Dodany: 05.11.2010 18:25|Autor: Tsukischiro

"Ostatnia szansa" Marian Keyes


Z oceną tej książki miałam nie lada problem: trafiła w moje ręce tuż po tym jak przeczytałam "Hrabiego Monte Christo" i w porównaniu z tą obszerną i dość złożoną lekturą wypadała miernie. Jednak w trakcie czytania doszłam do wniosku, że może to nie jest do końca sprawiedliwe porównywać dwie tak odległe pod względem gatunku, tematyki i czasu powstania książki. Ostatnia szansa (Keyes Marian) należy do gatunku literatury współczesnej nazywanej potocznie -chyba nie tylko przeze mnie- czytadła: stworzona dla rozrywki i odprężenia, nie wymaga stu procent uwagi czytelnika. Od takich książek nie wymagam zwykle więcej niż to by były pisane lekkim piórem, potrafiły mnie rozbawić i nie nudziły, a wymagania te "Ostatnia szansa" spełniła w stu procentach. Szczerze powiedziawszy to wręcz z niecierpliwością czekałam na wolną chwilę, by dowiedzieć jak bohaterowie poradzą sobie z wyzwaniami jakie postawiło przed nimi życie i oni sami. Nie można powiedzieć też, żeby ta książka była całkiem niepoważna czy pusta, pojawiają się tam zagadnienie dotyczące ludzi chorych na raka-jak się zachowują oni i ich najbliżsi, jak sobie z tym radzą, co czują; mimochodem jest poruszona też sprawa podobieństwa między matkami a córkami-przede wszystkim w tworzeniu relacji z mężczyznami. Tematy te są jednak zaledwie delikatnie poruszone, zaznaczone i nie są- przynajmniej dla mnie- w tej książce najważniejsze, nie wzbudziły we mnie głębokich refleksji i pewnie wcale nie miały. Tak naprawdę najważniejsze dla mnie było jak potoczą się losy Fintana, Katherine i Tary, czy i jak poradzą sobie z tym co ich spotkało, czy zmienią siebie i swoje podejście do życia. Pewnie nie będzie zaskoczeniem, że każdy z bohaterów, swój życiowy zakręt przejechał z powodzeniem, większym lub mniejszym, ale zawsze.
Podsumowując powiem, że książka była przyjemna, ale bez żalu oddaję ją do biblioteki.

P.S. Tak naprawdę w bibliotece szukałam książki "Arbuz" tej samej autorki- Marian Keyes. Czy jest ktoś kto potrafi powiedzieć czy "Arbuz" jest lepszy, gorszy czy porównywalny do "Ostatniej szansy"?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1162
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: