Użytkownik: empe 05.05.2007 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Pisałam rozszerzony. I poszedł mi fatalnie. :( A pisałam na pierwszy temat - o "Pani Bovary" i "Republice marzeń" Schulza. Napisałam niby sporo, ale po przeczytaniu przykładowego rozwiązania wiem już, że będę miała słaby wynik... I co mi po tym, że się uczyłam całymi dniami, a próbna matura poszła rewelacyjnie... Wie ktoś może, kiedy będzie opublikowany oficjalny klucz?

empe maturzystka zdołowana.

Użytkownik: Pingwinek 15.12.2018 04:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Pisałam rozszerzony. I po... | empe I co, rzeczywiście poszło Ci tak źle?

Użytkownik: empe 17.12.2018 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: I co, rzeczywiście poszło... | Pingwinek O matko, Pingwinku, zdałam i to na prawie 90% z tego co pamiętam. To dołowanie się i przejmowanie i mnożenie problemów to moja specjalność. :) Studia jednak wybrałam nieco inne, nie polonistykę - tzn. również filologię tyle, że angielską. Od kilku lat jestem magistrem i uczę w szkole. Nawet nie pamiętałam tego posta! Dzięki za wywołanie uśmiechu w ten trudny wieczór. :)

Użytkownik: Pingwinek 18.12.2018 00:33 napisał(a):
Odpowiedź na: O matko, Pingwinku, zdała... | empe Ależ proszę :-). Jestem specjalistką od grzebania w starych wątkach :D

(Dla mnie to był cudowny, szczęśliwy wieczór <3)

Sporo nas łączy - ten sam wybór tematu (tylko że u mnie 80%), czarnowidztwo (jednak ostatnio próbuję się oduczyć!), no i studia (mój pierwszy kierunek to również była filologia angielska... pracowałam kilka lat w szkole ^^).

Użytkownik: empe 13.02.2019 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ proszę :-). Jestem s... | Pingwinek Siostro! ;)

Użytkownik: Siledhel 05.05.2007 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Aa. To na polskim też można było tylko jeden poziom pisać? Albo ten, albo ten? Ale beznadziejnie.

Użytkownik: Pingwinek 15.12.2018 04:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Aa. To na polskim też moż... | Siledhel Prawda? Też nie podobało mi się wykluczanie się poziomów - i świadectwo maturalne z przelicznikiem, który kłamał.

Użytkownik: voyto 05.05.2007 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Ja pisałem wersję ROZSZERZONĄ. Wybrałem temat nr 1 ("Pani Bovary" + "Republika Marzeń").
Pisanie na ten temat sprawiło mi dużo przyjemności. Uważam, że w tym roku matura rozszerzona
była łatwiejsza od podstawowej. A przynajmniej znacznie ciekawsza. ;-)

Użytkownik: empe 05.05.2007 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja pisałem wersję ROZSZER... | voyto Wiesz, mnie się pisało nie najgorzej... Napisałam dużo i wydawało mi się, że sporo "wycisnęłam" z tych tekstów... Dopiero jak przeczytałam przykładowe rozwiązanie, to dopadł mnie dół... Cóż, klucze są tak dziwnie konstruowane, że nigdy nie można być pewnym, jak poszło... Ale mam nadzieję, że choć Tobie poszło lepiej. :)

Użytkownik: Viljar 07.05.2007 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, mnie się pisało ni... | empe Rozszerzona.
Poszla mi fatalnie. I na co mi znajomosc Schultza i "Pani Bovary" skoro calkowicie rozminelam sie z kluczem.

Użytkownik: Pingwinek 15.12.2018 04:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja pisałem wersję ROZSZER... | voyto O tak, istotnie ciekawsza ;-)

Użytkownik: katka:) 07.05.2007 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Widzę, że tu wszyscy ambitni. Ja pisałam podstawę. I chociaż znałam treść obu książek, nawet bardzo chciałam, żeby były na maturze, to nie jestem zadowolona. Szczególnie jeśli chodzi o "Granicę"- o matce Elżbiety tam wiele nie pisało i jakoś pominęłam ten wątek, nie bardzo wiedziałam co tam wymyślić. A teraz moje pytanie do was z nadzieją, że ktoś zna ją doskonale:)
Czy Elżbieta po śmierci męża wyjechała do matki? Bo nie mam książki, a w opracowaniach pisze tylko, że za granicę wyjechała. A nie wiem gdzie jej matka mieszkała, bo piszą, że za granicą, ale przecież po zdradzie męża wyjechała również do matki do Warszawy (to wiem na pewno:).
I jeśli faktycznie do matki nie wyjechała, a ja tak napisałam, to jak myślicie-będzie to uznane za rażący błąd rzeczowy, przez który oblewa sie maturę??
Na razie jestem dobrej myśli:)

Użytkownik: empe 07.05.2007 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że tu wszyscy ambi... | katka:) Ale przecież za błędy rzeczowe nie oblewa się matury. :) No, może oblewa gdy błąd jest potworny i świadczy o całkowitej nieznajomości lektury... Ale podobno w przypadku błędów rzeczowych po prostu nie dostaje się punktów za akapit, w którym taki błąd się pojawił. Będzie dobrze. ;)

Użytkownik: kacper 07.05.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Rozszerzony.
Temat pierwszy.
Pisało się dobrze.
Nie sprawdzało się, choć miało się możliwość.
Jeszcze pięć egzaminów.
Ostatni dwudziestego ósmego maja.
Teraz tydzień przerwy.


Przed rozpoczęciem egzaminu przyszedł ksiądz, "pomódlmy się, coby lepiej się wam pisało".

To się nie modliłem.
To dziękuję za życzenie powodzenia.
To poszedłem ściąć włosy trzy dni przed maturą.

To wszystko.

Użytkownik: god_squad 08.05.2007 13:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Poziom rozszerzony, wypracowanie o Różyckim i "Panu Tadeuszu". Nie czytałam przykładowej odpowiedzi, czekam na klucz... Ale coś ponawlekałam - z tym, że nie wiem, co z tego będzie. A teraz właśnie męczę konspekt na ustną ;)

Użytkownik: ion anthos 08.05.2007 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Pisałam część PODSTAWOWĄ. Po spojrzeniu na pierwszy temat ("Dziady" cz. III) natychmiast przekręciłam kartkę;)
Myślę, że nie poszło mi tragicznie. Po przeczytaniu przykładowej pracy zauważyłam, że większość argumentów z "Przedwiośnia" trafiłam, a w przypadku "Granicy" wykazałam się mniejszą celnością, ale i tak okazało się być lepiej niż myślałam, że jest po wyjściu z sali. Co do testu, to trudno określić. Mój wychowawca powiedział kiedyś, że "te niebieskie odpowiedzi" są aż za celne, więc może nie będzie źle:)

Dzisiaj też zaliczyłam najgorszy i najbardziej stresujący dla mnie egzamin - polski ustny:) 19/20 pkt.!!!

Użytkownik: katt_7 12.05.2007 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra Słyszałam, że oficjalny klucz ma byc udostępniony dopiero po ogłoszeniu wyników matur;)czyli poczekamy sobie do 29.06;/ A zreszta nawet gdyby oficjalne odpowiedzi ukazałyby sie juz zaraz po maturach, nie zajrzałabym do nich za zadne skarby świata;)Matura dostarcza mi juz wystarczającą ilość stresu,a przeciez juz i tak nic nie jestem w stanie zmienić w moim wypracowaniu więc...mam zamiar zaakceptowac czerwcowe wyniki i sie na zapas nie martwić;)
Aż sie załamałam jak zobaczyłam, że wy tu wszyscy na ROZ się rzuciliście,a jak tylko na PODstawę;)No, ale cóż ścisły umysł z lekkim zboczeniem w strone literatury nie będzie konkurował z humanistami;p, a poza tym na ekonomii raczej mi sie ROZ polski nie przyda;p
Ach modliłam sie żeby tylko Żeromskiego na maturze nie było i co? Wykrakałam..więc jak zobaczyłam fragment z Dziadów miałam ochote krzyknąć WIWAT MICKIEWICZ;p Myśle, ze nie poszło najgorzej..Okaże sie w czerwcu

Użytkownik: Pingwinek 15.12.2018 04:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem po prostu ciekawa ... | Mantra ROZ ;)

80% - przyzwoicie choć bez szału.

Rano, idąc z przyjaciółką na maturę, powtarzałam z przekonaniem: "Schulza nie będzie..." :p

A przyjaciółka, dla której polski w LO to traumatyczne wspomnienia, zdobyła 90% XD