Dodany: 26.12.2010 10:59|Autor: Maeglin

Ubogo...


Niestety, książka bardzo przeciętna, a ja oceniam ją jako słabą. Na okładce książki wydawca (Muza, 2002 r.) zapowiada zetknięcie się czytelnika z "licznymi opisami obyczajowości japońskiej...". Niestety, jedyne, co łączy tę książkę z tradycją, to ceremonia parzenia herbaty. Albo mamy okazję podziwiać takie spotkanie herbaciane, albo któryś z bohaterów podziwia utensylia do przygotowania herbaty, albo ktoś szuka tych przyrządów, albo wspomina dawno posiadane... i tak bez końca. Japońska tradycja i sztuka to nie tylko parzenie herbaty. Co prawda powieść jest naszpikowana symboliką - choćby tytułowe tysiąc żurawi, znamię na skórze jednej z bohaterek itp., jednakże Europejczyk, który nie zna kultury Japonii (sam ośmielam się zwać skromnym adeptem) owa symbolika pozostanie całkowicie nieodkryta.

Fabuła, niestety, tak nudna, że nie sposób o niej pisać.

Osobom, które pragną zobaczyć japońską tradycję i codzienność dawniejszych lat, polecam "Krainę śniegu" tego samego autora. Dla mnie bomba wypchana wiadomościami na temat kultury japońskiej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 714
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: