Dodany: 12.05.2007 20:48|Autor: Drakula

Kultura i sztuka> Film, teatr, telewizja

1 osoba poleca ten tekst.

Teatr polskiego radia ....


Słucha ktoś teatru polskiego radia ?
Jaka jest Wasza opinia na temat teatru polskiego radia ?
Wyświetleń: 8225
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 18
Użytkownik: Korniszon13 13.05.2007 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Nie słyszałem o czymś takim i chyba nie bardzo chciałoby mi się tego słuchać... Teatr bez obrazu? Nie wyobrażam sobie... Bo jak? Czytają didaskalia? :)
Użytkownik: the watcher 13.05.2007 19:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie słyszałem o czymś tak... | Korniszon13
Wcale nie didaskalia :-P Ja kiedyś słuchałam teatru polskiego radia i podobało mi się. Oczywiście to zależało od utworu, bo nie słuchałam wszystkiego... Ale przecież podobnie jest ze zwykłym teatrem czy książką- nie chodzimy na wszystkie sztuki i nie czytamy wszystkich książek.
Niestety przestałam słuchać z braku czasu (lub braku jego zorganizowania, ale na jedno wyszło).
Użytkownik: Korniszon13 13.05.2007 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie didaskalia :-P ... | the watcher
A jak postać chodzi nerwowo po pomieszczeniu to co? Tuptanie? :)
Użytkownik: juka 14.05.2007 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie słyszałem o czymś tak... | Korniszon13
Nie słyszałeś o rodzinie Matysiaków czy "W Jezioranach"? Musisz być bardzo młody:)) Teatr Polskiego Radia to nie tylko słuchowiska (didaskalia nie musza być czytane, wszak radio to teatr wyobraźni:), ale i książki czytane przez bardzo dobrych aktorów - np. bodajże w poniedziałki "Wakacje Mikołajka" czyta Irena Kwiatkowska.
Użytkownik: Korniszon13 14.05.2007 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie słyszałeś o rodzinie ... | juka
Jestem młody, mam 14 lat dopiero. :P

Teatr kojarzy się z teatrem, nie wiem jak można go stworzyć w radiu. A słuchowisko jest dla mnie ewidentnie czymś innym niż teatr. Dlatego nie rozumiem. Bo nie znam. :)))
Użytkownik: nisha 14.05.2007 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Przyznam, że też nie potrafię sobie tego wyobrazić. Co to w ogóle za teatr? Grają tylko głosem? W sam raz dla ludzi, którym nie chce się wychodzić z domu. Może trochę zbyt sceptyczna jestem, ale wystarczająco zniechęciłam się do radia w dzieciństwie, kiedy radiowe dobranocki zanudzały mnie na śmierć, żebym jeszcze miała popadać w takie wygodnictwo. Nawet odległość pomiędzy moją miejscowością a Bytomiem mnie do tego nie przekona. Dla mnie wyjście do teatru jest wydarzeniem kulturalnym, wiąże się z odświętną atmosferą. A gdzie ten nastrój, ta bliskość kultury, jeśli człowiek leży rozciągnięty na kanapie i wpycha drożdżówkę z serem? Ale może powinni się najpierw wypowiedzieć ludzie, którzy takiego teatru słuchają, a nie opierają się tylko na swojej wyobraźni.
Użytkownik: Drakula 14.05.2007 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyznam, że też nie potr... | nisha
Dla mnie takie teatr jest wspaniały!
Po pierwsze teatr "leci" prawie codziennie o 21:29. Po drugie oni "puszczają" często bardzo porządne audycje.
Polecam gorąco. http://www.teatry.art.pl/tpr2/index.htm
Użytkownik: JERZY MADEJ 14.05.2007 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyznam, że też nie potr... | nisha
ZAwsze słuchałem słuchowisk w radiu - co nazywało się Teatrem Radiowym, albo Teatrem Wyobraźni. A były nieraz wspaniałe, wykonywane przez najwybitniejszych polskich aktorów. Do dziś pamiętam nadawaną w trójkowym cyklu "Codziennie powieść w wydaniu dźwiękowym" adaptację "Mistrza i Małgorzaty" (pierwsze moje spotkanie z tą książką) - super.
Użytkownik: Anna 46 17.05.2007 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: ZAwsze słuchałem słuchowi... | JERZY MADEJ
Nie mogę się oprzeć... a pamiętasz "Przeminęło z wiatrem" z Wiśniewską i Chamcem (Scarlet i Ret)? :-)
"Codziennie powieść w wydaniu dżwiękowym" to było coś wspaniałego!
"Mistrza i Małgorzatę" też świetnie pamiętam; ta adaptacja, choć "bez wizji" miała o niebo lepszy klimat, niż film emitowany w odcinkach. To było COŚ. Jacy aktorzy tam grali... ach! I pole dla własnej wyobraźni - nieograniczone.


Użytkownik: nutinka 17.05.2007 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się oprzeć... a ... | Anna 46
A ja najbardziej pamiętam "Dżumę". Byłam chyba w pierwszej klasie liceum i może dlatego zrobiła na mnie tak duże wrażenie. Przez ostatnie dni słuchałam słuchowisk o 21.28 w jedynce, nawet niezłe.
Użytkownik: JERZY MADEJ 22.05.2007 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się oprzeć... a ... | Anna 46
Akurat "Przeminęło z wiatrem" nie słyszałem. :-).
Z pozostałą częścią wypowiedzi zgadzam się całkowicie.
Użytkownik: dobry_rocznik 22.05.2007 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się oprzeć... a ... | Anna 46
Cykl "Codziennie powieść w wydaniu dźwiękowym" powinien być powtórzony! Plus nowe powieści.
A pamiętacie "Stąd do wieczności"? Każdy odcinek zaczynał się i kończył takimi jazzowymi kawałkami, już nie pamiętam, co to było, ogólne wrażenie (bardzo pozytywne) pozostało.
Również "Sagę rodu Forsyte'ów" tak poznałam, dopiero później przeczytałam.
Bardzo mi brakuje tej audycji. Może napisać do "Trójki"?
Użytkownik: k235 05.06.2009 02:32 napisał(a):
Odpowiedź na: ZAwsze słuchałem słuchowi... | JERZY MADEJ
„MISTRZ i MAŁGORZATA”
Poszukuje od wielu lat tych wspaniałych - nie tylko dla mnie jak widzę … tak „drogocennych kruków ” - nagrań tej radiowej adaptacji - wspanialej audio-inscenizacji, super obsady aktorskiej z Zapasiewiczem, Franciszek Pieczka, prawdopodobnie Houlubek i inni gwiazdorzy polskiej sceny teatralno-filmowej lat 80-tych ; niestety posiadam na kasecie audio nagranej bezpośrednio z audycji radiowej ówczesnego Programu III PR ( Trójki ) tylko 2 odcinki z lata 1981, przechowuje je jak „relikwie” i pragnąłbym mieć te nagrania powieści w całości! Marze o tym od wielu wielu lat …
Ja to zdobyć?.. Do kogo należałoby się zwrócić..??
Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłośników i koneserów ówczesnej „naszej ulubionej i bogatej audycji” sprzed 28 lat
Proszę o kontakt w tej kwestii, jeżeli ktoś to posiada odwdzięczę się z miłym wynagrodzeniem …
Krzysztof
Użytkownik: olka76 05.06.2009 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Staram się słuchać jak najczęściej, w radiowej Dwójce.
Użytkownik: RobertP 05.06.2009 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Staram się słuchać jak na... | olka76
To są jeszcze" Matysiakowie" i" W Jezioranach"?
A ja myślałem że dawno odeszły do lamusa.Nie raz ze znajomymi wspominaliśmy te czasy gdy z niecierpliwością czekało się na kolejne odcinki.
Uwielbiałem je za ich realizm.
Te powroty bohaterów do domu po ślęczeniu w wielogodzinnych kolejkach po cukier na kartki. Te ich dyskusje w okół dnia codziennego.
Czy mogło być coś piękniejszego?
Bardzo chętnie wrócę do ich słuchania.
Użytkownik: biedrzyk 09.09.2013 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Kiedyś wychowałem się na słuchowiskach - najpierw tych dla dzieci, później słuchałem też adaptacji klasyki. W ogóle nazwa "Teatr Wyobraźni" (kiedyś używana, jak już ktoś nadmienił) wydaje mi się najbardziej odpowiednia dla słuchowisk. Wiele wspaniałych rzeczy słyszałem, ale ponieważ było to przed laty, to nie pamiętam szczegółów. Dopiero od kilku miesięcy wróciłem ponownie do słuchania i przeżywam drugie zakochanie tą formą teatralną. Ostatnio największe wrażenie zrobiły na mnie:
"Ożenek" Gogola w reżyserii Aleksandra Ponomariowa (świetne kreacje Mariana Opani i Jerzego Bończaka)
"Kolacja na cztery ręce" Barza w reżyserii Janusza Kukuły (świetne kreacje Mariana Opani - znowu - i Krzysztofa Wakulińskiego)
"Terapia dla odważnych" Bardijewskiego w reżyserii Waldemara Modestowicza (tutaj wyjątkowe role Jana Matyjaszkiewicza i Wiesława Michnikowskiego)
Co ciekawe dwie pierwsze rzeczy znam przecież doskonale, czytałem teksty, pamiętam adaptacje w Teatrze Telewizji, na "Ożenku" byłem też w teatrze, ale słuchowisko odsłania po prostu kolejny wymiar czegoś co znamy bardzo dobrze...
Użytkownik: biedrzyk 09.09.2013 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Aha i przypomniał mi się jeszcze wspaniały "Złodziej" Myśliwskiego z genialnym Franciszkiem Pieczką w roli ojca.
Użytkownik: Pingwinek 23.08.2018 20:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Słucha ktoś teatru polski... | Drakula
Nie słucham radia. Słuchowiska by mnie zamęczyły.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: