Użytkownik: agatatera 08.11.2010 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Super uczucie, prawda? Też pamiętam, jak się cieszyłam z książeczek, które otrzymałam 2 lata temu :D A w tym roku planuję posłać to uczucie dalej, tylko nie mogę się zabrać za sprawdzanie listy książek, które mogłabym podarować ;D Lenistwo... ;)

A Harris także bardzo lubię!

Użytkownik: agnesines 08.11.2010 12:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Super uczucie, prawda? Te... | agatatera Tak, uczucia chyba porównywalne z tymi, które pamiętamy z dzieciństwa, gdy odwiedzał nas w domu prawdziwy święty Mikołaj.

Chyba jestem szczęściarą - to już drugi Mikołaj, który do mnie zawitał. Pierwszy był z Mikstatu, dwa lata temu i o nim też cieplutko myślę.

Jestem bardzo wdzięczna pomysłodawczyni tej pięknej akcji - jakozak. To naprawdę cudowna sprawa. Uczestniczę w tej zabawie co roku i wszystkim nowicjuszom szczerze polecam. Cieszcie się tak samo jak ja!

Użytkownik: Marylek 08.11.2010 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, uczucia chyba porówn... | agnesines Już zaczął? No proszę, jaki szybki i czujny! To znaczy, że to prawdziwy Mikołaj jest, a nie jakiś podstawiony szarlatan. :-D

Może by w tym właśnie wątku wpisywać podziękowania dla Mikołaja 2010?

Użytkownik: agnesines 08.11.2010 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Już zaczął? No proszę, ja... | Marylek Tak Marylku, a co myślałaś, że to jakaś magia, szarlataństwo? ;-)

Jeśli już jesteśmy przy takiej terminologii, to po prostu Magia BiblioNETki. :-)

Użytkownik: miłośniczka 12.11.2010 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Już zaczął? No proszę, ja... | Marylek Jestem ZA! :)

Użytkownik: campari 16.11.2010 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Super uczucie, prawda? Te... | agatatera Mikołaj podarował mi "Dziecię kot", za które bardzo bardzo serdecznie dziekuję! ^.^ Tylko nie wiem, gdzie ten Mikołaj ulokowany - poczta zaoszczędziła na tuszu do pieczątek i nic, ale to nic nie widać! :)))) No chyba, że to ukartowane z Mikołajem, żeby było prawdziwie incognito. :P

Użytkownik: hburdon 08.11.2010 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A kto w tym roku koordynuje adresy?

Użytkownik: agnesines 08.11.2010 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: A kto w tym roku koordynu... | hburdon Jak zwykle : Bogna bogna i Jola jakozak. :-)

Użytkownik: jakozak 08.11.2010 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A kto w tym roku koordynu... | hburdon Bogna, jakozak w miarę swoich możliwości i inni biblioNETkowicze. No i jeszcze można jakoś sposobem. :-)))

Użytkownik: miłośniczka 12.11.2010 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A kto w tym roku koordynu... | hburdon Haniu, żeby nie zamęczać Bogny i Joli możemy również pytać innych biblionetkowiczów, przecież wystarczy napisać do rzeczonego obdarowywanego, że święty o niego pytał i prosi się o adres, ot, tyle. :-)

Użytkownik: hburdon 15.11.2010 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Haniu, żeby nie zamęczać ... | miłośniczka Ale wtedy to nie będzie niespodzianka. A ja lubię niespodzianki. :)

Użytkownik: miłośniczka 16.11.2010 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale wtedy to nie będzie n... | hburdon Ale nie chodzi o to, żebyś Ty sama pytała! Tylko że może to zrobić jakiś inny, zaprzyjaźniony biblionetkowicz, bo to nie zajmuje wiele czasu, a po co zamęczać tylko Jolę i Bognę, prawda? :-) Po prostu prosisz kogoś, żeby zdobył dla Ciebie adres X-a, a ten ktoś pisze X-owi, że Mikołaj o niego pytał, ale trafić nie może, bo nie zna adresu. I już! :-)

Użytkownik: hburdon 16.11.2010 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale nie chodzi o to, żeby... | miłośniczka Aaa, o to ci chodzi. Dobra, to następnym razem zgłoszę się do ciebie. :)

Użytkownik: zochuna 08.11.2010 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Ja też już dostałam cudne książeczki od biblionetkowego Mikołaja! I to dwie!!! "Rok w Prowansji" i "Jeszcze raz Prowansja" Petera Mayle'a. Jestem zachwycona! Dziękuję Ci kochany Mikołaju z Poznania:)

Użytkownik: agnesines 08.11.2010 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też już dostałam cudne... | zochuna Mówiłam, że Poznań jest fajny!

Użytkownik: jakozak 08.11.2010 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaj się cieszy. Bardzo się cieszy. :-)))

Użytkownik: Cleo 09.11.2010 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Do mnie zawital rowniez Mikolaj, zrobil mi ogromna i niesamowita niespodzianke :"Fräulein Smillas Gespür für Schnee". Jestem bardzo zadowolona i wzruszona. Przesylam wielkie podziekowania mojemu Mikolajowi. :-)

Użytkownik: chuda 10.11.2010 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Drogi św. Mikołaju!

Bardzo Ci dziękuję za podwójny prezent: płytę + książkę "Zapiski na pudełku od zapałek 1986-1991". Łezka mi się w oku zakręciła... To niesamowite uczucie być tak bezinteresownie obdarowanym! Wysyłam moc serdeczności. :)))

Użytkownik: agacik120 11.11.2010 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję bardzo za książkę płeć mózgu :-) muaaa :*

Użytkownik: badylka 12.11.2010 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Z wielkim uśmiechem na twarzy dziękuję drogiemu Świętemu Mikołajowi z Kętrzyna za "Wieżę" Goldinga. Za oknem szaruga, na świąteczny radosny klimat trzeba jeszcze trochę poczekać, więc ten prezent pojawił się w idealnym momencie, by rozproszyć jesienne smutki.
Piękna akcja, piękny gest, aż samemu chce się zostać Mikołajem - i na chęciach się nie skończy:-)

Użytkownik: badylka 15.11.2010 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Z wielkim uśmiechem na tw... | badylka Mikołaj z Kętrzyna niewątpliwie jest Święty i lubi robić niespodzianki - dziś dotarły do mnie kolejne cztery książki (Jadąc do Babadag, Czarownik swojego plemienia, Opowieści o kronopiach i famach, W osiemdziesiąt światów dookoła dnia)!!! Ogromnie cieszą mnie te tytuły i zadziwia mnie hojność Pana Mikołaja, któremu jestem niewypowiedzianie wdzięczna. Dziękuję z całego serca!

Użytkownik: agatatera 15.11.2010 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj z Kętrzyna niewąt... | badylka To faktycznie obdarował Cię ten Święty Mikołaj! :D

Użytkownik: agnesines 15.11.2010 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj z Kętrzyna niewąt... | badylka Twój uśmiech wywołuje uśmiech u innych BiblioNEtkowiczów a u Mikołajów, sądzę, że w szczególności. :-)

Użytkownik: misiabela 12.11.2010 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochanemu Mikołajowi z Łodzi dziękuję za książkę "Jestem tu od wieków"!!! Jestem wielce wzruszona, to mój pierwszy biblionetkowy prezent od Mikołaja. Dzięki :-**

A żeby bilans wyszedł na zero, też wysłałam dzisiaj książeczki :-)

Użytkownik: miłośniczka 12.11.2010 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Łodzi! Bardzo, bardzo, BARDZO dziękuję Ci za "Diabła w dzwonnicy: Opowiadania"! Jaka radocha, no nie masz pojęcia, szukałam tej książeczki! :)

Użytkownik: jakozak 12.11.2010 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Łodzi!... | miłośniczka Osiem

Użytkownik: niebieski ptak 12.11.2010 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Łodzi!... | miłośniczka Bardzo dziękuję Mikołajowej/Mikołajowi z Łodzi za książkę Stanisława Broniewskiego pt. Całym życiem: Szare Szeregi w relacji naczelnika. Wielka to radość dla mnie bo szukałam tejże książki. Wielkie dzięki. Pozdrawiam serdecznie!

Użytkownik: Panterka 16.11.2010 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołajow... | niebieski ptak To i ja się podepnę pod podziękowania dla Mikołaja z Łodzi. Serdecznie dziękuję za "Powieść dla kobiet"! :-)

Użytkownik: Szreq 16.11.2010 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines I Ja dołączam do podziękowań dla Mikołaja:))) z Kętrzyna. Dziękuję za "Raport z pewnego porwania":))))

Użytkownik: agatatera 16.11.2010 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo, bardzo dziękuję Mikołajowi z Kętrzyna za dwie cudowne książki! Od dawna bardzo chcę przeczytać Jak uleczyć fanatyka (Oz Amos), a i Nagle w głębi lasu (Oz Amos) również przeczytam z wielką przyjemności (ach ten kociak na okładce! :D). Wywołałeś Mikołaju wielki uśmiech na mej twarzy, dziękuję!

Użytkownik: agatatera 16.11.2010 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo dziękuję M... | agatatera Ach, jeszcze jedno - Mikołajowi należą się podwójne podziękowania, bo zaplanował przesyłkę tak, że właścicie można już praktycznie zakwalifikować to również jako prezent urodzinowy :D

Użytkownik: KrzysiekJoy 16.11.2010 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mój Drogi Mikołaju z Inowrocławia. Dziękuję Ci całym Joy'owym serduszkiem za Czasami wołam w niebo (Zwierzyńska-Matzke Tamara, Matzke Sven). Długo poszukiwałem tej książki.:-)

Użytkownik: Bacia 16.11.2010 16:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój Drogi Mikołaju z Inow... | KrzysiekJoy Serdeczne podziękowania dla Mikołaja z Wrocławia za książkę "Francuska suita".Duża niespodzianka i ogromna radość!

Użytkownik: Don Kichot 16.11.2010 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdecznie dziękuje Poznańskiemu Mikołajowi ze te dwie wspaniałe książeczki, a w szczególności za "P.S. Kocham Cię":)

Użytkownik: Don Kichot 17.11.2010 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdecznie dziękuje Pozna... | Don Kichot I kolejne podziękowania, tym razem skierowane do Mikołaja Warszawskiego za Przedwiośnie (Żeromski Stefan (pseud. Zych Maurycy)):)

Użytkownik: jakozak 16.11.2010 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Siedemnaście plus cztery w innym wątku i prywatnym mailu. Razem dwadzieścia jeden

Użytkownik: izus90 16.11.2010 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję Mikołajowi za "Malowanego ptaka", który czekał na mnie w domu po złym, bardzo złym dniu. Dziękuję Ci po stokroć nie tyle nawet za książkę ile za poprawienie humoru! :)

Użytkownik: hburdon 16.11.2010 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi za "M... | izus90 Jeżeli "Malowany ptak" poprawił ci humor, to naprawdę musiałaś mieć bardzo zły! ;)

Użytkownik: niebieski ptak 16.11.2010 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli "Malowany ptak" po... | hburdon Bardzo dziękuję Mikołajowej/Mikołajowi za książkę Wisławy Szymborskiej "Poczta literacka: Czyli jak zostać {lub nie zostać} pisarzem". Prawdziwy rarytas i........ dedykacja jest wspaniała. Bardzo mi miło naprawdę. Ja to gadulec jestem ale aż zaniemówiłam! To miło jak ktoś tak sympatycznie pisze/mysli. Dziękuję z całego serca.
PS. Od Mikołaja z Łodzi też miałam karteczkę {przepraszam, że nie wspomniałam} i także prócz książki dziękuje za nią! Ściskam WAS i pozdrawiam Gośka.

Użytkownik: izus90 18.11.2010 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli "Malowany ptak" po... | hburdon Och, ale ja się w treść jeszcze nie wgłębiałam! Póki co humor poprawił mi się z powodu tego bezinteresownego podarunku :)

Użytkownik: wyciszka 17.11.2010 23:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi za "M... | izus90 Na marginesie kwestii dobry humor, a Malowany Ptak: jeśli mogłabym cofnąć czas i nie przeczytać, zrobiłabym to. Są tam sceny, których już nigdy się nie pozbędę mimo że od tamtej lektury minęło ponad 10 lat, a obrazy wyblakły. Ale być jestem zanadto patologicznie empatyczna, a zbyt mało masochistyczna.

Użytkownik: Marylek 18.11.2010 08:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Na marginesie kwestii dob... | wyciszka Mam to samo. W życiu nie pozbędę się niektóych scen z "Malowanego ptaka", a strasznie chciałabym ich nie pamiętać. :( I słowo "strasznie" jest tutaj użyte celowo i z rozmysłem.

Użytkownik: wyciszka 18.11.2010 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam to samo. W życiu nie ... | Marylek Pociecha, że nie tylko ja tak czuję... Pozdrawiam Cię jeszcze raz Marylku i BiblionetKołaja również. Za niedługo także usłyszę dzwoneczki : d, a i mój zaprzęg szykuje się do drogi : P

Użytkownik: hburdon 19.11.2010 00:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Na marginesie kwestii dob... | wyciszka Ja mam dokładnie tak samo.

Użytkownik: jakozak 17.11.2010 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kacper z Wilna dziękuje Mikołajowi za książkę. Piszę w jego imieniu. :-)

Użytkownik: bluejanet 17.11.2010 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziekuje Mikolajowi za ksiazke "Kamien na kamieniu". Bardzo sie ciesze i nie moge doczekac lektury!!
Dziekuje za mila niespodzianke!

Użytkownik: jakozak 17.11.2010 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziekuje Mikolajowi za ks... | bluejanet z ElodieMadeleine 28.

Użytkownik: EPA! 17.11.2010 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines I do mnie dotarł Mikołaj. Przyniósł mi książkę "Absolutna amnezja" Izabeli Filipiak. Baardzo dziękuję Święty Mikołaju !!! Cieszę się, że uznałeś, iż byłam wystarczająco grzeczna w tym roku.

Użytkownik: wika. 17.11.2010 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję Mikołajowi, który umilił mi ten ponury, deszczowy dzień książką Lesort'a - "G.B.K."
A to że książka wiekowa, działa jak najbardziej na jej korzyść ;)

Użytkownik: jakozak 17.11.2010 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 30

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 17.11.2010 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Warszawy i Kętrzyna,
dziękuję Wam serdecznie za dwie cudowne książki:
Czterdzieści twardych: Wojenne losy Polaków i Żydów: Prawdziwe historie (Stanisławczyk Barbara (Stanisławczyk-Żyła Barbara))
Między narodami (Weiss Szewach, Szmal Ewa)
za przywrócenie wiary w bezinteresowną dobroć,
za stworzenie magicznego świątecznego klimatu (i to już w listopadzie)
i za wielką, wielką radość jaką mi sprawiliście tymi nieoczekiwanymi prezentami:)
A jako, że dobroci nigdy za wiele sama postanowiłam obdarować jakąś duszyczkę upragnionymi książkami.
Dodam tylko, że Mikołaje trafili idealnie z tymi prezentami - nie dość, że niedługo Gwiazdka, to jeszcze bliżej do moich urodzin (tych metrykalnych i tych BiblioNETkowych).

Użytkownik: agnes.t 18.11.2010 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaju z Wrocławia! Bardzo dziękuję Ci za Mozaika (Khashoggi Soheir). Sprawiłeś mi ogromną niespodziankę.
Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!

Użytkownik: Markettka 18.11.2010 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Drogi Św. Mikołaju z Kętrzyna!
Bardzo dziękuję Ci za Mistycy i narkomani (Tarzan (właśc. Michalewski Wojciech)) :-)
Ze szczęścia podskoczyłam aż do sufitu! :-)

Użytkownik: agnesines 18.11.2010 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi Św. Mikołaju z Kętr... | Markettka Czy stolicą BiblioNETki jest Kętrzyn?? :D

Użytkownik: miłośniczka 19.11.2010 01:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy stolicą BiblioNETki j... | agnesines :D

Użytkownik: jakozak 18.11.2010 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 34

Użytkownik: KrzysiekJoy 18.11.2010 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Warszawy. Dziękuję Ci, za Zupa Franza Kafki: Historia literatury światowej w 14 przepisach kulinarnych (Crick Mark). Sprawiłeś mi ogromną radość. :-)

Użytkownik: miłośniczka 19.11.2010 01:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Warsza... | KrzysiekJoy Ja cieee! Masz to! Będę mogła pożyczyć? :D

Użytkownik: KrzysiekJoy 19.11.2010 06:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja cieee! Masz to! Będę m... | miłośniczka Jasne. Przecież to taka "nasza" książka.

Użytkownik: miłośniczka 19.11.2010 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne. Przecież to taka "... | KrzysiekJoy bardzo szczególnie "nasza" :)

ten Mikołaj to ma wyczucie! :)

Użytkownik: kruk23 19.11.2010 08:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines BARDZO, BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ Mikołajowi i jego wysłannikowi Justynie Pastuszak za Moje drzewko pomarańczowe (Vasconcelos José Mauro de).
Wczoraj odebrałem tą niezwykłą przesyłkę. Radość moja jest niezmierna. Wspaniała niespodzianka.

Użytkownik: mafia 19.11.2010 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: BARDZO, BARDZO, BARDZO DZ... | kruk23 A i widzę, że blisko mieszkasz. ;)

Użytkownik: Don Kichot 19.11.2010 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Knurowa chciałbym Ci OGROMNIE podziękować za Czerwony Mars (Robinson Kim Stanley). Od razu biorę się za jej czytanie:)

Użytkownik: jolietjakeblues 19.11.2010 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Oglądając z każdej strony białą, dość dużą, kopertę próbowałem rozszyfrować skąd dotarła na Prusy Wschodnie. Dawno już minęły czasy, gdy przyjemnością było zaglądanie codziennie po szkole, a później po pracy, do skrzynki pocztowej w poszukiwaniu listów od przyjaciół, a radością odnajdywanie tam różnej wielkości i kolorów kopert z natychmiast rozpoznawalnym pismem, bądź czyimś debiutem w tej zimnej blaszanej skrzynce...
Coś wróciło. Nie wiem czemu, ale w ubiegłym roku mniej to odczułem. Może dlatego, że przyszło to tak delikatnie, nieśmiało...
Dzisiaj było inaczej. Nie, nie, to nie euforia, nie podskoki z radości. Raczej inaczej, uśmiech przez troszkę załzawione oczy, przypomnienie sobie o dawnych czasach, może nawet jakieś nieśmiałe poczucie więzi. Sam nie wiem. W każdym razie, chwila niezwykle sympatyczna, żeby górnolotnie nie rzecz, czarodziejska.
Dziękuję. Naprawdę dziękuję, BiblioNetkowy Mikołaju z Raciborza (chyba)za "Wyrównać rachunki". Wychodzi na to, że Allena mam już prawie wszystko.

Użytkownik: miłośniczka 19.11.2010 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Oglądając z każdej strony... | jolietjakeblues Jak pięknie napisane. :-)

Użytkownik: jolietjakeblues 19.11.2010 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak pięknie napisane. :-) | miłośniczka Dziękuję. Znowu łezka... Z pewnością szczerze.

Użytkownik: jolietjakeblues 20.11.2010 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Oglądając z każdej strony... | jolietjakeblues Wszystkie karteczkowe życzenia i dedykacje na pewno się spełnią. Są cudowne. Bardzo je lubię. Wzbogacają sprezentowaną książkę. Zostaną tam na zawsze. Wkleję. Takie moje przewrotne dziwactwo.

Użytkownik: agnesines 20.11.2010 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkie karteczkowe życ... | jolietjakeblues Toż to żadne dziwactwo! Przecież to jasne, że taka karteczka musi tam pozostać, jako cudowna pamiątka, niezwykłe wspomnienie mikołajkowego czasu...

Dla mnie to coś w rodzaju autografu czy ex librisu. :-)

Użytkownik: miłośniczka 19.11.2010 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaju Biblionetkowy!

Dziękuję Ci i ściskam najmocniej jak potrafię za to, że jesteś (właśnie tak!) najkochańszym (zdecydowanie!) Mikołajem świata!

Moi drodzy, dzisiaj dostałam tak cudowny prezencik, że aż musiałam sobie głośno "poachać" (ach! och! itd.) z ogromu radości. Poszłam na pocztę przekonana, że odbiorę zamówienie, które powinno przyjść do mnie z jednego z muzycznych portali, a tu panienka z okienka wręcza mi paczuszkę z dopiskiem z boku "Biblionetkowy Mikołaj". Rozdarłam szary papier i moim oczom ukazały się: "Teatrzyk Zielona Gęś" (aaaaaaaa!) oraz "Artystka wędrowna" Moniki Szwai.

Kochany Mikołaju z Mysłowic, jesteś cudowny, naprawdę! Brak słów. Dziękuję! :)

Użytkownik: agnesines 19.11.2010 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaju Biblionetkowy! ... | miłośniczka Moim zdaniem jeszcze fajniejszy jest ten z Kielc. :-)

Drogi Mikołaju, z całego serca dziękuję Ci za Bajki drugie (Kern Ludwik Jerzy). Sprawiłeś mi tym upominkiem ogromną radość. I jeszcze tak sobie myślę o panu Kernie - on pewnie także uśmiecha się do nas...

PS Na marginesie dodam, że książka była wysłana wczoraj listem priorytetowym. :-)

Użytkownik: miłośniczka 21.11.2010 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaju Biblionetkowy! ... | miłośniczka Drogi Mikołaj nasz Biblionetkowy obdarował mnie dziś jeszcze jednym prezencikiem. Kochany, dziękuję Ci bardzo za Gdybym nie pomyliła psów (Angerborn Ingelin)! :-) Jesteś naprawdę wspaniały, wspaniały! :-) :-*

Użytkownik: jakozak 19.11.2010 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 41
Jesteś cudowny Mikołaju, cudowny. Tyle radości ludziom sprawiasz. Żyj nam wiecznie. :-)

Użytkownik: vinga9 20.11.2010 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Byłam tak grzeczna przez cały rok :-)))) że Mikołaj obdarował mnie książką "Niegrzeczni bogowie". Cudnie!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję Święty Mikołaju!!!
Za życzonka też...
Pozdrawiam serdecznie!

Użytkownik: moremore 20.11.2010 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Wczoraj wracając do domu po ciężkim dniu pracy, mechanicznie zaczęłam wyciągać ze skrzynki pocztowej zawartość: pozdrowienia z gazowni, jak zwykle, ulotki kandytatów na samorządców, biuletyny reklamowe okolicznych marketów, jakieś śmieci i nagle...!

Co za szok, proszę Państwa!

Nieoczekiwanie niespodziewana, niezwykle zaskakująca, niewypowiedzianie cudowna, objawiona z nacka i z niecka tajemnicza, bąbelkowa koperta! :)

Drogi Mikołaju, czy też Mikołajko. Bardzo dziękuję za I ominęli Emaus (Szczypiorski Andrzej (pseud. Andrews Maurice S.)). Już zresztą od wczoraj zdążyłam pochłonąć jedną trzecią i jestem zachwycona językiem Szczypiorskiego i stylem.

I dziękuję za ciepłą kartkę z życzeniami w środku.

Ale najbardziej, i jeszcze raz najbardziej, dziękuję za ten nieoczekiwany promyk uśmiechu, bo mam za sobą jeden z gorszych miesięcy w życiu, pełnych zmęczenia, chorób i stresu i po prostu okropnie wzruszyłam się tym prezentem. Wysyłam Ci Mikołaju TAAAAAKIE pokłady czułości. Dziękuję.

Joanna/moremore

Użytkownik: jolietjakeblues 20.11.2010 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Czyżby to był już koniec tegorocznych wypraw radosnych reniferów? Czyżby już pozwieszały smętnie głowy? Czyżby z Prusiech Wschodnich nie odjedzie już żadna paczka wzbogacić czyjąś biblioteczkę? Chyba tak, ale nie mówmy nigdy, że to już koniec. Może jakiś przypadek...
W każdym razie prezentowy plan został wykonany. A panie na poczcie w końcu odetchną, chociaż i tak były dzielne i bardzo pomocne.
Wielkie, wielkie podziękowania za nieocenioną i absolutnie przecież bezinteresowną pomoc, Uroczemu Elfowi - Joli.

Użytkownik: jakozak 21.11.2010 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyżby to był już koniec ... | jolietjakeblues Jeszcze nie koniec, Jerzy. Jeszcze są pytania o adresy. :-)))

Użytkownik: jolietjakeblues 21.11.2010 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze nie koniec, Jerzy... | jakozak Pisałem o sobie. Ale już wiem, że to jeszcze nie koniec.

Użytkownik: Akrim 21.11.2010 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze nie koniec, Jerzy... | jakozak Jeszcze usłyszymy dźwięk dzwoneczków. :-) Renifery niektórych Mikołajów dopiero ruszają w drogę... :)

Użytkownik: Marylek 21.11.2010 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze usłyszymy dźwięk ... | Akrim Z tego, co słyszałam, to niektóre jeszcze nawet nie wystartowały. Co nie znaczy, że nie wyruszą. ;)

Użytkownik: jakozak 21.11.2010 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 44

Użytkownik: littleangel_ 22.11.2010 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: 44 | jakozak Chciałabym bardzo podziękować Świętemu Mikołajowi z Wojkowic za książkę "Gildia Magów" - Trudi Canavan . Tak dobrze rozpoczętego poniedziałku to od dawna nie miałam ! Jeszcze raz bardzo dziękuję !

Użytkownik: angeliqa 21.11.2010 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję bardzo Pani Mikołaj za "Księżniczkę" Jean P. Sasson. Dodałam ją do schowka już nie wiem jak dawno, całkiem o niej zapomniałam, a tu otwieram kopertę - i jest! Można odhaczyć kolejną uszczęśliwioną osobę (w mojej postaci):)

Użytkownik: Tinu_viel 22.11.2010 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję bardzo Mikołajowi Grzegorzowi za wspaniały prezent - "Ekslibris" Kinga.
Pierwszy raz przyszedł do mnie Biblionetkowy Mikołaj :) To naprawdę ogromnie miłe, po ciężkim dniu zastać w domu nową, fascynująca książkę z sympatyczną kartką świąteczną w środku. Już jestem ciekawa, jaka historia kryje się pod okładką :)
Dziękuję raz jeszcze.

Użytkownik: jakozak 22.11.2010 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję kochanemu Świętemu Mikołajowi za Harry Potter i kamień filozoficzny (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))

Ucieszyłam się ogromnie. :-)

Użytkownik: jakozak 22.11.2010 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 48

Użytkownik: jolietjakeblues 22.11.2010 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Cóż za niespodzianka! Co za radość! Mikołaj Książkiewicz przysłał mi z Cieszyna przepiękne życzenia "radości ze świątecznych książkowych prezentów", co spełni się z pewnością (a i spełnia za sprawą BilioNetkowych Mikołajów przecież), a na dowód tego załączył "Rachmunes" Violi Wein. Radość w dwójnasób, bo nie znałem tego, a Mikołaj stanął na wysokości zadania, przepychając się przez stosy czytanych przeze mnie lektur i ocen w Schowku. Jestem pełen podziwu i podziękowań. Wielka, ogromna radość!

Użytkownik: jakozak 22.11.2010 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję, dziękuję, dzięk... | jolietjakeblues Cieszę się razem z Tobą. Bardzo. :-)))

Użytkownik: izus90 22.11.2010 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines W tym roku Mikołaj wyjątkowo mnie rozpieszcza ;). Dostałam paczkę, a w niej "Piękni dwudziestoletni", "Władca Lewawu" oraz "Opactwo Northanger". Kochany Mikołaju, dziękuję Ci i ściskam mocno ;*

Użytkownik: vittoria81 22.11.2010 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku Mikołaj wyjątk... | izus90 A mój Miołaj, o imieniu Mikołaj (nie napisał niestety na karteczce swojego nicka) obdarował mnie "Człowiekiem z Nazaretu" Anthony Burgessa. To mój pierwszy prezent Mikołajkowy w tym roku, a w ogóle to pierwszy biblionetkowy:) Cieszę się bardzo, napewno będę uczestniczyć w tej akcji, jest fantastyczna. Mojemu Mikołajowi dziękuję bardzo i pozdrawiam:)

Użytkownik: miłośniczka 23.11.2010 00:18 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku Mikołaj wyjątk... | izus90 Kocham "Władcę Lewawu"! :-)

Użytkownik: jakozak 22.11.2010 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 53

Użytkownik: iste 22.11.2010 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: 53 | jakozak Jakozak - tak z ciekawosci - liczysz obdarowane osoby czy liczbe przesłanych książek ?
Musze przyznać, że liczba jest imponujaca a jeszcze tyle czasu zostało do 6 XII, że sporo może się zmienić ;)
Tylko na plus oczywiście ;)

Użytkownik: jakozak 23.11.2010 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakozak - tak z ciekawosc... | iste Książek.
Musimy wziąć poprawkę na to, że wiele osób nie pisze, że dostało prezent.

Użytkownik: iste 23.11.2010 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek. Musimy wziąć po... | jakozak Dzięki za info.
Szkoda, że nie wszyscy tu się zgłaszają - bo wtedy liczba książek by była pewnie sporo większa ;)

Użytkownik: littleangel_ 23.11.2010 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: 53 | jakozak Chciałabym bardzo podziękować jeszcze jednemu Mikołajowi za książkę : Duchy polskie czyli Krótki przewodnik po nawiedzanych zamkach, dworach i pałacach - Wernichowska Bogna, Kozłowski Maciej (1937-2002) .

Pierwszy raz biorę udział w tej akcji oraz w tym roku dostałam swój pierwszy prezent biblionetkowy . I już wiem ile taki bezinteresowny gest ze strony obcej osoby może sprawić radości !

Sama aktualnie przygotowuję prezenty do wysłania :) Renifery niedługo ruszają w drogę !

Użytkownik: bluejanet 23.11.2010 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziekuje biblionetkowemu MIkolajowi za ksiazke "Kiedys bylam ksiezna"!!! Bardzo sie ciesze i juz nie moge doczekac lektury!!
Dziekuje biblionetkowym Mikolajom!!! Wspaniala akcja, wspaniali ludzie!!

Użytkownik: agacik120 23.11.2010 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Święty Mikołaju!

Bardzo dziękuję Ci za książkę "Przebudzenie" De Mello. Kocham Cię bardzo i cieszę się, że istniejesz. Mam nadzieję, że masz długą siwą brodę i że nie jest ci nigdy zimno w nos :-) Dziękuję za piękną kartkę oraz za piękne, życzenia, ale przede wszystkim dziękuje Ci za pamięć.

Buziaki!
Pa!

Użytkownik: Akrim 23.11.2010 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines W mroźną noc grudniową
Wśród śnieżnej zamieci
Para reniferów
Z nieba do nas leci
Ciągną piękne sanie
W złocistym zaprzęgu
A w saniach Mikołaj
I worek prezentów.
:-)

Z tego worka obfitości i do mnie dziś trafił śliczny podarunek :)
Pięknie Ci dziękuję dobry, kochany Mikołaju ze Szczecina za "Panią na domkach" Joanny Pawluśkiewicz i za miłe życzenia w uroczej małej książeczce. :-)
Wszystkiego dobrego, Mikołaju! :-)

Użytkownik: Natii 23.11.2010 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Miły Mikołaju z BiblioNETki, muszę przyznać, że zatkało mnie dziś na poczcie. Po raz pierwszy, gdy wzięłam do ręki ciężką i grubą paczkę, po raz drugi - gdy zobaczyłam, co jest w środku. Nigdy w życiu nie spodziewałabym się takiego prezentu! Innych BiblioNETkowiczów śpieszę poinformować, że dostałam dwie książki, "Imprimatur" oraz "Secretum". :-) Bardzo, bardzo Ci dziękuję, Mikołaju, sprawiłeś mi tymi książkami przeogromną radość! :-)))


P.S. Pozdrowienia dla Elfów. :D

Użytkownik: villemo_kn 23.11.2010 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Wałbrzycha bardzo Ci dziękuję za taki cudowny prezent. Dostałam dwie książeczki: "Dom snów" i "Ciemną stronę księżyca" i jestem przeogromnie szczęśliwa.

Użytkownik: tuśka87 23.11.2010 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Wałbrz... | villemo_kn Bardzo dziękuję Mikołajowi z Kętrzyna za antologię poezji hippisów :)

Użytkownik: miłośniczka 23.11.2010 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołajow... | tuśka87 To musi być świetne! :)

Użytkownik: exilvia 23.11.2010 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdeczne podziękowania dla Mikołaja z Kętrzyna za "Hanemanna"! :-))))

Użytkownik: veverica 23.11.2010 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju (niestety, nie wiem skąd pochodzący - przesyłka przyszła na adres mojej Mamy, ona też rozpakowała ją i doniosła co w środku), dziękuję Ci bardzo za "Cień Poego":) Skończę czytaną teraz książkę i zabieram się za Pearla:)

Użytkownik: miłośniczka 23.11.2010 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju (niestet... | veverica Wszystkiego najbardziej książkowego na całym tym świecie, veverico! Szybko leci czas w biblionetce, prawda?... :-)

Użytkownik: anek7 23.11.2010 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju (niestet... | veverica Jak ślicznie Mikołaj trafił - w biblionetkowe urodziny:)
Wszystkiego co najlepsze na dalsze lata ze wspaniałymi książkami!

Użytkownik: Marylek 23.11.2010 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju (niestet... | veverica Wszystkiego najksiążkowszego Urodzinowo, Veverico! :)

Użytkownik: niebieski ptak 23.11.2010 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju (niestet... | veverica O veverico wszystkiego najlepszego z okazji urodzin użytkownika. Fajnie jest mieć 5 lat, prawda?

Użytkownik: paren 23.11.2010 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Odwiedził mnie dzisiaj BiblioNETkowy Święty Mikołaj, przybył z bardzo daleka (o czym świadczy także sposób, w jaki napisał mój adres) i przyniósł mi bardzo ciekawą lekturę na długie zimowe wieczory i wspaniałe uzupełnienie prezentu, który najprawdopodobniej znajdę w tym roku pod choinką. Skąd Mikołaj o tym wiedział?? Tak, Mikołaje wszystko wiedzą! :-)
Mikołaju, bardzo Ci dziękuję! :-))

Użytkownik: Marylek 23.11.2010 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Odwiedził mnie dzisiaj Bi... | paren A co Ci przyniósł? Znaczy, jaki tytuł? :)

Użytkownik: paren 23.11.2010 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A co Ci przyniósł? Znaczy... | Marylek Święty Mikołaj przyniósł mi Kobieta z wydm (Abe Kōbō (właśc. Kimifusa Abe)) i Rzym w płomieniach (Maier Paul Luther) . :-)

Napisałam, że to wspaniałe uzupełnienie prezentu, który znajdę pod choinką (a przynajmniej mam taką nadzieję :-) ), bo będzie nim serial "Ja, Klaudiusz". :-)

Użytkownik: jakozak 23.11.2010 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 65

Użytkownik: waga!68 23.11.2010 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję bardzo Mikołajowi z Piekar Śląskich za "Błękitny zamek". Dzięki temu jedną z moich ulubionych książek mam na własność.
Pozdrawiam serdecznie!

Użytkownik: niebieski ptak 23.11.2010 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję bardzo Mikołajow... | waga!68 W zbiorczym poście pragnę podziękować dwóm Mikołajom. Radość to dla mnie wielka, klonować WAS chłopcy/dziewczęta powinni!
Dostałam:
"Księgę ziół" Sandora Maraia{cholera nie wiem jak odmienić węgierskie nazwisko} - podejrzewam, że to ten sam Mikołaj - odezwała się u mnie żyłka detektywistyczna{no ale u kobiet ona nigdy nie zamiera, akurat tu mamy przypadek neutralny} bo miejscowość nadania taka sama i charakter pisma jak wcześniej. No ale niespodzianka niespodzianką i ktoś się dobrze kamufluje {jak poprzednio}. Bardzo dziękuję bo mam słabość do tego pisarza. Dzięki też za wpis -jasne, że się ucieszyłam.


Dziękuję drugiemu Mikołajowi z Cieszyna za książkę Kowalewskiej "Maska arlekina" do tej pory czytałam tylko jeden jej utwór teraz z przyjemnością zapoznam się z cyklem o Zawrociu! Za karteczkę też wdzięczna jestem. Książki dostałam wczoraj i jak tu można nie lubić poniedziałku? Pozdrawiam moich Mikołajów i im także życzę miłego obdarowania!

Użytkownik: labeg 23.11.2010 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A to moja historia. Nawojka, jedyny żywiciel rodziny od roku, mąż na bezrobociu, dziecko w ciągu ostatniego miesiąca miało ospę wietrzną, zakażenie bakteryjne oka i katar, my dorośli też trochę niedomagamy. Listonosz wrzucił 2 awiza (pewnie widział, że nadawca to Mikołaj, więc nie chciał podpadać zapewne:))). Jechałam na pocztę nieco nabuzowana, wróciłam uśmiechnięta od ucha do ucha. Niech żyje Mikołaj z Inowrocławia!! Dostałam 2 książki Marty Madery, na które od dłuższego czasu polowałam. Żadna inna lektura nie sprawi mi teraz większej radości niż "Przyjaciele" i "Ślimaki z ogródka". Mikołaju trafiłeś w sam środek moich potrzeb czytelniczych, tego dokładnie teraz potrzebowałam. Już po trzech stronach wiem, że będę śmiała się czytając :) Mam wrażenie, że lektury zawodowe pójdą na jakiś czas w kąt...Dziękuję!

Użytkownik: Asia. 24.11.2010 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdecznie dziękuję Mikołajowi za książkę Historja podwójnie detektywna czyli Stillman contra Scherloc Holmes (Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne)) :).

Użytkownik: jakozak 24.11.2010 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 70

Użytkownik: littleangel_ 24.11.2010 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: 70 | jakozak Mój kochany Mikołaju (o ile się nie mylę ze Szczecina) chciałabym Ci bardzo podziękować za życzenia i książkę "Niania w Nowym Jorku" - McLaughlin Emma, Kraus Nicola . Od dawna chciałam ją przeczytać. Jesteś cudowny !

Użytkownik: Admin 24.11.2010 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Widać, że Mikołaj w tym roku kwitnie :) Aż miło :)

(Św. Bibliołaj? :)

Użytkownik: Marylek 24.11.2010 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Widać, że Mikołaj w tym r... | Admin BiblioNETkołaj! :-D

Użytkownik: jakozak 24.11.2010 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Widać, że Mikołaj w tym r... | Admin Bibliołaj mi się jakoś łajdacko kojarzy :-))) BiblioNETkołaj

Użytkownik: mafia 24.11.2010 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dzisiaj dostałam od Mikołaja z Krakowa "Niezawinione śmierci" i "Nie ustawaj w biegu" Whartona.

Dziękuję. ;))

Użytkownik: paren 24.11.2010 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Chciałabym Wam powiedzieć, że znam nazwisko i adres Mikołaja: Mikołaj Książkolubicz, ul. Gwiazdki 2, 00-100 Niebiosa. :-)
A skąd znam? Był napisany na przesyłce, którą dzisiaj otrzymałam. :-) Książka, którą wyjęłam z pocztowego ubranka była tak ładnie opakowana w ozdobny papier z Mikołajkami, że naprawdę się przez chwilę zastanowiłam, czy nie przechować tego prezentu do świąt i nie położyć go pod choinką. Ale ciekawość by mnie zżarła, więc - otworzyłam. :-)
Mikołaj przyniósł mi Penmarric (Howatch Susan) i piękne życzenia na świątecznej karteczce.
Mikołaju - bardzo Ci dziękuję! :-)

Użytkownik: littleangel_ 25.11.2010 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałabym Wam powiedzieć... | paren Ojej ! to chyba odwiedził nas ten sam Mikołaj ! Też wczoraj dostałam pięknie zapakowaną książkę w czerwony papier z Mikołajami ! :) I nad tym samym się zastanawiałam czy: czy tak pięknie zapakowanego prezentu nie wsadzić pod choinkę ;) Jednak i w moim przypadku ciekawość wygrała :)

Tak więc pięknie dziękuję Mikołajowi za : Pięć osób, które spotykamy w niebie (Albom Mitch) i oczywiście za życzenia :).

Użytkownik: Speculum 25.11.2010 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines W ramach podziękowań za obdarowanie mnie cudeńkiem: "Wybór korespondencji Marii i Ireny Curie" :))), kochany Mikołaju, haiku dla Ciebie:

cichym wieczorem
- czytaj do woli i brzasku
szepcze Mikołaj

Dziękuję :).

Użytkownik: jakozak 25.11.2010 10:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 76

Użytkownik: laikta 25.11.2010 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Paskudne dni u mnie teraz. Tym bardziej gorąco dziękuję Mikołajowi Warszawskiemu za książkę Jana Szatsznajdera "Cichociemni - z Polski do Polski" :) I za życzenia oczywiście też :) Dziękuję najpiękniej jak potrafię! :):):)

Użytkownik: vinga9 25.11.2010 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Drogi św. Mikołaju z Kętrzyna!
Dzisiaj to ja zajrzałam do skrzynki, znalazłam tam dość dużą białą kopertę, przeczytałam "Kętrzyn"... i uśmiechnęłam się od ucha do ucha :D
A kiedy wydobyłam ze środka "Na fałszywych papierach w Chile" Marqueza i "Sztukę powieści" Kundery to miałam ochotę uśmiechnąć się jeszcze szerzej. Nie dało rady... niestety: te uszy... :-))))))

Marquez to ostatnie "brakujące ogniwo" w mojej kolekcji. A Kundera... Kundery kolekcję otwiera :D

Na "TE" (!) jesienne wieczory w sam raz.
Dziękuję Ci baaaaardzo!!!

Użytkownik: agatatera 25.11.2010 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Czytam i czytam te wszystkie podziękowania i aż mi się serce śmieje :D Taka fajna ta akcja, tyle uśmiechu, radości i pozytywnej energii! Już nie pamiętam, kto to wymyślił, ale Pokojowego Nobla dla tej osoby życzę! :D

Użytkownik: paren 25.11.2010 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam i czytam te wszyst... | agatatera Akcję wymyśliła Jakozak. Znalazłam ten pierwszy temat. :-) Tak to się zaczęło:

"Mikołaj i gwiazdka
Książki i okolice> Wymiana książek
Autor: jakozak
Data dodania: 2006-11-21 07:37

Aż się boję...
Zbliżają się Święta. Każdy kupuje prezenty, dostaje prezenty. Mam propozycję.
Weźmy ze swojej biblioteczki jedną książkę. Poszukajmy w schowkach, kto o niej marzy i podarujmy ją temu komuś. Jedną, tylko jedną, dobrze? Nie chwalmy się, czy daliśmy, czy nie. Po cichu...
Co Wy na to?"


To było w roku 2006, cztery lata temu....
Jolu! Dziękujemy! :-)

Użytkownik: agatatera 25.11.2010 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcję wymyśliła Jakozak. ... | paren To biorąc pod uwagę, że jestem związana z Biblionetką trzy lata, to i tak nieźle - w 2 akcjach już uczestniczyłam, i to obustronnie (wysyłając i otrzymując :D). Dzięki Jolu :D

Użytkownik: miłośniczka 25.11.2010 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcję wymyśliła Jakozak. ... | paren Pamiętam to jak dziś! Co prawda w BiblioNETce byłam dopiero od trzech miesięcy, ale już czułam się z nią bardzo związana. Oczywiście, czwarty rok z kolei uczestniczę w akcji i powiem Wam, że czekam na nią od stycznia! :-D

Użytkownik: paren 25.11.2010 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam to jak dziś! Co ... | miłośniczka To ja jeszcze dodam, że w takiej formie, jak teraz - to znaczy: Mikołaje piszą do Bogny lub Joli z prośbą o pośrednictwo w zdobyciu adresu, po to, by zachować anonimowość - akcja ukształtowała się w roku następnym. Tak więc okres ten, dla nas wypełniony radością obdarowujących i obdarowywanych, jest dla obu Pań czasem radości na pewno, ale i pracy.

Za to Bognie i Joli - dziękujemy!


Gdyby ktoś chciał poczytać o "początkach", to załączam linki do tych dwóch pierwszych akcji BiblioNETkolaja:
2006: Mikołaj i gwiazdka
2007: Święty Mikołaj

Użytkownik: Lenia 25.11.2010 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcję wymyśliła Jakozak. ... | paren Ojej :) a ja przeczytawszy ten temat na forum myślałam, że jest z tego roku. A tu proszę, taka długa tradycja!

I bardzo miła. :)

Dziękuję stokrotnie Świętemu Mikołajowi z Bytomia za "Nie bój się, nie ufaj, nie proś..." Zofii Fischer-Malanowskiej!! Książka wywołała u mnie długotrwały, uporczywie trzymający się na ustach uśmiech i podskoki. :))

Przejrzałam ją i stwierdziłam, że Wschód mnie woła i że wrócę do swoich, od jakiegoś czasu trochę zarzuconych, zainteresowań. Stoi w kolejce za "Procesem". :)

Użytkownik: jakozak 25.11.2010 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines :-)))
Wiecie, ile mam radości z tego powodu? To i dla mnie listopadowa terapia. :-)))

Użytkownik: carmaniola 25.11.2010 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) Wiecie, ile mam ra... | jakozak Dla nas wszystkich chyba ta terapia. ;-) Dzięki, Jolu, to naprawdę świetny pomysł, czego dowodzi tak szeroki odzew. :-)

Użytkownik: jakozak 25.11.2010 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) Wiecie, ile mam ra... | jakozak Nie macie pojęcia, jakie sympatyczne odpowiedzi pełne radości otrzymuję.
To jest warte tego wszystkiego. :-)))

Użytkownik: Megalomanka 25.11.2010 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo, bardzo dziękuję Mikołajowi z Włocławka, od którego dostałam Kieszonkowy atlas kobiet (Chutnik Sylwia) i T.Love - Potrzebuję wczoraj: Oficjalna biografia (Patryas Magdalena) Uśmiech nie znika z mojej twarzy, chociaż minęło już parę godzin od otwarcia przesyłki :)

Użytkownik: jakozak 25.11.2010 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 82

Użytkownik: wika. 25.11.2010 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Wielkie podziękowania dla dwóch Mikołajów, którzy (zapewne nieświadomie) jednego dnia obdarowali mnie dwoma książkami Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. I niech sobie śnieg pada do woli, ja mam z czym się zaszyć pod kołdrą :)

Dziękuję!

Użytkownik: pawelw 25.11.2010 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mój Mikołaj ma nazwisko Książkiewicz i jest z Chorzowa/Katowic a prezentem jest dwutomowa Udręka i ekstaza (Stone Irving). Baaardzo dziękuję! :)

Mikołaj ma niezłe koneksje, bo usunął tę książkę ze wszystkich księgarni i antykwariatów do których zaglądała ostatnio moja rodzina szukając dla mnie prezentu urodzinowego. :)

Użytkownik: literytyk 25.11.2010 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo, bardzo pięknie dziękuje Mikołajowi, który wysłał mi dwie cudowne książki Gustawa Herlinga-Grudzińskiego - "Żywi i umarli" oraz "Pod światło"! Dziękuję, dziękuję, dziękuje! Mikołaju, najprawdopodoniej z Łodzi: sprawiłeś, że ten szary, okropny dzień stał się pełen radości i wzruszenia!
Pozdrawiam mojego Mikołaja i życzę Mu, wesołych, ciepłych świąt oraz prazentów tak zaskakujących jak te, które dostałam od Niego!

Użytkownik: Caro174 26.11.2010 00:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaj istnieje naprawdę! Właśnie dziś na powrót w niego uwierzyłam:-))) Bardzo, bardzo dziękuje za Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz, Mikołajowi, jeśli dobrze rozczytałam pieczątkę, z Włocławka. Książka jest już w czytaniu:-)

Użytkownik: jolietjakeblues 26.11.2010 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Jest mi bardzo miło. Chyba nawet trochę się roztkliwiłem. Wczoraj w domu czekała na mnie po pracy przesyłka z Katowic. Dziękuję Wspaniałemu Mikołajowi Książkiewiczowi! "Wiek żelaza" to kolejna książka Noblisty. Mikołaj pomaga mi kompletować Nagrodzonych. Dziękuję! Wyrazy wdzięczności za dołączoną piekną kartkę. Będzie w tej książce, potem w kolejnych... A wyrazy uznania za zdolności poetyckie.
Jakie piękne potrafią być powroty z męczącej i niesympatycznej pracy... I to już nie raz.

Użytkownik: jolietjakeblues 26.11.2010 09:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest mi bardzo miło. Chyb... | jolietjakeblues I jeszcze jedno. Wprawdzie nigdy nie miałem przyjaciół w Katowicach, ale to miasto niesie ze sobą dla mnie wiele miłych wspomnień. To tam spacerowałem ze śląskimi przyjaciółmi, to tam siedziałem pewnego słonecznego, czerwcowego popołudnia wśród cudownych kamienic.

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze jedno. Wprawdzi... | jolietjakeblues Zatem pora na Twój przyjazd na śląskie spotkanie. Czekamy. Będzie w styczniu w Katowicach właśnie. :-)

Użytkownik: misiak297 26.11.2010 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze jedno. Wprawdzi... | jolietjakeblues Jola ma rację:) Przyjedź na spotkanie! Choćby dlatego, że musimy pogadać o Davidzie Copperfieldzie:)

Użytkownik: jolietjakeblues 26.11.2010 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jola ma rację:) Przyjedź ... | misiak297 Jesteście obydwoje niezwykle sympatyczni i to bardzo kusząca propozycja, ale taki wyjazd jest prawie niemożliwy. Dom, rodzina, york, praca... Czy wiecie, ile jechałoby się pociągiem z Prus Wschodnich do Katowic przy obecnych połączeniach? Pewnie ze dwa dni, a przynajmniej ze dwanaście godzin.

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteście obydwoje niezwy... | jolietjakeblues Wiem...

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 89

Użytkownik: majak 26.11.2010 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Właśnie odebrałam z poczty przesyłkę od Św. Mikołaja z książką "Krętka Blada"!!!! Bardzo dziękuję Św. Mikołaju ;))))

Użytkownik: Wiga 26.11.2010 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju Książkolubiczu z ul.Gwiazdkowej w Mikstat!
Odbyłeś daleką drogę, żeby mi dostarczyć Krajobraz miłości (Beauman Sally) z karteczką z życzeniami świątecznymi a na dodatek musiałeś przeleźć przez płot, żeby mi ją położyć na schodkach. Dziękuję bardzo i mam nadzieję, że w wielkim worze znajdziesz też coś dla siebie. Tak ciężko pracujesz...

Użytkownik: Olimpia 26.11.2010 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dostałam dzisiaj cudowną paczkę z książką s. Faustyny Kowalskiej oraz kartką :) Faktycznie prezent osłodził mi dzisiejszy chłodny dzień w pracy. Pozdrawiam serdecznie Mikołaja!

Użytkownik: KrzysiekJoy 26.11.2010 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Właśnie nałożyłem na twarz piankę do golenia, a tu listonosz puka do drzwi (poznaję pukanie listonosza), nie wycierając się, otwieram, i już wiem, ze to Mikołaj mi przysyła książeczkę. Mikołaj, tym razem z Chorzowa, przysłał mi Romans wszechczasów (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)). Dziękuję bardzo.

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 93

Użytkownik: wenoma 26.11.2010 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A ja, Wenoma, baaaaaardzo dziękuję BiblionetkoMikołajowi za Ja (Martel Yann) oraz aż dwa tomy Modlitwa żaby: Księga opowiadań medytacyjnych: Tom I (Mello Anthony de).
Baaaardzo się cieszę i nie mogę się doczekać jak już zobaczę te książki - odebrała Mama i nie mogąc wytrzymać do mojego przyjazdu do domu dzwoniła z pytaniem czy może otworzyć. Ja też niecierpliwa zrezygnowałam z wielkim żalem z otwierania prezentów, ale dzięki temu wiem i już się cieszę.
Jeszcze raz bardzo dziękuję!

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 95

Użytkownik: kornwalia 26.11.2010 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Wchodzę codziennie na ten wątek, mam banana na twarzy i chłonę dobrą energię :)))

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Wchodzę codziennie na ten... | kornwalia Po co banan?

Użytkownik: iste 26.11.2010 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Po co banan? | jakozak Raczej nie na poprawę cery ;)

Użytkownik: paren 26.11.2010 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Po co banan? | jakozak "Banan na twarzy...": banan - ze względu na swój kształt - oznacza szeroki uśmiech. :-)

Użytkownik: sowa 26.11.2010 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: "Banan na twarzy...": ban... | paren Hihi, a jak w Brazylii się mówi "pokazać banana", to wcale nie chodzi o uśmiech :-))). No, ale tam się też mówi o rzeczy łatwej do zrobienia, że to "mała kawa", a nie, jak u nas, "małe piwo" (dorzuciła Sowa idiomatycznie - w żadnym razie nie mylić z "idiotycznie"! ;-D).

Użytkownik: paren 26.11.2010 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, a jak w Brazylii si... | sowa :-)

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 15:09 napisał(a):
Odpowiedź na: "Banan na twarzy...": ban... | paren Człowiek całe życie się uczy. :-)
Zaimponuję wnuczce!

Użytkownik: kornwalia 26.11.2010 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Człowiek całe życie się u... | jakozak :D Cieszę się, że się przydałam, choć ostrzegam, że moi uczniowi ten tekst uznają już za nieco staroświecki ;)

Użytkownik: jakozak 26.11.2010 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: :D Cieszę się, że się prz... | kornwalia Ała! Ale ona ma osiem lat dopiero.

Użytkownik: kornwalia 27.11.2010 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ała! Ale ona ma osiem lat... | jakozak To sprawdź jak zareaguje :)

Użytkownik: agatatera 26.11.2010 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Wchodzę codziennie na ten... | kornwalia Ja też tu zaglądam codziennie i cieszę się razem z każdą obdarowaną osobą :) To taki fajny wątek, taki cieplutki i pozytywny :D

Użytkownik: tynulec 26.11.2010 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też tu zaglądam codzie... | agatatera Kochany Święty Mikołaju z Siewierza! Najpiękniej jak potrafię dziękuję za książkę "Pracownia doktora Mengele" Miklosa Nyiszli i karteczkę z życzeniami!Serducho mi mocniej zabiło, kiedy weszłam do pokoju, a na stole leżała paczka! To mój pierwszy prezent w akcji Mikołaj, odkąd jestem w BiblioNETce, stąd radość jest przeogromna!

Dziękuję Ci Mikołajko, że na nowo obudziłaś we mnie wiarę w bezinteresowną dobroć. Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu książkowych prezentów pod choinką!

Użytkownik: Bozena 27.11.2010 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Jestem bardzo wzruszona. W podzięce – na palce się wspinam, by objąć Mikołaja. Mam nadzieję, że i On otrzyma w ten czas równie wyjątkowy upominek.

Mój Mikołaj z Warszawy zadał sobie ogromny trud, wszak nie mam dostępnego schowka, a obdarował mnie przecież książką którą ogromnie mieć chciałam; wiwat, Bogna! Nowiusieńką! Już jedne z jej pierwszych zdań traktujące o domu, o sadzie... i „grzędach tulipanów” wprawiły mnie w wspomnieniowy stan, „rodzaj natchnienia”; toteż zupełnie tam się znalazłam, gdzie kwitły tulipany, a po ogrodzeniu ogrodu pięła się dzika róża, jej kolor to kolor... okładki ;-)

To jest śliczne wydanie, publikacja Ośrodka Badań nad Tradycją Antyczną w Polsce i Europie Środkowej Uniwersytetu Warszawskiego, „Autobiografia. Dziennik 1939-1944” Tadeusza Zielińskiego.

Redaktor serii „Ludzie i teksty” Jerzy Axer napisał, że jest to tom najważniejszy: „Znalazły się w nim dwa niezwykle cenne nowo odkryte teksty autobiograficzne Zielińskiego. Są to: napisana w roku 1924 – po wyjeździe z Rosji – własna biografia intelektualna oraz dziennik okresu II wojny światowej, prowadzony w ostatnich latach życia w Niemczech. Oba źródła odkryte zostały przez
dr Hannę Geremek: pierwsze w Japonii (gdzie znajdowało się u tamtejszych potomków Zielińskiego), drugie w Petersburgu. Obu tym źródłom Hanna Geremek poświęciła ostatnie lata życia, pracując z radością i rozumną miłością, które poruszały serca.”

Nie dziwię się.

Jestem bardzo zadowolona, radosna. Od dawna nie byłam taka. Trzymam w ręku życie ciekawe, piękne, ale i dramatycznie smutne, to życie niezwykłego człowieka... Już brak mi słów, Mikołaju. Ciepłym przekazem, po wielokroć – bo i zwłaszcza za samą myśl o osobie mej - z poruszonym sercem dziękuję Ci!
----
----
„W obcowaniu z idealnymi dziełami antyku zdobył [T. Zieliński, przyp.] pewien rodzaj natchnienia, a przez miłość doszedł do entuzjazmu, przez miłość czynił świat zamierzchły bardziej rzeczywistym od dzisiejszego. Po dziesięciu stronicach [„Świata Antycznego”, przyp.] byłem już katechumenem tej pogodnej wiary, spragnionym wszystkich jej święceń.” [Jan Parandowski]

Użytkownik: miłośniczka 27.11.2010 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mojemu ulubionemu świętemu, czyli Mikołajowi z BiblioNETki, chciałam raz jeszcze najserdeczniej w świecie podziękować za dwie książkowe niespodzianki, z których jedna (Ominąć Paryż (Warda Małgorzata (Szymańska-Warda Małgorzata))) przybyła do mnie wprost z Inowrocławia, druga zaś (W ręku Boga (Stojowski Andrzej)) odbyła drogę do Kielc z Krakowa. Dziękuję, dziękuję, ściskam, dziękuję i raz jeszcze ściskam i powiedz mi, Kochany, czym ja sobie zasłużyłąm??? Jejj! :-) Kocham Mikołaja! :-D

Użytkownik: annmarie 27.11.2010 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Zostałam poinformowana, że w moim rodzinnym domu czeka na mnie prezent od krakowskiego biblionetkowego Mikołaja - Stara baśń: Powieść z IX wieku (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.)) Dziękuję bardzo! :)

Użytkownik: Neelith 27.11.2010 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Z całego serca dziękuję Mikołajowi z Krakowa za książkę Hrabina Cosel: Powieść historyczna (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.)) . Jestem bardzo wdzięczna za niespodziankę i cieszę się niezmiernie z nowej lektury! Kochany Mikołaju, Tobie również życzę wielu wspaniałych chwil nad lekturami oraz wymarzonych książkowych prezentów!

Pierwszy raz biorę udział w BiblioNetmikołajkowej akcji i jestem ogromnie uszczęśliwiona, że i dla mnie Mikołaj coś znalazł. Już czuję magię Świąt! A za oknem tyle śniegu... ;)

Użytkownik: jakozak 27.11.2010 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 101

Użytkownik: nutkab 28.11.2010 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Biblionetkowemu Mikołajowi za sympatyczne wydanie "Dlaczego ogórek nie śpiewa?". Bardzo się cieszę :).

Użytkownik: illerup 28.11.2010 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Mikołajowi za "Żaluzję"! I za kartkę :)

Nie wiem niestety, skąd jest Mikołaj - przesyłka przyszła na mój stary adres, gdzie mieszkają moi rodzice i dostałam od nich telefon, że przyszło coś, co wygląda na książkę ;)

Natychmiast więc kazałam ją rozpakować, bo nie mogłam się doczekać, co to :D Prezent leży już na moim nocnym stoliku i czeka na swoją kolej czytania - czyli jeszcze ze 2 dni ;).

Niedługo pewnie znowu się tu wpiszę, bo jeszcze awizo dla mnie leży w domu :)

Użytkownik: Mzuzek 28.11.2010 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Właśnie dowiedziałam się, że w domu czeka na mnie Stacja arktyczna "Zebra" (MacLean Alistair (pseud. Stuart Ian)).
Dziękuję Mikołajowi z Torunia:)

Użytkownik: jakozak 28.11.2010 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 104

Użytkownik: jakozak 29.11.2010 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju.
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za dwa tomy Cudowna podróż (Lagerlöf Selma Ottiliana Lovisa)
Najpierw przeczytam ja, a potem - jeśli pozwolisz - podaruję mojej wnusi. Radość podwójna!

Użytkownik: jakozak 29.11.2010 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju. Bardzo... | jakozak 105

Użytkownik: Marylek 29.11.2010 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju. Bardzo... | jakozak :) Na bajki nigdy nie jest się za dorosłym! :D

Użytkownik: jakozak 29.11.2010 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: :) Na bajki nigdy nie jes... | Marylek Nigdy. Kocham bajki.

Użytkownik: jolietjakeblues 29.11.2010 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Jak pięknie znowu zaczyna się poniedziałek! Właśnie do pracy przyniósł mi listonosz od BiblioNetkowego Mikołaja z cudownego Krakowa "Buddenbrooków". Dziękuję za życzenia!
Zbliża się grudzień. Zatem ja też ponownie zaprzęgam renifery. Tym bardziej, że śnieży, wieje, a mrozik rano około -6.

Użytkownik: jakozak 29.11.2010 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak pięknie znowu zaczyna... | jolietjakeblues Kraków, Mikołaj, śnieg... Cudowny zestaw śliczności.

Użytkownik: mimosa 29.11.2010 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju ze Świdnicy, serdecznie dziękuję za lekturę na długie zimowe wieczory - "Dziennik Bridget Jones", a także za wspaniały rysunek sympatycznego renifera, który ogromnie mi się spodobał:D
Mikołaju, życzę Ci magicznej, radosnej atmosfery w Święta, a także wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku!;)

Użytkownik: jakozak 29.11.2010 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju ze Świdn... | mimosa 107

Użytkownik: wika. 29.11.2010 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję, tym razem Mikołajowi z ulicy Literadaru (nie wiedziałam, że mamy w Gdańsku - chyba dobrze rozszyfrowałam stempel - tak fajne ulice! ;D). Dziękuję za "Śmierć mówi w moim imieniu" :)

Użytkownik: nutinka 30.11.2010 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziś i mnie spotkała przyjemność, bo dostałam od Biblionetkowego Mikołaja z Raciborza Dziennik z Morza Corteza (Steinbeck John). Wygląda na to, że jednak byłam dostatecznie grzeczna. :))) Bardzo dziękuję, Mikołaju!

Użytkownik: jakozak 30.11.2010 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś i mnie spotkała przy... | nutinka 109

Użytkownik: epikur 30.11.2010 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Zsyłka: Lata 1940-1946 w Kazachstanie (Łęczycka Maria Jadwiga) 4,5
Doktor Piotr (Żeromski Stefan (pseud. Zych Maurycy)) 3
Kobieta w podróży (Ligocka Roma) 5,5
Tylko ja sama (Ligocka Roma) 5
Perła (Steinbeck John) 4,5
Zbyt głośna samotność (Hrabal Bohumil) 5,5
Mrówki Pana Boga: Przechadzka po małym miasteczku (Aapeli (właść. Simo Tapio Puupponen)) 5
Jarmark domu ubogich (Updike John) 4
Kasztanek (Steinbeck John) 4

No i w trakcie znakomitej książki Niebo w ogniu (Arct Bohdan)

Użytkownik: agnesines 30.11.2010 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zsyłka: Lata 1940-1946 w ... | epikur Chyba wątki Ci się pomyliły. :-))

Użytkownik: epikur 30.11.2010 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba wątki Ci się pomyli... | agnesines :)

Użytkownik: epikur 30.11.2010 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zsyłka: Lata 1940-1946 w ... | epikur Nie, to nie prezenty od Pana Mikołaja, to tylko pomyłka, proszę nie zazdrościć. :)
Jakiś pech mnie dzisiaj prześladuje. Najpierw skasowałem prawie cały już napisany komentarz, a gdy już go napisałem, to dodałem nie do tego wątku. :)

Użytkownik: jakozak 30.11.2010 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, to nie prezenty od P... | epikur Jutro będzie lepiej. Zostało mało godzin. :-)

Użytkownik: alouette 30.11.2010 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Baaardzo baaardzo dziękuję Mikołajowi z Wrocławia za Drobny kłopot (Haddon Mark) :))

Użytkownik: margines 30.11.2010 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Baaardzo baaardzo dziękuj... | alouette Dla mnie to świetna! książka:)
(tym "onym" nie byłem ja, żeby nie było:P)

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Baaardzo baaardzo dziękuj... | alouette 110

Użytkownik: kruk23 01.12.2010 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines BARDZO DZIĘKUJĘ Mikołajowi J.J.B. z Kętrzyna za Ciemny las (Stasiuk Andrzej). Wspaniała niespodzianka!! Brak mi słów...
Mikołaj mnie odwiedził drugi raz! Musiałem być bardzo grzeczny.

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: BARDZO DZIĘKUJĘ Mikołajow... | kruk23 Jak ja lubię pisać te cyferki:
111

Użytkownik: kazisi 01.12.2010 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję, Mikołaju Książkowy z Warszawy, i za Baltazara Gąbkę, i za tę "niespodziankę" (trafiona!) - mam nadzieję, że i Tobie nie zabraknie zimą ciekawych lektur.

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję, Mikołaju Książk... | kazisi 112

Użytkownik: verdiana 01.12.2010 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany BiblioNETkołaju z Piekar! Wróciłam dziś do domu po paskudnym i zimnym dniu i znalazłam przesyłkę od Ciebie! "Kurczak ze śliwkami" Satrapi. Bardzo, bardzo Ci dziękuję!!!!! :D:D:D To była polecanka exilvii, więc na pewno świetna i już nie mogę się doczekać lektury!

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany BiblioNETkołaju z... | verdiana 113 :-)

Użytkownik: verdiana 01.12.2010 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: 113 :-) | jakozak Śliczny numerek :)

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Śliczny numerek :) | verdiana Do zapamiętania. I na pewno nie pechowy. :-)

Użytkownik: verdiana 02.12.2010 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Do zapamiętania. I na pew... | jakozak Tak, dla mnie 13 jest zawsze szczęśliwa. :)

Użytkownik: Izania 01.12.2010 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Ach, ach, ach! Najwspanialszy i naukochańszy Mikołaju BiblioNetkowy. Przyszłam dzisiaj do domu nie domyślając się jaki prezent zostawiłeś mi w czasie swojej wizyty! Dziękuję po tysiąckroć za cudowne książki:
Karol Szalony (Dumas Aleksander (ojciec; Dumas Alexandre)) i Czarny tulipan (Dumas Aleksander (ojciec; Dumas Alexandre))
Dziękuję także za piękną świąteczną kartkę Mikołaju z Warszawy.
Oraz Rozważna i romantyczna (Austen Jane) Mikołaju z Ostrorogu, dziękuję ! A i zazdroszczę talentu, kartka jest cudowna !

Nie ma lepszych Mikołajów od tych BiblioNetkowych .

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, ach, ach! Najwspania... | Izania 116

Użytkownik: Nathalie 01.12.2010 16:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju, z całego serca dziękuję Ci za "Dziwne losy Jane Eyre". :* Wspaniała niespodzianka :)

Użytkownik: Neelith 01.12.2010 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Chcę serdecznie podziękować tajemniczemu Biblionetkołajowi z Wiosennej ;) za 451º Fahrenheita (Bradbury Ray (Bradbury Raymond Douglas)) oraz miłą karteczkę! Nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyła mnie przesyłka! Książkę dodałam niedawno do schowka, zainteresowała mnie przy okazji buszowania na forum, a tu nagle taka niespodzianka i książka już na półce ;) To na pewno będzie świetna lektura. Życzę i Tobie równie udanych prezentów!

Użytkownik: literytyk 01.12.2010 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję moim dwóm wspaniałym Mikołajom – Mikołajowi J.J.B z Kętrzyna oraz Mikołajowi, którego niestety miasta nie mogę rozczytać, ale stempelek jest sopocki.
Mikołaje były jednomyślne: przysłały mi „Boga Skorpiona” Goldinga. Bardzo dziękuję za prezenty, dzięki Wam człowiekowi robi się cieplej w te mroźne dni :).

Dziękuję i życzę Wam Wesołych Świąt!!!

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo serdecznie... | literytyk Ale numer! :-)
Jak znalazł, żeby uszczęśliwić kogoś innego. :-)))

Użytkownik: made_myself 01.12.2010 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Chciałem gorąco podziękować Mikołajowi z Torunia za Niepokoje wychowanka Törlessa (Musil Robert).
Dostać książkę klasyka... świetne uczucie :D

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałem gorąco podziękow... | made_myself 120

Użytkownik: carina1 01.12.2010 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A ja chciałabym bardzo, bardzo serdecznie podziękować Mikołajowi z ul. Gwiezdnej w Laponiówce :-) za "Śmierć i trochę miłości" Aleksandry Marininy!!! Cudowna niespodzianka, przemiłe uczucie... Jeszcze raz bardzo dziękuję Mikołaju...

Użytkownik: jakozak 02.12.2010 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja chciałabym bardzo, b... | carina1 121

Użytkownik: Marylek 02.12.2010 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdecznie dziękuję kochanemu Mikołajowi Biblionetkowemu za Niebo w płomieniach (Parandowski Jan). Mikołaj nadał swoją przesyłkę w Wejherowie, ale przecież wiem, że on jest z Laponii!
I jeszcze za karteczkę z przesłodkim piesiuniem i pięknymi życzeniami też dziękuję.
Jestem zachwycona! :)))

Użytkownik: mafia 02.12.2010 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdecznie dziękuję kocha... | Marylek Dzisiaj też dostałam przesyłkę i też została nadana w Wejherowie. :)
Dostałam "Bariego, syna Szarej Wilczycy" J. Curwooda. A tak się zastanawiałam po przeczytaniu "Szarej Wilczycy", co też się stało z Barim. ;)

Dzękuję. :)

Użytkownik: Marylek 02.12.2010 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj też dostałam prze... | mafia Musiało Mikołajowi być po drodze zatrzymać się właśnie w Wejherowie. Może tam mają dobre siano dla reniferów?
;)

Użytkownik: jakozak 02.12.2010 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Musiało Mikołajowi być po... | Marylek Przeleć na reniferach przez takie morze, jak Bałtyckie, to zobaczysz. Musiał Mikołaj stanąć,bo renifery deczko zmachane były. To i Wejherowie popas zrobili. :-)

Użytkownik: mafia 02.12.2010 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeleć na reniferach prz... | jakozak Pewnie tak, zwłaszcza, że do nas na południe jeszcze taki kawał drogi. ;)

Użytkownik: mafia 02.12.2010 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj też dostałam prze... | mafia Jeszcze znalazłam w książcę śliczną kartę z psiakiem na okładce (jeśli mogę tak to nazwać) i życzeniami w srodku. Bardzo mi miło. :)

Użytkownik: verdiana 02.12.2010 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines BiblioNETkołaju z Krakowa, dziękuję Ci pięknie za "Dlaczego psy piją wodę z toalety" i "Ojcobójcę"! Rozjaśniasz mój dzień!!

Miałam dopisać kolejne numerki, ale, Jolu, nie odbiorę Ci tej przyjemności. :-)

Użytkownik: margines 02.12.2010 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dzięki wielkie, wielkie dzięki za mikołajkowy podarek:)
Właśnie dziś w pracy odebrałem, a raczej...dostarczono mi bąbelkową kopertę opatrzoną pięknym pismem, a w kopercie tej...Nic nie mogło być inaczej: Listy Oskara Wilde'a (Wilde Oscar)!

Użytkownik: margines 02.12.2010 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki wielkie, wielkie d... | margines ...Zapomniałem dodać, że ta piękna książka przywędrowała do mnie z Chrzanowa:)

Użytkownik: margines 05.12.2010 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: ...Zapomniałem dodać, że ... | margines Můj Santa Claus pochází s Chrzanowa;]

Użytkownik: margines 13.12.2010 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki wielkie, wielkie d... | margines No i nie podziękowałem Mikołajowi za...piękną dedykację w książce:)
Dziękuję!

Użytkownik: jurczak 02.12.2010 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Mikołaju! "Gra anioła" dotarła do celu. Nie wiem nawet dokładnie, skąd jesteś, gdyż przesyłka (zapewne dla zmyłki) posiadała stemple 4 różnych urzędów pocztowych :-)

Użytkownik: kornwalia 02.12.2010 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołaju!... | jurczak A to ci dopiero pomysł, ciekawe jak to się udało zrobić :)

Użytkownik: jakozak 02.12.2010 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołaju!... | jurczak 126

Użytkownik: Marylek 02.12.2010 23:31 napisał(a):
Odpowiedź na: 126 | jakozak A nie powinno być tutaj 127, skoro Verdiana dostała dwie? ;)

Użytkownik: jakozak 03.12.2010 09:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie powinno być tutaj 1... | Marylek 127

Użytkownik: illerup 02.12.2010 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołajowi ze Ślesina dziękuję za "Cenę odwagi" i kartkę :D Bardzo bardzo bardzo dziękuję!!!

Użytkownik: ćpun 02.12.2010 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Chciałbym bardzo podziękować Biblionetkołajowi mieszkającemu na ul. Nieziemskiej w Laponkowie za książkę Teatrzyk Zielona Gęś (Gałczyński Konstanty Ildefons)
Naprawdę, warto było spędzić wczoraj 4 godziny na jakiejś zasypanej drodze, żeby dojechać do domu i rozpakować paczkę z takim prezentem :D
DZIĘ-KU-JĘ KO-CHA-NY MI-KO-ŁA-JU!

Użytkownik: maramara 02.12.2010 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Warszawski Mikołaju Drogi, wybacz, że tak długo musiałeś czekać na podziękowania, ale tu, we Wrocławiu, targi książki się zaczęły i udzielam się od rana do nocy w celach zarobkowych... Serdecznie Ci dziękuję za uzupełniankę Jaspera Fforde'a (nareszcie mam obydwa tomy), ale przede wszystkim za mój Mikołajkowy debiut: po raz pierwszy byłam "braczem" i już wiem, jakie to uczucie czytać maila o treści "Dasz adres? Szuka Cię Mikołaj"... Przez chwilę znów ma się siedem lat, a renifery śmigają za oknem :)

Użytkownik: margines 02.12.2010 23:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Warszawski Mikołaju Drogi... | maramara A mnie Mikołaj nie przysłał takiego pytania!
Skubaniec wiedział gdzie skierować listonosza:P!

Ciekawe czy swój prezent dostałaś od tego samego Mikołaja co ja, hehe?!

Użytkownik: margines 02.12.2010 23:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Warszawski Mikołaju Drogi... | maramara A nie, nie ten sam.
Nie zauważyłem, że napisałaś, że twój prezentbył z Warszawy.

Hehehe...to też był "mój pierwszys raz" w tej roli:)
(Właśnie przeczytałem tutejsze opisy książek i wydają mi się prześwietną lekturą:)!)

Użytkownik: jakozak 03.12.2010 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines 130

Użytkownik: minutka 03.12.2010 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Krakowa!
Bardzo dziękuję za "Pejzaż sentymentalny", niedawno dowiedziałam się, że to dopełnienie "Zapałki na zakręcie" i szukałam do poczytania, a tu proszę, mam już własne. Do tego przesympatyczna kartka, a na niej motto: Nic tak nie działa inspirująco, jak uśmiech i dobry humor.
Uśmiechając się do Ciebie, życzę wielu radosnych dni. :)))

Użytkownik: jakozak 03.12.2010 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Krakow... | minutka 131

Użytkownik: Olimpia 03.12.2010 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dzisiaj dostałam: Pod ciężarem nieba. Bardzo, bardzo dziękuję! :)
Życzę Mikołajowi równie miłego prezentu. :)

Użytkownik: jolietjakeblues 03.12.2010 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Trochę od Mikołaja, trochę z wymiany, w każdym razie ogromną radość sprawiła mi pewna osóbka "Opowiadaniami" Czechowa (wydanie 1949!) i "Tais" France'a (wydanie 1957). Jeszcze raz dziękuję!

Użytkownik: jakozak 03.12.2010 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę od Mikołaja, troch... | jolietjakeblues To 134?

Użytkownik: jolietjakeblues 03.12.2010 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: To 134? | jakozak Sądzę, że tak.

Użytkownik: misiak297 03.12.2010 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: To 134? | jakozak To ja też tak chcę:) W ramach wymiany dostałem "Niekompletność" Grzegorza Gortata:)

Użytkownik: jakozak 03.12.2010 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też tak chcę:) W ra... | misiak297 Nie, wymiana to nie Mikołaj

Użytkownik: misiak297 03.12.2010 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, wymiana to nie Mikoł... | jakozak Ano tak, teraz widzę, uważnie przeczytałem wypowiedź Jerzego. Jest różnica...:(

Użytkownik: kocio 03.12.2010 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Ślicznie dziękuję zupełnie niespodziewanemu i nieprzewidywalnemu Mikołajowi za Jesteśmy w tym wszyscy razem (King Owen) - jak by się ujawnił to bym nawet uściskał, ale jak go znam lubi się ukrywać, więc musi się zadowolić tym wpisem. =}}}

Użytkownik: jakozak 04.12.2010 08:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ślicznie dziękuję zupełni... | kocio 135
:-)

Użytkownik: marynia93 04.12.2010 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A ja bardzo,bardzo dziękuję Mikołajowi z Krakowa za książkę ,,Dzieje moje własne'' Wirydianny Fiszerowej.

Od dawna marzyłam o przeczytaniu tej książki,ale nie mogłam jej nigdzie zdobyć.:))))))

Użytkownik: jakozak 04.12.2010 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bardzo,bardzo dzięku... | marynia93 136 + jeden.
Napisała do mnie margot., że dziękuje za mikołaja.
Czyli 137

Użytkownik: goszka89 04.12.2010 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Straszne zaniedbanie z mojej strony! Drogi Mikołaju bardzo dziękuję za książki! Niesamowicie się ucieszyłam :)
Powinnam była dodać ten wpis już jakiś czas temu. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że dawno tu nie zaglądałam.
Jeszcze raz dziękuję! I nie mogę się doczekać kiedy wezmę te książki do ręki (od kiedy przyszły, nie byłam w domu) :)

Użytkownik: jakozak 05.12.2010 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Straszne zaniedbanie z mo... | goszka89 Ile książek dostałaś, Goszka. Doliczymy.

Użytkownik: jakozak 06.12.2010 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ile książek dostałaś, Gos... | jakozak Załóżmy, że dwie.

Użytkownik: goszka89 10.12.2010 23:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Załóżmy, że dwie. | jakozak Tak, dwie :) Godzina zero (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i Tajemniczy przeciwnik (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Dziękuję! :)

Użytkownik: EnidEarie 06.12.2010 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany BiblioNETkołaju!

Dziękuję Ci pięknie za mitologię Aborygenów australijskich i obiecuję się poprawić w przyszłym roku!
:-*

Użytkownik: jakozak 06.12.2010 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany BiblioNETkołaju! ... | EnidEarie 140

Użytkownik: Sznajper 06.12.2010 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Pięknie dziękuję Biblionetkołajowi za "Grę Endera" O.S.Carda :)

Użytkownik: jakozak 06.12.2010 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Pięknie dziękuję Biblione... | Sznajper 141

Użytkownik: Akrim 06.12.2010 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Najukochańszemu Mikołajowi Książkiewiczowi z rodziną(!:)) z Warszawy, najpiękniej i najmocniej jak potrafię dziękuję za dwie piękne książki, przemiłe życzenia świąteczne oraz piękne życzonka urodzinowe dla wnuczka. :-)) Te pachnące nowiutkie cuda, które przed chwilą do mnie dotarły w pięknej torbie w różyczki to Wielkie małe życie: Wspomnienia o radosnym psie (Koontz Dean R.) i dla wnuczka Czerwone krzesło (Maleszka Andrzej) :-) Ściskam Cię mocno, Mikołaju, Bartuś śle słodkie buziaki i uśmiech od ucha do ucha! :-) Życzymy Ci miłych, ciepłych Świąt oraz szczęśliwego nowego roku. :-) I pięknych prezentów pod choinką - przecież Mikołaje też je muszą dostawać! :-)
Wszystkiego dobrego! :-))

Użytkownik: agatatera 06.12.2010 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Najukochańszemu Mikołajow... | Akrim No i spuchł mi schowek, po raz 2953 :p "Wspomnienia o radosnym psie" już samym tytułem podbiły me serce, a opis jeszcze swoje dołożył :) Rezultat: książka już w poszukiwanych. Miłego czytania Akrim!

Użytkownik: Akrim 06.12.2010 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: No i spuchł mi schowek, p... | agatatera Dziękuję bardzo! :-)

Użytkownik: jakozak 06.12.2010 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Najukochańszemu Mikołajow... | Akrim 143

Użytkownik: anek7 06.12.2010 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochanemu Mikołajowi Biblionetkowiczowi z Katowic za jedną z najulubieńszych moich książek, a mianowicie za Wszyscy jesteśmy podejrzani (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) i śliczną karteczkę z życzeniami
dziękuję
JA:D

Użytkownik: bogna 06.12.2010 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany, Kochany Mikołaju :-)))
Dzisiaj Twoje święto i w tym dniu zawitałeś do mnie. Bardzo Ci dziękuję za nowiutką książkę: Tysiąc wspaniałych słońc (Hosseini Khaled). Z karteczką pełną pięknych życzeń, przewiązaną zieloną wstążeczką, sprawiła, że świat wydał mi się pełen słońca i radości.
Mikołaju, nie wiem, skąd jesteś...
Nieznany nadawca z Piaseczna, przesyłka nadana w Warszawie.

Dziękuję Ci szczególnie, bo miałeś utrudnione zadanie. Nie mam w schowku książek poszukiwanych, a trafiłeś w "dziesiątkę".
To moje klimaty, mój rodzaj literatury!
Jesteś Wielki!!!

Użytkownik: Akrim 06.12.2010 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany, Kochany Mikołaju... | bogna Ja myślę, że w Piasecznie stanął na popas i skoczył do Warszawy wysłać przesyłkę. :) Mój Mikołaj zrobił tak samo! Albo to ten sam, albo w Piasecznie mają zlot i odpoczywają, a dziś hucznie obchodzą swoje imieniny... :)))

Użytkownik: bogna 06.12.2010 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja myślę, że w Piasecznie... | Akrim :-)))

Użytkownik: agatatera 06.12.2010 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Chyba naprawdę byłam w tym roku baaaardzo grzeczna, bo dostałam dzisiaj przesyłki od dwóch kolejnych biblionetkowych Mikołajów!

Mikołajowi z Wocławy dziękuję bardzo, ale to bardzo za cudowną książkę, którą od dawna chciałam mieć, czyli za Autoportret reportera (Kapuściński Ryszard). A Mikołajowi z Krotoszyna (chyba - adresu zwrotnego nie ma, a pieczątka niewyraźna) dziękuję ślicznie za przysłanie mi nowej wersji jednej z moich ulubionych lektur z dzieciństwa, czyli książki Mała księżniczka (Hodgson-Burnett Frances) - teraz już będę mogła bez problemu powtórzyć sobie tą pozycję, mój egzemplarz jest już tak zaczytany, że do niczego się nie nadaje :/

Ach, jak się cieszę! Dziękuję Wam wszystkim serdecznie! :D Taka bezinteresowna ludzka życzliwość zawsze "ładuje mi akumulatory" i nie pozwala zwątpić w dobro i ludzkość :D

Użytkownik: Szreq 06.12.2010 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines W ten cudowny Mikołajkowy dzień dotarł do mnie "Kontrabasista" prosto z kochanych Kielc:))))

Użytkownik: Vemona 06.12.2010 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Nie wiem, gdzie zrobił popas Mikołaj w swojej podróży przez Polskę (pieczątki były baaardzo niewyraźne), żeby przesłać mi Czary i czarownice: Historia i tradycje białej magii (Adams Anton, Adams Mina), ale jestem mu niezmiernie wdzięczna. :-) Dołożył jeszcze przeuroczą kartkę, na której co prawda odlatuje w saniach zaprzężonych w renifery, ale zarazem stwierdza, że byłam cały rok grzeczna. :-)
Mikołaju - bardzo, bardzo dziękuję!!

Użytkownik: niebieski ptak 06.12.2010 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, gdzie zrobił po... | Vemona Kochana Święta Mikołajowo!
Ja Twój wierny "sług" dziękuję Ci bardzo za fantastyczną knigę Wołkowa "Szostakowicz i Stalin", za dedykację i karteczkę też. Mam nadzieję,że Mikołaj będzie nadal tak o mnie miło myślał nawet jak akcja się skończy bo aż człowiek chce być lepszy a i miło jak ktoś dobrze myśli o człeku. Strasznie się Drogi Mikołaju cieszę i dzięki Ci wielkie.

Użytkownik: Marylek 06.12.2010 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochana Święta Mikołajowo... | niebieski ptak Hm, a skąd wiesz, że to Mikołajowa jest, a nie Mikołaj? :)

Użytkownik: jakozak 06.12.2010 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, a skąd wiesz, że to M... | Marylek No proszę, co się wyprawia podczas nieobecności renifera. :-)
150

Użytkownik: niebieski ptak 06.12.2010 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, a skąd wiesz, że to M... | Marylek Marylku -oj wiem wiem. Mikołaj mi się podpisał ale nawet jak by to nie to ja charakter pisma Mikołaja znam! A tu tak anonimowo Mikołaja przedstawiam -co by sekrecik utrzymać. A na innym portalu podziękowałam nie skrycie!

Użytkownik: Marylek 06.12.2010 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku -oj wiem wiem. Mi... | niebieski ptak No wiesz! Znasz charakter pisma Mikołaja! Ale Ty masz koneksje! :-D

Użytkownik: niebieski ptak 07.12.2010 00:28 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz! Znasz charakter... | Marylek Bo ja mam kilku świętych. A ten to znajomy. Ale fakt koneksje mam - nie będę uciekać przed faktami!

Użytkownik: jolietjakeblues 07.12.2010 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Moi Drodzy! Dzisiaj posłałem ostatnie książki, ostatnie dwie paczki i kartki z życzeniami.
W związku z tym, życzę Wszystkim Obdarowanym, Wszystkim, którzy otrzymali, bądź dopiero otrzymają kartki, a co najważniejsze Każdemu z BiblioNetkowiczów z osobna trochę spokoju w Święta, odrobinę odpoczynku, pod choinką mnóstwa upragnionych książek, muzyki i filmów, ale nie tylko.
Życzę ociupinkę, ździebełko dickensowskiej wigilijnej magii, tudzież bajkowych zimowych krajobrazów.
Było mi bardzo miło. Dziękuję za odpowiedzi, komentarze i pomoc.

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dzisiaj posła... | jolietjakeblues Dziękuję Ci za entuzjazm. :-)

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dodaję tu Tynulca, która ma kłopoty z wejściem w ten wątek: 151

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Dodaję tu Tynulca, która ... | jakozak Nieporozumienie: 150 :-)

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję kochanemu Mikołajowi z Warszawy za książkę Agathy Christie: I nie było już nikogo.
Bardzo lubię Agathę, Mikołaju. :-)
Karteczka jest też śliczna. Postawię ją sobie w moim kąciku radości.
151

Użytkownik: hburdon 07.12.2010 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję kochanemu Mikoł... | jakozak Do mnie też zawitał BiblioNETkołaj, jestem zachwycona "Kapuścińskim: nie ogarniam świata", dzięki przeogromne! Taki będę miała wyraz twarzy cały dzień: :))))))))))))))))))

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Do mnie też zawitał Bibli... | hburdon 152

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję kochanemu Mikoł... | jakozak Ojej! To są moje Murzynki!
Cieszę się jeszcze bardziej!!! :-)))

Użytkownik: paren 07.12.2010 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Kochany Mikołaju z Warszawy (lub Legionowa) nawet nie wiesz, jaką mi sprawiłeś radość!:-)

Przesyłka od Ciebie nadeszła przed chwilą, a w niej wesoła świąteczna kartka z życzeniami i książka, którą bardzo chciałam mieć: „Bromba i inni”. Jest to wyjątkowy, niezwykły egzemplarz książki Macieja Wojtyszki, co jest dla mnie powodem do jeszcze większej radości!
Jestem wzruszona, że zdecydowałeś się przekazać mi tę książkę i bardzo, bardzo Ci za nią dziękuję. :-)

Użytkownik: jakozak 07.12.2010 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Warsza... | paren 153

Użytkownik: gosiaw 08.12.2010 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A mnie Mikołaj dziś podarował Dziwny przypadek psa nocną porą (Haddon Mark). Z pewnością szybko przeczytam, bo im więcej matematyki w książce, tym ciekawiej się ona zapowiada. No, może niekoniecznie chciałabym poczytać do poduszki rachunek różniczkowy i całkowy, ale gdyby był to prezent od biblionetkowego Mikołaja, to nawet byłabym gotowa sprawdzić czy jeszcze coś z tego pamiętam. ;)
Bardzo, bardzo dziękuję. :)

Użytkownik: jakozak 09.12.2010 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie Mikołaj dziś podar... | gosiaw :-)))
Przeczytaj sobie zatem: "154", matematyczko. Miłe, prawda? :-)

Użytkownik: nutinka 09.12.2010 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie Mikołaj dziś podar... | gosiaw To koniecznie sięgnij po Twierdzenie papugi (Guedj Denis). Sporo matematyki, więc trzeba ją lubić (niekoniecznie znać), żeby przeczytać. Bez lubienia się nie obejdzie. U mnie dostała piąteczkę. :)

Użytkownik: gosiaw 09.12.2010 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: To koniecznie sięgnij po ... | nutinka Dziękuję bardzo. Zaschowkowałam sobie. :)

Użytkownik: kornwalia 09.12.2010 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję bardzo. Zaschowk... | gosiaw Ja też :]

Użytkownik: Lenia 09.12.2010 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję bardzo, bardzo, bardzo Mikołajowi z Wrocławia za książkę Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa (Pessoa Fernando) Dotarła do mnie w same Mikołajki. Niewymownie mi miło. :))

Użytkownik: boopoland 09.12.2010 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Mikołajowi J.J.B. z Kętrzyna za WIELKĄ paczkę 7 tomów Serii Niefortunnych Zdarzeń. Ale mnie to zaskoczyło =D.

Użytkownik: Don Kichot 09.12.2010 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo, bardzo dz... | boopoland Ja też dostałem dziś paczkę od tego Mikołaja i chciałbym za nią serdecznie podziękować. Naprawdę miły akcent na koniec tygodnia:-)

Użytkownik: illerup 09.12.2010 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję Mikołajowi za "Lapidaria IV-VI" Kapuścińskiego! Bardzo, bardzo ładnie dziękuję :) Ależ się cieszę :) :) :) I za pomysłową karteczkę w środku :)

Użytkownik: jakozak 09.12.2010 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi za "L... | illerup 164

Użytkownik: creep_ 10.12.2010 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: 164 | jakozak Dziękuję kochanemu Mikołajowi za naprawdę bardzo ładne wydanie "Zdobycie władzy" Czesława Miłosza. To będzie pierwsza książka, którą przeczytam zaraz po obronie magisterki ;). Mam nadzieję, że mój Mikołaj też dostał/dostanie coś poczytnego. Jeszcze raz dziękuję, świetna niespodzianka.

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 10.12.2010 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines W natłoku zajęć i obowiązków, gdy myślałam że już nic nie pozwoli usiąść mi nawet na chwilę w spokoju, odwiedził mnie Mikołaj z Nowego Sącza (o ile dobrze odczytałam). Przyniósł książkę Człowiek w poszukiwaniu sensu: Głos nadziei z otchłani Holokaustu (Frankl Viktor Emil) i od razu zapomniałam o całym świecie :)
Dziękuję Ci Kochany Mikołaju za chwilę wytchnienia i radości (już nie mogę się doczekać kiedy w spokoju zasiądę do lektury).
Tak jak napisałeś mi na kartce dołączonej do książki ja Tobie życzę również stosu książkowych prezentów, dużo radości i uśmiecham się do Ciebie serdecznie :) .
Uradowana R_O

Użytkownik: jakozak 10.12.2010 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: W natłoku zajęć i obowiąz... | Rewolwer_Ocelot 166

Użytkownik: krasnal 10.12.2010 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Do mnie dotarły dziś "Historie cmentarne" Akunina, które mi się zamarzyły po niedawnym kontrkonkursie wampirzym - dziękuję baaardzo gorąco Pannie Mikołajównie z Katowic!:D I za książeczkę, i za kartkę z kotami pod choinką:P Jak to miło, kiedy marzenia tak szybko się spełniają:)

Użytkownik: jakozak 11.12.2010 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Do mnie dotarły dziś "His... | krasnal 167

Użytkownik: jakozak 12.12.2010 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Tajny renifer Mikołaja do spraw pilnych bardzo dziękuje Pannie Mikołajównie z Katowic za prześliczną, elegancką kartkę z Mikołajem i ciepłe słowa w niej zawarte. Kartka będzie stała sobie przez całą zimę w Miejscu Przeznaczonym na Najmilsze Zdarzenia tzw. ołtarzyku dobrych wspomnień, a potem będzie żyła dalej, bo stanie się jedną z zakładek do czytanych książek - czyli moich czytadeł.
Serdecznie pozdrawiam Pannę Mikołajówną i Jej Tatę.
:-))

Użytkownik: margines 13.12.2010 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Jakiś urodzaj chyba;]!

Bardzo, bardzo wielkie dzięki Mikołajowi za książkę Siedem grzechów kubańskich (Yoss (pseud., właśc. José Miguel Sánchez)):)

Użytkownik: jakozak 13.12.2010 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś urodzaj chyba;]! ... | margines 168

Użytkownik: margines 13.12.2010 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś urodzaj chyba;]! ... | margines No i masz ci los!
Zapomniałem podziękować za zakładkę do książki i kartkę:)

Użytkownik: dot59 13.12.2010 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Podziękowania dla Mikołaja Niewiadomskiego z Podbiegunowa (najwyraźniej w okolicy Zgierza:) za Instynkt pięknej Inez (Fuentes Carlos)!
Masz rację, Mikołaju, nie miałam w schowku, ale chętnie przeczytam - lubię od czasu do czasu powrót w latynoskie klimaty...

Użytkownik: margines 13.12.2010 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Podziękowania dla Mikołaj... | dot59 Hehehe!
Zaintrygowała mnie
ta książka,
bo historia to wręcz niewąska.
W mig gdy czas mi pozwoli,
pożyczę ją z biblioteki i zanurzę się
wcale nie powoli!

Użytkownik: niebieski ptak 13.12.2010 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehehe! Zaintrygowała mn... | margines Bardzo dziękuję Mikołajowi/Mikołajowej za książkę/i Kamienne tablice Zukrowskiego! Totalnie nie spodziewałam się, że mnie listonosz nawiedzi z prezentem. Serdecznie dziękuje, ukłony.
PS. Dziękuje za karteczkę tyż! Łapka BiblionetkoMikołaju!

Użytkownik: jakozak 13.12.2010 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołajow... | niebieski ptak 170 :-)

Użytkownik: Marylek 14.12.2010 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołajow... | niebieski ptak Ha! Widzę, że jednak nie wszystkie charaktery pisma Mikołajów znasz osobiście. ;)

Użytkownik: niebieski ptak 16.12.2010 00:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Widzę, że jednak nie ... | Marylek A wiem! Bo orientuję się kto gdzie mieszka. Jeśli znam. Po drugie już mi coś ten Mikołaj kiedyś puszczał. Pewna książkę która pożyczył od Dagi i przekazywał dalej! Ten Mikołaj dostanie niedługo karteczkę świąteczną, bo już powysyłałam je. Sprawdź skrzyneczkę Marylku!

Użytkownik: Marylek 16.12.2010 08:48 napisał(a):
Odpowiedź na: A wiem! Bo orientuję się ... | niebieski ptak Eee, tak tylko Cię chciałam podpuścić, dla żartu, a Ty mi tu znowu z jakimis koneksjami wyskakujesz. Jesteś niebezpieczną osobą! Nie będę się już odzywać, bo zaczynam się bać! ;-p

A jeśli chodzi o Mikołaja - nigdy nie możesz być pewna, w końcu to istota nie z naszego świata. :-D

Użytkownik: niebieski ptak 16.12.2010 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Eee, tak tylko Cię chciał... | Marylek Bój się bój! Dodatkowo mam kontakty z istotami "obcymi". Cholerne Archiwum X jak nic!

Użytkownik: Chilly 13.12.2010 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za "Dziesięć (możliwych) przyczyn smutku myśli" i cudne kartki. :D

Użytkownik: evvqa 14.12.2010 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Nie ma mnie aktualnie w moim mieście.. Ale dziś rano otrzymałam wiadomość, że odwiedził mnie Mikołaj:) Wiem, że to Mikołaj ze Zgierza, a książka "Aniołek" McCullough Colleen :) Wiem też, że jest tam karteczka z życzeniami, które czym prędzej odczytam 20 grudnia, kiedy zjawię się w swoich Suwałkach :)

Chciałam Ci Kochany Mikołaju podziękować za to, ile radości sprawiłeś mi tym prezentem :) To jak się ucieszyłam usłyszeli bardzo dobrze moi najbliżsi przez telefon:) To była euforia :D


Bardzo, bardzo dziękuję :) i mam nadzieję, że Tobie też kochany Mikołaju, ktoś sprawił tyle radości :)

Użytkownik: izus90 14.12.2010 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaju z Gdańska dziękuję Ci ślicznie za "Mogliby w końcu kogoś zabić" :)

Użytkownik: jakozak 14.12.2010 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaju z Gdańska dzięku... | izus90 173

Użytkownik: reniferze 14.12.2010 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines DZIĘKUJĘ! Dostałam Historia pana Sommera (Süskind Patrick) - i już przeczytałam :). Dziękuję z całego serca Biblionetkołajowi :).

Użytkownik: KrzysiekJoy 14.12.2010 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Z najpiękniejszego miasteczka na Kujawach, Pakości
przywędrowała do mnie książka "W dżungli miłości" .

Radość ogromną mi sprawiła, tak i książka jak i wkładki do niej.
Moja droga Mikołajowo, dziękuje Ci bardzo.:)

Użytkownik: jakozak 14.12.2010 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Z najpiękniejszego miaste... | KrzysiekJoy 175

Użytkownik: Olimpia 15.12.2010 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Droga Mikołajko z Bydgoszczy bardzo dziękuję za książkę i dużą poprawę nastroju. Utrafiłaś w czas z tym prezentem: wyszłam przed chwilą ze szpitala, a w domu czekała na mnie przesyłka! Bardzo mocno jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam serdecznie :)

Użytkownik: bogna 15.12.2010 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaju z Poznania!!! Pięknie Ci dziękuję za książkę Dziewczęta z Szanghaju (See Lisa). Czytam książki związane z Chinami, a to nowa pozycja, której jeszcze nie znam.
Sprawiłeś mi ogromną radość :-)))

Użytkownik: paren 15.12.2010 14:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Imieniny Mikołaja już za nami, ale biblionetkowy Mikołaj jest niestrudzony. :-))
Przekonałam się o tym z wielką radością, gdy otrzymałam od niego przesyłkę. Mikołaj podarował mi książkę, którą bardzo chciałam mieć: Pejzaż w kolorze sepii (Ishiguro Kazuo) i piękną kartkę z życzeniami świątecznymi. Kochany Mikołaju z Warszawy, bardzo Ci dziękuję! :-))

Użytkownik: margines 15.12.2010 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Imieniny Mikołaja już za ... | paren Bardzo serdecznie gratuluję takiego prezentu:)!
Jak dla mnie to jest to piękna książka! Po prostu uwielbiam takie..."niemęskie" książki;]

Użytkownik: agatatera 15.12.2010 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo serdecznie gratulu... | margines Po takiej rekomendacji (nieświadomej? :D) książka natychmiast trafiła na listę moich poszukiwanek :D

Użytkownik: paren 15.12.2010 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo serdecznie gratulu... | margines Dziękuję. Bardzo się z niej cieszę! Lubię Ishiguro. :-)

Użytkownik: kazisi 15.12.2010 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines "Misja profesora Gąbki" dołączyła do wcześniejszej książki Pagaczewskiego - dziękuję Mikołajko ze Ślesina! Ależ ja lubię tę serię!

Użytkownik: jakozak 15.12.2010 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: "Misja profesora Gąbki" d... | kazisi 179

Użytkownik: jakozak 15.12.2010 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję pięknie za śliczną kartkę z dwoma mikołajkami. Z Kętrzyna. :-)))
Powędrowała na "ołtarzyk najmilszych wspomnień". :-)

Użytkownik: Akrim 15.12.2010 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Brak mi słów, aby wyrazić moją radość i wzruszenie - odwiedziło mnie dwóch Mikołajów! :-) I dziś, i wczoraj! :)))
Dzisiaj kochany Mikołaj obdarował mnie nowiutką książką Bez wybaczenia (Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy)) i świąteczną karteczką z przepięknymi życzeniami (uroczo podpisaną: Zza świerkowej gałązki - Mikołaj z Warszawy:)) Bardzo, bardzo Ci dziękuję kochany Mikołaju! :-)))
Wczoraj nadeszła paczka z Poznania od najukochańszej Mikołajowej. :-) W paczce słusznych rozmiarów ujrzałam dwa ślicznie opakowane pakieciki i świąteczną kartkę z ciepłymi życzeniami. :-) Jako że nie spodziewam się znaleźć wielu niespodzianek pod choinką, postanowiłam nie rozpakowywać tych podarków (choć pokusa jest wielka :)), lecz otworzyć je dopiero w Wigilię i przeżyć ponownie tę wielką radość. :-)
Ogromnie się cieszę z książkowych podarunków i wzrusza mnie niewypowiedzianie to, że zapracowani, a jakże dobrzy i kochani Mikołajowie o mnie pamiętają... :-)
Życzę Wam, Dobre Duszki Zimy, tego samego, czego życzyliście mnie i przesyłam gorące uściski. :-)

Użytkownik: Marylek 15.12.2010 16:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Brak mi słów, aby wyrazić... | Akrim Ha! A jeśli tam jest coś do jedzenia, co się w międzyczasie zepsuje? ;)

Użytkownik: Akrim 15.12.2010 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! A jeśli tam jest coś ... | Marylek Mikołaj chyba nie przysyłałby jedzonka, np. uszek z grzybami, bo nie ma zbyt dużo czasu na kucharzenie. :))
A strawa dla ducha na szczęście się nie psuje. :-))

Użytkownik: stock 15.12.2010 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Drogi Mikołaju z Katowic!

Serdecznie dziękuję za prezent w postaci "Faraona" Prusa. Sprawiłeś mi wielką przyjemność:) Przypadek sprawił, że na pocztę poszedłem wprost z biblioteki, gdzie zastanawiałem się nad wypożyczeniem "Faraona", ale pomyślałem "ee, nie, kupię sobie kiedyś". No i proszę :))

PS W trakcie pisania tych podziękowań zauważyłem jeszcze kartkę z życzeniami. Dziękuję więc podwójnie, życząc Tobie Mikołaju, wszystkim innym mikołajom i użytkownikom BiblioNETki dużo czasu na czytanie książek. I tylko takich, po których nie będziecie uważać tego czasu za stracony!

Użytkownik: jakozak 15.12.2010 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi Mikołaju z Katowic!... | stock 183, uwzględniając dwa śliczne pakieciki, biorąc też pod uwagę, że to nie są uszka ani dzwonka smażonego karpia. :-)))

Użytkownik: Akrim 15.12.2010 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: 183, uwzględniając dwa śl... | jakozak :-)
W wigilijny wieczór dam znać, czym mnie uraczyła kochana Mikołajka. :))

Użytkownik: Akrim 25.12.2010 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) W wigilijny wieczór... | Akrim Z wielką radością wydobyłam wczoraj z kolorowego papieru tę oto książkę Maskotka: Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca (Kurzem Mark). :- )Natomiast drugi pakiecik zawierał podarunek dla mojego wnuczka - Bartuś dostał książeczkę "Zwierzęta" z kartonikami, dzięki którym dziecko uczy się rozpoznawać zwierzątka. Dowiaduje się też, co jedzą, gdzie żyją i jak nazywają się ich maleństwa. :)
Jeszcze raz - wielkie dzięki, droga Mikołajko :-)

Użytkownik: takaja25 16.12.2010 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Dziękuję Święty Mikołaju za książkę "Niewolnica" i za kartkę z życzeniami. Przepraszam za tak spóźnione podziękowania ale komputer odmówił posłuszeństwa i na dwa tygodnie pojechał sobie do serwisu.
Bardzo miła niespodzianka, znaleźć w skrzynce awizo, a na poczcie jeszcze milsza. Jeszcze raz wielkie dzięki.

Użytkownik: jakozak 16.12.2010 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Święty Mikołaju ... | takaja25 184 :-)

Użytkownik: cynkol 17.12.2010 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: 184 :-) | jakozak Ja również dziękuję Mikołajowi! W moim przypadku Święty wykazał się niezwykłym wyczuciem, książka ("Dziesięciu Murzynków" A. Christie) dobrana wprost znakomicie :) Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

Użytkownik: jakozak 18.12.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również dziękuję Mikoł... | cynkol O! Ja też dostałam Dziesięciu murzynków! :-)

Użytkownik: verdiana 17.12.2010 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Boska Mikołajko z Leżajska!

Dziękuję najpiękniej, jak umiem, za korespondencję Giedroycia z Gombrowiczem, za karteczki, zakładki i PRZEPIĘKNĄ serwetę! Czy ja naprawdę taka grzeczna byłam, że sobie na to wszystko zasłużyłam?

DZIĘKUJĘ szczęśliwa niebywale! :D

Użytkownik: jakozak 18.12.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Boska Mikołajko z Leżajsk... | verdiana 186

Użytkownik: paren 21.12.2010 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Nasz Mikołaj jest osobą wspaniałą i wspaniałomyślną, bo najwyraźniej uznał, że byłam w tym mijającym roku grzeczna...
Dzisiaj odwiedził mnie z samego rana, a miał dość daleko, bo jest aż z Nowego Sącza, naprawdę chciało mu się w taką pogodę gnać renifery przez pół Polski! Ogromnie mnie tym wzruszył!
Zostawił swój prezent i tak szybko zniknął, że nie zdążyłam mu podziękować... W paczce była piękna kartka z życzeniami na święta i nowiutka książka Kapuściński non-fiction (Domosławski Artur)
Ogromnie się z tej książki cieszę, bo opinie, które o niej słyszałam sprawiły, że koniecznie chcę ją przeczytać. A teraz mam własną! :-) A do tego jeszcze te piękne życzenia.. :-)

Kochany Mikołaju, bardzo, bardzo Ci dziękuję!!!

Użytkownik: agatatera 21.12.2010 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nasz Mikołaj jest osobą w... | paren Oooo... To faktycznie interesujący prezent :)

Użytkownik: k_ret 21.12.2010 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdeczne podziękowania dla tajemniczego Mikołaja z Nowego Sącza za Zupę Franza Kafki - jak znalazł na święta! Bardzo to miłe przyjść do biura i znaleźć tam taką niespodziankę :-). W środku była też śliczna kartka z życzeniami - dziękuję z całego serca!

Użytkownik: jakozak 21.12.2010 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdeczne podziękowania d... | k_ret 188

Użytkownik: aga_p 22.12.2010 10:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Serdeczne podziękowania dla Mikołaja z Warszawy za Jak zdradzać żonę (Kasz Marek) oraz dla Mikołaja z Gdańska za Jeśli czegoś pragnę (Rogińska Katarzyna) .:-)

Użytkownik: jakozak 22.12.2010 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdeczne podziękowania d... | aga_p 190

Użytkownik: sowa 24.12.2010 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Biblionetkowemu Mikołajowi, który przedwigilijnym znienackiem obdarował mnie książką Historia smaku: Jak warzywa i przyprawy budowały fortuny, wywoływały wojny i wpędzały ludzi w szaleństwo (Bruce Bryan) - aż się prosi, żeby powiedzieć: smakowita lektura ;-).
Szczególne, osobne podziękowania za nalepkę z Ulubionym Zwierzątkiem - omatko, jak taki drobiazg potrafi poprawić nastrój...! :o)

Użytkownik: jakozak 24.12.2010 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Biblionet... | sowa :-)

Użytkownik: niqaab 27.12.2010 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) | jakozak Chciałam bardzo, bardzo serdecznie podziekować Tajemniczemu Mikołajowi za Bhagavad Gitę i to takie wydanie, jakiego szukałam. Przy okazji przepraszam, że dziękuję z opóźnieniem, ale niestety ostatnimi czasy nie bywam pod swoim adresem i przekazano mi pocztę przed samymi Świętami. Dziękuję raz jeszcze!

Użytkownik: margines 27.12.2010 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam bardzo, bardzo s... | niqaab Dodana do schowka, dodana!
Przy okazji sięgnę po nią (chociaż grubaśna jest)!

Użytkownik: jakozak 27.12.2010 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam bardzo, bardzo s... | niqaab 192

Użytkownik: miłośniczka 11.04.2011 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam bardzo, bardzo s... | niqaab Niqaab, wszystkiego najcudowniejszego i najbardziej książkowego! ...Dobrze tu, w biblionetce, prawda? :) A ja jeszcze tu w kwestii małego urodzinowego podarunku - widziałam, że masz zaschowkowane poezje Tagore Rabindranatha. Czy chcesz je na e-booku? Jeśli tak, to zaraz wyślę! :)

Użytkownik: margines 27.12.2010 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Biblionet... | sowa NIE WOLNO:P pisać o takich książkach!
I jak ja mam się oprzeć?
Przy najbliższej okazji sięgnę po nią;]!

Użytkownik: KrzysiekJoy 27.12.2010 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Mikołaj to wszystko wie. Wie, że możliwość stałego wglądu w Za parawanem powiek (Drażba Joanna), to dla mnie ważna sprawa.
Dziękuję.

Użytkownik: jakozak 27.12.2010 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj to wszystko wie. ... | KrzysiekJoy 193. Niestrudzony ten Mikołaj, mimo takiej mroźnej pogody.

Użytkownik: janmamut 27.12.2010 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Bardzo dziękuję Mikołajowi z Poznania, który, ze wsparciem Nakrapianej Ptaszyny, sprezentował mi (Uwaga, uwaga! Hi, hi!) Mamuta tu mam: Utwory zebrane spod łóżka (Tym Stanisław).

Wbrew pozorom Poczta Polska tym razem nie zawiodła: awizo było już 17.12. Jednak wiadomo, dlaczego wyginęły mamuty: nie mogły zdążyć tam, gdzie trzeba. (Choć jakoś mam dziwne wrażenie, że "tam" nie oznaczało placówki pocztowej). Na razie zdołałem wsadzić w książkę tylko kawałek trąby, ale już znalazłem inną, w dodatku okolicznościową, hipotezę dotyczącą przyczyny wyginięcia mamutów:
"Prasłowiańskie plemiona zamieszkujące dorzecze Wisły pierwsze drzewka świąteczne robiły z ostatnich mamutów. Potem, gdy ostatnie mamuty wyginęły, zaczęto sprowadzać z dalekich Chin drzewka z jodełek lub świerków i nazywano je ,,chinkami'', które potem przeszły w ,,choinki''. [...] Kto wie, czy za kilkanaście lat koło historii nie zatoczy pełnego obwodu i w domach naszych tak jak przed tysiącami lat nie pojawią się świąteczne drzewka z mamutów."
(s. 130)

Użytkownik: jakozak 29.12.2010 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Mikołajow... | janmamut 194

Użytkownik: kornwalia 29.12.2010 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines A ja chciałabym osobno podziękować mojemu Mikołajowi za kartkę, której ja, ślepota, nie zauważyłam wcześniej! :) Na pewno w tej książce zostanie na wieki.

Użytkownik: jakozak 06.01.2011 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines No to podsumujmy: 194 książki poszły cieszyć innych. To bardzo dużo. Potrafimy sprawiać radość innym. Bezinteresowną radość. Cieszę się ogromnie i Wy, na pewno, też. Dziękuję. :-)

Użytkownik: margines 06.01.2011 12:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju, nie wie... | agnesines Już podsumowania?
No to chciałbym bardzo, bardzo podziękować Mikołajowi, a w zasadzie całym ZESPOŁOM Mikołaja i elfów:)!
W tym roku zaszokowałem się tym wszystkim:)

Oczywiście osobne podziękowania należą się JoliJolajnej czyli tej-co-nosi-kozaki:)

Użytkownik: jakozak 06.01.2011 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Już podsumowania? No to ... | margines :-)