Dodany: 19.04.2007 21:54|Autor: Mi-lu

Świat wiatru i wierzb


Z książka tą zetknęłam się zbierając "Mistrzów Słowa" ukazujących się wraz z "Gazetą Wyborczą". Na początku nie zrobiła na mnie zbyt dużego wrażenia - ot, kolejna historia o małej dziewczynce, której życie nagle zmienia się pod wpływem jakiegoś nagłego wydarzenia. Dopiero po wczytaniu się w powieść uległam jej urokowi i mimowolnie zagubiłam się w świecie wiatru i wierzb.

"Wyznania chińskiej kurtyznany" swoim tytułem przywodzą na myśl "Wyznania gejszy", ale od samego początku mamy tu do czynienia z książką zupełnie innego kalibru. Co prawda między obiema bohaterkami występuje wiele podobieństw, ale także wiele różnic.

Na stronach tej powieści przeczytać możemy niezwykłą historię 14-letniej dziewczynki z zaściankowego miasteczka w jednej z chińskich prowincji, która z powodu trudnej sytuacji rodzinnej zostaje sprzedana przez swoich rodziców na służbę do domu bogatego kaligrafa, pana Hu. Nie spędza tam jednak dużo czasu. Zazdrosna o męża pani Hu z niewielkim zyskiem umieszcza ją w tanim, zapadłym burdelu. Tak zaczyna się jej przygoda w świecie wiatru i wierzb. Pomimo nienawiści żony swego byłego pana szybko trafia do "Domu Wiosennej Świeżości" - domu uciech o wysokiej renomie i staje się kurtyzaną - prostytutką najwyższej klasy. Przez 29 rozdziałów obserwujemy jej perypetie najpierw w czasie japońskiej okupacji, a potem w trakcie gwałtownych zmian ustrojowych i wprowadzania w Chinach komunizmu.

W książce dużo jest pikantnych fragmentów, które przyprawić mogą o wypieki na twarzy.

Szczególną uwagę należy zwrócić na język, jakim jest pisana, a konkretnie na opisy łóżkowych igraszek. Prawie nigdy nie spotykamy się z określeniem wprost. Najczęściej stosunek seksualny i intymne części ciała porównywane są do bitew i określane przyjemnie brzmiącymi, poetycznymi nazwami. Dodaje to smaczku całości.

Podsumowując, jest to dobrze napisana powieść, w której zasmakują nawet najbardziej wybredni czytelnicy - pod warunkiem, że nie będą im przeszkadzać pikantne opisy i malownicze porównania.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 11350
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: jakozak 20.04.2007 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Z książka tą zetknęłam si... | Mi-lu
"Pikantne opisy" nie przeszkadzały mi ani trochę. natomiast te porównania właśnie mnie drażnią. Nie czuję tego - wydaje mi się takie zdziecinniałe. Ot, europejskie (w znaczeniu odmienności kultury) naleciałości w moim mózgu. :-))) Oceniłam na trzy.
Użytkownik: lettrice 28.07.2008 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Z książka tą zetknęłam si... | Mi-lu
Interesujący jest w tej powieści wątek wykorzystywania chińskich kurtyzan jako szpiegów, które świadcząc swe usługi "wyciągają" informacje od japońskich oficerów.
Rozbawił mnie natomiast motyw obwożenia tytułowej bohaterki po komunistycznych Chinach, jako przejaw działań rządu przeciwko prostytucji. Jak napisano - skutek to wywoływało odwrotny :-)
Użytkownik: reniferze 28.07.2008 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Z książka tą zetknęłam si... | Mi-lu
Opisy seksu są charakterystyczne dla tamtej kultury - mnie ani drażnią, ani cieszą, są po prostu inne niż współczesne. A książkę czyta się zaskakująco dobrze; nie spodziewałam się tego po dość marnych ocenach b-netkowiczów.
Użytkownik: ewa_86 21.01.2010 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Z książka tą zetknęłam si... | Mi-lu
"mimowolnie zagubiłam się w świecie wiatru i wierzb" - to wyznanie brzmi co najmniej niepokojąco ;)

Mnie książka nie zachwyciła. Rzeczywiście da się z niej wyłuskać interesujące historycznie chociażby fragmenty (jak zmiany ustroju, sabotaże, podwójna rola kurtyzan itp.), ale jest to "zręcznie" przykryte opisami kolejnych łóżkowych sukcesów towarzyszy Miao Sing. I odnoszę wrażenie, że dla narratorki to alkowiane, a nie militarne podboje były ważniejsze ;)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: