Dodany: 25.05.2011 22:14|Autor: misiak297

Po spotkaniu z Syrenką w Katowicach


Kochani!

Właśnie zakończyło się spotkanie z gościem specjalnym, a była nim nasza Syrenka, która przypłynęła z Poznania. Ślązacy jak zwykle dopisali, choć zabrakło nam kilku twarzy, ale i tak było wesoło. Śmialiśmy się dużo i kelnerzy też się (z nas) śmiali... Ale byli bardzo sympatyczni i elokwentni.

Wystąpili (nie w kolejności ukazywania się obsady):

Syrenka
Olimpia
Lutek
Marylek
Jakozak (ze świeczką i kawiorem)
Reniferze (z szyszką, viagrą, centymetrem, specjalnym żelem do nosa)
Jean
Mielikki
Makrauchenia
Minutka (nie popieramy palenia)
Lenka
Campari
Epa
Neska


oraz Misiak (ze swoimi pośladkami, które biedne stały się obiektem zmasowanego ataku butów tudzież rąk niewieścich)*

*biedactwa?

Zdarzenia:

- furorę zrobiła wielofunkcyjna szyszka jaką zaprezentowała nam nieoceniona doktor Reniferze (a czego ona tam nie ma w tej torebce! Przygotowała się jakby miał być kolejny koniec świata!). Szyszka nie jest już tylko miłym leśnym rekwizytem. Odpowiednio dopasowana, wspomożona odpowiednim żelem i zaaplikowana może być źródłem wielu radości
- furorę zrobił również centymetr krawiecki. Mierzyliśmy sobie palce (tak zwane fakiuki), a ja i Lutek jako jedyni mężczyźni między niewiastami mierzyliśmy również...
fakiuki i wyszło, że mamy najdłuższe
- w Jakozak - kto by ją o to podejrzewał! - wstąpiła piromanka. Paliła wszystko i tylko cudem my uszliśmy z życiem (zgasiliśmy świeczki) i knajpa nie spłonęła. Jakozak pokazała przy okazji jak temperuje się ołówek przy pomocy płomienia. Ołówek nie nadaje się do użytku. Zróbmy minutę ciszy w intencji jego pamięci i zasadźmy na grobie ołówka konwalie, które są trujące o czym nie wiedziałem
- Jakozak zajadała się kawiorem (jako jedyna), Reniferze, Misiak i Lutek delektowali się bezkonkurencyjnym mascarpone z malinami
- Reniferze opowiadała jak to kompot zamienia się w barszczyk i jak pomyje stają się krupnikiem
- Campari opowiadała rewelacyjny kawał o wiewiórce i Jezusie.
- Dowiedzieliśmy się co można dać policjantowi zamiast łapówki (zwłaszcza, kiedy ten jest przystojny)
- Reniferze i Misiak wystosowali oficjalny apel do Minutki, żeby nie zasmucała swojego mózgu i nas - biblionetkowiczów
- Reniferze nadal wspomina z rozrzewnieniem kota miziającego dekolt
- dorwano zeszyt Joli. Okazało się, że wszyscy jesteśmy nominowani... i zapisani... (Makrauchenio, co to były za propozycje wejścia od kuchni, hę?)
- Marylek i Reniferze dorwały słynnego Liska, co wywołuje w Misiaku myśli samobójcze. Nie mógł im nijak go odebrać. Tajne informacje dostały się do obiegu publicznego, a Misiak będzie musiał popełnić samobójstwo jako najlepszy biblionetkowy szpieg w historii. Adieu!
- Epa zjadła ostatniego pierożka z talerza (ruskiego)
- Udowadnialiśmy wyższość majonezu kieleckiego nad dekoracyjnym
- W wyniku przejęcia listka Misiak zobowiązuje się nie wypominać Marylkowi przetrzymywania jego "Fałszerzy". Za to znajdzie inną książkę, którą będzie mógł Marylkowi wypominać (a pamiętasz, moja droga, tego Mruczysława? On się zestarzał na Twoim regale:D)
- gwoździem programu było uwiecznione na zdjęciach kopanie Misiakowego zadka. Misiak już nie siedzi, zaliczył mnóstwo kopniaków i klapsów (trzeba czasem było robić dodatkowe ujęcie), a przy pożegnaniu buziaczków na osłodę (ach, kobiety!). Kelnerzy tudzież szefostwo "Pieprzu i Soli" nie mogli się nazachwycać. Misiak po prostu dał się poznać z d...y strony.
- okazało się, że słynny trójkąt trzech cesarzy Olimpia mogła obserwować z okna swojego mieszkania
- stwierdziliśmy z Olimpią, że było stosunkowo cicho - ale to dlatego, że nie było Madame Seneki (brakowało nam Ciebie, chlip, chlip!)
- rzeczona Seneka oraz Margines byli obecni na spotkaniu telefonicznie

Było fantastycznie!
Wyświetleń: 17399
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 58
Użytkownik: Virvien 25.05.2011 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
"(Makrauchenio, co to były za propozycje wejścia od kuchni, hę?)"


Ja nic nie wiem O.O
<To znaczy: to nie ja!>
Użytkownik: misiak297 25.05.2011 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "(Makrauchenio, co to był... | Virvien
Widać Jakozak i na Ciebie ma jakiegoś haka. Drżyjmy, drżyjmy wszyscy:D
Użytkownik: Marylek 26.05.2011 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Widać Jakozak i na Ciebie... | misiak297
Misiaku, a propos Mruczysława: kot jest jak wino - im starszy tym lepszy.
[Hm, czy ja czegoś nie pokręciłam? ;-p]
Użytkownik: Marylek 25.05.2011 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Pierwsza! :-)))

Było tak, jak pisze Misiak.

Ruski był pieróg, a nie talerz.
Trzej cesarze spotkali się przed oknami Olimpii, tak zrozumiałam, życie to żywa historia!
Ci ludzie w "Pieprzu i soli" są święci, że wytrzymali z nami tyle godzin.
Syrence dziękujemy i zapraszamy ponownie. :)
W ogóle zapraszamy gości z innych stron, z zagranicy (i zza wszelkich granic) również, bo nigdzie nie jest tak wesoło, jak u nas! Wszystko mnie boli ze smiechu, ja już nie chcę nawet myśleć o szyszkach!

Misiaku - pamiętam o jutrze!

Dziękuję wszystkim i do następnego razu! :)
Użytkownik: joanna.syrenka 27.05.2011 00:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwsza! :-))) Było t... | Marylek
Mało powiedziane - uśmiałam się! Też mnie boli przepona :D
Hitem moim zdaniem był Twój okrzyk "Misiak!!! Masz moją Wczorajszą Młodość!!!"
Oraz pomnik majonezu kieleckiego :D
Użytkownik: Marylek 27.05.2011 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mało powiedziane - uśmiał... | joanna.syrenka
Taak, naprawdę dobrze wiedzieć, gdzie się czyjaś Wczorajsza młodość podziała... :-p
A o pomnik majonezu kieleckiego należy chyba wypytać Joya? ;)

U nas tak zawsze - od słowa do słowa, zupełnie nie wiadomo kiedy okazuje się, że rozmowa wykracza daleko poza granice abstrakcji... :-D
Użytkownik: misiak297 25.05.2011 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Właśnie! Dziękujemy Minutce za wynalezienie takiej przyjaznej knajpki i Jarkowi za załatwienie stałego rabatu (mam nadzieję, że czegoś nie pokręciłem). Atmosfera jest świetna, obsługa miła, jedzenie bardzo dobre.
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 25.05.2011 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Jesteśmy w już w domu. Syrenka prosi o przekazanie, że nadal nie wie jak do mnie trafić prostą drogą.
Było bardzo wesoło, wspaniale jak zwykle.
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteśmy w już w domu. Sy... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
To może niech ona zostanie tam, gdzie nie wie...
Będziemy się częściej spotykać. Działa na nas śmiechliwie i serdeczliwie. :-)
Użytkownik: Jean89 25.05.2011 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Mam takie dziwne wrażenie, że najciekawsze rzeczy dzieją się pod koniec... ;)
Użytkownik: Marylek 25.05.2011 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam takie dziwne wrażenie... | Jean89
Nie martw się! Najważniejsze, że widziałaś słynną szyszkę! :-D
Użytkownik: Jean89 26.05.2011 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie martw się! Najważniej... | Marylek
Oj tak, będę o niej pamiętać do końca życia :D
Użytkownik: Zbojnica 25.05.2011 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Mogę wtrącić?
Podoba mi się Wasza Śląska Grupa Trzymająca Biblionetkową Władzę :)
Jestem pod wrażeniem Waszej mobilności - tak trzymać!!! :).
Użytkownik: agatatera 25.05.2011 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę wtrącić? Podoba mi ... | Zbojnica
Ja też podziwiam :)
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę wtrącić? Podoba mi ... | Zbojnica
No to Was zapraszamy. :-)
Użytkownik: KrzysiekJoy 26.05.2011 06:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
" - Udowadnialiśmy wyższość majonezu kieleckiego nad dekoracyjnym "

To już wiem co ze sobą zabrać na jakieś spotkanie w Katowicach. Kiedy? Nie wiem, ale kiedyś na pewno.

Pozdrawiam Was serdecznie.
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: " - Udowadnialiśmy wyższo... | KrzysiekJoy
Majonez! Majonez! Majonez! Z kawiorem...
Użytkownik: lutek01 26.05.2011 08:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Dziękuję za fantastyczne spotkanie.
Do zdarzeń trzeba jeszcze dołączyć, że Jakozak wykonywała tańce irlandzkie.
Było prześmiesznie.
:-)))
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za fantastyczne ... | lutek01
A kopytka z kawiorem są super.
Czerwona strzała odwiozła mnie do domu. Po drodze tylko trochę pomyliły mi się kierunki. Ale co tam! Ta sama szosa tyle że nie na Wrocław, a na Kraków. Jedno wjechanie pod prąd i jedno uprzejme interweniowanie grupy interwencyjnej w takim czołgowatym samochodzie. Ale zadyma! Palce lizać.
Dzięki Wam za wspaniałe spotkanie i tę całą kupę śmiechu.
Do następnego!
Użytkownik: Neska 26.05.2011 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: A kopytka z kawiorem są s... | jakozak
Wspaniała zabawa,gość przesympatyczny!
Lokal bardzo nam przyjazny - po raz pierwszy się zdarzyło, że zaproszono Nas ponownie.Nikt dotąd nam tego nie proponował - cha.Choć mowa była o salce w podziemiach to intencje się liczą - no nie?
A kelnerzy "Ciacho" - tylko dlaczego do kawy po irlandzku pan nie chciał zatańczyć to naprawdę nie wiem. Ta kawa bardziej by mi smakowała, choć przyznam, że i tak była mocna.


; .
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Wspaniała zabawa,gość prz... | Neska
Mocna od kawy, czy mocna od whisky?
Czy już mam zacząć na nią oszczędzać?
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wspaniała zabawa,gość prz... | Neska
Spytałam na koniec szefa, czy nie ma nas dość. Powiedział, że było świetnie.
W końcu my możemy szaleć w lochach. Tylko pewnie się nam wówczas przyda na stałe ciacho.
Użytkownik: joanna.syrenka 27.05.2011 00:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A kopytka z kawiorem są s... | jakozak
Jola, następnym razem wpraszam się do Ciebie na kopytka z kawiorem :D
Powinni wprowadzić to danie do menu...
Użytkownik: jakozak 27.05.2011 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Jola, następnym razem wpr... | joanna.syrenka
Melduję posłusznie, że bardzo się cieszę.
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za fantastyczne ... | lutek01
...i że Ci trułam, że kobiecie niekoniecznie do szczęścia jest potrzebna karrrrrrrrrrrrriera. Aż uciekłeś ode mnie. :-)))
Użytkownik: lutek01 26.05.2011 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: ...i że Ci trułam, że kob... | jakozak
Nie uciekłem, tylko koniecznie chciałem pogadać z Syrenką!
Użytkownik: Neelith 26.05.2011 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
O rety, zazdroszczę wspaniałej zabawy. Relacja jest świetna! A cóż to był za kawał o wiewiórce i Jezusie?
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: O rety, zazdroszczę wspan... | Neelith
Adlaczegonieperzyszłaś?
Użytkownik: Marylek 26.05.2011 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: O rety, zazdroszczę wspan... | Neelith
Właśnie! Przecież miałaś też być!
Użytkownik: Neelith 27.05.2011 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie! Przecież miałaś ... | Marylek
Bardzo chciałam, ale nie mogłam :(
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 15:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Misiaku - że tak skromnie zapytam - czy nasze kopniaki wprowadziły Cię już do krainy mag...icznej?
Użytkownik: paren 26.05.2011 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku - że tak skromnie... | jakozak
Jolu, zerknij tu: 26.05.2011 Zmiana nazwy czytatnika i nie tylko... :-)))
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, zerknij tu: 26.05.2... | paren
Dzięki, Paren. Kiedy przyjedziesz?
Użytkownik: paren 26.05.2011 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Paren. Kiedy przy... | jakozak
Czytam Wasze relacje ze spotkań i ciągnie mnie do Katowic... :-) Pozdrawiam serdecznie! :-)
Użytkownik: jakozak 26.05.2011 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Wasze relacje ze s... | paren
A zatem po prostu przyjedź.
Użytkownik: paren 26.05.2011 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: A zatem po prostu przyjed... | jakozak
Dziękuję. :-)
Użytkownik: agatatera 26.05.2011 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Wasze relacje ze s... | paren
O tak, mnie też i to mocno! Może jak zarobię troszkę kasy, to się umówimy i pojedziemy razem? :D
Użytkownik: paren 26.05.2011 16:43 napisał(a):
Odpowiedź na: O tak, mnie też i to mocn... | agatatera
Chętnie. :-) Dla mnie to by była już druga wizyta w bardzo gościnnych Katowicach. :-)
Użytkownik: agatatera 26.05.2011 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie. :-) Dla mnie to ... | paren
A dla mnie pierwsza :D

Teraz proszę tylko trzymać kciuki, by się udało coś zarobić w miarę niedługo. Najlepiej żeby się udało zrealizować wszystkie plany, które tylko się teraz zarysowują na horyzoncie, a marzą mi się mocno :D
Użytkownik: paren 26.05.2011 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A dla mnie pierwsza :D ... | agatatera
Trzymam mocno! :-) Przede wszystkim za realizację najbliższych planów, bo to będzie oznaczało spacer - dokładnie za tydzień. :-)
Użytkownik: agatatera 26.05.2011 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Trzymam mocno! :-) Przede... | paren
Trzymam :D Nie może się stać nic, co stanie na przeszkodzie. No, chyba, że pyły wulkaniczne uziemią mnie w Polsce ;)
Użytkownik: paren 26.05.2011 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Trzymam :D Nie może się s... | agatatera
:-))
Użytkownik: Marylek 26.05.2011 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie. :-) Dla mnie to ... | paren
Paren, Enga - przyjedźcie koniecznie i najlepiej razem! Zrobimy dla Was specjalne spotkanie z tańcami irlandzkimi i z szyszką! :-D
Naprawdę warto!
Użytkownik: joanna.syrenka 27.05.2011 00:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Wasze relacje ze s... | paren
Zdecydowanie nie będziesz żałować ;)
Użytkownik: Tomcur 26.05.2011 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
To ja tak może z innej beczki, mógłby mi ktoś powiedzieć za ile tak mniej więcej mógłbym zakładać tematy ? (wiem że muszę się udzielać ale chcę na siłę dyktować swoje zdanie w każdym temacie) i ile muszę napisać komentarzy ? :P
Użytkownik: Czajka 26.05.2011 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja tak może z innej be... | Tomcur
Czy ktoś może wie? Szukałam w regulaminie, ale nie znalazłam. Nie wiem czy to zależy od czasu terminowania, czy od liczby ocenionych książek.
Ps. Bardzo fajne spotkanie, chociaż straszne rzeczy wyprawialiście z szyszką. ;))
Użytkownik: gosiaw 27.05.2011 08:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś może wie? Szukał... | Czajka
Możliwość zakładania nowych tematów pojawia się po jakimś czasie od rejestracji w serwisie i nie ma tu wpływu ilość postów w cudzych tematach. Jeśli dobrze kojarzę, to "okres próbny" trwa miesiąc, ale nie mam pewności.
Ptaszki ćwierkały, że w nowej wersji (chyba już wkrótce) tego ograniczenia nie będzie.
Użytkownik: joanna.syrenka 27.05.2011 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
No więc:
Dziękuję Wam, kochani, serdecznie za przecudowne spotkanie - było głośno, śmiesznie i taka energia od Was bije, że aż zazdrość bierze :-)
Liczę, że się jeszcze zobaczymy na "Waszym" terenie.

A przede wszystkim "oficjalnie" chcę podziękować Olimpii za przygarnięcie i cierpliwość, a Jarkowi za to, że jest świetnym przewodnikiem :-)

Misiak!
Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus...!
Serdeczne gratulacje i uściski! Bo kopniaki już były... :D
Użytkownik: misiak297 27.05.2011 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: No więc: Dziękuję Wam, k... | joanna.syrenka
Przybywaj Syrenko do nas jak najczęściej! I do zobaczenia już niedługo mam nadzieję:)
Użytkownik: reniferze 27.05.2011 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: No więc: Dziękuję Wam, k... | joanna.syrenka
Bardzo się cieszę,że mogłam Cię poznać, syrenko :). Obyśmy spotykały się częściej.
Użytkownik: joanna.syrenka 28.05.2011 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Właśnie zako... | misiak297
Kochani - są zdjęcia!

https://picasaweb.google.com/syreninka/KatowiceMys​OwiceBytom2426052011R#

Zapraszam :-)
Użytkownik: agatatera 28.05.2011 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani - są zdjęcia! ... | joanna.syrenka
O matko! Po przeczytaniu relacji i obejrzeniu zdjęć wiem tylko tyle, że sama chcę taką wycieczkę odbyć, cudeńka obejrzeć, prześwietne spotkania zaliczyć :D Super, super i jeszcze raz super!

A zdjęcia Joli i kawioru są moimi ulubionymi :D Pewnie też bym się tak delektowała bez końca :D
Użytkownik: joanna.syrenka 28.05.2011 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: O matko! Po przeczytaniu ... | agatatera
Skuś się, a nie będziesz żałować :D
Póki co Poznań - mam nadzieję, że też będziesz bawić się dobrze!
Użytkownik: agatatera 29.05.2011 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Skuś się, a nie będziesz ... | joanna.syrenka
Mam nieodparte wrażenie, że będę się bardzo dobrze bawić! A to już za kilka dni :)
Użytkownik: EPA! 29.05.2011 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani - są zdjęcia! ... | joanna.syrenka
Syrenko! Super zdjęcia. Abstrahując już od tych spotkaniowych, to bardzo pięknie sportretowałaś nasz region. Gdybym nie była Katowiczanką, to zobaczywszy Twoje zdjęcia natychmiast chciałabym przyjechać na Śląsk i zobaczyć te cuda ...
Użytkownik: joanna.syrenka 30.05.2011 00:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Syrenko! Super zdjęcia. A... | EPA!
Czasami warto spojrzeć na swoje miasto "obcym" okiem ;-)
Użytkownik: andrzej.krystian 31.05.2011 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Czasami warto spojrzeć na... | joanna.syrenka
Bardzo sympatyczne spotkanie. Gratuluję.
Miło mi, że Olimpia pochodzi z moich również rodzinnych Mysłowic.
Szkoda, że to miasto jest tak zrujnowane i niewiele jest do pokazania. Zobacz sobie zdjęcia z przeszłości, czasami nawet nie tak dalekiej. Było ładniej.
http://www.muzeummyslowic.pl/
Pozdrawiam
Użytkownik: joanna.syrenka 02.06.2011 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo sympatyczne spotka... | andrzej.krystian
Dzięki! :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: