Dodany: 22.10.2011 21:42|Autor: jakozak

BiblioNETka> Spotkania BiblioNETkowiczów

6 osób poleca ten tekst.

Po spotkaniu w Katowicach 22.10.2011


Kochani! Świat nie widział takiego tłumu na spotkaniu regionalnym! Nie jestem w stanie wyliczyć wszystkich - proszę zatem o wybaczenie, jeśli kogoś pominęłam. Powiem zatem, że ta ogromna piwnica w Pieprzu i Soli nas nie pomieściła. Przybyła Enga z bardzo dostojnym gościem - Panią Małgorzatą Gutowską-Adamczyk, którą znacie na pewno jako autorkę cyklu Cukiernia pod Amorem. Przemiła Pani Małgosia przyniosła pudło pysznych świeżutkich kokosanek, które poszły co do okruszka. Wraz z Engą przybyła też Pani z Wydawnictwa Nasza Księgarnia i cała grupa blogerów, wśród nich osoby, które wręczały nagrody Złotej Zakładki. Myślę, że szczegóły poda nam Enga, gdy tylko dorwie się do komputera.
Nasi obecni:
Enga
Marylek
jakozak
epa
madame seneka
minutka
villena
andrzej.krystian
mc Agnes z Andrzejem i Krzysiem
dot
miciuś
misiak
lutek
mafia
olimpia
makrauchenia
neelith
koko
mielikki
niesz
ktrya
ayame z towarzyszem
vichi
chen
sardegna
wtm

Kogo pominęłam?
Było świetnie i bardzo ciekawie. Przywiozłam znów więcej książek, niż zawiozłam. :-)))Czujemy się ze sobą bardzo dobrze i bardzo swobodnie. Dopisujcie się i swoje wrażenia. Dziękuję Wam i do następnego.
Wyświetleń: 32423
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 97
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 22.10.2011 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Bardzo dziękuję za pożyczki :) aż sama nie wiem za co się zabrać, bo wszystko kusi...
Te nasze spotkania są wspaniałe, chociaż nie zdążyłam nawet z połową ludzi porozmawiać.
Do następnego razu!
Użytkownik: jakozak 22.10.2011 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję za pożycz... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Dostaliśmy piękne ostrzegaczki-przestrzegaczki od Marginesa: Nie przeszkadzać! Czytam, a po drugiej stronie: Nie przeszkadzać! Słucham!
I MisiakzLutkiem mi kazali założyć wątek pospotkaniowy, bo im uciekłam spod PiS. Auto stało jednym pół...gębkiem przy krawężniku i trzeba było odjeżdżać, żeby mandatu nie zapłacić...
A mascarpone z malinami jest palce lizać.
Następny raz pewnie w jakimś grudniu na początku.
Użytkownik: andrzej.krystian 22.10.2011 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Dostaliśmy piękne ostrzeg... | jakozak
Gwar był taki, że gdyby spotkanie odbyło się nie w piwnicy a na wolnym powietrzu, słychać by nas chyba było w Łodzi, w Poznaniu, we Wrocławiu i Warszawie. Aby się nawzajem usłyszeć, trzeba było krzyczeć. No, ale wszyscy mieli tyle do powiedzenia. Szkoda tylko, że nie było odznak BibliNetki dla debiutantów spotkaniowych.
Użytkownik: margines 23.10.2011 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Gwar był taki, że gdyby s... | andrzej.krystian
"(...)słychać by nas chyba było w Łodzi, w Poznaniu, we Wrocławiu i Warszawie".
JESTEM ZA:)!
Użytkownik: andrzej.krystian 23.10.2011 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: "(...)słychać by nas chyb... | margines
Pojawił się pomysł, by jedno ze spotkań w lecie zrobić na wolnym powietrzu. Przedstawiła go Jola. Ja ten pomysł bezwarunkowo popieram.
Użytkownik: Neska 22.10.2011 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję za pożycz... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
O rany jaka frekwencja i goście, naprawdę bardzo mi żal, że mnie z wami nie było.
Jak tak dalej pójdzie będziemy musieli na kolejne spotkania wynająć Półdekiel, a potem zostaje nam tylko Spodek...
Użytkownik: margines 23.10.2011 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: O rany jaka frekwencja i ... | Neska
Spodek?
Ależ masz plany;]!
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 23.10.2011 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję za pożycz... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
No właśnie, ja też nie zdążyłam, nawet chyba z więcej niż połową... Standardowy kontakt z większością wyglądał tak:
"- Czeeeść! (buźka albo łapa przez stół)
- (...)
- Mam tu dla Ciebie (wyliczanie)
albo
Dzisiaj nic nie mam z Twojego schowka, ale może chcesz coś z tego (demonstracja)?
- (...)",
po czym nagle okazało się, że trzeba się już zbierać i czasu zostało tylko na to, żeby się ze wszystkimi w pośpiechu pożegnać...
Do jednej z wczorajszych pożyczek zdołałam się już przypiąć, wychodząc z założenia, że skoro poprzednich nie zdążyłam przeczytać do wczoraj, to nie uciekną :). Ten początek grudnia byłby może niezły, bo trochę się zdąży za ten czas przeczytać, a Miciusiowi będzie łatwiej dopasować się z dyżurami.
Do następnego!
Użytkownik: Marylek 23.10.2011 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, ja też nie zd... | dot59Opiekun BiblioNETki
Ja bym, proponowała pierwszy weekend grudnia, jeśli mogę, Bo drugi mam pracujący, a potem już bedzie zbyt blisko Świąt, obawiam się.
Użytkownik: jakozak 23.10.2011 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym, proponowała pierw... | Marylek
Jestem za-!
Użytkownik: Niesz 23.10.2011 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym, proponowała pierw... | Marylek
Dokładnie! Pierwszy tydzień grudnia jest jak najbardziej pasującym terminem, przed całym świątecznym chaosem;)
Użytkownik: ktrya 23.10.2011 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie! Pierwszy tydzi... | Niesz
czyli wychodziłoby 3.12... to może być problem... koniec semestru, olimpiada ze sztuki... ale nie ma co się martwić na zapas :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 11.11.2011 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym, proponowała pierw... | Marylek
Sobota czy niedziela?
Miciuś musi ok.15-go podać życzenia dyżurowe, więc jeśli będzie dzień wcześniej ustalony, to jest szansa, że się uda wpasować.
Użytkownik: Marylek 11.11.2011 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Sobota czy niedziela? M... | dot59Opiekun BiblioNETki
Chyba sobota lepsza?...
Użytkownik: misiak297 11.11.2011 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba sobota lepsza?... | Marylek
Dla mnie niedziela...
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 11.11.2011 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Sobota czy niedziela? M... | dot59Opiekun BiblioNETki
Też wolałabym niedzielę...
Użytkownik: Marylek 11.11.2011 19:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Też wolałabym niedzielę..... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
OK, niedziela też może być. Mam wolny weekend. :)
Użytkownik: misiak297 11.11.2011 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: OK, niedziela też może by... | Marylek
No to kto zakłada temat?:) Ale się cieszę!:)
Użytkownik: Marylek 12.11.2011 08:47 napisał(a):
Odpowiedź na: No to kto zakłada temat?:... | misiak297
Może Dot, jak już Miciuś ustali sobie te godziny pracy? Dot, co Ty na to? :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 12.11.2011 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Może Dot, jak już Miciuś ... | Marylek
Dobra, odezwiemy się - pod koniec tygodnia, czyli ok.20-go powinien wiedzieć, kiedy ma wolne.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 22.10.2011 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Kochani. Dziękuję za przemiłe jak zwykle spotkanie z Wami. Bardzo się cieszę, że mogłam poznać Engę oraz debiutantów Biblionetkowych.;)

Mimo, że wiedziałam, że są Targi nie spodziewałam się, że odwiedzi nas Pani Małgosia. Bardzo miło Panią poznać. :)

Książek przywiozłam dzisiaj nieco mniej niż oddałam.
Użytkownik: McAgnes 22.10.2011 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Och, było super! Piwnica gwarna, tłoczna - przyznam się, że czasami z trudem się przeciskałam między ludźmi ;)
Stosiki wszędzie, biblionetkowicze, blogerzy, książki, ciastka, zabiegany, zziajany kelner, szum - to lubię :)

Przywiozłam 19 książek, ktrya - czy te nie podpisane są od ciebie? Cztery sztuki? Zajrzy mi proszę do schowka i potwierdź, dziękuję!

Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 23.10.2011 08:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, było super! Piwnica ... | McAgnes
Hej, jeżeli nikt się nie przyzna do Księdza Rafała, to może masz go od Engi. Wczoraj jej oddawałam i nie pamiętam czy była podpisana.
Użytkownik: ktrya 23.10.2011 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, było super! Piwnica ... | McAgnes
Tak, tak, te wszystkie 4 są moje. Część podpisałam, część zapomniałam. Na przyszłość będę podpisywać książki zanim je spakuję do torby. A może w końcu jakiś ex libris zaprojektuję? ;)
Użytkownik: McAgnes 23.10.2011 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, te wszystkie 4 ... | ktrya
O, dziękuję, zaraz sobie zmienię opis w schowku :)
Użytkownik: Marylek 22.10.2011 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Vichi nie dojechała, ale za to była martkowska. :)

Dziękuję wszystkim za spotkanie! Było świetnie! Ale muszę zauważyć, że takiego tłumu ludzi, to chyba piwnica Pieprzu i Soli jeszcze nie oglądała! :-D

Kto mi pożyczył Dom (Kalwas Piotr Ibrahim), bo nie pamiętam, a książka jest niepodpisana?
I kto mi pożyczył film o Eichmannie?
Użytkownik: benten 22.10.2011 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Vichi nie dojechała, ale ... | Marylek
Proszę zdjęcia, dla tych z nas, którzy nie mieli szczęścia być.
Użytkownik: cysiau 23.10.2011 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Vichi nie dojechała, ale ... | Marylek
Dziekuję, że ktoś o mnie pamięta:) A jednocześnie nie obrażam się z powodu pominięcia na liście, bo byłam niezbyt długo a ludzi tłum. Mam nadzieję, że robiliście później jakieś zdjęcia, żebym chociaż mogła zobaczyć, co mnie ominęło.
Użytkownik: Marylek 23.10.2011 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziekuję, że ktoś o mnie ... | cysiau
Ja już teraz będę o Tobie zawsze pamiętać! :)
Zdjęcia były, ale kto je robił?... Enga chyba. I jeszcze ktoś, ale kto?
Użytkownik: andrzej.krystian 23.10.2011 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już teraz będę o Tobie... | Marylek
Widziałem, że zdjęcia robiła neelith i zdjęcia robił lutek.
Użytkownik: jakozak 23.10.2011 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziekuję, że ktoś o mnie ... | cysiau
To ja przepraszam Cię. Nie sposób wyliczyć 30 osób na jeden raz i kogoś nie pominąć. :-)
Użytkownik: misiak297 23.10.2011 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Vichi nie dojechała, ale ... | Marylek
A ja miałem właśnie zapytać, komu wcisną... pożyczyłem "Dom":) To mój egzemplarz:)
Właśnie, a do kogo należy ta świetna książka fotograficzna Szczygła, którą zgarnął Lutek?
Użytkownik: margines 23.10.2011 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja miałem właśnie zapyt... | misiak297
Coś mi się tak w ciemno cisnęło i wyciskało, żeby zainteresowanej podrzucić myśl, że tym kimś tak na 99.(9)% mógłbyś być ty:P
Dziwnym trafem we łbie utkwiła mi recenzja tej książki w "Śląsku" 8/2011 http://www.alfa.com.pl/slask/201108/index.html.
Użytkownik: margines 23.10.2011 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja miałem właśnie zapyt... | misiak297
Swoją drogą to KTOŚ wreszcie wcis... pożyczył coś tej mistrzyni "wciskactwa":P!
- cienie takich opinii kotłują mi się od czasu zlotu.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 23.10.2011 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja miałem właśnie zapyt... | misiak297
Szczygieł mój jest, a co, nie podpisany?
Użytkownik: misiak297 23.10.2011 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczygieł mój jest, a co,... | dot59Opiekun BiblioNETki
Nie, nie był, ale w lisku już figuruje:)
Użytkownik: Marylek 23.10.2011 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja miałem właśnie zapyt... | misiak297
A, dzięki za info! Już wklejam karteczkę! :)
Postawię sobie obok "Fałszerzy". :-D
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 23.10.2011 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Vichi nie dojechała, ale ... | Marylek
Film o Eichmanie to mój. ;)
Użytkownik: Marylek 23.10.2011 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Film o Eichmanie to mój. ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Dzięki! Tak podejrzewałam, ale wszystko mi sie potem pomyliło. ;)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 23.10.2011 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki! Tak podejrzewałam... | Marylek
:)
Użytkownik: sardegna 23.10.2011 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Spotkanie było świetne :) Nie spodziewałam się aż tak miłego powitania, mojej skromnej osoby :) Bardzo Wam dziękuję za ciepłe przyjęcie do Waszego grona :) Szkoda, że nie zdążyłam poznać wszystkich, ale myślę, że to nic straconego, bo na następne spotkanie zgłaszam się obowiązkowo :) W ogóle wczorajszy dzień, należał do bardzo udanych. Najpierw Targi Książki (a tam wspaniałe nabytki), a potem nasze spotkanie :) Po prostu RAJ!
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 23.10.2011 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie było świetne :)... | sardegna
Szkoda, że tak szybko uciekłaś! Jedna Kowalewska krążyła i chciałam Ci ją polecić...
Użytkownik: sardegna 23.10.2011 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że tak szybko uci... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Chętnie posiedziałabym dłużej, ale dzieci czekały...Następnym razem lepiej zorganizuję skrzatom opiekę. Zostanę dłużej i będę miała okazję poznać Was lepiej. No i przygotuję się książkowo :) A Kowalewską chętnie poznam :)
Użytkownik: andrzej.krystian 23.10.2011 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie posiedziałabym dł... | sardegna
Ponieważ wczoraj poznaliśmy się, przypominam Ci o danej obietnicy przekazania informacji o dostępnych w Mikołowie książkach o regionie. Piszę, bo w tym tłumie mogłaś mnie nie zapamiętać.
Użytkownik: sardegna 23.10.2011 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ponieważ wczoraj poznaliś... | andrzej.krystian
Andrzeju, jak najbardziej pamiętam :) Kiedy tylko będę miała chwilę, wybiorę się do naszej biblioteki i spiszę, jakie pozycje są dostępne :)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 23.10.2011 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Andrzeju, jak najbardziej... | sardegna
A jaki region Cię interesuje? :)
Użytkownik: vichi 23.10.2011 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ponieważ wczoraj poznaliś... | andrzej.krystian
Podrzucę link, może coś pomoże :) http://www.bibliotekamikolow.pl/index.php?option=c​om_wrapper&view=wrapper&Itemid=53
Użytkownik: andrzej.krystian 23.10.2011 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Podrzucę link, może coś p... | vichi
Tak, oczywiście. Dziękuję bardzo.
Użytkownik: jakozak 23.10.2011 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie było świetne :)... | sardegna
:-)))
Użytkownik: EPA! 23.10.2011 10:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Jak zwykle było super. Może nawet bardziej niż super ze względu na gości. Sądzę, że jeszcze kilka takich spotkań i okaże się, że jesteśmy konkurencją dla wszelkich imprez promujących czytelnictwo z Targami Książki włącznie! Dziękuję Wam wszystkim za spotkanie i do zobaczenia znów!
Użytkownik: vichi 23.10.2011 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Mi niestety nie udało się dotrzeć, zatrzymały mnie sprawy rodzinne za co bardzo wszystkich przepraszam. Nie umiałam tego przeboleć, a teraz jak czytam wasze relacje to aż się łezka w oku kręci, że nie mogłam tam być!
Użytkownik: ilia 23.10.2011 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Było super! Znowu te piękne stosy książek na stołach... Większość z nas zarzekając się, że tym razem na pewno nic nie weźmie, no bo przecież ma pełno jeszcze nie przeczytanych, pożyczonych książek z poprzednich spotkań, jednak nie mogła oprzeć się pokusie i wracała do domu z jeszcze większym stosikiem książek, niż przywiozła na spotkanie.
Och! a jakie całuśne zrobiły się ostatnio te nasze spotkania :) :) :) Prawie każdy, z każdym się całuje przy pożegnaniu, a często też i przy przywitaniu.
Użytkownik: Niesz 23.10.2011 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Spotkanie było przeurocze! Taki tłum, że faktycznie nie dało się z wszystkimi porozmawiać. Nie zapomnę cudnych pytań: "A kto zamawiał kawę?!" "Czyja herbata?!"
Dziękuję za wszystkie pożyczki, tym razem najwięcej fantastyki;)
Już się nie umiem doczekać kolejnych spotkań, a także tych zwariowanych zdjęć:)
Użytkownik: Marylek 23.10.2011 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie było przeurocze... | Niesz
Hi, hi, najlepiej było, jak pan kelner, nie mogąc się doszukać zamawiającego powiedział: "To ja tę herbatę stawiam tutaj" - postawił gdziekolwiek i poszedł. A herbatę ktoś przecież potem wypił! :-D
Użytkownik: andrzej.krystian 23.10.2011 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi, najlepiej było, j... | Marylek
Ja ją w końcu wypiłem i zapłaciłem.
Marylko, zapomniałem Ci wczoraj powiedzieć, że w czytanej akurat przeze mnie książce Davida H. Lawrenca " Zakochane kobiety" jest uroczy fragment z kotem w roli głównej.
Użytkownik: jakozak 23.10.2011 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Martkowska! Martkowska przecież jeszcze była! :-)
Użytkownik: lutek01 23.10.2011 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Ja również dziękuję za spotkanie. Przywieźliśmy wspaniałe książki. Ja nie chciałem wziąć od Dot tego Szczygła, a to się zapowiada bardzo fajny reportaż. Bardzo się cieszę na jego przeczytanie. Zdjęcia, owszem, robiłem. Jak się trochę ogarnę z pracą to puszczę w świat (może jeszcze dzisiaj). Pozdrawiam.p
Użytkownik: ktrya 23.10.2011 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Ja byłam bardzo zadowolona i cieszę się, że mogłam na pierwszym spotkaniu aż tylu ludzi (z podobnymi, jeśli nie identycznymi "problemami") poznać. Coś niesamowitego :) Już się piszę na kolejne. I cieszę się, że przyjeżdżając z pełnym plecakiem, wróciłam z pustym :) (bo te parę książek w torebce się zmieściło ;]).
I w ogóle ta piwnica z "tajnym" wejściem, czułam się jakbym do jakieś sekty wstępowała ;P
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja byłam bardzo zadowolon... | ktrya
Z pustym? Straszne... :-(
Użytkownik: ktrya 24.10.2011 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Z pustym? Straszne... :-(... | jakozak
Piękne :) Dzięki temu nie boję się pojawiać na kolejnych spotkaniach :P
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Piękne :) Dzięki temu nie... | ktrya
Ani troszeczkę się nie bój. :-)
Użytkownik: ktrya 24.10.2011 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ani troszeczkę się nie bó... | jakozak
:)))
Użytkownik: ktrya 26.10.2011 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja byłam bardzo zadowolon... | ktrya
a i zrobiło na mnie duże wrażenie, że jedna z biblionetkowiczek pamięta czasy polskich zaborów ;-))
Użytkownik: jakozak 26.10.2011 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: a i zrobiło na mnie duże ... | ktrya
Oo, coś mnie ominęło?
:-)))
Użytkownik: ktrya 26.10.2011 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Oo, coś mnie ominęło? :... | jakozak
a to przypadkiem nie Ty powiedziałaś, że pamiętasz jak to było za tych czasów? ;-))
Użytkownik: jakozak 26.10.2011 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: a to przypadkiem nie Ty p... | ktrya
nie...
Użytkownik: ktrya 26.10.2011 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: nie... | jakozak
to możliwe, że dot... to było a propos strojów i książek, których akcja działa się XIX wieku
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 26.10.2011 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: to możliwe, że dot... to ... | ktrya
Hihi, jeśli się nie mylę, to zapytałam kogoś (Jakozak? Olimpię?), czy pamięta te stroje kąpielowe, które opisywała Samozwaniec w Marii i Magdalenie, te panie w falbaniastych gaciach do kostek itd., i jakoś tak to zabrzmiało, jakbym pamiętała to z własnego doświadczenia :-).
Użytkownik: jakozak 26.10.2011 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, jeśli się nie mylę,... | dot59Opiekun BiblioNETki
Tę rozmowę pamiętam. Zaczęło się od stroju kąpielowego siostry mojej babci z 1928 roku. A w ogóle to się zaczęło od: parasol, parasolka. :-)
Użytkownik: ktrya 26.10.2011 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Tę rozmowę pamiętam. Zacz... | jakozak
tak, tak, tak!!! ;D
Użytkownik: agatatera 23.10.2011 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Moi drodzy, przekochani gospodarze spotkania - będzie krótko (dopiero wróciłam do domu, ogromnie zmęczona po całym dniu podróży + lekko nadgryziona choróbskiem - dziękuję Wam milion razy za takie cudowne i bardzo specjalne spotkanie! Jesteście cudni! I już się cieszę, że TK w 2012 prawdopodobnie będą szybciej, niż za rok ;) Więcej napiszę, jak tylko się wyśpię ;)

Wybaczcie i nie bijcie, bo wiecie, że mój mózg niezbyt dobrze działał. Od kogo pożyczyłam te wszystkie książki?
- "Rowerem przez Chiny, Wietnam i Kambodżę",
- "Odźwierny",
- "Śmierć pszczelarza".
Błagam, nie obraźcie się, ale było tyle osób dookoła non-stop, że obawiam się pomyłki przy robieniu notatek, dlatego wolałam zapytać.
Użytkownik: McAgnes 23.10.2011 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, przekochani g... | agatatera
"Śmierć pszczelarza" i "Rowerem..." są moje, gdzieś tam ołówkiem się podpisałam na książce :) Wypocznij porządnie i dużo zdrowia!
Użytkownik: agatatera 23.10.2011 22:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Śmierć pszczelarza" i "R... | McAgnes
Ha! Czyli mózg mi ciągle nie działa, bo nie wpadłam na to, by zajrzeć do książek, ech... ;) Przepraszam kochana, obiecuję poprawę :)

I właśnie uciekam do łóżka, już dłużej nie dam rady wytrzymać. Dobranoc!
Użytkownik: Neelith 24.10.2011 06:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, przekochani g... | agatatera
Enga, "Odźwiernego" masz ode mnie ;)
Użytkownik: agatatera 24.10.2011 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Enga, "Odźwiernego" masz ... | Neelith
Dzięki kochana! :*
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, przekochani g... | agatatera
Engo, dostałam smsa od Ciebie. :-)
Zdrowiej i pamiętaj, że możesz na mnie liczyć. :-)
Użytkownik: agatatera 24.10.2011 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Engo, dostałam smsa od Ci... | jakozak
:) Ufff, już myślałam, że nie dotarł. Przepraszam, że sms, ale rano tak bolało mnie gardło, że nie chciało mi się gadać :(

A Twoją ofertę zamierzam wykorzystać przy następnej okazji!
Użytkownik: Neelith 24.10.2011 06:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Spotkanie jak zwykle było wspaniałe, dziękuję!

A oto link do zdjęć: https://picasaweb.google.com/113006805051275860428​/SpotkanieBiblioNETkowe22102011?authkey=Gv1sRgCMvN​gfvM4YbREw

Użytkownik: villena 24.10.2011 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie jak zwykle było... | Neelith
Jakie pięknie klimatyczne zdjęcia :)
Dziękuję wszystkim za spotkanie, jak zwykle dostarczyło sporą dawkę energii i radości.
Użytkownik: alicja225 24.10.2011 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie jak zwykle było... | Neelith
Wreszcie są zdjęcia i to w jakże satysfakcjonującej ilości;) Absolutny numer 1 to Marylek i Lutek. Bardzo, bardzo ładne. Powinniśmy podpisać- czytaj książki, a tak będziesz wyglądać:) Jedna, wielka radość:)
Użytkownik: Neelith 24.10.2011 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie są zdjęcia i to ... | alicja225
Chodzi Ci o Marylka i Misiaka? :) Bo te szczególnie fajnie wyszły (49 i 50). Tak, hasło o czytaniu bardzo trafne, zdecydowanie więcej muszę czytać! :D
Użytkownik: andrzej.krystian 25.10.2011 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Chodzi Ci o Marylka i Mis... | Neelith
Dziękuję za zdjęcia, które dostałem od Lutka. Dziękuję również Neelith.
Użytkownik: margines 25.10.2011 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkanie jak zwykle było... | Neelith
No i masz ci los!
Dopiero otworzyłem album ze zdjęciami, zacząłem oglądać, a tu... KONIEC!

Ale bardzo dziękuję za możliwość obejrzenia tylu wspaniałych zdjęć, aż czuje się chociaż cień atmosfery tego waszego spotkania:)!

Dziękuję też Lutkowi za zdjęcia, przesłane na mail:)!
Niesamowitość w pełni!
Użytkownik: misiak297 24.10.2011 07:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Pisałem już na forum, a nie podziękowałem za wspaniałe spotkanie! Jak zwykle zresztą było fantastycznie. Byłem zachwycony możliwością porozmawiania z jedną z moich ulubionych autorek - istnieje spora szansa, że panią Małgosię spotkamy wszyscy w okienku:)

Jolu kochana, zapomniałaś napisać o płonących świecznikach:) I o egzotycznym szczurze z Norwegii (to był podróżnik!), którego Śmierć Szczurów (czytałem kiedyś tego Pratchetta, oj tak) dopadła w Krakowie - ale szczegóły przedstawię, jak wieczorem dorwę się do komputera.

Uściski dla wszystkich!
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Pisałem już na forum, a n... | misiak297
No zapomniałam, ale zważ, Misiak, że wróciłam do domu po dziewiątej, a na drugi dzień planowałam od rana wyjazd na grzyby. Czasu nie było. :-)
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Czy ja naprawdę nikogo nie pominęłam?
Użytkownik: andrzej.krystian 24.10.2011 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja naprawdę nikogo ni... | jakozak
Jolu, towarzyszem Ayame był siedzący koło mnie Adrian. Nie pamiętam jaki ma pseudonim, ale jest użytkownikiem Niblionetki od chyba 2004 r.
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, towarzyszem Ayame b... | andrzej.krystian
Nie pogadałam z nim ani chwilkę i dlatego wypadło z pamięci. Przepraszam.
Użytkownik: agatatera 24.10.2011 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja naprawdę nikogo ni... | jakozak
A propos blogerów, to byli:
- Paweł: http://podsluch.wordpress.com/
- Robert: http://www.zakladnik-ksiazek.pl/
- Bartek: http://blog.draakhan.info/ z Danką.

Teraz lista jest już chyba pełna :)
Użytkownik: jakozak 24.10.2011 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: A propos blogerów, to byl... | agatatera
Ojej, jakie ciekawe! Dziękuję, Enga. :-)
Użytkownik: agatatera 24.10.2011 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, jakie ciekawe! Dzię... | jakozak
Proszę :) Będziecie mieli jeszcze więcej tematów do dyskusji przy następnej okazji :D
Użytkownik: Neelith 25.10.2011 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
A tutaj kolejne, bardzo ładne zdjęcia zrobione przez Lutka:
https://picasaweb.google.com/113006805051275860428​/BiblioNETkowo22102011?authkey=Gv1sRgCN7dn5ul3Pumi​gE

Dzięki Lutku za przesłanie fotek!
Użytkownik: minutka 25.10.2011 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A tutaj kolejne, bardzo ł... | Neelith
Dziękuję Agnieszko za zdjęcia, Twoje i Lutka, są świetne, przy oglądaniu wraca wspaniała atmosfera tamtego wieczoru. :)
Użytkownik: agatatera 26.10.2011 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Moja relacja - http://ksiazkowo.wordpress.com/2011/10/26/nagrody-targi-goscie-czyli-subiektywnie-o-weekendzie-w-katowicach/. Może nie tylko z samego spotkania biblionetkowego, ale z całego wyjazdu :)
Użytkownik: InKoguto :) 27.10.2011 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Świat nie widzia... | jakozak
Ależ wam zazdroszczę tego spotkania i te świetne '' ujęcia '' zdjęciowe ,które dostałam od Lutka :) Ja niestety przebywałam poza granicami naszego cudnego kraju i nie mogłam być ,ani na Targach ,ani na spotkaniu....ale pocieszam się ,że Targi w Krakowie już całkiem nie daleko :) a i spotkanie pewnie też i na tym już postaram się z całych sił być :) Tymczasem pozdrawiam wszystkich serdecznie
Marylek ,dzięki wielkie że o mnie pamiętałaś :)
Użytkownik: jakozak 27.10.2011 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ wam zazdroszczę tego... | InKoguto :)
Gdzieś na początku grudnia chyba będzie jakieś spotkanie, InKoguto.
Użytkownik: Jean89 30.10.2011 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzieś na początku grudni... | jakozak
Jak w grudniu to znowu nie będę mogła być... Mam wolny tylko ostatni weekend listopada...
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: