Dodany: 24.04.2007 15:54|Autor: Aleksandros

Książka: Aleksander Wielki
Green Peter

2 osoby polecają ten tekst.

W pogoni za nieśmiertelnością


Ta biografia jednego z największych wodzów starożytności jest bardzo rzetelną próbą spojrzenia na postać Aleksandra jako człowieka z krwi i kości. Autor z pewnością miał trudne zadanie, ale muszę przyznać, że swój zamiar zrealizował. Punkt widzenia historyków na postać Aleksandra Wielkiego zmieniał się przez wieki, w zależności od czasu, narodowości autorów publikacji, ideologii państwowych i sytuacji politycznej na świecie. Oceny były różne – jedni nazywali go największym władcą w dziejach świata, wizjonerem pragnącym zjednoczenia ludzkości pod jednym berłem, inni znowu uważali go za nieokrzesanego despotę, opętanego myślą o wciąż nowych podbojach barbarzyńcę.

Peter Green odrzucił całą legendę i warstwę ideologiczną, która w ciągu wieków pokryła wizerunek Aleksandra i krytycznie analizując dostępne źródła, stworzył niniejsze opracowanie. Green ocenił Aleksandra jako genialnego stratega i charyzmatycznego przywódcę, ale jednocześnie człowieka opanowanego przez nieprzepartą potrzebę dokonywania wielkich czynów, podatnego na pochlebstwa i w miarę odnoszonych sukcesów militarnych stopniowo tracącego kontakt z rzeczywistością. Autor swoją tezę konsekwentnie stara się udowodnić przez całą książkę. Na podstawie źródeł dokonuje próby wnikliwej analizy psychiki bohatera. Przedstawia on losy Aleksandra od dzieciństwa aż do smutnego końca i spekuluje, jaki wpływ na ukształtowanie jego charakteru mogły mieć kolejne wydarzenia.

Green na początku wprowadza czytelnika w zawiłe stosunki społeczne i sytuację polityczną ówczesnej Macedonii i Grecji, aby czytelnik lepiej zrozumiał i należycie ocenił późniejsze wydarzenia. Na szczęście robi to w bardzo przystępny sposób i wprowadzenie to czyta się z dużą przyjemnością, podobnie jak opis zdobywania przez Filipa, ojca Aleksandra, władzy w Macedonii i Grecji. Dalej czytamy o młodości i wychowaniu Aleksandra, objęciu przez niego tronu, wyprawie do Azji i kolejnych podbojach, aż do tajemniczej śmierci w Babilonie. Biografia obfituje w dynamiczne, a zarazem bardzo rzetelne opisy bitew i oblężeń kolejnych twierdz oraz ukazuje w barwny sposób żołnierskie życie Macedończyków podczas ich wieloletniej wyprawy. Te fragmenty nie pozostawiają nam cienia wątpliwości co do tego, że Aleksander był genialnym dowódcą na polu walki i doskonale znał żołnierską psychikę. Równolegle śledzimy wydarzenia polityczne w antycznym świecie. Obserwujemy intrygi dworskie, walkę o wpływy wewnątrz imperium, a także stopniową przemianę samego Aleksandra z marzyciela i zapalczywego, odważnego do szaleństwa młodzieńca w bezwzględnego tyrana dążącego do wciąż nowych podbojów za wszelką cenę, opętanego pragnieniem boskości i dostąpienia nieśmiertelnej chwały.

Książkę Greena czyta się niemal jak powieść, a jednocześnie ma ona nieocenione walory edukacyjne. Polecam ją gorąco wszystkim, którzy interesują się historią, a dla miłośników starożytnej Grecji czy samej postaci Aleksandra jest to wręcz pozycja obowiązkowa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6166
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Mendog 15.02.2010 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta biografia jednego z na... | Aleksandros
Pozwolę sobie odnieść się do tekstu użytkownika Aleksandros'a.

Otóż ja odnosiłem tylko chwilami wrażenie, że książka pana Greena jest pisana z tezą, co jest zarzutem w stosunku do publikacji naukowej. Natomiast słowa "Autor swoją tezę konsekwentnie stara się udowodnić przez całą książkę." potwierdzają moje wrażenie.
Zacząć by trzeba od samego początku czyli od źródeł. Mam wrażenie, że autor często powołuje się na Rufusa, który jako źródło jest dość niepewny, za to w przypadku biografii i szukania jakiś psychologicznych motywów jest świetny i nie wiem czy nie lepszy od wielkiego Plutarcha. Przyznać tez trzeba, że nie jest to źródło beznadziejne bo ma takie elementy i informacje których u innych odnaleźć nie można. Drugim najważniejszym źródłem dla autora jest Arrian. Zdaje mi się, ze w wielu miejscach pan Green szedł bezkrytycznie wręcz, za nim. Mniejsza ot o bo autor ten uważany jest za dobrego historyka potrafiącego dokonać rzeczowej analizy źródeł z których korzystał ( a korzystał, o ile mu zawierzyć, z naprawdę dobrych) choć co dziwne wielu odmawia takiej umiejętności Rufusowi co nie jest prawdą. To są najważniejsze pozycje będące podstawami wywodu autora, pozostałe takie jak np. badania archeologiczne autor traktuje z przymrużeniem oka i niejako na marginesie, a szkoda.
Zabrakło też, mi przynajmniej, takiego szczegółu jak credo badacza, co pozwala jednak lepiej spojrzeć na treść publikacji.
Biografia Aleksandra z oczywistych względów musi obfitować w znaczą ilość opisów bitew i oblężeń. By nie zmieniło się to jedynie w nudne wyliczenie kolejnych miejscowości i potyczek, autor zręcznie pomija te mniej ważne, będące jedynie epizodzikami głównej kampanii. Chwała mu za to! Przedstawia też własne wizje niektórych ważniejszych bitew i ich przebiegu, dodam, że ciekawe i idące z głównym nurtem. Natomiast ciekawa jest sytuacja w bitwie pod Gaugamelą. Peter Green przedstawia jej tradycyjny obraz i dobrze, dodać jednak trzeba, ze wszystko w tej bitwie jest kwestionowane ! Włącznie z samą historycznością owej bitwy. Również szacunki przez niego podawane wydają się dość wątpliwe.
Skraca też bardzo mocno, autor ciekawy temat pobytu i walk w Indiach. Ma to chyba przyczynę w tym, ze autor pomija źródła archeologiczne a na tych w bardzo dużej mierze trzeba się oprzeć dla tego regionu.
Cóż co do oceny systemu administracji Aleksandra i jego przemiany w tyrana, jestem innego zdania. Aleksander przerósł swoją epokę, był jednym z wielu geniuszy nie pasujących do swoich czasów, którego osiągnięcia i dzieło przejmowano często nieświadomie dopiero później. dążenie do boskości? ja widzę tutaj jedynie pewną idee pozwalająca na spojenie tak wielkiego i różnorodnego państwa jakie wytworzyło się w wyniku jego krótkiego życia. Co się okazuje? w dwadzieścia lat później wszyscy władcy hellenistyczni uznają się za bogów i grecy również w nich widzą bogów. Dublowanie funkcji zarządzania prowincjami i wzajemne antagonizmy na tle tak narodowościowym jak i kompetencyjnym między ludźmi za nie odpowiedzialnymi - dla jednych słabość człowieka który stworzył taki system, dla mnie genialna zasada divide et impera.
tu wychodzi brak owego credo badacza o którym wspomniałem na początku, tak potrzebnego w przypadku pisania biografii, bo gdy przystępuje się do interpretowania tejże widzimy to co chcemy widzieć ( w dużej mierze), dla przykładu mnie fascynuje rola jednostki, zwłaszcza wybitnej, genialnej.
Polecam mimo wszystko to dzieło, ale każdemu zainteresowanemu antykiem polecam również przeczytanie innych jego biografii choćby, piszącego niemal Aleksandrową hagiografie Cartledge'a czy pióra polskich badaczy - Prof. Kuleszy czy prof. Nowotki.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: