Dodany: 25.09.2011 14:58|Autor: karinaKMJ

Książki i okolice> Książki w ogóle

"Historia Elizy", czyli powieść-dziennik mojego autorstwa (DOWNLOAD)


Witam :)

Właśnie wrzuciłam do sieci książkę mojego autorstwa. Możecie ją sobie ściągnąć całkiem za darmo, na dzień dzisiejszy nie mam podpisanej umowy z żadnym wydawcą. Czekam na komentarze.

Informacje o książce:

Tytuł: "Historia Elizy"

Gatunek: powieść autobiograficzna/pamiętnik/zbiór felietonów/filozoficzne/młodzieżowe

Tematyka: problemy bioetyczne, poczucie wyobcowania, kryzys rodziny, poszukiwanie własnej drogi w życiu

Ilość stron: 110 A4, Times New Roman 12

Format pliku: .doc

Link: http://www.mediafire.com/?pk6z9j93t72dmcc





Wyświetleń: 3669
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: berserkerka 25.09.2011 20:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
Ściągnęłam, zaczęłam czytać. Jest kilka literówek. I co to jest "nauczycielka biol-chemii"? Nie ma takiego przedmiotu jak biol-chemia, jest biologia i chemia. Nie przeczytałam za dużo, bo nie podoba mi się jedna rzecz - chcesz na początku wszystko o wszystkich opowiedzieć. Co lubią, czego nie, kto się czym zajmuje jaki jest itd. przedstawiasz też dokładnie świat, ale nic się nie dzieje. Lepiej by mi się czytało, gdyby opis świata i ludzi przewijał się w wydarzeniach, w tle lub jak kto woli "w tak zwanym między czasie". Byłoby to chyba ciekawsze. To moja osobista opinia, może innym to się spodoba. Tak czy inaczej wyrazy podziwu za zapał i napisanie 113 stron.
Pozdrawiam:-)
Użytkownik: karinaKMJ 25.09.2011 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ściągnęłam, zaczęłam czyt... | berserkerka
Oczywiście, na dzień dzisiejszy nie ma w Polsce takiego przedmiotu jak biol-chemia. Ale przecież akcja dzieje się nie w Polsce XXI wieku, a w wymyślonym Państwie Centralnym. Oczywiście, świat Elizy jest bardzo podobny do naszego - ale nie jest to dokładnie nasz świat, raczej jego odbicie w krzywym zwierciadle.

Co do literówek - wiele razy czytałam ten tekst, sprawdzając go pod kątem literówek, mogłabyś mi wskazać te miejsca, które przeoczyłam? Niżej jeszcze pytałaś, dlaczego dialogi są od kropek i nie są opisane z pomocą żadnych banałów w stylu "powiedział pan X". Dialogi są od "kropek", ponieważ tak jakoś mi wyszło w edytorze tekstu, który używałam - abiword. Nie opisuję dialogów, bo uważam, że przerywanie błyskotliwej dyskusji banałami w stylu "powiedział", "rzekł", "odetchnął z ulgą" nie pasuje do mojego stylu.

I ten zarzut, że chcę opowiedzieć od razu wszystko o wszystkich. Ja tylko przedstawiam swoich bohaterów. Istotą tej konkretnej książki nie jest wartka akcja. Tu chodzi przede wszystkim o przedstawienie poglądów na świat pewnej osoby.
Użytkownik: berserkerka 26.09.2011 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, na dzień dzis... | karinaKMJ
A to w takim razie biol-chem jest ok, nie załapałam:-) Co do literówek to wiem, że potrafią się specjalnie chować jak ich szukamy, a jak nie szukamy to bezczelnie wyskakują:-)
Zauważyłam na początku samym:
str.5 "Mają więc mnóstwo drogi mebli" powinno być chyba drogich.
Niestety przy drugim czytaniu już mi umknęły. Ale to pojedyncze rzeczy własnie tego typu, których word niestety nie podkreśla.
Co do dialogów to bez tych banałów jakoś nie potafię się połapać kto co mówi jak dialog jest dłuższy, nie tylko w Twoim tekście, mam tak ogólnie.
A jak wstawisz myślnik to on się zamienia na kropkę? Bo nie spotkałam się z czymś takim, tylko ja mam zwykłego worda.
Pytanie z innej beczki: czy chcesz tę książkę próbować wydać?
I drugie pytanie z jeszcze innej beczki: znasz może Portal Pisarski?
Pozdrawiam:-)
Użytkownik: berserkerka 25.09.2011 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
A i jeszcze jedno, bo dopiero teraz zauważyłam: czemu dialogi są pisane od kropek, a nie od myślników? I do dialogów przydałyby się jakieś opisy, żeby było wiadomo kto co mówi, jak mówi, co przy tym czuje itd. Nie zawsze jest to potrzebne, ale całkowity tego brak coś odbiera postaciom, jakąś taką "żywość" :-).
Pozdrawiam jeszcze raz:-)
Użytkownik: mische 25.09.2011 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
Przeczytałem.

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu


Ok. Teraz załam ręce i się poddaj.
Albo przyjmij krytykę, zakasz rękawy i napisz następną książkę. Lepszą.
Użytkownik: karinaKMJ 27.09.2011 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem. (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)... | mische
Ja? Poddać się? O nie, to do mnie nie pasuje :)

"Ciekawym pomysłem było stworzenie Państwa Centralnego, choć tu można było się szerzej rozpisać."

Cóż, nie chciałam zrobić z tego powieści zbyt politycznej. Państwo Centralne to tylko tło, parodia zachodniego państwa liberalnego (lub, jak kto woli, Unii Europejskiej).

"Od początku bardzo raziły mnie krótkie konstrukcje zdań."

Taki już mam styl. Momentami specjalnie dzieliłam dłuższe zdania na krótsze - bo takie bardziej mi się podobały.

"Nie podobał mi się przesadnie duży rozrzut tematyki i ciągłe przeplatanie wątków."
Takie już jest życie - spotykamy się z wieloma problemami i wieloma wątkami. Pisałam dokładnie o tym, co było ważne dla mnie samej

"Niektóre opisy, jak na młodą pisarkę, są zaskakująco zimne i zdystansowane - gdzie te nastoletnie emocje i pożary w sercu?"

Ja - zimna i zdystansowana? Ostatecznie, emocje Elizy są moimi emocjami, jej zdystansowanie - moim zdystansowaniem. Gdyby tylko ktoś, kto zna mnie "w realu", usłyszał taką recenzję! Cóż, może masz rację? "Historia Elizy" pomogła mi się niejako zdystansować do tego, z czym w realu nie umiałam sobie poradzić.

"Eliza tworzy bezpieczny świat, w którym lubi się czasem poukrywać."

Dokładnie tak. Ta książka była dla mnie podczas pisania takim właśnie bezpiecznym światem, do którego uciekałam z wielką chęcią...

"Niestety ciężka tarcza filozofii zamiast chronić ją przed światem, często przygniata ją."

Czasami łatwiej jest żyć, kiedy się nie wie o pewnych sprawach. Z tym się zgodzę.

"Choć błyszczy wiedzą teoretyczną, to ciągle wierzy w lepszy świat i w księcia na białym koniu."

To był jeden z moich celów, gdy zabierałam się do pisania. Fakt, że współczesna literatura pozbawiona jest rycerzy na białych koniach, wcale mi się nie podoba. Ja naprawdę wierzę, że Pasja zwycięży Absurd. :)

"Aha. Spodobała mi się koncepcja Ludzi Pasji, Absurdu i Biernych. Pomysł nieco trywialny ale warty rozwinięcia w przyszłości."

Bardzo dziękuję za te słowa. Dla początkującego filozofa taki komplement ma wielką wagę :).

"debiut 3+
autobiografia 3
pamiętnik 3
zbiór felietonów 1
myśli filozoficzne 1
lit. młodzieżowa 2"

No proszę. Twoje oceny odzwierciedlają to, czym jest "Historia Elizy". Po pierwsze - debiutem, autobiografią i pamiętnikiem. Po drugie - pisałam z myślą o tych, którzy w tej chwili przechodzą to, co ja mam już za sobą. I dopiero po trzecie, pisałam po to, by przedstawić moje własne przemyślenia.

"Wątpię, że ktoś to wydrukuje."

Szczerze? Ja też :). Gdybym kiedykolwiek napisała cokolwiek tylko po to, żeby się komuś przypodobać, zabiłabym to, co dla mnie w pisaniu jest najważniejsze - szczerość. Z drugiej strony - jeśli nigdy nie napiszę niczego, co będzie miało szansę się spodobać, nigdy nie znajdę wydawcy. Chciałabym znaleźć kiedyś kogoś, komu to, co napiszę, pomoże przeżyć dzień lub dwa.

Przede wszystkim - bardzo dziękuję za ten komentarz. Wygląda na to, że naprawdę przeczytałeś/aś tę powieść w całości, albo przynajmniej w dużej części, skoro doszedłeś/doszłaś do Pasjonatów, Absurdalnych i Biernych.
Użytkownik: Matylda. 26.09.2011 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
a ja myślę, że potencjał jest, ale... to jeszcze nie ten czas ;).
trzymam kciuki. powodzenia
Użytkownik: Pani_Wu 26.09.2011 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
Tak, jest potencjał, ale trzeba popracować nad warsztatem. Reszta na PW, bo forum biblioNETki nie jest przeznaczone do tego typu dyskusji.
Użytkownik: Prosdokia 30.09.2011 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Właśnie wrzuc... | karinaKMJ
Niestety pojawia mi się "Invalid or Deleted File". Czy mogłabyś jeszcze raz udostępnić książkę?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: