Użytkownik: norge 30.03.2011 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałabym sobie poszerzy... | Aquilla Można zaczynać "douczanie" od książek Wołoszańskiego. W trakcie da się bez problemu wiedzę uzupełniać. Polecam Sensacje XX wieku: II wojna światowa (Wołoszański Bogusław). To była w kazdym bądź razie moja pierwsza książka tego autora. Pamiętam, że na przykład nie miałam pojęcia o wojennej historii Węgier i niektóre nazwiska, takie jak Miklos Horthy wiele mi nie mówiły. Wołoszanski tak sugestywnie opisał akcję niemieckich komandosów pod dowództwem Otto Skorzennego na budapesztaską siedzibę rządu, że nabrałam ochoty na natychmiastowe poszerzenie wiadomości :)

Użytkownik: jawor3 22.02.2014 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Można zaczynać "douczanie... | norge Ja często oglądałem emitowany swego czasu w TVP program sensacje XX wieku. Do dziś pamiętam wiele odcinków, bo facet umiał przedstawiać historię w bardzo interesujący sposób.

Użytkownik: apo 14.05.2011 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałabym sobie poszerzy... | Aquilla Zgadzam się z przedmówcą.

Wołoszański ma taką specyficzną przecudowną zdolność plastycznego opisywania rzeczywistości. Warto jest czytania. Zresztą po pierwszej jego książce i tak sięgniesz po następne. to jak narkotyk ;)

Użytkownik: DarthTom 27.01.2014 14:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałabym sobie poszerzy... | Aquilla Jak najbardziej warto :) Wołoszański piszę niezwykle plastycznie i "lekko" ale w pozytywnym znaczeniu. I tak jak wyżej - zawsze można w trakcie czytania szukać czegoś bardziej szczegółowego :) Pozdrawiam i miłej lektury.

Użytkownik: szymonjuszczyk78 25.02.2014 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałabym sobie poszerzy... | Aquilla Dla mnie Pan Wołoszański jest osobą, którą nie każdy zrozumie. Reprezentuje sobą bardzo wysoki poziom. To moje prywatna opinia.