Dodany: 06.02.2011 19:12|Autor: agatatera

Książka: Świadectwo Judasza
Schröder Rainer M.

1 osoba poleca ten tekst.

Podróż w nieznane


Jako podlotek zaczytywałam się w powieściach o Panu Samochodziku i w książkach typu "W 80 dni dookoła świata". A zamiłowanie do powieści przygodowych zostało mi do dzisiaj, właściwie dziwne, że ostatnio rzadko je czytam. A już powieści przygodowej, która by mnie pochłonęła bez reszty i nie dała się od siebie oderwać, nie czytałam już wieki. Jednak w końcu się taka trafiła!

Zamawiając "Świadectwo Judasza" miałam mieszane uczucia, obawiałam się kolejnego klona "brownowego", ale całe szczęście zdecydowanie się myliłam! Bo jest to typowa powieść przygodowa i bliżej jej do historii o Indianie Jonesie czy Phileasie Foggu niż o Robercie Langdonie.

Do posiadłości lorda Pembroke'a zaproszono cztery osoby, kobietę oraz trzech mężczyzn. Nie znają się, lecz dzięki przebiegłym zagrywkom lorda ich losy się łączą - otrzymują misję odnalezienia Ewangelii Judasza. Ewangelia ta została przed laty odnaleziona przez brata lorda, który to brat stracił rozum, ukrył tekst, a niedługo potem popełnił samobójstwo. Jednakże Mortimer Pembroke zostawił notatnik zapełniony chaotycznymi tekstami, cyframi, rysunkami. Tylko dzięki rozszyfrowaniu treści notatnika znaleźć będzie można ten unikatowy dokument.

W tym właśnie celu została zaangażowana czwórka głównych bohaterów. Harriet - mistrzyni rzucania nożami, artystka cyrkowa, której przeszłość jest... hm... niejasna. Alistair - ciągle wpadający w tarapaty hazardzista, świetnie grający w karty. Horatio - mający wielki talent plastyczny, złodziej i włamywacz. Byron - dżentelmen o ogromnej, wszechstronnej wiedzy, specjalista od szyfrów. Prawda, że ciekawa to gromadka? Bohaterowie są naprawdę barwni, pełni temperamentu, o zróżnicowanych charakterach, upodobaniach, a nawet używają zróżnicowanego języka, oddającego ich pochodzenie.

Czeka ich wiele przygód, każdy dzień to właściwie praca nad kolejną z zagadek pozostawionych przez Mortimera. A miał on ogromną wyobraźnię. Zafundował naszym bohaterom przejażdżkę po Austrii, Rumunii, Turcji, Grecji, Egipcie... A podróże i odszyfrowanie wiadomości zostawionych przez Mortimera to tylko część "atrakcji" - czeka ich jeszcze masa innych, np. zamachy na ich życie, szpiedzy, ucieczka przed pewnym - lekko krwiożerczym - hrabią, włamania, zakon również poszukujący tego samego tekstu. Niektórzy z nich znajdą nawet miłość.

A to wszystko dzieje się w 1899 roku! Dla mnie to dodatkowy smaczek, bo autor bardzo realistycznie odmalował dziewiętnastowieczną Europę (i nie tylko) - zarówno miasta, jak i społeczeństwa. Te wszystkie szczególiki, które nam zafundował - opisy miejsc, budynków, środków komunikacji, a nade wszystko zachowań ludzkich - piękna sprawa! Bardzo ciekawa otoczka dla tego typu przygód.

Jest to literatura czysto rozrywkowa, ale jakże wciągająca! Zdecydowanie gwarantuje dobrą rozrywkę :). Autor potrafił tworzyć bardzo plastycznych bohaterów, świetnie odtworzył świat z tamtych czasów, a na dodatek pięknie bawił się swoją koncepcją - przeplatał losy bohaterów z losami innych bohaterów literackich, wplatał postaci wzorowane na osobach rzeczywistych. Mamy na przykład van Helsinga, hrabiego Drakulę, Herkulesa Poirot, a także Basila Sahara (który wzorowany był na Basilu Zaharoffie). Autor stosując te zabiegi puszcza do nas oczko, zachęca do skupiania się na tym, co jeszcze pojawi się w treści książki, czym nas zaskoczy. Na dodatek Ewangelia Judasza to dokument, który faktycznie został odnaleziony (w 1978 roku), jednak w książce ma chyba większe znaczenie, niż miał w rzeczywistości.

Rainer M. Schröder to autor bardzo znany w Niemczech i zadziwiająco mało znany w Polsce. "Świadectwo Judasza" zagwarantowało mi godziny świetnej rozrywki, nie mogłam się oderwać. Uważam, że czytanie od czasu do czasu takiej książki świetnie pozwala się zrelaksować, zapomnieć o otaczającej nas rzeczywistości, a ta akurat książka może dać czytelnikowi (szczególnie młodszemu) wiele dodatkowych korzyści. Niesie na przykład jasne przekazy dotyczące przyjaźni, lojalności, odpowiedzialności, oferuje bardzo wiele informacji dotyczących szyfrowania tekstów, no i pokazuje, jak pomysłowo można nawiązywać do różnorakich postaci literackich :).

W swojej kategorii - mocna piątka! Polecam wszystkim, którzy lubią główkować, rozwiązywać zagadki oraz mają odwagę dać się porwać akcji książki :).


[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 748
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: