Użytkownik: dot59 14.08.2011 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Ja czytałam tylko "Czarownicę", która zraziła mnie na tyle, że nie brałam się już za żaden inny tytuł.
Autorka najwyraźniej nie mogła się zdecydować, czy chce napisać romans z wątkiem przygodowym, czy powieść historyczną zaprawioną odrobiną fantastyki, i spróbowała nie rezygnować z żadnej z tych opcji, łącząc wszystkiego po trochu. Niestety, efekt ostateczny jest podobny do przysłowiowego barszczu ugotowanego na dwóch grzybach - ani to barszcz, ani zupa grzybowa, a wrażenia smakowe mało ciekawe… I co z tego, że wszystko spisane ładnym językiem i z dużą ilością wyrazistych detali, kiedy durne jak nieszczęście, a bohaterka tak antypatyczna, że podobną trudno spotkać!

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytałam tylko "Czarow... | dot59 Oj, to dobrze nie wróży. Chciałam poprosić Annę46 o pożyczkę jednej z książek we Wrocławiu, ale teraz się zastanawiam. Przemyślę to :) Dzięki za podzielenie się Twoją opinią!

Użytkownik: justicja 05.01.2016 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytałam tylko "Czarow... | dot59 Zaczęłam cykl o Tudorach, wieczną księżniczkę. Tak mnie pochłonęła, że w każdym wolnym momencie ja czytam. Polecam!!!

Użytkownik: zochuna 14.08.2011 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Mam bardzo podobne wrażenia jak Dot. Też tylko tę jedną książkę (w dwóch tomach) tej autorki czytałam. Lektura pierwszego tomu nawet sprawiła mi przyjemność, ale potem było coraz gorzej aż do przysłowiowej drogi przez mękę. O ironio, to rozczarowanie sprawiło, że dość dobrze pamietam tę powieść:)

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam bardzo podobne wrażen... | zochuna Hm... nie wygląda to zbyt dobrze, trzeba będzie pomyśleć.

Użytkownik: anek7 14.08.2011 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Ja czytałam cały cykl "Wideacre". On jest bardziej obyczajowy niż historyczny ale bardzo mi się spodobał i mogę go polecić z czystym sumieniem:)

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytałam cały cykl "Wi... | anek7 Hm... Na tyle, na ile mogę się zorientować mamy częściowo podobny gust. I teraz pytanie: czy pokrywa on się przy książkach tej pani, czy nie? :D Mam nad czym myśleć.

Użytkownik: argothiel 14.08.2011 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Jak przeczytałem tytuł, to myślałem, że ktoś będzie czytał swoją pierwszą książkę w życiu w ogóle. :-)

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przeczytałem tytuł, t... | argothiel ;) Hm... No tak, tytuł na to wskazuje. Ale już dział i przypisanie do nazwiska autorki trochę chyba wyjaśniają sprawę, co?

Użytkownik: argothiel 14.08.2011 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: ;) Hm... No tak, tytuł na... | agatatera Tak, tak, wszystko się zgadza. Tylko w "Najnowszych tekstach i komentarzach" (gdzie Twój temat znalazłem) nie widać działu ani przypisania do autorki - stąd moje zabawna pomyłka.

Użytkownik: agatatera 15.08.2011 08:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, wszystko się zg... | argothiel Ach, no tak! Wszystko jasne :)

Użytkownik: zochuna 14.08.2011 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Słyszałam od wielu osób pozytywne opinie o "Kochanicach króla". Może po prostu ta "Czarownica" taka mniej udana.

Użytkownik: dot59 14.08.2011 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Słyszałam od wielu osób p... | zochuna Misiakowi też się "Kochanice króla" podobały, jeśli się nie mylę.

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiakowi też się "Kochan... | dot59 Ok, czyli jeżeli sięgać, to po Tudorów, zanotowane :)

Użytkownik: misiak297 14.08.2011 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, czyli jeżeli sięgać, ... | agatatera Tak, tak, Dot ma rację. Byłem zachwycony Kochanicami, nie umiałem się od nich oderwać, pisałem czytatkę. Świetna książka, która "czyta się sama" po prostu. Moja siostra też była zachwycona. Nie będę się wypowiadał o innych książkach Gregory natomiast "Kochanice..." polecam z pełną odpowiedzialnością. Zresztą to jest chyba najwyżej oceniana książka Gregory na bnetce - a to mówi samo za siebie!

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, Dot ma rację. B... | misiak297 Ok, jak Misiak tak gorąco poleca, to biorę. Lecę sprawdzić w katalogu biblioteki, czy mają ;) A jak nie, to zgłoszę się po prośbie tutaj :D

Użytkownik: beakwi 14.08.2011 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Też uważam, że "Czarownice" są beznadziejne, nigdy nie dobrnęłam do końca. Lepsze są "Kochanice" i inne z tej serii (o Tudorach).

Użytkownik: agatatera 14.08.2011 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Też uważam, że "Czarownic... | beakwi To dobrze, bo do "Kochanic..." mam lepszy dostęp ;)

Użytkownik: renata5 15.08.2011 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: To dobrze, bo do "Kochani... | agatatera Proponuję zacząć według takiej kolejności:
Biała króla
Czerwona królowa
Wieczna księżniczka
Kochanice króla
Błazen królowej
Kochanek dziewicy
Czarownicy również nie polecam

Użytkownik: Malita 15.08.2011 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Proponuję zacząć według t... | renata5 Podpisuje się pod tą kolejnością, bo w sumie chronologiczna historycznie i najbardziej logiczna :) niemniej powieści Gregory o Tudorach ubóstwiam, od nich zaczęła się moja fascynacja tą epoką. Z tym, że czytałam je po angielsku - jak oceniacie tłumaczenie?

Użytkownik: agatatera 15.08.2011 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisuje się pod tą kole... | Malita Renata i Malita - dziękuję, wezmę ten porządek pod uwagę w trakcie szperania po katalogach bibliotecznych. A ja się jeszcze nie wypowiem a propos tłumaczenia, może za jakiś rok ;)

Użytkownik: karolinka86 30.08.2013 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero dzisiaj przeczyta... | agatatera Ja obecnie zdobyłam w bibliotece "Kochanice króla" oraz "Wieczną księżniczkę" i zastanawiam się, za co się zabrać. Dodam, że jeszcze nic z twórczości Philippy Gregory nie czytałam.
Mam jeszcze pytanie w związku z książkami pani Gregory. Otóż, jak zauważyłam, w biblionetce jest podział na cykle np. Tudorowie czy Wojna kuzynów. Czy postaci w książkach z różnych cyklów powtarzają się?
Czy można mieszać cykle czy lepiej zabrać się za jeden a potem za kolejny?

Użytkownik: misiak297 30.08.2013 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja obecnie zdobyłam w bib... | karolinka86 Ja polecam "Kochanice króla" na początek, są świetne. Słyszałem, że "Wieczna księżniczka" jest trochę przegadana i nieco odbiega od innych powieści Gregory.

Użytkownik: jumo 16.09.2013 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja obecnie zdobyłam w bib... | karolinka86 Ja też zdecydowanie polecam "Kochanice króla". To, moim zdaniem, dobrze napisana, wciągająca książka, okraszona solidną dawką wiedzy historycznej (ale bez przesady). Owszem, postaci często występują w wielu powieściach. Np. w "Kochanicach króla" Elżbieta I jest małą dziewczynką, a w "Błaźnie królowej" dorosłą kobietą. Myślę, że czytanie według chronologii dałoby dobry obraz historyczny, nie jest jednak konieczne.

Użytkownik: yennefer89 12.11.2013 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też zdecydowanie polec... | jumo Mnie pochłonęły zupełnie książki tej autorki, fenomenalne "Kochanice króla" (w porównaniu z książką film to kpina), "Czarownica" świetna, teraz poluję na 3 część cyklu o Wideacre.