Dodany: 14.02.2007 01:04|Autor: airness
Prawdziwy horror
Przyznaję się na samym początku: jestem fanem Kinga. Przeczytałem większość jego książek, a te kilka, których jeszcze nie dorwałem, zapewne wkrótce padnie moim łupem. Nawet gdyby "To" było kompletną porażką, prawdopodobnie znalazłbym jakieś mocne punkty. Ale pozostawmy takie rozważania - "To" porażką na pewno nie jest. Jest to chyba najlepszy horror, jaki czytałem. Może ujmę to inaczej: jest to prawdopodobnie jedyny horror, który sprawił, że momentami naprawdę się bałem. Jeśli zdecydujecie się przeczytać tę książkę, to zrozumiecie, dlaczego po przeczytaniu jednego z rozdziałów, gdy udałem się na siusiu do łazienki, nie śmiałem zerknąć do odpływu umywalki...
Żeby jednak nie było zbyt różowo: zakończenie jest dziwne. Ale na ten temat nie wypada mi się tu rozwodzić. Sami zobaczycie. Bo przecież przeczytacie "To", prawda?
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.