Dodany: 13.12.2010 22:10|Autor: Kayada

Wielkie niewiadome w niewielkiej szkole


Agatha Christie to ceniona autorka kryminałów. Jej powieści, krótkie i zwięzłe, od wielu lat przyciągają czytelników i zbierają dobre oceny. Zobaczmy, co zawarła w książce o tytule „Kot wśród gołębi”.

Meadowbank to znana prywatna szkoła w Anglii. Akcja zaczyna się w momencie rozpoczęcia nowego trymestru. Pojawia się kadra pedagogiczna wzbogacona o trzy kobiety: mademoiselle Blanche od francuskiego, pannę Springer od wychowania fizycznego i An Shapland, która zasiada w sekretariacie. Niedługo później w szkole dochodzi do morderstwa – ktoś zabija pannę Springer. Podejrzani są wszyscy, całe Meadowbank prześciga się w domysłach, kto i w jakim celu popełnił morderstwo. Incydentem interesują się także media, reputacja słynnej szkoły wisi na włosku…

Nieco wcześniej w jednym z arabskich krajów dochodzi do buntu. Młody władca musi uciekać. Wcześniej jednak powierza swojemu zaufanemu przyjacielowi wielki skarb: klejnoty. Niestety, obydwaj giną w katastrofie lotniczej w czasie próby ucieczki. Wraz z nimi ginie bezcenny skarb. Ktoś jednak wpada na pomysł, że błyskotki znajdują się w Meadowbank…

Intryga rozkręca się powoli. Autorka skupia uwagę czytelnika na detalach, wręcz drobiazgowo opisuje wygląd postaci, pomieszczeń. Jednakowo dużo uwagi stara się poświęcić opisom życia niemal wszystkich bohaterek. Jakby chciała zachęcić odbiorcę do wspólnej zabawy w detektywów. Zabójstwo panny Springer nie jest jednak jedyną zbrodnią, wątki plączą się, wszyscy wydają się jednakowo podejrzani (albo niewinni). Detektyw Poirot, pojawiający się w drugiej połowie powieści, dość szybko i sprawnie rozwiązuje całą intrygę. Mnie osobiście jej finał mocno zaskoczył.

„Kot wśród gołębi” to pozycja charakterystyczna dla Christie. Pełno tu tajemnic, pseudo-oczywistych rozwiązań i dwuznacznych wypowiedzi. Napięcie rośnie, od lektury naprawdę trudno się oderwać. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie wszystkim ta powieść przypadnie do gustu. Nudnawe, bardzo drobiazgowe wprowadzenie może odrzucić mniej cierpliwych. Tym, którym to nie przeszkadza, serdecznie polecam. Jestem pewna, że lekturę uznacie za zadowalającą.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2879
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: