Dodany: 09.04.2011 12:49|Autor: midori.

Książka: Madame
Libera Antoni

1 osoba poleca ten tekst.

"Madame" nie o miłości


Piękna. Ambitna. Prosta historia, opowiedziana w taki sposób, że trzeba powoli czytać każde słowo, żeby nie stracić tego klimatu, tego nastroju, tych myśli. Jeden z użytkowników Biblionetki napisał, że Libera schlebia w pewnym momencie czytelnikowi, łapie go w sidła próżności. Nie jest tak - ja miałam zupełnie inne odczucia. Czułam się wręcz głupia, nie znając dzieł, które młodszy przecież ode mnie bohater książki zna aż za dobrze. Ale dzięki temu poszperałam, doczytałam... Książka zmusza do myślenia. Zresztą już ktoś tak kiedyś o niej napisał.

Inna sprawa, że bohater jest geniuszem. Jeśli takie jednostki istnieją, to chyba nieczęsto. To jednak nie zmienia faktu, że od razu polubiłam tego niepraktycznego, marzycielskiego chłopca, prawie mojego równolatka. Chciałoby się go poznać, pogadać. Będę za nim tęsknić i zdecydowanie wrócę do tej książki nie raz. Dla tytułowej Madame też. Intryguje. Jako kobieta zupełnie inna od niej mogę powiedzieć, że trochę jej zazdroszczę takiej osobowości... a może tej otoczki, którą potrafiła wokół siebie wytworzyć.

Opowieść wcale nie o miłości... raczej o fascynacji. O pierwszym uczuciu chłopca, które jest czymś więcej niż chęcią zajrzenia pod spódnicę czy złapania za pośladki. W pewnym momencie (na wystawie prac Picassa) myśli on o tym, ale okazuje się, że jest to ciut nie na miejscu. Nie może się zdecydować. W jego myślach jest bałagan...

Czyli... fascynacja. Trochę intrygi i tajemnic. Do tego dorastanie, tęsknota za przygodą, marzenia. Historia i jej wpływ na nas, na młodych ludzi. Przemyślenia na powyższe tematy. Wszystko ubrane ambitnie w piękne słowa. Bo od Słowa wszystko się zaczęło.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2088
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: