Dodany: 08.06.2011 13:06|Autor: norge
Cykl Barbary Rybatowskiej
Mam trochę mieszane uczucia co do tego cyklu. Przeczytałam trzy pierwsze jego części. Oparte są one na prawdziwych przeżyciach autorki, która jako małe dziecko doświadczyła wraz z matką gehenny zsyłki na Syberię.
Najbardziej podobała mi się pierwsza część cyklu czyli "Bez pożegnania" i dałam ocenę 5. Ujęła mnie szczerość i autentyczność tej historii. Napisane to jest bardzo prościutkim, niemal szkolnym stylem; taka zwyczajna relacja o tym co było, jak było i jak się to odczuwało. Autorka bez wątpienia ma pewne zdolności pisarskie, ale tutaj i tak temat jakby broni się sam.
Niestety każda następna książka okazywała się być coraz słabsza. "Szkoła pod baobabem" ( tym razem narratorem jest córeczka Kasia) zaciekawiła mnie głównie ze względu na egzotykę tematu. Natomiast "Koło graniaste", którego akcja rozgrywa się w powojennej Polsce, zaczęło mnie już lekko nudzić. Coż, niczego nowego się z tej książki nie dowiedziałam. Raziły mnie sztuczne dialogi. Po czwarty tom, którego akcja dzieje się pod koniec lat 50-tych w Polsce, nie mam już ochoty sięgać.