z okładki
Żeromski przykłada ucho do ziemi
i słyszy szlochanie serc,
wsiąkanie krwi,
mękę podziemną, a bez świadków, mękę zapomnianą,
nie wysłuchane skargi, żale nie wypowiedziane.
Wskrzesza on z mogił ludzi, którzy dźwigali
na sobie twardy obowiązek zguby.
Przeraża go i przytłacza ten bezmiar męki i bólu,
którymi przepojona jest
każda grudka ziemi.
A jednocześnie
kocha on życie tak,
jak kochać je może
tylko żegnający je na wieki i tęskniący na próżno.
Stanisław Brzozowski
[Książka i Wiedza, 1983; t. 1]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.