Użytkownik: jenny 28.04.2007 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 "Lesio", moim zdaniem najlepsza jej powieść, rzecz się dzieje w biurze projektów i okolicach. Nie jestem pewna, czy nie było trupa gdzieś po drodze, ale napewno nie w głównym wątku.

"Romans wszechczasów", "Klin" - oprócz romansu jest też afera, ale kryminały to nie są.

"Jeden kierunek ruchu" - bardzo oryginalna książka, zupełnie niepodobna do twórczości Chmielewskiej. W skrócie - sentymentalne listy samochodu do jego (a właściwie jej) właściciela.

Tylko nie jestem pewna, czy będą Ci się podobać, bo jak widzę po gustach, to mnie akurat podoba się co innego u Chmielewskiej. Ale spróbuj.

Użytkownik: labeg 28.04.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: "Lesio", moim z... | jenny Mnie "Lesio" nie rozśmieszył - może za młoda byłam jak to czytałam :) Powtórka konieczna. Ale uważam, że najlepsze jest "Całe zdanie nieboszczyka" i "Wszystko czerwone". Tylko akurat ww "Wszystkim czerwonym" trup ściele się gęsto, za to inspektor duński mówiący po polsku powinien być polecany w terapii śmiechem. Ale "Całe zdanie nieboszczyka" poza początkowym nieboszczykiem jest raczej książka przygodowa niż kryminałem. Zresztą te zbrodnie nie są takie straszne przecież. Nie są to opisy stawiające włosy na głowie, w porównaniu do Mastertona chociażby Chmielewska to niewinne opowiastki.

Użytkownik: Manowce 01.12.2007 17:14 napisał(a):
Odpowiedź na: "Lesio", moim z... | jenny Autobiografia znudziła mnie śmiertelnie (; Z książek Chmielewskiej ciężko będzie wybrać coś bez intrygi kryminalnej w tle, w końcu to jej główna tematyka, niemniej takie książki też są (chociażby "Nawiedzony dom", "Wszelki wypadek", ogólnie seria o Janeczce i Pawełku). Ja od siebie serdecznie polecam "Koty w workach" - chociaż ja mam do niej sentyment, bo kluczową rolę odgrywa tam postać Alicji, która jest moją ulubioną bohaterką książek Chmielewskiej (; Poza tym najnowsza "Rzeź bezkręgowców" jest świetna :D Z kryminalnych to szczególnie "Dwie głowy i jedna noga" i "Wszyscy jesteśmy podejrzani" (: a co do "Lądowania w Garwolinie", to jest to jedna z najmniej lubianych przeze mnie książek.

Użytkownik: Manowce 01.12.2007 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Autobiografia znudziła mn... | Manowce Chodziło mi oczywiście o "Kocie worki" (:

Użytkownik: Marekm1a2k3 18.01.2010 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Lesio", moim z... | jenny Ja Lesia uważam za najgorszą pozycję Joanny Chmielewskiej

Użytkownik: jakozak 18.01.2010 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja Lesia uważam za najgor... | Marekm1a2k3 Moim zdaniem najgorsza była Florencja, córka diabła.

Użytkownik: inheracil 18.01.2010 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem najgorsza by... | jakozak Podpisuję się pod tym, "Florencja..." jest zdecydowanie najgorsza.

Użytkownik: jenny 28.04.2007 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Ach, jeszcze zapomniałam o "Bocznych drogach" i "Studniach przodków". Już zupełnie nie pamiętam czy są tam jakieś trupy, ale z kryminałem mi się raczej nie kojarzy, bardziej podróżowaniem, szukaniem i rozwiązywaniem tajemnicy. Pamietam wszakże, iż tarzałam się ze śmiechu podczas czytania.

Użytkownik: verdiana 28.04.2007 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, jeszcze zapomniałam ... | jenny Mnie się w ogóle Chmielewska z kryminałem nie kojarzy. To powieści humorystyczne, a nie żadne kryminały. ;) "Lesio" - tak! Jest boski, faktycznie najbardziej jej się udał. :-)

Ale "Jeden kierunek ruchu" mnie zabił nudą. :-) Poza nim, poleciłabym wszystko to, co Ty.

Użytkownik: jenny 29.04.2007 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się w ogóle Chmielew... | verdiana O to to, dokładnie. Zawsze z lekkim zdziwieniem reaguję jak ktoś zalicza Chmielewską do kryminałów. Ja tam wogóle nie zauważam trupów - jak to świetnie Anna ujęła, trup to tylko pretekst.

Jeszcze przypomniała mi się jedna książka, tym razem z późniejszej twórczości (której generalnie nie lubię, ale dziwnym trafem ta mi się podobała) - "Przeklęta bariera" - główna bohaterka rodem z XIX wieku przenosi się w czasy współczesne. Co z tego wynika to sobie można łatwo wyobrazić. Dobry ubaw gwarantowany.

Użytkownik: verdiana 29.04.2007 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: O to to, dokładnie. Zawsz... | jenny No i zapomniałyśmy o autobiografii! :-)

Użytkownik: jenny 29.04.2007 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: No i zapomniałyśmy o auto... | verdiana Dobra jest autobiografia? Ja nie czytałam, bo po kilku nowszych lekturach (po roku 90-tym) przestałam ją nagminnie czytywać, trochę się bałam kolejnych rozczarowań. Jest w niej humor? (taki rodem z lat 70-tych i 80-tych)?

Użytkownik: verdiana 29.04.2007 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra jest autobiografia?... | jenny Dobra. Im dalej, tym lepiej. :-)
Humor jest, jak to u Chmielewskiej, ale to nie jest beletrystyka, więc mimo wszystko czyta się inaczej. Nie mniej ciekawie. :-)

Użytkownik: jenny 29.04.2007 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra. Im dalej, tym lepi... | verdiana Dzięki, spróbuję spróbować :-)

Użytkownik: antenkaa 16.05.2012 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: O to to, dokładnie. Zawsz... | jenny "Przeklęta bariera" zdecydowanie genialna! Chyba moja ulubiona książka Chmielewskiej. A pochłaniam wszystkie.

Użytkownik: Filemonka 28.04.2007 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, jeszcze zapomniałam ... | jenny Ja też tarzałam się przy "Studniach przodków". To była moja pierwsza dorosła książka Chmielewskiej i za nią poszły następne.

Użytkownik: Edycia 28.04.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 "Wszystko czerwone". Fajna humorystyczna opowieść. Oczywiście z intrygą kryminalną w tle.:-)

Użytkownik: labeg 28.04.2007 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wszystko czerwone&q... | Edycia edycia, wybacz, ale czytaj ze zrozumieniem treść posta, na który odpowiadasz - Misiak wyraźnie napisał, że NIE podobają mu się powieści J.Ch. z intryga kryminalną.

Użytkownik: Edycia 28.04.2007 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: edycia, wybacz, ale czyta... | labeg A to nic nie szkodzi, może przeczytać jak chce.:-)
Ja tak sobie wpadłam i nie doczytałam ze zrozumieniem. Muszę trochę zwolnić, bo zbyt wiele rzeczy robię na raz.:-)

Użytkownik: Marylek 28.04.2007 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Jest jeszcze druga część "Lesia" - "Dzikie białko".

Jeśli o mnie chodzi, to "Lądowanie w Garwolinie" to jedyna książka Chmmielewskiej, która mi się zupełnie nie podobała ;-/
Ale "Romans wszechczasów" śmieszył mnie do łez. Trudno radzić komuś. "Boczne drogi" i "Studnie przodków" to taka saga rodzinna, jeśli podobał Ci się "Wielki diament", to te pozycje też powinny. I jeszcze "Najstarsza prawnuczka" - trochę w srylu "Diamentu", rzecz dzieje się w Polsce i we Francji i z kryminałem nie ma nic wspólnego. Polecam.

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 28.07.2007 02:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest jeszcze druga część ... | Marylek Bue, "Dzikie białko"... Spodziewałam się po tym czegoś klasy "Lesia" i rozczarowałam się okrutnie - nic, tylko latają po lesie i próbują sobie upolować "dzikie białko"... a poza tym to po trosze satyra, która mi w ogóle nie pasuje. "Studnie przodków" też mi się nie podobały, ale. "Lądowanie w Garwolinie" jest ni pies ni wydra - też trochę satyry, a przy tym pointa ni przypiął ni wypiął. Poradniki są marnawe, chociaż zabawne. Było coś jeszcze zdecydowanie słabszego - nie pamiętam już. Całą resztę uwielbiam. Włącznie z "Pafnucym", chociaż jest trochę na siłę ekologiczny :)

Żeby było niekryminalne i dobre?... Autobiografia, naturalnie... "Najstarsza prawnuczka" i "Wielki diament" jeśli kto lubi intrygi historyczne. "Jeden kierunek ruchu" - coś co w zasadzie powinno się zaliczyć do fantastyki - tyle że autorka w "Autobiografii" zapiera się czterema, że ta skoda rzeczywiście popełniła samobójstwo ;-)
No i autentyczna SF (chociaż jako SF taka sobie) - "Przeklęta bariera". Też ociupina kryminału w tym, ale śladowo. Chyba najbardziej rozbawiło mnie, jak bohaterka ląduje we współczesnym Paryżu i obserwuje, że większość ludzi "trzyma się za twarz" :-))

Użytkownik: Fantyna 06.11.2010 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Bue, "Dzikie białko&... | Ysobeth nha Ana Dzikie białko to z kolei moja ulubiona książka tej autorki. Przy scenach z przenoszeniem ogrodzenia i z wpychaniem Joanny na stóg siana podczas polowania na dziki z siatką ryczę ze śmiechu zawsze, nieważne że czytam tą książkę stoktóryś raz :D

Użytkownik: magdanowicka10 25.04.2008 00:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest jeszcze druga część ... | Marylek Ja również "Lądowania w Garwolinie" nie mogłam strawić. Osobiście uwielbiam "Najstarszą prawnuczkę". Może dlatego, że lubię książki z "zacięciem" historycznym. A w niej jest wszystko: trochę historii, romans, poszukiwanie skarbu, saga rodzinna, a nawet trup (na upartego!), choć inaczej niż zwykle ;).No i ten spadek dla "najstarszej prawnuczki"!!! Polecam

Użytkownik: Vemona 28.04.2007 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Może być "Depozyt", w którym nie ma intrygi kryminalnej, albo "Harpie", choć tam wprawdzie jest trup, ale stanowi właściwie tylko dodatek. Osobiście uwielbiam "Wszystko czerwone", ale tam rzeczywiście wątek kryminalny jest dość znaczący.:-)

Użytkownik: Anna 46 29.04.2007 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Polecam z czystym sumieniem całą wczesną Chmielewską; te intrygi kryminalne są pretekstem do świetnej rozrywki i nie dla kryminału się to czyta. Spróbuj Krokodyla z Kraju Karoliny (inne Ci już polecano, a moje ulubione to Całe zdanie nieboszczyka, Wszystko czerwone, Romans wszech czasów, Boczne drogi, Upiorny legat, Studnie przodków i ewentualnie Niebiańska krowa i Harpie), albo z cyklu o Teresce i Okrętce Zwyczajne życie i Większy kawałek świata. Polecam też cykl o Janeczce, Pawełku i ich genialnym psie Chabrze - teoretycznie młodzieżówka - praktycznie dla każdego. :-)))

Użytkownik: Jean89 29.04.2007 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam z czystym sumieni... | Anna 46 Oczywiście, że nie dla kryminału się czyta :-))) Czytając, zupełnie zapominam, że to w ogóle jest kryminał. Kocham jej humor!!! Teraz czytam "Całe zdanie nieboszczyka". Do tej pory się nie zawiodłam. Cieszę się, że tyle jeszcze przede mną! Za to oddałabym wiele, żeby cofnąć czas i znowu z tą niewinną nieświadomością pogrążyć się w cyklu o Teresce i Okrętce :D

Użytkownik: teresa cekanska 07.09.2007 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam z czystym sumieni... | Anna 46 dzieci sa swietne a chaber jedyny w swoim rodzaju - do Nawiedzonego domu wracam z wielka przyjemnoscia co jakis czas; zlamalam sie i mam w kanadzie ksiazki po polsku, chociaz zapieralam sie ze tylko po angielsku tyle, ze chmielewskiej w tym jezyku nie wydano a nie nie bede sie wyrzekac takiej przyjemnosci;
anno dlaczego zjadlas jablko? nie bylo gruszek? a teraz o raju zapomnij; ja do ciebie bezposrednio bo cos tak mi wyglada ze czytamy to samo;

Użytkownik: joanna.syrenka 07.09.2007 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: dzieci sa swietne a chab... | teresa cekanska Tereso kochana, zmiłuj się (muszę na forum, bo nie podałaś maila). Używaj chociaż guziczka Shift, jeśli już Alt nie możesz... (chyba że możesz, a jak nie, to są mądrzy, którzy umieją ustawić polskie znaki).

Pozdrowienia od fanki Chmielewskiej ;)

Użytkownik: Anna 46 08.09.2007 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: dzieci sa swietne a chab... | teresa cekanska Oceń trochę książek, na początek te ulubione!

I witaj w Biblionetce! :-)

Prośba wybitnie egoistyczna: używaj wielkich liter, przecinków i kropek; jestem nieco ślepawa i łatwiej mi będzie czytać.
A tak serio: tutaj dbamy o formy wypowiedzi, boć to strona o literaturze (choć nie tylko).
"anno dlaczego zjadlas jablko? nie bylo gruszek?" - nie bardzo łapię! :-)))

Użytkownik: Akrim 08.09.2007 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Oceń trochę książek, na p... | Anna 46 Wygnana z raju...
Ale nie za jabłko i z innego raju :-((

Użytkownik: Anna 46 08.09.2007 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Oceń trochę książek, na p... | Anna 46 Aaaa! Załapałam! Dzięki, Akrimku!

Tereso! Bardziej mi Raj zabierają. :-((( Zerknij tutaj:
http://tinyurl.com/27tsjp

Użytkownik: m_tuśka 01.05.2007 12:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Całym sercem polecam ci "Depozyt" i "Lesio". Po prostu genialne! Można się uśmiać nie z tej ziemi.
Co prawda, najmilej wspominam "Wszyscy jesteśmy podejrzani" i "Wszystko czerwone", ale to już typowo kryminalskie dzieła. Do tych lepszych należą też "Boczne drogi" i "Studnie przodków.
Osobiście nie mogę przetrawić żadnej książki z Pawełkiem i Janeczką w roli głównej. Najchętniej bym rozszarpała te bachory. Dlaczego? - nie wiem. Po prostu irytują mnie na każdym kroku...

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 23.08.2007 01:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Całym sercem polecam ci &... | m_tuśka ... bo za mądre? Za łatwo wszystko dedukują? ;-) Fakt, prawdziwe dzieci tak nie mają :-)) Ale dla mnie boskie były, kiedy usiłowały kląć nie używając "brukowanych słów" - duńską tabliczką mnożenia! :-)))

Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023174544 03.05.2007 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Moją ulubioną książką Joanny Chmielewskiej jest "Całe zdanie nieboszczyka". Jest w niej zarówno humor jak i wielka afera, w którą zaplątana jest główna bohaterka.

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 23.08.2007 01:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Moją ulubioną książką Joa... | UzytkownikUsuniety08​242023174544 Ach, ta cudowna scena, kiedy bohaterka pruje jachtem przez ocean! :-))))

Użytkownik: miau 05.05.2007 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Przeklęta bariera - naprawdę ciekawa książka.

Użytkownik: AGSJ 27.07.2007 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Mi się podobało "Wszystko czerwone" i "Studnia przodków". Świetne były. Inne też mi się podobały, pomijając "Ostatnie zdanie nieboszczyka".

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 23.08.2007 01:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi się podobało "Wsz... | AGSJ "Studnie przodków" mi się średnio podobały, a już "Upiorny legat" to IMHO katastrofa. Film jeszcze gorszy.

Użytkownik: inheracil 31.07.2007 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Ja polecę serię o Teresce i Okrętce i jedną z nowszych książek pani Chmielewskiej "Kocie Worki".

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 23.08.2007 01:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja polecę serię o Teresce... | inheracil "Kocie worki" to taki mniej więcej ciąg dalszy do "Wszystko czerwone" - też dzieje się w Danii, w domu Alicji. Mam mieszane uczucia, chyba ciągi dalsze naszej ukochanej autorce średnio wychodzą...

Użytkownik: teresa cekanska 07.09.2007 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kocie worki" t... | Ysobeth nha Ana ogolnie sie zgadzam, tylko "saga" rodzinna byla dobra w calosci ale koty da sie czytac;

Użytkownik: lidus 02.08.2007 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Witam.Jestem stałą czytelniczką Chmielewskiej od bardzo dawna. Niektóre książki czytałam po kilka razy. Za każdym razem śmieję się z innej
części. Ostatnio czytałam" Nawiedzony dom".
Polecam gorąco każdą książkę z cyklu dla dorosłych.
Nie ma w tej chwili i nie było do tej pory w Polsce tak uroczej, interesującej pisarki.

Użytkownik: 67mari 20.05.2010 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam.Jestem stałą czytel... | lidus Witam.
Potwierdzam pogląd lidus, że nie ma w naszym kraju pisarki piszącej takim lekkim piórem. Nawet "Autobiografia" jest interesująca. Nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek p. Chmielewskiej, ale te które miałam w ręku są godne polecenia. "Nawiedzony dom", "Wszystko czerwone", "Większy kawałek świata"- wszystkich tytułów nie sposób wymienić, każdy ma swoją specyficzną atmosferę. Szybko i przyjemnie się czyta, a co najważniejsze można się i pośmiać. Najlepsze lekarstwo na smutki dnia codziennego.
Przeczytam wszystkie.

Użytkownik: 7wiolka 07.09.2007 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Choć wiele "upłynęło wody" od czasu, kiedy byłam nastolatką, to mi jednak najbardziej podoba się twórczość pani Joanny Chmielewskiej przeznaczona dla dzieci i młodzieży. Do zabawnych przygód Janeczki i Pawełka czy Tereski i Okrętki chętnie wracam. Polecam!

Użytkownik: teresa cekanska 07.09.2007 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Choć wiele "upłynęło... | 7wiolka 90% ksiazek chmielewskiej mozna polecic; wszyscy zapomnieli o Florencji? corce Diabla? jest przeurocza i nawet jest trup, chyba tylko jeden bo zgadzam sie ze trupy u chmielewskiej to tylko pretekst; moze do serii z jamnikiem? kto to jeszcze pamieta?

Użytkownik: imarba 08.09.2007 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Mając 12 lat zachwycałam się Chmielewską ( byłam bardzo wybujała czytelniczo :) Zachwyciłam się "Wszystko czerwone", "Całe zdanie nieboszczyka", "Upiorny legat", "Studnie przodków" i kilkoma jeszcze w tym "Większy kawałek świata" itp... Lesia nie znosiłam i NIE znoszę.
Teraz jakoś Chmielewska mnie nie smieszy, zastanawiam się dlaczego, ale chyba jest zbyt wymuszona.

Użytkownik: juliannamaria 21.05.2010 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mając 12 lat zachwycałam ... | imarba "Teraz jakoś Chmielewska mnie nie smieszy, zastanawiam się dlaczego, ale chyba jest zbyt wymuszona."

O jakże się ucieszyłam :) Mam dokładnie tak samo!
Kiedyś także zachwycałam się Chmielewską i niedawno postanowiłam do niej wrócić. Jakież było moje rozczarowanie :((. Nic mnie już nie śmieszyło! Myślałam, że to ja tylko tak mam...

Wróciłam ostatnio też do Jeżycjady, ale ta mnie nie rozczarowała :))).

Użytkownik: Marylek 21.05.2010 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: "Teraz jakoś Chmielewska ... | juliannamaria Też mi się kiedyś wydawało, że już wyrosłam z Chmielewskiej, bo jej nowe książki mnie zupełnie nie śmieszą. Wzięłam więc dla próby którąś ze starszych, bodajże "Krokodyla z kraju Karoliny" - zarykiwałam się ze śmiechu w głos, choć znałam przecież fabułę.

To Chmielewska się zmieniła. Po "Bocznych drogach" i "Studniach przodków" jej książki są coraz słabsze.

Użytkownik: szpula 29.10.2007 19:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Chociaż przeczytałam dość mało książek Chmielewskiej to już czuję, że będzie mi się podobać cała jej twórczość. Mam za sobą "Tajemnicę" ale tam prawie każdy umiera... Jestem gdzieś w połowie "Ślepego szczęścia" i bardzo mnie intryguje ta książka. Po przeczytaniu kilku Waszych komentarzy nabrałam ochoty na "Wszystko czerwone".

Użytkownik: Temperuwa 06.11.2007 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Chociaż przeczytałam dość... | szpula A co powiecie na Klin?? Z tego co pamiętam wątku kryminalnego jako takiego tam nie ma...a naprawdę jest to fajna książka... zwłaszcza dla kobiet ;)

Bardzo się cieszę że znalazł się jeszcze ktoś kto nie lubi Lesia. Przeczytałam raz i wiem że już nigdy nie wrócę do tej książki.

Pozdrawiam
Temperuwa

Użytkownik: szpula 13.11.2007 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 W "Klinie" rzeczywiście nie ma trupów, ale w "Tajemnicy" jest ich aż za dużo, natomiast we "Wszystko czerwone" umieściła tylko jednego nieboszczyka i serię niedoszłych ofiar, a duński policjant mówiący po polsku rozbawia do łez.

Użytkownik: szpula 13.11.2007 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Mam większość książek Chmielewskiej i zamiar ich przeczytania. Jak na razie najbardziej mnie kusi "Krokodyl z kraju Karoliny" i "Wyścigi", ale niestety przysięgłam sobie, że będę czytała chronologicznie, według daty pierwszego wydania.

Użytkownik: szpula 25.11.2007 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Mam 29 książek Chmielewskiej. Wszystkich jest chyba 64. Pod choinkę muszę dostać choćby jedną książkę, bo nie znoszę niepełnych liczb!!!

Użytkownik: czarna_mambaa 29.11.2007 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Fanką twórczości Chmielewskiej to ja też nie jestem, ale trzeba przyznać, że dla higieny psychicznej, tak od czasu do czasu, jakąś jej książkę można przeczytać...
Oczywiście nie powiem tu nic nowego - "Lesio". Poza tym "Krokodyl z kraju Karoliny" i "Całe zdanie nieboszczyka".
Tylko nie można sugerowac się filmem - bo to żenada. Komizm Chmielewskiej jest nie do podrobienia. Zdecydowanie przy jej książkach odpoczywam. Może dlatego, że znam prawie wszystkie, więc teraz to głównie powtórki...?
A jeśli idzie o filmy, to niewiele jest takich, które przerastałyby pierwowzór literacki. Ale to chyba inny temat.

Użytkownik: embar 01.08.2008 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Fanką twórczości Chmielew... | czarna_mambaa Mój faworyt to: "Całe zdanie nieboszczyka". No bomba :D

Użytkownik: ibm 11.08.2008 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój faworyt to: "Cał... | embar witam wszystkich :)
od 20 paru lat śledzę twórczość J. Chmielewskiej i uważam jak większość, że jest ona mimo wszystko dość różnorodna. Jedni zachwycają się Janeczką i Pawełkiem ( ja niestety NIE), podobnie jak Okrętką...
Osobiście lubie te wątki kryminalne ;), szybką akcję, poczucie humoru, przyjaciółkę Alicję, temperament głównej bohaterki, dlatego też "zachwycam" się książką WSZYSTKO CZERWONE, i wszystkimi innymi napisanymi w tym stylu.
Dziwią mnie opinie, że biografia jest nudna (...) jest jaka jest, jeżeli ktoś ma ciekawszą, proszę opublikować, pośmiejemy się wszyscy. Wydaje mi się, że skoro pisana przez autorkę, to przede wszystkim zgodna z prawdą, a chyba to ceni się w biografii najbardziej...
Dość łatwo można "podzielić" (i w wielu miejscach znaleźć taki podział) twórczość Chmielewskiej i wybrać z tej półki, która albo dotyka wątków kryminalnych, albo i nie...

Mnie jedynie (mimo, iż z mojej ulubionej półki) rozczarowała trochę: RZEŹ BEZKRĘGOWCÓW.... mało się tam dzieje, jedynie rozmowy i przemyślenia - w koło macieju - te same...
pozdrawiam wszystkich miłośników twórczości Chmielewskiej :)

Użytkownik: Anna 46 11.08.2008 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: witam wszystkich :) od 2... | ibm Witaj!
A Wyścigi, Hazard, Duża polka, Złota mucha, Krętka Blada? Co o tych sądzisz?
Kocham Chmielewską, ale "wczesną i rodzinną"! Co nie znaczy, że nie sięgam po nowe i wciąż liczę na cud szczerego chichotu rodem z Całego zdania i Wszystkiego czerwonego (i innych z tego okresu twórczości).

Użytkownik: misiak297 13.08.2008 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj! A Wyścigi, Hazard... | Anna 46 Witaj, Anno. Mam teraz na oku książkę "Dwie głowy i jedna noga". Czy to jest fajne?:) Pozdrawiam.

Użytkownik: inaise 13.08.2008 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj, Anno. Mam teraz na... | misiak297 Anną nie jestem, ale pozwolę sobie wtrącić, że mnie się b. podobało, z tym, że sporo jest wątku romansowego, za którym nie wszyscy przepadają. :)

Użytkownik: Anna 46 13.08.2008 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj, Anno. Mam teraz na... | misiak297 Misiaczku, dla mnie to było cieniutkie - dałam 2, ale wszystko jest rzeczą gustu a de gustibus... etc. Musisz sam spróbować.

A tak w ogóle, to miej na oku jakiego Pratchetta. :-) Może Trzy wiedźmy (Pratchett Terry), Straż! Straż! (Pratchett Terry), Wyprawa czarownic (Pratchett Terry), Zbrojni (Pratchett Terry), Ostatni bohater (Pratchett Terry) z ilustracjami - może któraś z w/w Cię choć leciutko ternie. :-D

Użytkownik: misiak297 10.12.2008 01:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaczku, dla mnie to by... | Anna 46 Anno, odświeżyłem sobie Chmielewską przy okazji krótkiego wojażu... Zabrałem Dwie głowy... i o dziwo! nie zirytowało mnie! Nawet dobrze się bawiłem. Jestem bardzo zadowolony:) U mnie czwóreczka:)

Użytkownik: Kasia_$ 07.01.2009 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 boczne drogi!!!!!

Użytkownik: Łukasz08 22.01.2009 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: boczne drogi!!!!! | Kasia_$ mnie najbardziej podobały się ksiązki z serii o janeczce i pawełku tylko to wielkie zasługi było niezbyt.
dobre sa tez o joannie chmielewskij która opowiada o perypetiach swoich i swojej rodzinki. najlepsze z nich to studnie przodków. najgorsza według mnie ksiązka chmielewskiej: lesio najlepsza według mnie ksiązka chmielewskiej: skarby

Użytkownik: Dyta 08.12.2009 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 Dla mnie najlepsze jej ksiazki to: ,,klin"- niezastapiony niczym, czytajac po raz 3 nadal bawilam sie swietnie, ,,depozyt", ,,harpie", wszyscy jestesmy podejrzani", oczywiście ,,lesio":), ,,drugi watek" i ,,całe zdanie nieboszczyka". Nie wiem czy byly tam trupy czy nie, natomiast czytało się te ksiazki poprostu jednym tchem. Doskonałe są na hndrę i poprawe humoru. Serdecznie polecam, ja jestem w nich zakochana. Co wiecej wracam do nich w przypływie nostalgii i apatii.

Użytkownik: YatzeK 21.01.2010 01:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie najlepsze jej ks... | Dyta "Całe zdanie nieboszczyka", "Lesio" to wiadomo - kanon. Do tego mój osobisty faworyt - "Wszystko czerwone" z Panem Muldgaardem i jego cudownym kaleczeniem polszczyzny.

Niezwykłe i Niepowtarzalne!!!

Użytkownik: Ida79 21.04.2012 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Całe zdanie nieboszczyka... | YatzeK Jestem wierną czytelniczką zakochaną po uszy w Joannie - bohaterce większości powieści.Autobiografię lubię chyba najbardziej.Z przykrością stwierdzam iż nie dałam rady przeczytać "Byczków..." i "Gwałtu". Jako chyba jedna z nielicznych wielbicielek talentu Pani Chmielewskiej lubię też pozycje wydane po 1990 roku np. "Babski motyw" czy "Pech" są moim zdaniem rewelacyjne. :-) Co polecam? Właściwie wszystko bez wyjątku jak się ktoś zakocha to może i pewne "wpadki" znieść.

Użytkownik: Anna Reszela 01.06.2012 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: "Całe zdanie nieboszczyka... | YatzeK Mi się niestety podoba zbyt wiele pozycji tej autorki :) Ale najbardziej zapadły mi w pamięci "Lesio" i "Całe zdanie nieboszczyka". Biografię, też przeczytałam z przyjemnością :) Choć z niewielkimi przerwami :)

Użytkownik: ashja 07.08.2017 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam! Nie jestem zbyt wi... | misiak297 "Przeklętą barierę" polecam bardzo. Nie wiem, czy to moja ulubiona książka tej autorki, ale wiem, że chętnie przeczytałabym ja raz jeszcze. :)

Użytkownik: zaczytana_m 07.08.2017 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: "Przeklętą barierę" polec... | ashja O tak, świetna i zabawna. Te przejścia między epokami są super. Też lubię tę książkę. :)