Dodany: 27.12.2010 14:58|Autor: anek7

Książka: Zupa z ryby fugu
Szwaja Monika

1 osoba poleca ten tekst.

Monika Szwaja - tym razem na poważnie


Uwaga, tekst zawiera streszczenie jednego z wątków powieści!


Monikę Szwaję bardzo lubię za ciepło i poczucie humoru, które prezentowała we wszystkich poprzednich swoich książkach. Sięgając po „Zupę” przygotowana byłam na kilka godzin świetnej zabawy. Jednak tym razem pani Monika napisała coś zupełnie innego – owszem, są tu postacie znane z jej poprzednich książek, jest widoczna sympatia dla głównych bohaterów, jest i owo „szwajowe” poczucie humoru, jednak książka jest bardzo poważna w wymowie.

Główni bohaterowie tworzą specyficzny „trójkąt” – Anita i Cyprian Grabiszyńscy to młode małżeństwo odnoszące sukcesy zawodowe, do szczęścia brakuje im tylko dziecka, o które starają się początkowo drogą naturalną, później korzystając ze zdobyczy współczesnej medycyny, aż wreszcie postanawiają wynająć „matkę zastępczą”. I tu pojawia się ta trzecia – młoda studentka Miranda, zwana Mirką, która ma poważne kłopoty finansowe. Namówiona przez swoją współlokatorkę, a przyjaciółkę Anity, Mirka postanawia zostać tzw. surogatką i urodzić dziecko państwu Grabiszyńskim. Decyzja ta, podjęta pod wpływem impulsu, ma dla wszystkich daleko idące konsekwencje i stwarza sytuację, z której nie ma żadnego dobrego wyjścia, można tylko wybierać najmniejsze zło.

Autorka w pozbawiony moralizatorstwa sposób porusza jeden z ważniejszych problemów współczesnego świata, a mianowicie: co jest dopuszczalne w staraniach o własne dziecko. Problem, o którym w naszym kraju dyskutuje się z różnym skutkiem już od wielu lat, o którym wypowiadają się autorytety moralne, którym zajmuje się nasz parlament i który, niestety, dosyć poważnie dzieli Polaków. Monika Szwaja nie staje po żadnej stronie, nie osądza postępowania ani Anity, przepełnionej chęcią posiadania dziecka, ani Mirki, dla której cały układ ma początkowo wymiar wyłącznie finansowy. Ten ewentualny osąd pozostawia czytelnikowi.

Oczywiście problem nie dotyczy tylko Anity, Mirki i Cypriana. Podejmowane przez nich decyzje wpływają na ich rodziny i przyjaciół, przede wszystkim na brata Anity, który równocześnie jest chłopakiem Mirki, a o wzajemnych relacjach obydwu kobiet dowiaduje się w najgorszym z możliwych momentów i nie potrafi podjąć decyzji, po czyjej jest stronie.

Uważam, że ta książka to lektura obowiązkowa, bo każdy z nas podejmując jakieś ważne decyzje ma wpływ na życie innych ludzi. Może nie są to aż tak kontrowersyjne rozstrzygnięcia jak w wypadku Anity i Mirki, ale musimy pamiętać, aby nasze wybory nie stały się tytułową zupą z ryby fugu, która, aczkolwiek bardzo smaczna, przy nieumiejętnej obróbce może stać się śmiertelną trucizną.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2062
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Artola 20.02.2017 15:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga, tekst zawiera stre... | anek7
W powieści Autorka porusza bardzo ważny, trudny temat. Jednak sama forma jest wg mnie bardzo niepoważna. Przyznaję, że taki zestaw momentami mnie zniesmaczał.Durne imiona, pospolity język, humorystyczne podejście... A brak dziecka życie niejednej osoby zamienia w koszmar... Ciekawa jestem, jak odbierają tę książkę osoby borykające się z problemem, który dotknął Cypka i Alinkę. Czy jest im tak do śmiechu, jak i czytelniczkom, które nigdy tego nie doświadczyły?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: