Dodany: 03.02.2007 10:29|Autor: monikli3
Fantastyczna książka
Zgadzam się z opiniami, że książka ta na długo zapada w pamięć. Wiele jest utworów poświęconych II wojnie światowej, pamiętników i wspomnień opisujących koszmar holocaustu, prześladowań i życia codziennego podczas wojny. Ta książka poraża swoją prostotą (nie epatuje wstrząsającymi opisami), a mimo to sprawia, że przeżywamy perypetie autorki, jakbyśmy byli tuż obok i odczuwali jej emocje.
Karolina Lanckorońska była wybitnym naukowcem, patriotką, a przy tym osobą szlachetnie urodzoną, arystokratką. To, co najbardziej zaimponowało mi w jej postawie, to jej przekonanie, że właśnie ród, z jakiego się wywodzi, kładzie na niej przede wszystkim obowiązki, a nie przywileje. Przecież mogła skorzystać z koneksji i życzliwości wielkich ówczesnego świata, uciec za granicę i spokojnie przeczekać wojnę. Nie zrobiła tego. Była patriotką, została w kraju i zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Zajmując się dożywianiem więźniów na terenie GG była zmuszona do kontaktów z Niemcami. Rozmawiała z nimi jak równy z równym, bez pokory, bez tchórzostwa, pokazując im swoją postawą, że jest Polką i jest z tego dumna. Bardzo ich to drażniło.
Książka ta pokazuje również różne oblicza wojny, pokazuje, że nic nie jest czarno-białe. Mamy więc tutaj opis Niemców, którzy byli zdemoralizowani, brutalni, ale i takich, w których jeszcze zachowało się człowieczeństwo. Tak samo i Polaków: patriotów, bojowników, lojalnych i oddających życie "za sprawę polską", ale i takich, którzy na wojnie się dorabiają i myślą tylko o swoich korzyściach materialnych.
Wydaje się, że dziś już nie ma takich osób jak Lanckorońska, ale kto wie? Czasem "tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono".
Karolina Lanckorońska zmarła w Rzymie w wieku 104 lat, w roku 2002. Cześć Jej Pamięci!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.