Dodany: 20.09.2011 13:53|Autor: Kuba Grom

Trzy mniej znane opowiadania


Detektyw Dalmas dostaje zlecenie od byłego detektywa z Bay City. Grzebał wokół sprawy śmierci pewnej laluni, która całkiem pijana zatruła się spalinami w swoim garażu, i dogrzebał się do czegoś takiego, że drży o własne życie. Ta "launia" była bardzo kłopotliwą żoną znanego lekarza, który najwyraźniej uwikłany jest w konszachty z lokalnym półświatkiem, a w całą sprawę wmieszani są włodarze miasta. Detektyw udaje się na miejsce i zastaje swego klienta martwego...

Joe Pettigrew ma kłopot z byłą żoną. Mieszka ona w drugiej połowie domu, wynajmuje pokój kochankowi i stara się uprzykrzyć życie byłemu. Wtedy spotyka tajemniczego doktora Bingo, który daje mu pudełko białego proszku. Niezwykłe właściwości preparatu sprawiają, że Joe zaczyna planować doskonały sposób usunięcia obu swoich problemów. Prawie doskonały.

Pan Sutton-Cornish żyje pod pantoflem swej bogatej żony. Już od dawna ich pożycie zamieniło się w nieustającą udrękę, coraz bardziej uprzykrzając mu życie. Jednak przypadkiem w sklepie z antykami natyka się na osobliwość. Stare spiżowe drzwi o orientalnym zdobieniu i szczególnej właściwości - wszystko, co przez nie przejdzie - znika na zawsze. Zadowolony kupuje znalezisko i montuje w swoim gabinecie. Ale los bywa przewrotny...

Pierwsze opowiadanie ze zbioru "Bay City Blues" częściowo posłużyło autorowi jako podstawa dla powieści "Tajemnica jeziora". Nie wiem, czy w zbiorze znalazła się wersja pierwotna, czy też ta po korekcie, którą przeprowadził Chandler w późniejszym wydaniu, wycinając fragmenty, które niemal dosłownie powtarzają się w powieści.

Dwa następne stanowią szczególną ciekawostkę - są opowiadaniami fantastycznymi. Chandler nosił się z zamiarem wydania zbioru kilku takich opowiadań, które operując fantastycznymi rekwizytami, parodiują niektóre wątki i pomysły klasycznego kryminału. W "Używce doktora Bingo" klasyczny problem "żółtego pokoju" (czyli morderstwa w zamkniętym pomieszczeniu) zostaje postawiony na głowie. Natomiast "Spiżowe drzwi" w niekonwencjonalny sposób rozwiązują zagadkę tajemniczego zaginięcia.

Ostatecznie zbioru takich opowiadań Chandler nie wydał, pozostały jednak te dwa, niebędące może szczególnie wybitnymi dziełami, ale dające znać o rezerwie, jaką autor odczuwał wobec standardowej konstrukcji powieści kryminalnej, oraz o jego możliwościach odnalezienia się w innym gatunku.

Miłośnikom Chandlera polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 892
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: