Użytkownik: Bacia 24.01.2007 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ryszard Kapuściński nie z... | dorsz To bardzo dobra wiadomość. My czytelnicy będziemy mogli lepiej poznać autora.

Użytkownik: menciu 25.01.2007 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: To bardzo dobra wiadomość... | Bacia zmarl kozak..chyle czola

nie moge sie doczekac przeczytania tej ksiazki

Użytkownik: Kozeta 29.01.2007 04:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ryszard Kapuściński nie z... | dorsz Umarl ostatni z trzech polskich pisarzy, ktorzy zasluzyli na nagrode Nobla(jeszcze Herbert i Herling
- Grudzinski), a zaden z nich jej nie doczekal! Miernoty moga odetchnac. Teraz nastapi dluga cisza,
bo nawet cienia nastepcy nie widac.

Pograzona w zalu - Kozeta

Użytkownik: jazim 29.01.2007 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Umarl ostatni z trzech po... | Kozeta Zapomniałaś/eś dodać, że twoim zdaniem zasłużyli. A o Lemie nic? Ale to by było czterech, taka nierówna liczba...

Użytkownik: Sophie7 03.03.2007 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Umarl ostatni z trzech po... | Kozeta To smutne,ale takie jest życie, pędzi do przodu jak szalone zabierając tych największch... Ja dosłownie odchorowałam śmierć Kapuścińskiego-tak wiele dla mnie znaczyła Jego literatura i On sam jako człowiek.Teraz pozostaje mi nadzieja,że Swiat literacki dostrzeże Jacka Dehnela - to perła w koronie polskiej literatury wspólczesnej,a może przyszły Noblista?czego z całego serca mu życzę

Użytkownik: Lunia 05.02.2007 04:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ryszard Kapuściński nie z... | dorsz Z calym szacunkiem dla Lema, ale to jednak inna klasa! Wymienieni przez Kozete, byli z najwyzszej polki.
Lunia

Użytkownik: exilvia 05.02.2007 06:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Z calym szacunkiem dla Le... | Lunia Hmm.. nie masz ocenionej żadnej książki Lema - czytałaś coś? Jaka klasa wg Ciebie to Lem? Na pewno najwyższa i to nawet nie jeśli chodzi o fantastykę, tylko w ogóle - literaturę. Lem wybił się ponad getto fantastyczno-naukowe, był przecież również filozofem. Kapuścińskiego znam tylko z któryś Lapidariów drukowanych w Gazecie Wyborczej i prawdę mówiąc byłam zdziwiona zachwytami nad jego spostrzegawczością itd. Wszystko co w tych Lapidariach pisał, gdzieś już wcześniej czytałam/słyszałam (jestem w wykształcenia filozofem i socjologiem). Ale przyznaję - nie znam reszty jego twórczości.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm.. nie masz ocenionej ... | exilvia Exilvio, sięgnij po "Heban". Moim zdaniem twórczość Kapuścińskiego jest nierówna, ale "Heban" to rzeczywiście wysoka półka.

Użytkownik: exilvia 03.03.2007 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Exilvio, sięgnij po "... | hburdon Dziękuję za podpowiedź :) Będę miała na uwadze, choć na razie za Kapuścińskiego się nie biorę.

Użytkownik: Filip II 03.03.2007 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm.. nie masz ocenionej ... | exilvia Bo do Kapuścińskiego nie należy podchodzić jako do filozofa (ani jak do poety).
Poznaj Kapuścińskiego - reportażystę. Ja najbardziej lubię "Cesarza", "Heban" też bardzo cenię - wg mnie są najlepsze na początek.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo do Kapuścińskiego nie ... | Filip II Ja właśnie "Cesarza" nie lubię, uważam, że lepiej zostawić go sobie na później... Nie podoba mi się w "Cesarzu" to, że trudno wyczuć, gdzie kończy się reportaż, a zaczyna literatura. Obok "Hebanu" polecałabym raczej "Imperium".

Użytkownik: exilvia 03.03.2007 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo do Kapuścińskiego nie ... | Filip II Nie wiem, czy jak do filozofa, ale moja nauczycielka akademicka na socjologii go uwielbiała :)

Użytkownik: neutrinO7O1 05.02.2007 09:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Z calym szacunkiem dla Le... | Lunia ..no i "Limes inferior" oceniłaś na 1. Lem - inna klasa? To raczej po prostu nie Twoja klasa. Musisz być bardzo wysoka skoro dobrze wiesz co się znajduje na najwyższej półce, byc może najwyższa w swojej klasie.

Użytkownik: jazim 03.03.2007 00:23 napisał(a):
Odpowiedź na: ..no i "Limes inferi... | neutrinO7O1 Celnie :)

Użytkownik: Korniszon13 05.02.2007 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Z calym szacunkiem dla Le... | Lunia Ha! Widzisz, sęk w tym, że Herling-Grudziński do Nobla nominowany nie był, Lem tak...

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Widzisz, sęk w tym, ż... | Korniszon13 Nominacje do Nobla nie są publiczne, Korniszonku, możemy sobie co najwyżej pogdybać na ten temat.

Użytkownik: Gusia_78 03.03.2007 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nominacje do Nobla nie są... | hburdon Myślę, że korniszonowi chodziło o fakt, że było o tym głośno.

Użytkownik: Korniszon13 03.03.2007 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że korniszonowi ch... | Gusia_78 Po prostu wyczytałem gdzieś o tym, ze był jednym z potencjalnych kandydatów. Ktoś spychał Lema do gorszych,a ja go chciałem podciągnąć w tej dyskusji :)

Użytkownik: Korniszon13 03.03.2007 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nominacje do Nobla nie są... | hburdon Wiem, to tylko przypuszczenia, ale miał być to mój argument za Lemem :) Osoba, do której pisałem twierdziła, że "Lem to inna klasa", w znaczeniu gorsza od kilku innych. Próbowałem przekonać o jego równości przynajmniej. Jako że mi argument tylko taki przyszedł do głowy, tako napisałem. Miało być przekonywająco. :)

Użytkownik: Gusia_78 03.03.2007 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, to tylko przypuszcz... | Korniszon13 Zgadzam się z Tobą. W tej chwili Lem to już nie fantastyka naukowa ale literatura piękna.

Użytkownik: Korniszon13 03.03.2007 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się z Tobą. W tej... | Gusia_78 Dokładnie. A trudno jest uprawiać sf, z natury niezbyt wymagający, w sposób głębszy niż samo pisanie ku uciesze i rozrywce czytelników. Podziwiam Lema.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie. A trudno jest ... | Korniszon13 > sf, z natury niezbyt wymagający

Normalnie szczęka mi opadła. SF jest niezbyt wymagający??? Chyba żyjemy na innej planecie.

Użytkownik: Gusia_78 03.03.2007 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: > sf, z natury niezbyt... | hburdon Nie chodziło mi w sensie kategorii, ale gatunku.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie chodziło mi w sensie ... | Gusia_78 Przepraszam, ale dla mnie ta dyskusja poszła w niezrozumiałym kierunku. Żeby nobilitować Lema, trzeba pisać, że "to nie SF, tylko literatura piękna", bo "SF jest mało wymagający"? Uff, wzburzyłam się.

Użytkownik: Gusia_78 03.03.2007 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, ale dla mnie... | hburdon Czy ja powiedziałam, że sf jest mało wymagający? Absolutnie. Po prostu Lem jest juz w tej chwili klasyką. I to nie tylko gatunku, z któego się wywodzi.

Użytkownik: norge 03.03.2007 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, ale dla mnie... | hburdon Nie wzburzaj się, Haniu. Czasem coś się napisze nie do końca przemyślawszy swoje zdanie. Do tego zwrot zabrzmi mocniej, niż się miało to na myśli i tyle. W ten sposób rozumiem tę wypowiedź i wcale nie widzę powodów, aby ciskać gromy na Korniszona.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wzburzaj się, Haniu. ... | norge Ja przecież gromów nie ciskam, tylko nie zgadzam się ze stwierdzeniami, które padły w tym wątku. Można nie lubić danej książki, danego autora nawet; ale deprecjonować z tego powodu cały gatunek i odmawiać mu prawa przynależności do literatury pięknej to przesada. Na pewno masz rację, że nie taka była intencja, niemniej tak wyszło i wydaje mi się, że wolno mi wyrazić swój sprzeciw.

Szczerze mówiąc nie rozumiem, dlaczego SF to taki piesek do bicia. Czy przyszłoby komuś do głowy mówić: "ja nie lubię powieści obyczajowej, to mało wymagający gatunek"? Albo: "kryminału nie można zaliczyć do literatury pięknej"? Albo: "raz przeczytałam reportaż, nie podobał mi się, od tamtego czasu nie czytam reportaży"? Nie piszę tego z oburzeniem, tylko z lekkim zdziwieniem. Oburzenie już mi przeszło. :-)

Nawiasem mówiąc, nigdy nie uważałam się za "miłośniczkę fantastyki" - zastrzegam na wypadek, gdyby ktoś doszedł do wniosku, że "bronię mojego ulubionego gatunku". Nie, ja po prostu uważam, że w obrębie każdego gatunku można napisać książkę słabą, książkę dobrą, książkę genialną. Weźmy kryminał chociażby - jeśli ktoś uważa, że nie można napisać wciągającego kryminału, w którym chodzi o coś więcej, niż tylko "kto zabił", to zachęcam do przeczytania Lema "Kataru" i/lub "Śledztwa".

Użytkownik: Korniszon13 03.03.2007 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, ale dla mnie... | hburdon Dla mnie też kierunek niezrozumiały, nie kontynuujmy.

Użytkownik: exilvia 03.03.2007 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie. A trudno jest ... | Korniszon13 E tam trudno! Tak samo trudno jak każdą inną literaturę! Trudno napisać ambitny romans, ambitny kryminał, ambitną powieść psychologiczną, ambitną książkę historyczną. Wielu pisarzy sf pisze/pisało ambitną prozę, tylko trzeba wiedzieć gdzie ich szukać :P
Oj, Korniszonq, Korniszonq!

Użytkownik: Korniszon13 03.03.2007 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: E tam trudno! Tak samo tr... | exilvia Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. Jeśli kogoś obraża fakt, że nie uważam sf za gatunek wymagający, przepraszam. Ale dla mnie rzadko jest to literatura przez wielkie L. Dla mnie. I zdaję sobie sprawę, że kiedy postanowię napisać kryminał, nie mam pewności czy to będzie głębokie czy nie, choć może. Nikomu niczego nie narzucam. Po prostu wyrażam swoje zdanie. Koniec, kropka. Nie chcę już drążyć tego tematu.

Użytkownik: hburdon 03.03.2007 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się z Tobą. W tej... | Gusia_78 > W tej chwili Lem to już nie
> fantastyka naukowa ale literatura piękna

No proszę, SF to nie literatura piękna???