Dodany: 14.09.2011 18:32|Autor: zmarła

Książki i okolice> Pisarze> Flanagan John

2 osoby polecają ten tekst.

Co sądzicie?


Pewnie większość z was ma za sobą kilka książek tej seri, więc samo nausnęło mi się to pytanie, co sądzicie o książce? A i czy znacie inne równie ciekawe książki fantasy do polecenia?
Wyświetleń: 4496
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: Rolaka 21.05.2012 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie większość z was ma... | zmarła
Powiem tak seria Zwiadowcy dla mnie jest przecudowna, przezabawna i naprawdę jest to książka na jeden wieczór do przeczytania. Jest napisana łatwym językiem i zrozumiałym dla czytelnika. Osobiście polecam także serię książek Cassandry Clare.
Użytkownik: zmarła 19.08.2012 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem tak seria Zwiadowc... | Rolaka
Dzięki, na pewno zobaczę.
Użytkownik: Aril27 01.05.2013 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie większość z was ma... | zmarła
Cała seria "Zwiadowcy" to według mnie majstersztyk. Jeśli twórczość Flanagana Ci się podobała, to mogę polecić Terrego Pratchetta i jego "świat dysku". Bardzo podobała mi się również książka "Taka sobie wróżka" oraz "Prawie dobra wróżka" Rallison Janette.
Użytkownik: Chiri 01.05.2013 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie większość z was ma... | zmarła
Przeczytałam kilka tomów i muszę przyznać, że są świetne!
Polecam książki Robin Hobb, Olgi Gromyko, Trudi Canavan, Lici Troisi
Użytkownik: xi 14.06.2013 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie większość z was ma... | zmarła
Moim zdaniem seria jest bardzo słaba. Sam pomysł oceniłbym nawet dość wysoko. Fantastyczny świat, korpus zwiadowców, perfekcja w opanowaniu umiejętności komandosów no i oczywiście Łuki. Chociaż od czasu gdy ukryty za żywopłotem posyłałem prowizoryczne strzały z leszczynowego łuku do nikczemnych podwładnych Szeryfa z Nottingham minęło już dzieścia lat to właśnie łuki mnie zachęciły do przeczytania Zwiadowców.

Niestety to tyle co mogę powiedzieć dobrego o tej książce - budzący nadzieję pomysł i sentyment do bohaterów z dzieciństwa. Poziom literacki Zwiadowców jest jednak naprawdę niski. To że książka jest przeznaczona dla dzieci wcale jej nie broni, bo jest wiele książek dla młodych czytelników, które trzymają znacznie wyższy poziom. Nie chcę w tym miejscu pisać o mistrzach jak Tolkien czy Lewis bo porównywanie z nimi Flanagana byłoby po prostu niegrzeczne.

Autorowi nie udało się stworzyć wiarygodnego świata. W pierwszych tomach mamy do czynienia z baśniową krainą nawiedzaną przez fantastyczne stwory. W kolejnych tomach Flanagan zapomina o tym a fabułę umieszcza w świecie, który okazuje się być uproszczoną przeróbką naszego średniowiecza. Co się stało z potworami z pierwszych części? Czy fantastyczne stwory których nazw już po 10 tomach nie pamiętam zamieszkiwały tylko mały skalisty kawałek na całej planecie?

Kolejną rzeczą na której autor poległ jest umiejętność kreowania postaci. Rozumiem, że nawet Stefan Żeromski opiera się na archetypach ale powoływać bohaterów którzy są czystymi lub wręcz przejaskrawionymi archetypami? Moim zdaniem John Flanagan odnalazłby się znacznie lepiej pisząc slogany reklamowe w których pomidor musi być zawsze archetypem pomidora.

Ostatnie tomy czytało mi się na prawdę ciężko. Przebrnąłem jednak do końca i mogę z czystym sumieniem pisać to co o powieści uważam.
11 dodatkowy tom sobie jednak odpuszczę.
Użytkownik: verdiana 05.06.2015 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem seria jest b... | xi
Nic dodać, nic ująć. Jako odmóżdżacz w sam raz, ale nie ma co liczyć na wartką akcję czy ciekawą fabułę - gdyby usunąć wodolejstwo, może dałoby się z tego cyklu wycisnąć jedną lub dwie książki.
Bohaterowie płascy, masz rację. Pisanie fantasy nie oznacza, że można pominąć tak ważną kwestię. Flanagan powinien się uczyć od Ewy Białołęckiej tworzenia postaci.
Rzeczywiście szkoda pomysłu - został zaprzepaszczony.

O potwornej ilości karygodnych błędów powtarzanych po wielokroć nawet szkoda wspominać. Są tym bardziej niedopuszczalne, że to książka dla dzieci, które dopiero się uczą pisać bez błędów. Całą serię powinno się reklamować u wydawcy.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: