Dodany: 06.04.2007 14:16|Autor:
nota wydawcy
Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki bezustannie opisuje granice duszy, tak jak geograf opisuje granice nieznanej ziemi. Porusza się po niewielkim obszarze i niestrudzenie kreśli pejzaż wewnętrzny, pejzaż własnego doświadczenia, którego podstawowym elementem jest śmierć. Mówiąc inaczej: tu jest tam, gdzie jesteś, tam jest tam, gdzie chcesz być, a poezja Dyckiego jest granicą.
Grzegorz Jankowicz
[Zielona Sowa, 2003]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.