Użytkownik: kot 10.05.2007 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Zdecydowanie "Kraina chichów", żadna inna książka Carolla mi się już tak nie podobała jak ta, choć uczciwie przyznam że czytałam tylko kilka. O ile "Kraina..." zrobiła na mnie duże wrażenie, to inne już mniej i nawet nie mogę sobie przypomnieć o czym były te ksiązki.

Użytkownik: Germini 10.05.2007 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Również polecam "Krainę Chichów".
Kilka lat temu zaczytywałam się w Carrollu, ale teraz już chyba z niego wyrosłam ;)

Użytkownik: miłośniczka 10.05.2007 16:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Ja przeczytałam jedynie "Krainę Chichów", ale ogronie mi się podobała i mogę uczciwie napisać: gorąco polecam!

Użytkownik: jakozak 10.05.2007 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Nie lubię, nie rozumiem, nie potrafię się wczuć, złoszczą mnie. Z trzema miałam do czynienia. Nawet tytułów nie pamiętam.

Użytkownik: temm 24.02.2008 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię, nie rozumiem, ... | jakozak Zgadzam się całkowicie.Czytając ksiązki "Kraina chichów", "Zaślubiny patyków "i "Całując ul" szybko mija czas,ale po 2 latach od przeczytania nie potrafię sobie przypomnieć o czym były.

Użytkownik: stokrotkai13 10.05.2007 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Ja czytałam "Śpiąc w płomieniach" trudny początek ale uważam że jest warta przeczytania!

Użytkownik: psikus 10.05.2007 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Chyba faktycznie zacznę od "Krainy Chichiów" :)

Użytkownik: hidden_g0at 10.05.2007 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba faktycznie zacznę o... | psikus Tylko absolutnie nie podchodź do tej książki jako do horroru. Nie wiem, kto ją tak nazwał (a krąży taka etykieta). To jest coś innego. Taka powieść niesamowita w sumie ;). Ale warto przeczytać.

Użytkownik: kasia_olsztyn 10.05.2007 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Jak dla mnie wszystkie jego książki mają podobny, dobry poziom(przynajmniej te, które czytałam, czyli 'Zaślubiny patyków', Białe jabłka' i oczywiście 'Kraina chichów'). Polecam zdecydowanie, chociaż rozumiem, że nie każdy może lubić takie książki. Tak samo jak ja nie przepadam za literaturą iberoamerykańską. Pozdrawiam:)

Użytkownik: ojoolka 11.05.2007 08:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Witam
Uwielbiam Jonathana Carrolla- czytałam "Krainę Chichów", "Na pastwę aniołów", "Całując ul"- w każdej z tych książek znajdziesz niepowtarzalne teskty warte zamyślenia i zapamiętania. Gorąco polecam. Pozdrawiam i życzę miłej lektury :))

Użytkownik: mayelka 12.05.2007 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Zaczytywyłam się swego czasu, ale w pewnym momencie stwierdziłam, że dość juz kręcenia się w kółko, wraz z autorem, uparcie po omacku wśrod tych samych symboli, wizji i poglądów. Mimo wszystko jest kilka książek, które warto było przeczytać zanim doszłam do takich wniosków. Zdecydowanie polecam "Krainę chichów", "Drewniane morze", "Muzeum psów",oraz opowiadania "Upiorna ręka". Właściwie, to chyba również po prostu "wyrosłam" z Carrola i to wszystko :) bo w sumie fajnie pisze :)

Użytkownik: ksea 31.12.2008 15:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczytywyłam się swego cz... | mayelka Z książkami Carrolla pierwszy raz zetknęłam się jeszcze w liceum i przeczytałam ich wtedy osiem - jedna po drugiej. Zaczęłam od "Poza ciszą" nie wiedząc nic o autorze i jego twórczości i... zakochałam się. Potem było "Dziecko na niebie", "Kraina chichów", "Całując ul", "Muzeum psów", "Głos naszego cienia" itd. Moje zauroczenie trwało aż do ostatniej dostępnej w blibliotece książki, potem na długie lata o nich zapomniałam. Wróciłam do Carrolla ostatnio przy "Zakochanym duchu" i znowu mnie zaczarował swoim trochę mistycznym stylem, tajemniczością i zagadkowością... piękna proza. Mam ogromną ochotę wrócić do już raz przeczytanych przed laty pozycji i nadrobić zaległości (bo w Polsce ukazało się przecież więcej niż 8 jego książek). Gorąco polecam!

ps. i zgadzam się ze stwierdzeniem, że z książek Carrolla trochę się wyrasta. Ale właśnie to, że dzięki tym książkom mogę na chwilę wrócić do czasów beztroski, marzeń i wyobraźni urzeka mnie w nich najbardziej :-)

Użytkownik: psikus 13.05.2007 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus ok już postanowiłem - idę do biblioteki po "Krainę chichów" :)

Użytkownik: NiedorzecznySen 28.07.2007 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Carroll jest moim bóstwem literackim, dlatego cenię sobie wszystkie Jego książki, jednakże jeśli chodzi o polecanie to najpierw przeczytaj "Śpiąc w płomieniu", a później leć po kolei, każda jest wspaniała ;)

Użytkownik: Siemowit11 15.11.2008 17:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Carroll jest moim bóstwem... | NiedorzecznySen Na etapie licealnym był on jednym z ulubionych autorów.Najbardziej lubię "Całując ul",ale przeczytałam wszystkie jego książki.Zdecydowanie nie podoba mi się "Szklana zupa"-jak dla mnie przesadził tu trochę z dziwnymi zdarzeniami i "niesamowitością".Dlatego też nie sięgnę już po jego najnowszą książkę.Ale starsze książki szczerze polecam.

Użytkownik: Urte 07.08.2007 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Rozumiem obie strony - i tę, która książek Carrolla nie lubi, i tę, która uwielbia. Zaczęłam od "Kości księżyca" i po kilkudziesięciu stronach porzuciłam lekturę. Nie umiałam się wpasować w ten świat, nie przemawiało to do mnie.
Dopiero gdy przeczytałam cykl Crane's View (w kolejności: "Całując ul", "Zaślubiny patyków", "Drewniane morze") przekonałam się do jego stylu. Dlatego te książki poleciłabym na początek, mnie samą przekonały do jego twórczości. :)

Użytkownik: Bacia 07.08.2007 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem obie strony - i ... | Urte Nie powiem, że uwielbiam tego autora, ale bardzo duże wrażenie wywarła na mnie jego książka "Poza ciszą".

Użytkownik: plectrude 22.08.2007 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie powiem, że uwielbiam ... | Bacia Zacznę od tego, czego NIE polecam : opowiadań i secenariusza, jakoś się do nich zraziłam, zawsze mnie rozczarowują; "Głos naszego cienia" również nie należy do najlepszych powieśći Carrolla. "Oko dnia" znacznie bardziej podoba mi się w formie niepłatnego, oryginalnego bloga autora. Pozostałe publikacje szczerze polecam, zwłaszcza "Szklaną zupę" "Poza ciszą" oraz "Drewniane może". "Kraina Chichów" to klasyka. Carroll jest świetnym pisarzem na dni niewymagające dużego wysiłku, dobrze napisane książki, niemęczące poczucie humoru, trafne spostrzeżenia. Polecam.

Użytkownik: Urte 28.01.2008 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zacznę od tego, czego NIE... | plectrude "Oko dnia znacznie bardziej podoba mi się w formie niepłatnego, oryginalnego bloga autora."
A ja wręcz odwrotnie, jestem bardzo zadowolona z tego, że wyszedł na polskim rynku. Po pierwsze- jest bardzo ciekawy i zupełnie inny od zwykłego bloga. Po drugie- ludzie, którzy nie znają języka, mają okazję zapoznać się z (patrz: punkt 1) jego notatkami z życia codziennego. Po trzecie (i to najważniejsze) - dzięki temu dowiedziałam się, że coś takiego istnieje!

Użytkownik: Eida 18.11.2007 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Czytałam wszystkie książki Jonathana Carrolla ( no prawie wszystkie - przede mną jeszcze lektura jego najmłodszego dzieła - "Zakochanego Ducha") i wszystkie niezmiernie mi się podobały. Chociaż przyznaję, niektóre motywy w jego powieściach powtarzają się, to jednak każda w pewien sposób mnie urzeka. Każda ma w sobie coś cudownego, magicznego... Powiem więcej, zawsze kiedy mam chandrę, czy po prostu z jakiegoś powodu jest mi smutno, sięgam po którąś z jego powieści (chyba najczęściej jest to "Kraina Chichów", "Dziecko na Niebie" czy "Kości Księżyca" - chyba dlatego, że je "odkryłam" jako pierwsze) - zawsze działa i po kilku stronach znowu zaczynam wierzyć, że świat jest piękny i że w każdej chwili może mnie spotkać coś wspaniałego... Gorrrąco polecam

Eida

Użytkownik: maszkw 24.11.2007 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam wszystkie książk... | Eida Bajki. Wciągają, dobrze się czyta. Jeśli ktoś jednak szuka głębszych treści, czegoś więcej niż rozrywka, rozczaruje się.

Użytkownik: siedzaca LI 05.09.2010 01:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam wszystkie książk... | Eida Ja zaczęłam od "Poza ciszą" i utknęłam w połowie z odczuciami wręcz przeciwnymi do opisanych przez Eidę - ogarnął mnie nastrój takiego przygnębienia gdy wydaje się że 'świat jest okropny i w każdej chwili spotkać mnie może coś złego'. Może źle wybrałam pierwszą jego książkę? A może to nie jest autor dla ludzi którzy mają ciężkie bolesne życie? Gdyby mi ktoś powiedział że książka się dobrze skończy (albo chociaż nie tragicznie)to może bym spróbowała dokończyć ale rzuciłam odrobinę (tylko troszeczkę!)okiem i wydaje się że będzie jakaś tragedia więc po prostu boję się bo nie chcę jeszcze i w świecie fikcji przeżywać beznadziejnych dramatów, pozostając w smutku i niesmaku po tym kawałku czasu jaki spędziło się z bohaterami poznajac ich i odrobinę się przywiązując tudzież utożsamiając. Może się mylę co do Carrolla lub co do "poza ciszą"? Powiedzcie.

Użytkownik: kurt1985 01.12.2007 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Czytałem tylko dwie jego książki. Nie zachwyciły mnie. Nie polecam zwłaszcza "Białych jabłek", które okazały się nudne i ledwo doczytałem je do końca.

Użytkownik: karreu 21.02.2008 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałem tylko dwie jego ... | kurt1985 Zgadzam się - ja po lekturze "Białych jabłek" trwale zniechęciłam się do Carrolla.

Użytkownik: alenda 26.06.2008 00:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się - ja po lektu... | karreu A ja na odwrót, po Białych Jabłkach jeszcze bardziej mi się spodobał

Użytkownik: Alken 02.12.2007 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus "Zakochany duch"- rozczarowanie (szczerze, jako wielka fanka). Wymuszona, przesadzona, już nie realizm magiczny ale jeszcze nie fantastyka- takie nie wiadomo co. Z godnych polecenia- "Kraina Chichów" i "Zaślubiny patyków"...reszta wciąga w trakcie czytania ale w głowie nic absolutnie nie zostaje- można przeczytać dziesiąty raz i zdziwić się: "ja to w ogóle czytałam/em?"

Użytkownik: EnidEarie 28.12.2007 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Również myślę, że na początek najlepsza jest "Kraina Chichów". Osobiście jednak, najbardziej lubię "Oko dnia" czyli zapiski z bloga, nie będącego jak w większość w sieci "słowną biegunką"(epitet Carrolla :-).

Użytkownik: scandal 25.02.2008 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Również myślę, że na pocz... | EnidEarie Oko dnia moim zdaniem świetne jest :) (też ukradłam sobie epitet biegunka słowna ;) )

Użytkownik: EnidEarie 25.02.2008 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Oko dnia moim zdaniem świ... | scandal Jeśli znasz angielski, to polecam bloga Jonathana Carrolla -http://www.jonathancarroll.com/indexframes.html - trzyma poziom :) Staram się przeczytać wszystkie jego książki, ale niestety wolno mi to idzie.

Użytkownik: scandal 26.02.2008 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli znasz angielski, to... | EnidEarie Książki jego jakoś mnie nie wciągnęły. Poza krainą. Ale Oko dnia jest takie - hm ludzkie ;) Niestety nie znam zbyt dobrze angielskiego. Nie aż tak żeby czytać coś dłuższego ze zrozumieniem.

Użytkownik: KoperW 01.02.2008 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Czytałem tylko krainę Chichów - i mimo, iż książka była całkiem dobra, nie mogę powiedzieć, że mnie jakoś szczególnie zauroczyła... Jakoś nigdy nie miałem większej potrzeby żeby sięgnąć po więcej tytułów tego autora...

Użytkownik: Lazzara 21.02.2008 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Ja czytałam: "Dziecko na niebie", "Białe jabłka", "Zaślubiny patyków" i "Upiorną dłoń", teraz jestem w trakcie czytania "Głos naszego cienia".
Muszę przyznać, że jeszcze nie trafiłam na książkę, która by mi się nie spodobała. Moim numerem jeden jest "Dziecko na niebie", ale to pewnie dlatego, że ją pierwszą przeczytałam. Carroll pisze w sposób, który naprawdę wciąga. Ktoś tu wcześniej zauważył, że niekiedy określa się jego książki mianem horrorów i moim zdaniem jest to krzywdząca opinia, ponieważ horrory mają za zadanie przede wszystkim straszyć czytelników, a w książkach Carrolla chyba nie o to chodzi...
Ci, co czytali wiedzą o tym najlepiej.

Użytkownik: izafilipiak 21.02.2008 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Czytałam kilka jego książek wiele lat temu. Na tamtym etapie (okres liceum), całkiem mi się podobały. Pamiętam, że oprócz "Krainy Chichów", którą zachwyca się większość czytelników, bardzo podobała mi się też "Śpiąc w płomieniu".Miłej lektury!

Użytkownik: demicjusz 27.02.2008 03:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam kilka jego książ... | izafilipiak Polecam opowiadanie "Koło na pustyni, księżyc na huśtawce" ze zbioru "Upiorna dłoń".

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 27.02.2008 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Polecam "Upiorną dłoń" - choć przyznaję, poziom opowiadań zawartych w tej książce jest dość skrajny. Ta książka (jak dla mnie) opisuje rzeczywistość ubraną w odrobinę magii, niezwykłości i szaleństwa - w przeciwności do "Krainy Chichów" gdzie ta "inność" przeradza się w obraz świata nieco karykaturalnego.
Ale to pewnie kwestia podejścia, ja jestem niepoprawną realistką:)
A z "Upiornej dłoni" najbardziej podobało mi się opowiadanie "Zmęczony Anioł".

Użytkownik: Raincloud 09.03.2008 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Wiem, że prawdziwi wielbiciele Carrolla mogą mnie zlinczować za to wtrącenie w polecane powieści Carrolla jego "Oka dnia", ale mimo, że to nie powieść i mimo, że niektórzy twierdzą, że wydanie bloga w postaci książki to czysta komercja, ja uważam, że książka jest świetna. Nie wypowiadam się na temat innych jego książek, bo nie czytałam i właściwie chyba nie zamierzam (sorry, bez bulwersacji, to chyba po prostu nie mój styl). Ale mimo to "Oko dnia" zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Jest jednocześnie lekka i "na poważnie". Bardzo mi odpowiada ten styl- przeplatanie się historyjek z życia codziennego, cytatów z książek, wierszy. Czyta się bardzo przyjemnie, aż sama się dziwiłam, że taki typ książki może wciągnąć. Polecam szczególnie tym, którzy właściwie stronią od powieści Carrolla, no i tym, którzy twierdzą, że autor źle zrobił wydając "Oko dnia" (i takie głosy słyszałam).

Użytkownik: Mezmerize 02.04.2008 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, że prawdziwi wielbi... | Raincloud Jako pierwszą ksiazke Carrolla przeczytalam "Glos naszego cienia", dzieki czemu pokochalam tego autora. (Jak juz gdzies wspominalam wielbie i chołubię moich mistrzow: Carrolla, Kinga, Mastertona i Sapkowskiego:)).. Jestem juz po lekturze czesci jego ksiazek a moja miejska biblioteka (o dziwo!) ma w posiadaniu wszystkie jego pozycje, tak wiec nie omieszkam wszystkiego w najblizszym czasie przeczytac:) Najlepsza? Hmm... na pewno ta wyieniana na kazdym kroku "Kraina Chichow" ale takze "Glos naszego cienia" (zwlaszcza epilog, ktory jest po prostu cudowny...:))

Użytkownik: izkaj 02.04.2008 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus A co powiecie o "Białych jabłkach"? Mnie totalnie nudzą, czytam je i czytam. Już chciałabym je skończyć. To pierwsza książka tego autora po jaką sięgnęłam. Nie wiem czy to był dobry wybór, bo chyba się rozczarowałam i jakoś nie mam ochoty sięgać po następne.

Użytkownik: Mezmerize 04.04.2008 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A co powiecie o "Bia... | izkaj Wlasnie dopiero co skonczylam:) Nie wydaje mi sie zeby to byl dobry wybór na poczatek... Najlepiej bylo zaczac od wymienianej tu tyle razy "Krainy chichow" (podobno najlepsza, wiec czemu by nie:)) Ja zaczelam od "glosu naszego cienia" tez nie bylo zle:) A "biale jabłka"? troche to sie rozkreci...:)

Użytkownik: shangrilanka 02.05.2008 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Hej
Chciałabym zasugerować nieco inny sposób wyboru tej "pierwszej" książki danego autora. Każdy z nas ma inną osobowość, polecona przez kogoś książka, dla innych może być jedną z gorszych. Mój sposób polega na wyborze tej, której tytuł najbardziej mnie zaintryguje. Odpuszczam sobie również czytanie krótkich i często nietrafnych recenzji z okładki. Zabawa jest naprawdę ciekawa. Tworzysz swój własny szlak magicznego świata w wyobraźni zdając się tylko na siebie. W przypadku Jonathana Carrolla świat magii jest po prostu nic dodać, nic ująć. Polecam wszystko co napisał!!! A jako pierwszą przeczytaj tą, która ma być Twoją pierwszą, bo z książką to tak jak z partnerem. Czy pytaliście sąsiadów który/która ma być tym pierwszym/ą??? Nie sądzę ;) pozdrawiam.

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 06.06.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Kończę kolejną książkę tego pisarza i szczerze mówiąc już jestem zmęczona tym specyficznym stylem (gdzieś słyszałam powiedzenie, że przeczytać jedną książkę Carrolla to jak przeczytać wszystkie jego książki).
Czy ktoś mógłby mi wskazać jakiś tytuł z dorobku tego pisarza, który jest napisany w oparciu o bardziej rzeczywiste zdarzenia (odrobina niezwykłości nie zaszkodzi ale nie tak jak w "Szklanej zupie") może coś w stylu opowiadań z "Upiornej dłoni".
Drodzy Podajanie proszę o wskazówki:)

Użytkownik: nisha 06.06.2008 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę kolejną książkę te... | Rewolwer_Ocelot Podajanie? Wielu Podajan to Biblionetkowicze, ale nie wszyscy Biblionetkowicze to Podajanie. ;]

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 06.06.2008 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Podajanie? Wielu Podajan ... | nisha Oczywiście Drodzy BiblioNETkowicze:) Tak to jest jak się przegląda dwa fora równocześnie;)
Przepraszam za błąd.

Użytkownik: illerup 06.06.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę kolejną książkę te... | Rewolwer_Ocelot Nie wiem, czy coś znajdziesz takiego. Najbardziej odbiegającą od pozostałych jest (tak mi się przynajmniej wydaje)Głos naszego cienia (Carroll Jonathan). Reszta tak jak piszesz, zlała mi się w jedno, ale tę akurat książkę pamiętam właśnie najbardziej.

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 06.06.2008 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy coś znajdzi... | illerup >>Nie wiem, czy coś znajdziesz takiego.<<

Jeny chyba sobie tego Carrolla daruję ;)
Dzięki za rekomendację z pewnością skorzystam.

Użytkownik: alenda 26.06.2008 00:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę kolejną książkę te... | Rewolwer_Ocelot O bardziej rzeczywiste zdarzenia u Carrolla jest ciężko, dlatego go tak lubię :)

Użytkownik: rastanja 05.11.2008 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: O bardziej rzeczywiste zd... | alenda Carroll jest pisarzem godnym polecenia. Dość dawno czytałam jego książki, może czas sięgnąć po nie jeszcze raz. Najbardziej utkwiły mi w pamięci "Zaślubiny patyków"- o energetycznych wampirach;)

Użytkownik: lorelajn 10.11.2008 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Jako pierwszą przeczytałam "Dziecko na niebie", byłam nią zaintrygowana i utkwiła mi w pamięci. Dopiero po kilku latach trafiłam na inne jego pozycje. Fakt,że specjalnie nie szukałam, wydawało mi się, że był to horror, trochę fatastyczny, ale jednak. A horrorów miałam wtedy dość. Pozostałe jego książki po prostu mnie zachwyciły.

Użytkownik: justynian1990 03.03.2009 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Zaczynałam od "Białych jabłek", które wywarły na mnie piorunujące wrażenie. Prawdą jest to, że po pewnym czasie nie pamięta się treści jego utworów.Dla mnie jednak ważniejsze są emocje,towarzyszące podczas czytania książek pana Carrolla.Do dziś je pamiętam...

Użytkownik: pinkhamster 29.07.2009 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynałam od "Biały... | justynian1990 Z tworczocia(przepraszam za brak polskich znakow) Carrolla zetknelam sie w liceum i pamietam, ze najbardziej wtedy spodobaly mi sie "Kosci Ksiezyca", no i oczywiscie wielokrotnie juz wspomniana "Kraina Chichow". Zreszta dzisiaj tez moge je polecic z czystym sumieniem. Pozniej mialam dluuuga przerwe i ostatnio przeczytalam ksiazke (nie pamietam tytulu), ktora jest jakby notatnikiem-pamietnikiem tego pisarza. Jakos postac, ktora sie z niego wylania jest tak zniechecajaca (przynajmniej dla mnie), ze nie mialam ochoty czytac jego ostatnich powiesci. Generalnie te do "Bialych jablek" sa dobre, nie polecam natomiast tego wspomnainego przeze mnie "notatnika".

Użytkownik: senga 20.09.2009 17:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Ja książki Carrolla "połykałam" dobre kilka lat temu - faktycznie Kraina Chichów jest najbardziej znana i jedna z lepszych. Nie proponuję nikomu zaczynać od książek ostatnio wydawanych - moim zdaniem jakość ich trochę spada...(chociaż Zakochanego Ducha jeszcze nie przeczytałam - miałam jedno podejście, ale coś mnie oderwało i jeszcze do niej nie wróciłam).
Każdemu proponuję znaleźć w internecie kolejność książek tak jak były przez autora wydawane. Mi podobało się w Carrollu m.in. to, że mimo iż każda książka to osobna opowieść, da się w każdej z nich znaleźć postacie z poprzednich powieści - często te pierwszoplanowe z jednej z nich występują gdzie indziej jako drugoplanowe, czy też przewijają się jako drobny epizod. Dlatego warto czytać je w kolejności powstawania. Generalnie książki czyta się bardzo lekko i gorąco je polecam:)

Użytkownik: gosqa69 22.05.2011 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Piękne, bajkowe, magiczne- to pierwsze słowa, które przychodzą mi do głowy na myśl o książkach Carrolla. czytałam większość i wszystkie dosłownie połykałam. To niewątpliwie jeden z moich ulubionych pisarzy. Gorąco polecam wszystkim!

Użytkownik: brzozek 03.06.2011 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Czytałem "Białe jabłka" i jeszcze jedną, której tytułu nie pamiętam. Mam mieszane uczucia co do nich. Raz, że to bardziej babska literatura. Dwa, że z tych książek nie płynie moim zdaniem żadna głębsza myśl. Trzy, jak części z Was trudno mi było przypomnieć sobie o czym te książki właściwie były. Jednak nie zapadły w mojej pamięci jakieś znaczące minusy. Ot taka literatura dla rozrywki.

Użytkownik: hardkura 12.09.2011 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałem "Białe jabłka" i... | brzozek Moim zdaniem ważna jest kolejność. Kiedyś zaczęłam od "Dziecka na niebie" i byłam totalnie na NIE. Chyba warto zacząć od "Krainy chichów". W tej chwili to mój ulubiony autor - totalna magia. Kiedy następna książka??:)

Użytkownik: vichi 12.09.2011 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej co sądzicie o jego ks... | psikus Przeczytałam "Krainę Chichów", "Białe jabłka" i "Szklaną zupę". Wiem, że bardzo mi się podobały, ale niestety nie do końca pamiętam o czym były... Dziękuję za przypomnienie o tym autorze może wkrótce postaram się sięgnąć po kolejną jego książkę? Zapomniałam o nim zupełnie...