Dodany: 17.02.2011 01:00|Autor: paren
Kontrkonkurs dla Aguti
Na dobry początek zagadka bardzo łatwa:
1.
W tej samej chwili zobaczyłam maleńką żabkę, która siedziała na brzegu parowu, i zawołałam:
- O moja zaczarowana mała żabko! - i pobiegam złapać żabkę. Każdy człowiek wie przecież, że żaby są przeważnie zaczarowanymi książętami. W bajkach oczywiście. A. też wiedziała o tym i zazdrościła mi okropnie mojej żabki.
- Czy mogę ją chwilę potrzymać? - zapytała.
- Trzymaj swoje białe króliki - odpowiedziałam.
Lecz A. tak bardzo prosiła, żeby dać jej przez chwilę potrzymać moją żabkę, że w końcu pozwoliłam.
- Pomyśl, L., jeśli to naprawdę zaczarowany królewicz...
- Kręci ci się w głowie od zapachu czeremchy - odpowiedziałam.
Zaczęłam się jednak zastanawiać.