Dodany: 27.09.2011 17:27|Autor: wikaG

Książki i okolice> Książki w ogóle

Dobre książki dające nadzieję


Witam,

czy możecie polecić mi dobre książki terapeutyczne, dla kogoś kto jest w słabym stanie psychicznym, ale mające jednocześnie walory literackie?

Czyli jednym słowem, lektura na depresję dla inteligenta :)
Wyświetleń: 14869
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 31
Użytkownik: mische 27.09.2011 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, czy możecie pol... | wikaG
Pan Cogito stawia się na wezwanie:
Pan Cogito (Herbert Zbigniew)

Być może także Ptasiek pomoże:
Ptasiek (Wharton William (właśc. Du Aime Albert))
Użytkownik: jeremus 27.09.2011 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, czy możecie pol... | wikaG
Colas Breugnon - Romain Rolland
Użytkownik: MELCIA 28.09.2011 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Colas Breugnon - Romain R... | jeremus
Duet Kofta-Friedmann w "Dialogach na cztery nogi". Może niekoniecznie "daje nadzieję", ale na pewno rozśmiesza i poprawia humor :) Otuchy dodaje natomiast kochany "Profesor Tutka".

Polecam też "Muminki", tylko nie wiem, czy to odpowiednia lektura dla inteligenta ;)
Użytkownik: wikaG 05.10.2011 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Duet Kofta-Friedmann w "D... | MELCIA
Dlaczego nie ;) "Muminki" są rozczulające :)
Użytkownik: jakozak 28.09.2011 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, czy możecie pol... | wikaG
A Odyseja kota imieniem Homer?
Użytkownik: wikaG 05.10.2011 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A Odyseja kota imieniem H... | jakozak
A możesz coś wiecej napisac o tej ksiązce? Nie znam jej.
Użytkownik: jakozak 05.10.2011 15:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A możesz coś wiecej napis... | wikaG
Proszę bardzo. Tu masz wszystko:
Pokochajcie Homera
Użytkownik: Maxim212 25.10.2011 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę pociągnę swobodnie... | kocio
I ja dołożę szczyptę

1. Kpiny i kpinki (Załucki Marian)

2. Tak to widzę (Szymański Irosław)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 25.10.2011 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Może być terapia śmiechem... | Anna 46
Ania, ty nie bądź sadystką i nie polecaj czegoś, czego nie idzie nigdzie dostać! Grzybowskiej nie uświadczysz ani w bibliotekach, ani w antykwariatach, poluję już ładnych parę lat i figa!
Użytkownik: anek7 25.10.2011 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ania, ty nie bądź sadystk... | dot59Opiekun BiblioNETki
Kurczę, a ja mam wrażenie, że mi się "Zuzia" w mojej szkolnej bibliotece mignęła...
Aż muszę jutro sprawdzić:)
Użytkownik: misiabela 25.10.2011 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ania, ty nie bądź sadystk... | dot59Opiekun BiblioNETki
A co to, ta Zuzia? Dla dzieci tylko? Bo u mnie w bibliotece jest i Zuzia i Franek. Mam brać? ;-)
Użytkownik: Anna 46 04.11.2011 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A co to, ta Zuzia? Dla dz... | misiabela
Jasne, że brać; obie brać i czytać - urocze to jest, się przekonasz.
Użytkownik: gosiaw 25.10.2011 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ania, ty nie bądź sadystk... | dot59Opiekun BiblioNETki
I ja, i Franuś (Grzybowska Krystyna (1902-1963)) jakiś czas temu nawinęło mi się na podaju i mam własny egzemplarz. Mogę pożyczyć, jeśli masz ochotę.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 25.10.2011 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja, i Franuś jakiś czas... | gosiaw
Czytać czytałam, ale własną chciałabym mieć... Nadal poluję, a nuż się kiedyś gdzieś pokaże?
Użytkownik: KrzysiekJoy 25.10.2011 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytać czytałam, ale włas... | dot59Opiekun BiblioNETki
Sam bym chętnie kupił, ale u nas w bibliotece "Zuzia" jest dostępna. Dorotko może to Cię zainteresuje.:-)

http://allegro.pl/grzybowska-x-2-i1862962463.html
Użytkownik: misiabela 25.10.2011 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Sam bym chętnie kupił, al... | KrzysiekJoy
Krzysiu, wysłałam Ci PW :-)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 26.10.2011 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Sam bym chętnie kupił, al... | KrzysiekJoy
Dzięki, Krzysiu! Natychmiast wysłałam maila do młodego, żeby mi zakupił, bo on korzysta z allegro na bieżąco, a ja nie bardzo się w tym orientuję.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 01.11.2011 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Sam bym chętnie kupił, al... | KrzysiekJoy
I już są moje, powiem więcej - już powtórzone! Dziękuję!!!
Użytkownik: Anna 46 04.11.2011 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ania, ty nie bądź sadystk... | dot59Opiekun BiblioNETki
Przepraszam, Dorotko, że dopiero teraz odpowiadam. A zerkałaś tutaj
http://allegro.pl/listing.php/search?string=Krysty​na+Grzybowska&category=7 - Franusia tam widzę, a obydwie mogę pożyczyć - chcesz? :-)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 04.11.2011 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, Dorotko, że ... | Anna 46
Już mi moje dobre dziecko zakupiło na Allegro, właśnie sobie przez weekend zrobiłam powtórkę!
Użytkownik: Anna 46 04.11.2011 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Już mi moje dobre dziecko... | dot59Opiekun BiblioNETki
Doczytałam. Krzyś mnie uprzedził i bardzo dobrze. :-)
Użytkownik: ghulu 02.10.2011 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, czy możecie pol... | wikaG
"Lot nad kukułczym gniazdem" i "Paragraf 22"
Użytkownik: Zaczytana2 04.10.2011 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: "Lot nad kukułczym gniazd... | ghulu
Nie no "Lot nad kukułczym gniazdem" jako książka na pocieszenie dla kogoś w dołku? Chyba tylko na zasadzie: inni mają gorzej. Książka świetna, sztuka w warszawskim Teatrze Powszechnym na jej podstawie też, ale zdecydowanie dołująca. Podobne zastrzeżenia miałabym do "Pamiętników oficera Armii Czerwonej", bo to z gatunku tych straszno-śmiesznych, nieco przerysowany, ale jednak światopogląd budzi grozę. Dla kogoś zdołowanego to już bezpieczniej by było Mikołajka polecić, ewentualnie poradniki psychologiczne, mamy parę całkiem dobrych na rynku, o ile lubisz ten gatunek.
Użytkownik: ghulu 08.10.2011 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie no "Lot nad kukułczym... | Zaczytana2
;D zawsze wszyscy mówią, żę "Lot.." to ponura książka, ale jak żadna inna nie otwiera oczu na to jak często zapominamy jaką siłę ma śmiech i (tak z pamięci) "jak wspaniale czuć łyk zimnego piwa spływającego przez gardło do żołądka";).
Użytkownik: Zaczytana2 17.10.2011 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: ;D zawsze wszyscy mówią, ... | ghulu
Tak, masz rację, że "docenienie rzeczy drobnych" jest jednym z odczuć po lekturze "Lotu...", niemniej ciągle myślę, że to terapia szokowa :) Na tej samej zasadzie ja lubię czytać Coetzee, książka mnie umęczy, ale czuje potem takie katharsis :)

Wracając do pytania autorki, jeśli inteligent chce się rozwijać,a przy tym podnieść na duchu to może coś stricte z dziedziny psychologii? (Oczywiście jeśli autorka wątku nie jest psychicznym hipochondrykiem i nie odnajdzie u siebie od razu wszystkich możliwych zaburzeń). Ewentualnie jeśli mówimy o książkach terapeutycznych, to słyszałam o czymś takim jak baśnie terapeutyczne, stosuje się je np. w resocjalizacji, aby więźniowie zaczęli inaczej patrzeć an świat.
Użytkownik: wikaG 25.10.2011 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, masz rację, że "doce... | Zaczytana2
Nie, nie jestem :) Ksiązka nie jest dla mnie :) Jednak osoba, która ma ją przeczytać tez nie jest.... Nie wiem czy "Lot..." bedzie dla niej dobrym rozwiązaniem. Nie dosć, że szok, to jeszcze jest to dosć trudna pozycja, a to, ekhm, nie jest profesor....

Piszesz o bajkach terapeutycznych, co to takiego? Co prawda my tu z byłym więźniem nie mamy do czynienia, ale brzmi interesująco.
Użytkownik: Zaczytana2 27.10.2011 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, nie jestem :) Ksiązk... | wikaG
Baśnie terapeutyczne są pisane prostym językiem, jak zwykłe bajki, tyle że tematyka jest poważniejsza. Mówią o emocjach, przyjaźni, miłości, śmierci, chorobie. Te dla dzieci pomagają wytłumaczyć im trudne sprawy, te dla starszych walczyć z traumą, rozwijać się wewnętrznie i przyzwyczaić do myśli, że życie też ma smutne strony i można sobie z tym poradzić. Bohaterowie baśni właśnie z takimi trudnymi sprawami, jak choćby śmierć dziecka sobie radzą, odnajdują nadzieję. Dla więźniów się je stosuje, żeby jak gdyby od nowa nauczyli się przeżywania emocji we właściwy sposób. Ja czytałam tylko "Drugie skrzydło", jeśli mam opisać ich działanie, to było coś w rodzaju katharsis.
Użytkownik: wikaG 27.10.2011 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Baśnie terapeutyczne są p... | Zaczytana2
Brzmi dobrze. Spróbuje tego poszukać. Chyba to jest cos o co mi chodzi. Taka autoterapia bezinwazyjna (czyli bez psychologa)....

Zobaczymy. Dzieki.
Użytkownik: dagmara1976 09.11.2011 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, czy możecie pol... | wikaG
A ja polecam "Balsam dla duszy", w tych opowiadaniach zawsze znajdzie się coś odpowiedniego :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: