Dodany: 25.02.2007 17:23|Autor:
z okładki
O cóż tu idzie? Groźne, potężne pytanie, które przewija się na dnie tej humorystycznej opowieści brzmi jak następuje: czy Polacy mają upierać się przy obecnym kształcie swoim, czy mają pozostać tym, czym są obecnie i czym ich stworzyła przeszłość, czy też raczej winni na oślep powierzyć się życiu, rozwojowi, dać niejako krok w ciemność, aby wyzwolić się z siebie?
Istnieje jednak trzecie rozwiązanie. I utwór ten doradza wam, abyście wybuchem śmiechu wykpili wszelkie najbardziej dramatyczne wasze antynomie: jeśli potraficie śmiać się z siebie, bawić i cieszyć się sobą, choćbyście w najgorszych znajdowali się opałach, będziecie zbawieni.
[Wydawnictwo Literackie, Kraków 1988]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.