Dodany: 03.04.2007 21:51|Autor: olka:)

Zachwycająca...


Z jednej strony piękna, smutna, mądra i naprawdę wzruszająca bajka dla dzieci, z drugiej strony książka, którą powinien przeczytać KAŻDY.

"Bracia Lwie Serce" to opowieść o braterskiej miłości, przyjaźni, poświęceniu i niesamowitej odwadze, a chociaż są to "wielkie słowa", autorka, opisując świat oczami dziecka, wyzbyła się wszelkiego patosu, który słowa te mogą przywodzić na myśl. Niezbyt skomplikowana fabuła i prosty (ale jakże piękny) język sprawiają, że książka trafia do każdego i porusza każdego, bez wyjątku. Mówi najprościej i najpiękniej o sprawach dla nas najważniejszych. Historia opowiedziana przez dziecko sprawia, że wszystko staje się takie proste i oczywiste, wybór między dobrem a złem nie sprawia problemu, a miłość daje odwagę do największego nawet poświęcenia.

Jak często Sucharek powtarzał słowa swojego starszego brata: "Są rzeczy, które trzeba robić, nawet jeżeli są niebezpieczne. Bo inaczej nie jest się człowiekiem tylko śmieciem"*. Można powiedzieć, że słowa te, tak często przywoływane, stały się mottem czy główną myślą powieści. To one dodawały odwagi i mobilizowały do działania we wszystkich trudnych momentach.

Jest to oczywiście również opowieść o walce dobra ze złem. Baśniowy, niewinny dziecięcy świat zostaje postawiony oko w oko ze światem okrucieństwa.

Myślę, że umieszczenie akcji akurat w Nangijali, która na pewno dodaje baśniowości i tajemniczości, nie jest jednak najważniejszym elementem powieści. Celem autorki nie jest pokazanie życia po śmierci, ale danie do zrozumienia, że być odważnym i kochać można wszędzie tak samo. A to, że wybrała taką, a nie inną krainę nie ma chyba jakiegoś olbrzymiego znaczenia. Chociaż po przeczytaniu "Braci..." w Nangijalę po prostu zaczyna się wierzyć...

Według mnie najpiękniejszym motywem powieści jest obecność. Taka prawdziwa, zwyczajna, bez względu na wszystko, mogąca zdziałać cuda. To właśnie ta nieustająca obecność Sucharka przy Jonatanie dawała mu odwagę i siłę.

Fragment rozmowy braci jest dla mnie jednym z najpiękniejszych zapewnień o miłości i wierności. Pięknym w swojej prostocie. Myślę, że stanowi kwintesencję tej cudownej, cudownej książki:

"- Mówiłem ci przecież, że gdzie ty pójdziesz, pójdę i ja.
- Owszem, mówiłeś - głos Jonatana zabrzmiał prawie wesoło.
- Chcę być z tobą - powiedziałem - nawet jeżeli to będzie w podziemnej otchłani"**.


---
* Astrid Lindgren, "Bracia Lwie Serce", przeł. Teresa Chłapowska, wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa 1988, str. 57.
** Tamże, str. 171.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 17442
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023182740 04.05.2007 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Z jednej strony piękna, s... | olka:)
Pamiętam, że czytałam tę książkę w podstawówce i wtedy zrobiła na mnie duże wrażenie. Jestem ciekawa jakbym odebrała ją teraz... Jedna z najlepszych szkolnych lektur:) Wszystkie książki Astrid Lindgren są bardzo ciepłe i pełne uroku. Jedna z moich ulubionych pisarek z dziecięcych lat.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: