Dodany: 02.03.2004 13:41|Autor: Ali

Książka: Ten obcy
Jurgielewiczowa Irena

1 osoba poleca ten tekst.

[bez tytułu]


Rok temu pod koniec sesji, gdy już miałam dość egzaminów, wszelkiego rodzaju kolokwiów, sprawozdań itp. sięgnęłam po książkę z dzieciństwa. Przeczytałam ją w ciągu nocy poprzedzającej egzamin :-). Podziałało bardzo odstresowująco :-).

Bohaterami powieści jest czwórka przyjaciół: Marian, Ula, Pestka i Julek oraz "obcy" Zenek. Zenek imponuje pozostałym swoją "dorosłością" i niezależnością. Dopiero ujawniony fakt, że chłopak ma poważne problemy, a jego swoboda wynika z samotności, pozwalają przyjaciołom docenić ich własne domy rodzinne - pełne, często nieuświadamianej do końca, miłości i ciepła. Jest to książka o życiu, o przyjaźni, o potędze rodziny.

Polecam - bo każdy z nas jest po trosze dzieckiem :-).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 56170
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: dagunia1 11.03.2004 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Rok temu pod koniec sesji... | Ali
"Ten obcy" jest lekturą w kanonie, który mają przetrawić studenci Polonistyki na przedmiocie "Literatura Dzieci i Młodzieży" ( bo i takie cudo istnieje). No i właśnie ów "Obcy", oprócz "Opowieści z Narni" i baśni Grimmów wydaje się być jedynym lekkostrawnym, że tak powiem, posiłkiem na tym obiedzie. Bo już reszta (H.Potter...) dostarcza nie lada sensacji żołądkowych. Ciekawe, że czytało się "Obcego" w czasach zasmarkanego dzieciństwa, czytało i teraz, i to wszystko jest wciąż świeże, zostaje w pamięci, jakby bohaterowie powieści byli naszymi własnymi przyjaciółmi. Jeśli postaci wychodzą do czytelnika, prawie że podają mu dłonie i wciągają w akcję... o tak. Lubimy takie książki.
Użytkownik: zielkowiak 02.08.2004 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ten obcy" jest lekturą w... | dagunia1
Ciekawi mnie co jeszcze przerabia się na przedmiocie Literatura dla dzieci i młodzieży?
Użytkownik: dagunia1 02.08.2004 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawi mnie co jeszcze p... | zielkowiak
Przerabia? Ależ Szanowna Pani, przerabiać to można sukienkę na spodnie. A tego się nie uprawia na zajęciach z literatury.
Użytkownik: Sara 03.08.2004 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerabia? Ależ Szanowna ... | dagunia1
Tak sie przeciez mowi ;)
Użytkownik: dagunia1 03.08.2004 07:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sie przeciez mowi ;) | Sara
Mówi się, to i owszem, ale się mówić nie powinno.
Użytkownik: zielkowiak 03.08.2004 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mówi się, to i owszem, al... | dagunia1
Może się nie powinno przerabiać, ale tak się niestety robi, przerabia się i to często, aż na nice i ze szczętem... wiem coś o tem... więc CO akurat tam się przerabia?!
Użytkownik: Ingeborg 23.06.2007 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerabia? Ależ Szanowna ... | dagunia1
Moja polonistka sie zawsze tego czepiała. Kochana kobieta... :) Książki się omawia, nie przerabia :)
Użytkownik: hburdon 23.06.2007 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja polonistka sie zawsz... | Ingeborg
Słownik języka polskiego: przerobić - zapoznać się z wyznaczonym programem, działem wiedzy; też: ucząc, wpoić komuś jakiś zasób wiedzy.

A w książkach z początku ubiegłego wieku używają w tym kontekście czasownika "brać".
Użytkownik: Ingeborg 23.06.2007 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Słownik języka polskiego:... | hburdon
Ja jednak zostanę przy omawianiu książek, z szacunku dla mojej polinistki :)
Użytkownik: juka 25.06.2007 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jednak zostanę przy om... | Ingeborg
Mój polonista mawiał, że przerabia to się drewno na papier ścierny, a książkę omawia:) Ja natomiast zawsze mówię swoim uczniom, że nie musimy przerabiać tej książki, bo ona jest dobrze napisana i nie wymaga przeróbek:)
Użytkownik: jakozak 25.06.2007 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój polonista mawiał, że ... | juka
Biję się w piersi. Też tak mówię. Wiem, że nieładnie.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: