 3 raczej bez uzasadnienia...
Użytkownik: moreni 12.01.2012 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie, jest to trochę... | LouriOpiekun BiblioNETki
Akurat tutaj, jak rzadko, jestem skłonna wydawcę usprawiedliwić. Gdyby całość wydano w jednym tomie, byłaby to opasła cegła o objętości około 1200 stron (a czcionka i akapity w tym przypadku wcale nie są duże...). Już w 670-stronicowym pierwszym tomie grzbiet się łamie, a co dopiero w takim kolosie. Inna rzecz, że może lepiej byłoby wydać jeden tom w twardej oprawie, ale wtedy pewnie podniosłyby się głosy, że jak tak można zmieniać wygląd serii i teraz źle na półce wygląda... Wszystkim nie dogodzisz.;)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: