Dodany: 31.07.2011 23:43|Autor: first-pepe

Czytatnik:

Rodzeństwo


Spotykamy się przypadkiem, nieopatrznie, trochę zawstydzeni własną nieuwagą, omijamy się bardzo uważnie, wybieramy inne szlaki i nasze kroki niemal nigdy się nie przecinają. Konsekwentne unikanie się, relacje zredukowane do minimum, tylko przy specjalnych, koniecznych okazjach, uśmiechamy się do siebie pod czujnym spojrzeniem rodziców. Nie ma w nas wrogości wzajemnej, tylko obcość, narastająca przez lata, świadomość nieuchronności tego procesu, rozjeżdżania się naszych żywotów od zawsze, rozpaczliwe chwytanie się strzępów wymuszonej więzi. Każde spotkanie to porażka, niemoc, by zagarnąć tego drugiego do swojego świata, by dać się porwać przez ten świat i jego nastroje...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 427
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: