Użytkownik: Klaudia91 16.04.2011 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowiadanie "Zdolny uczeń... | Paulina* Miałam podobne odczucia po tym opowiadaniu. Ono było po prostu... straszne. Poruszyło mnie nawet bardziej niż "Zielona Mila". Jednak nie uważam, żeby King przesadził, "Zdolny uczeń" mimo wszystko bardzo mi się podobał.

Użytkownik: Louri 20.09.2022 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowiadanie "Zdolny uczeń... | Paulina* Co prawda "Cztery pory roku" to dopiero 28. książka Kinga, którą czytam, ale wg mnie ohyda w "Zdolnym uczniu" nie jest przesadzona – w porównaniu z innymi jego książkami. Najbardziej zniesmaczające fragmenty spotkałem w Gra Geralda (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)), gdzie Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu To była pierwsza książka Kinga, którą czytałem i aż dziw, że się nie zniechęciłem…

Użytkownik: reniferze 21.09.2022 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Co prawda "Cztery pory ro... | Louri Oj tak, "Gra Geralda" była jedyną książką Kinga, która wzbudziła we mnie trochę mdłości. Ale "Zdolny uczeń"? Świetne, mocne, dotkliwe opowiadanie!

Użytkownik: uroboros20 08.02.2024 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowiadanie "Zdolny uczeń... | Paulina* Zdolny uczeń to dobre opowiadanie (wyjątkowo film też jest niezły). Chłopak zaczyna interesować się popkulturową stroną nazizmu i przegapia moment, kiedy jego zainteresowanie staje się obsesją. Sam stary SSman, który stara się zapomnieć o przeszłości zaczyna wierzysz w swoją wyjątkowość i dawne ideały.
Solidna rzecz o tym jak cienka jest granica między zainteresowaniem a fascynacją.
Jako zarzut widziałbym tu raczej problem tego, że obóz, w którym pracował SSman znajdować się miał we Francji, a tam takich obozów jak ten opisany w książce nie było, co pokazuje że King kiepsko odrobił lekcje z historii.