Joy i jego spotkania z Noblistami

Dodany: 13.07.2011 15:29|Autor: KrzysiekJoy

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Podziel się:

Dodaj komentarz

Przeczytaj komentarze

ilość komentarzy: 8

Użytkownik: joanna.syrenka 13.09.2011 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: http://pl.wikipedia.org/w... | KrzysiekJoy

Szkoda, że nie podajesz od razu oceny, którą wystawiłeś, ale i tak chciałam tylko napisać, że jestem pełna podziwu dla Twoich noblowych(?) osiągnięć.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: miłośniczka 23.11.2011 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: http://pl.wikipedia.org/w... | KrzysiekJoy

Joy! Tylko pogratulować. Oj, widzę, że ze mną nie pogawędziłbyś o noblistach. Taka jestem przy Tobie maluczka! A właśnie, sugestia Syrenki jest niezła: a gdybyś od razu napisał, jakie wystawiłeś tym pozycjom oceny? Czytatka stanie się jeszcze bardziej sugestywna. Poprosiłabym... ;-) W chwili wolnego czasu przy dobrej kawce, rzecz jasna.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: KrzysiekJoy 24.11.2011 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Joy! Tylko pogratulować. ... | miłośniczka

Kasiu! Skoro już dwie osoby są ciekawe jak oceniam poszczególne dzieła Noblistów, to nie pozostaje mi nic innego jak usiąść kiedyś, i uzupełnić czytatkę o moje ceny.
Wiesz, ja twardo trzymam się zasady, że każdy miesiąc rozpoczynam od lektury, któregoś z Noblistów.
Ten sposób poznawania laureatów Nagrody Nobla polecam także i Tobie.:-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: miłośniczka 24.11.2011 23:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kasiu! Skoro już dwie oso... | KrzysiekJoy

Na razie wypracowałam sobie swój system czytania szóstkowego. Pomaga mi on usystematyzować pewne aspekty mojego czytania, jak na przykład nieprzetrzymywanie wiekami książek znajomych czy powolne zapoznawanie się z książkami, które kupiłam, bo przecież kupiłam je dlatego, że chcę przeczytać, a tylko się kurzą na półce albo cieszą cudze oczy. Na razie mam więc tak, że czytam: dwie książki pożyczone od kogoś (aktualnie czytam wszystko, co mam od Anny, skończę czytać książki Anny, powoli będę czytała od innych), następnie dwie swoje (nareszcie! tak rzadko sięgałam po jakieś pozycje z własnego, niemałego już przecież, księgozbioru), potem dwie bez żadnego "musu", po prostu te, na które - z leżakujących u mnie na półkach, i swoich, i cudzych - mam w danym momencie największą ochotę. Bez wyliczania i wciskania w kolejki. Po prostu. Powiem Ci, że bardzo dobrze czuję się w tym systemie czytelniczym. :-) Wyjątki są cztery: 1) np. skończyłam czytać o Kremlu, a chciałabym pozostać w temacie, który mnie zaintrygował, więc wypożyczam biografię Stalina i czytam od razu; 2) ktoś się już upomina o swoją własność bo jest mu potrzebna albo po prostu zbyt długo ją przetrzymuję a właśnie jest okazja do spotkania, pomijam więc kolejkę i czytam, co trzeba; 3) kolejna część cyklu, jeśli cykl zaczęłam, rzecz jasna, cykl nie może czekać wieki; 4) książki z biblioteki. Ot i cała filozofia. Ostatnio trzymam się jej naprawdę kurczowo i wreszcie w swoim czytaniu czuję się taka... poukładana i systematyczna! :-)

A wracając do Twoich ocen (wybacz, że tak odbiegłam od tematu, pogalopowałam nawet!): tak, niezmiernie mnie ciekawi takie zestawienie bez grzebania po ocenach, na zasadzie - jeśli już zaznaczyłeś, co przeczytałeś którego noblisty i widzę, na przykład, Hertę Müller zaraz obok Maria Vargasa Llosy, to świetnie byłoby również jasno, czytelnie, przejrzyście zobaczyć, jak się ma Twoje subiektywne porównanie tej dwójki. Tej i nie tylko tej. :-) Tym bardziej, że jesteś osobą, którą znam i z którą rozmowy o literaturze bardzo sobie cenię. Jeśli więc kiedyś w wolnym czasie uzupełnisz swą listę o subiektywne oceny... będzie miło. ;-)

Jakie masz jeszcze "twarde zasady" odnośnie Twojego życia książkowego? Prócz tej, że zaczynasz każdy miesiąc od noblisty? To również bardzo ciekawe. :-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Natii 26.11.2011 07:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Na razie wypracowałam sob... | miłośniczka

Gratuluję poukładania w czytaniu. :D

Linka Odpowiedz

Użytkownik: miłośniczka 26.11.2011 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratuluję poukładania w c... | Natii

:-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: joanna.syrenka 01.12.2012 02:29 napisał(a):
Odpowiedź na: http://pl.wikipedia.org/w... | KrzysiekJoy

Joy! Wszystkiego urodzinowego i biblioNETkowego! :)
(...i nocnych konkursów nie tylko radiowych :D)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: KrzysiekJoy 01.12.2012 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Joy! Wszystkiego urodzino... | joanna.syrenka

Dzięki. Tę noc bardzo mile wspominam.;)

Linka Odpowiedz

Dodaj komentarz

Legenda

- książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
- do książki dodano opisy lub recenzje
- książka dostępna w naszej księgarni
- książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
- książka znajduje się w Twoim schowku

Patronaty Biblionetki

Zobacz wszystkie »

Biblionetka potrzebuje opiekunów

0 300

Sprawdź jak możesz pomóc

Recenzje

Użytkownicy polecają:

Dodany: 20.01.2024 09:11

Autor: zielkowiak

ADHD i wielka nauka, Humboldt w pełnej krasie

Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 14.01.2024 08:08

Autor: dot59

Pomiędzy mieszkaniową sielanką a mieszkaniową beznadzieją

Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 28.11.2023 15:10

Autor: dot59

A w Krakowie wielka woda

Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.12.2023 11:17

Autor: Marylek

Dawidku, gdzie jesteś?

Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.11.2023 08:52

Autor: dot59

Opowiedziane po latach

„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Redakcja poleca:

Dodany: 14.04.2024 21:41

Autor: Marylek

O ulotności dobrej reputacji i dlaczego to nie jest ważne

„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.04.2024 21:51

Autor: fugare

Primadonna i terroryści

Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 23.03.2024 09:19

Autor: Meszuge

Narodziny czerwonego kata

Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.03.2024 20:02

Autor: jolietjakeblues

Szlomo

Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 03.03.2024 09:31

Autor: Meszuge

Ja już nie chcę do Ameryki

Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »