Dodany: 08.03.2011 21:42|Autor: nikosizina

Czytatnik:

3 osoby polecają ten tekst.

Ośmioletni król :)


"Tak, ale ja jestem królem. Margaery mówi, że wszyscy muszą spełniać wolę króla. Chcę, żeby jutro osiodłano mojego białego rumaka i żeby ser Loras uczył mnie posługiwania się kopią. Chcę też dostać kotka i nie chcę jeść buraków.
Skrzyżował ramiona na piersi.
Jaime nie przestawał się śmiać, ale królowa go ignorowała.
— Tommenie, podejdź bliżej. — Kiedy się odsunął, westchnęła. — Boisz się? Król nie powinien okazywać strachu.
Chłopiec ze spuszczonym spojrzeniem podszedł do balii. Cersei wyciągnęła rękę i pogłaskała go po złotych włoskach.
— Jesteś królem, lecz również małym chłopcem. Dopóki nie osiągniesz pełnoletności, ja sprawuję rządy. Obiecuję, że nauczysz się władać kopią, ale nie od Lorasa. Rycerze Gwardii Królewskiej mają ważniejsze obowiązki niż zabawy z dziećmi. Zapytaj lorda dowódcy. Czyż nie tak, ser?
— Bardzo ważne obowiązki. — Jaime uśmiechnął się półgębkiem. — Na przykład objeżdżanie miejskich murów.
Tommen był bliski łez.
— A czy mogę chociaż dostać kotka?
— Niewykluczone — zgodziła się królowa. — Pod warunkiem że nie usłyszę już więcej bzdur o walce na kopie. Możesz mi to obiecać?
Zaszurał nogami.
— Tak.
— Bardzo dobrze. A teraz uciekaj. Wkrótce przyjdą tu goście.
Tommen pobiegł ku drzwiom, lecz zanim opuścił komnatę, zatrzymał się i obejrzał za siebie.
— Kiedy już obejmę rządy, wyjmę buraki spod prawa."


George R. R. Martin "Uczta dla wron"

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 733
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: