Użytkownik: ilovebooks 14.10.2008 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Powieść o miłości, która ... | nisha ŚWIETNE!!!!!
Chyba najlepsza książka jaką dotąd czytałam PO PROSTU BOSKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Idę w ślady Kluchy i zamierzam poszukiwać WIELKIEGO BYĆ MOŻE :P:P:P!!!!!!!!!!!!

Użytkownik: Szeba 07.12.2014 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Powieść o miłości, która ... | nisha Książka podobna bardziej do "Papierowych miast", niż do "Gwiazd", ale też o poważnych sprawach dość przystępnie i nie za ciężko, choć też nie łzawo, co niełatwe.

Jest chłopak i dziewczyna, w której on się zakochuje, ale ona jest "z innej półki" i nie, wcale nie że lepsza. Coś ją gryzie, a potem coś gryzie jego. Jest o życiu, miłości, śmierci i cierpieniu, i o naprawdę ważnych pytaniach. Jest też o zgrywach i innych grach towarzyskich.
Nie wiem jaka teraz jest młodzież, ale kiedy ja byłam młodzieżą, to trochę taka była jak tu, pozerska i zagubiona. Mnie by się ta książka wtedy podobała, czy teraz im - nie wiem, pewnie też, najwyżej się głośno nie przyzna młodzież od Bukowskich i innych.

Momentami nudnawo i prze-gadane, ale ma to swój urok w całości.

Użytkownik: Agis 22.12.2016 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Powieść o miłości, która ... | nisha Przeczytałam, bo chciałam wiedzieć, co teraz czytają młodzi (podobno). Książka w porządku, chociaż problemy bohaterów są mi odległe, nie angażują mnie już. Najbardziej chyba zaciekawiły mnie fragmenty lekcji historii religii, w których bohater brał udział. Nie wiem, czy autor czerpał z doświadczenia czy z wyobraźni, ale czarno na białym widziałam jak bardzo w naszym systemie edukacji czegoś takiego brakuje. Tak generalnie jako naród jesteśmy kompletnymi analfabetami religioznawczymi.