Dodany: 14.11.2010 22:33|Autor: Marylek

BiblioNETka> Spotkania BiblioNETkowiczów

2 osoby polecają ten tekst.

Katowice pospotkaniowo-listopadowo


Kochani!

Dziękuję, dziękuję, dziękuję! :))
Szkoda, że jakoś tak krótko siedzieliśmy, może trzeba znów coś wyjazdowego zorganizować, zresztą nawet Miciuś proponował, choć ja się akurat nie załapię. Ale było zdecydowanie za krótko!

Lista obecności:

Olimpia
Mafia
Misiak
Ayame
Jean
Mariola
Makrauchenia
Villena
Minutka
Waga!68
Campari
Chen
McAgnes z mężem i Krzysiem (Krzysio skończył rok, już sam chodzi!)
Miciuś
Dot59
Jakozak
Marylek

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. :)

Wirtualnie pozdrawiali nas: Reniferze, Lenka, Paren, Alicja225.

A jak już wyszliśmy, zadzwoniła Epa, z wiadomością, że właśnie wróciła z Poznania i pytaniem, czy może jeszcze wpaść. Niestety, niestety! Następnym razem! :)))

A ten następny raz to już chyba po Nowym Roku będzie, w drugiej połowie stycznia najprawdopodobniej. Opieszałych zapraszamy! ;)

Książek nie policzyliśmy, bo nie znamy takich wielkich liczb. ;)
Wyświetleń: 7602
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 24
Użytkownik: Virvien 14.11.2010 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Bardzo, bardzo dziękuję za spotkanie! Już nie mogę doczekać się następnego!

Przytachałam do siebie 10 książek, w tym dwa podręczniki akademickie :P A oddałam jedynie 3.



(I Joy nas też pozdrawiał, prawda?)
Użytkownik: Marylek 14.11.2010 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo dziękuję z... | Virvien
Jasne, Joy też! Zapomniałam, gapa jestem! Joy - przepraszam! :)

Nie wiem dlaczego wątek dodał się aż trzy razy. :( Może ktoś kompetentny to usunie?
Użytkownik: McAgnes 14.11.2010 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Przytargałam 18 książek! Ale ja zawsze tyle mam, nawet jak się zarzekam, że tylko oddaję :)
Dzięki za spotkanie, kochani!
Użytkownik: EPA! 14.11.2010 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Korekta: byłam nie w Poznaniu, tylko w Bochni. Nie przewidziałam, ze cała Polska wraca z długiego weekendu, no i klapa! A tak niewiele brakowało... Cóż - do następnego razu! Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko!
Użytkownik: misiak297 14.11.2010 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Było fajnie!!!

Zarzekałem się, że tym razem nic nie wezmę i proszę... przytachałem 5 książek z powrotem! Ale jedna na własność (dziękuję, Wago), więc może się nie liczy:)

Pozdrawiam Was i do następnego!
Użytkownik: minutka 14.11.2010 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Ja też dziękuję wszystkim za spotkanie i jak zwykle fajną atmosferę. Wróciłam z 4 książkami, bardzo się pilnowałam, żeby nie wziąć więcej, bo zaległe z poprzednich spotkań czekają w długiej kolejce.
Użytkownik: Jean89 14.11.2010 23:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Również dziękuję za spotkanie, było baaardzo miło! Czekam na kolejne ;) Wróciłam z 15 pożyczonymi książkami, w tym jest 8 Chmielewskiej :)
Użytkownik: misiak297 14.11.2010 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Również dziękuję za spotk... | Jean89
Jean będę miał dla Ciebie "Szkarłatną literę". Napisz mi maila to się jakoś umówimy na wydziale albo w centrum Katowic.
Użytkownik: villena 14.11.2010 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Ja dziś nie planowałam przywozić nic i... prawie się udało - przywiozłam tylko 1! książkę. Może do następnego spotkania wreszcie uda mi się odrobić zaległości w czytaniu. Parę zdjęć tutaj: http://picasaweb.google.com/annabanczyk/Biblionetk​a02#
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 15.11.2010 08:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Cieszę się, że mogłam się w końcu wybrać. Jak zawsze super. ;)
Dziękuję za książki. ;)
Użytkownik: jakozak 15.11.2010 09:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Dzięki, dzięki, dzięki. Jak zwykle było wspaniale.
Pojechałam z... walizką książek i wróciłam z walizką książek. Nie, nie tych samych.
Do stycznia! :-)))
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 15.11.2010 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
Ach, jak było fajnie! Przywieźliśmy tym razem "tylko" 14 książek pożyczonych (nie wiem, jak one się rozmnożyły, przecież ja się zarzekałam, że wezmę tylko "Młyn nad Flossą", a Miciuś chciał ze dwa kryminały...) i 8 własnych oddanych. I jeszcze nic nie ruszyłam, ani tych nowych, ani starszych, ani Larssona, bo terminowa robota wisi nad głową!
Użytkownik: Marylek 15.11.2010 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, jak było fajnie! Prz... | dot59Opiekun BiblioNETki
Od dawna wiadomo, że książki perfidnie się mnożą nie wiadomo kiedy oraz zalegają wszędzie znienacka. ;)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 15.11.2010 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dawna wiadomo, że ksią... | Marylek
Oj tak. Ja mam jakoś tak sporo Chmielewskiej od wczoraj... ;)
Nie licząc innych pożyczonych i podarowanych. ;)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 15.11.2010 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Od dawna wiadomo, że ksią... | Marylek
Hihi, zalegają zwłaszcza w stosikach na nocnych szafkach (Miciuś ma na swojej taką stertę, że zasłania ona niedźwiedzia pluszowego całkiem pokaźnego wzrostu :) oraz koło łóżka (ja mam tam w tej chwili pod spodem podeścik z czasopism, a na nim: "Młyn nad Flossą" po polsku; "Młyn nad Flossą" po angielsku; słownik "kościuszkowski" angielsko-polski; dwie książki naukowe do recenzji - na szczęście po polsku; przeczytany w zeszłym tygodniu, a jeszcze nie wpisany do notesika thriller Pattersona "W sieci pająka" (jak ładnie pasował do konkursu Joya!); "Kota" nr 23, którego miałam zamiar przeczytać w przerwie, ale nie przeczytałam, bo dostałam "Listy na wyczerpanym papierze" i rzuciłam się na nie; zakupione równocześnie z "Listami" "Zaginione królestwa" Daviesa, żeby je chociaż troszeczkę przejrzeć, zanim powędruja na półkę; Twoją "Wyspę sagowców i daltonistów" Sacksa, którą zaplanowałam do przeczytania w najbliższym czasie, żeby młody miał co czytać, jak skończy "Muzykofilię" i Freuda)...
Użytkownik: campari 17.11.2010 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, zalegają zwłaszcza ... | dot59Opiekun BiblioNETki
Fajnie było, fajnie :) Nie mam pojęcia ile książek przytargałam do domu tym razem, ale z pewnością mniej niż 10! A poza tym właśnie mi się o nich przypomniało i zastanawiam się, gdzie ja u licha je wsadziłam, bo rozglądam się i rozglądam teraz dookoła i jakoś nie widzę..... no chyba doniosłam je do domu! lol. Napojów wyskokowych przecież nie spożywałam... Tylko "35 maja" Villeny potrafię zlokalizować, bo zaczęłam od razu czytać :) Zatem spotkanie było fajne, ale powiem Wam, że Zaklętego Czardasza to mam już serdecznie dosyć. Jedzenie średnie, muzyka straszna, ten potwornie długaśny stół w stylu weselnym..... obciachowo tam po prostu i tyle :P Poważnie rozglądam się za innym miejscem (tak wiem: musi być blisko, z osobną salką, z przyzwoleniem na hałas i żeby jeszcze coś nam w portfelach po fakcie zostało....;) Jeśli nie znajdę niczego spełniającego nasze wygórowane wymagania hihi! to zapraszam Was wszsytkich do mnie :) Zasadniczo lokal spełnia wszystkie powyższe i 20 osób pomieści spokojnie! Do miłego :)
Użytkownik: Marylek 17.11.2010 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Fajnie było, fajnie :) Ni... | campari
Wow! Ale chyba będziemy musieli jakiś catering zamówić w takim przypadku, bo jeśli chodzi o jedzonko, to jesteśmy niczym szarańcza! ;) A bez jedzonka nie będzie aż tak przyjemnie...
Użytkownik: McAgnes 17.11.2010 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Wow! Ale chyba będziemy m... | Marylek
Ewentualnie wymyślić składkowe przyjęcie: ktoś przynosi sałatkę, inny ciasto, a jeszcze inny (bo nie ma czasu na pichcenie) kupuje butelkę wina i żółty ser.
:)
Użytkownik: Marylek 17.11.2010 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ewentualnie wymyślić skła... | McAgnes
:) To jest niegłupie i do zrealizowania. A w razie jakiejś awarii zawsze można się zrzucić na pizzę. Pizzę chyba wszyscy lubią?
Użytkownik: Virvien 17.11.2010 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: :) To jest niegłupie i do... | Marylek
No, ja lubię :) I składkowe też dobre :D Bardzo... studenckie :P
Użytkownik: campari 17.11.2010 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: No, ja lubię :) I składko... | Virvien
O to to! Składkowe przyjęcie jak najbardziej :) Rozkładamy sie na poduchach, kanapach, krzesłach i ławach... może być grzecznie przy stole, niezobowiązująco przy kawowym lub na totalnym luzie z talerzem na parkiecie ^.^ Muzyczka cichutko sączy się z głośników, książki leżą na ziemi pokotem... nawet dosłownie, bo mam trzy! koty znaczy hihi! nie książki... lol. Już mi sie podoba! ^.^
Użytkownik: Jean89 17.11.2010 23:14 napisał(a):
Odpowiedź na: O to to! Składkowe przyję... | campari
Aaaaj, brzmi przyjemnie! :)))
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 09.12.2010 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Dziękuję, dzi... | Marylek
A propos tej drugiej połowy stycznia: ja mam wolne wszystkie weekendy, natomiast Miciuś pojedyncze dni - najpewniej 9 (niedziela), 15(sobota), 23(niedziela), teoretycznie wchodziłby w grę też ostatni - tj.29-30 - kiedy mamy w planie 2 imprezy rodzinne, ale jakoś między nimi może by się dało upchnąć spotkanko :).
Użytkownik: Marylek 12.12.2010 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A propos tej drugiej poło... | dot59Opiekun BiblioNETki
Ja mam wszystkie soboty pracujące w tym semestrze. Ale 23 (niedziela) byłby OK. Poza tym ostatni weekend też byłby OK, bo wtedy już mam przerwę i mogłabym też w sobotę. Czyli - jak by nie patrzeć - druga połowa stycznia.
Trzeba jeszcze zapytac Anitę, co z jej zaproszeniem, czy to aktualne, i możemy się umawiać! :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: