Dodany: 17.01.2011 21:42|Autor: wasilewskastawiak

"Navigatio Santi Brendani Abbatis"


Łacińskie dzieło, opisujące podróż zakonników, zostało napisane – prawdopodobnie - w dziewiątym lub dziesiątym wieku. Wahania badaczy dotyczą miejsca, gdzie mogła powstać owa hagiografia. Żeglugę świętego Brendana – przypuszczalnie - utrwalił dla potomnych jeden z irlandzkich twórców. Tezy tej nie popiera prof. Hildegard L.C. Tristram, która dowodzi, iż w wyżej wspomnianym okresie nie powstawały w Irlandii teksty łacińskie. Autora "Navigatio…" należałoby więc poszukiwać w średniowiecznej Wielkiej Brytanii - lecz nie na Zielonej Wyspie! Jednakże słaba znajomość wszystkich prac hagiograficznych tworzonych w wiekach średnich stanowi "furtkę badawczą" dla wielu historyków kultury. Czas narodzin "Żeglugi Świętego Brendana opata" nie jest sprecyzowany. Niewykluczone jednak, iż można go datować na drugą połowę epoki średniowiecza: IX–X wiek.

Przedstawiony w tekście święty Brendan urodził się w Clonfort, ok. 484 r. Jego imię wywodzi się z języka walijskiego (breenhin) i oznacza księcia lub osobę z wysokiego rodu. Wielu badaczy zgadza się z tezą, iż opisywana w "Żegludze…" trasa wiodła przez Azory, Islandię, Grenlandię oraz Amerykę Północną. Brendan zmarł w 577 lub w 583 roku.

Mimo że datacja "Navigatio Santi Brendani Abbatis" nie została ustalona przez naukowców, sława opata–żeglarza nabrała wymiaru ponaddziejowego. Na potwierdzenie przytaczam fragment recenzji omawianego dzieła, opublikowany w periodyku historycznym: "Zamieszkane przez Celtów zachodnie obrzeża Europy chlubiły się w drugiej połowie pierwszego millenium chrześcijaństwa ogromną liczbą świętych, patronów wsi, wysp, miasteczek czy klasztorów (…). Święty Brendan również zostałby zapomniany, gdyby nie łaciński opis jego podróży przez morze do Ziemi Obietnic Świętych. Niektórzy widzieli w tym dziele echo rzeczywistej podróży i usiłowali odnaleźć na mapach Atlantyku wyspy odwiedzane przez świętego Brendana, traktując go jako prekursora Krzysztofa Kolumba. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to dzieło alegoryczne, wzorowane na innych, wykorzystujących motyw wędrówki dla przestawienia dążenia chrześcijaństwa do zbawienia, czy może nawet – dążenia człowieka do ideału. Obszerne studium wstępne pióra Jerzego Strzelczyka przestawia »Żeglugę…« na tle kultury i literatury iryjskiego średniowiecza"*.



---
* M. Janowski, "Noty o książkach", [w:] "Mówią wieki" 1993, nr 7, s. 55.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2472
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: