Hania zmotywowała mnie do założenia tematu, niedługo wszak już połowa miesiąca będzie, a przecież chcemy podtrzymać świeżą tradycję spotykania się co miesiąc, prawda? ;-)

Pojawiły się głosy w grudniu, żeby styczniowe spotkanie odbyło się w weekend. Jeśli o mnie chodzi, obecnie nie żyję i powinnam ożyć na ostatni weekend stycznia, czyli 29-30. Co Wy na to? No chyba że wszystkim pozostałym pasuje wcześniejszy weekend, to najwyżej teraz mnie nie będzie. ;-)

Razem z Paren myślałyśmy o spotkaniu w kamienicy Borejków. Jest tam kawiarnia, ale w niedzielę jest nieczynna, zaś w sobotę tylko w godzinach 13:00-18:00. Dlatego - jak słusznie zasugerowała mi Hania - nie musimy się ściśle trzymać tego miejsca. Ustalmy najpierw termin, a potem wybierzemy miejsce. :-)

To jak?