Dodany: 09.10.2010 15:00|Autor: kacper

Książki i okolice> Zestawienia tematyczne

Wilno


Witam,
Kojarzycie jakieś książki na temat Wilna, lub z tym miastem w tle?
Wyświetleń: 3952
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: abasto 09.10.2010 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Kojarzycie jakieś... | kacper
Mogę polecić przewodniki, szczególnie genialną książkę Tomasa Venclovy - Wilno oraz Adama Dylewskiego - Wilno po polsku. Bardzo szczegółowy opis zabytków i architektury pozostawił J. Kłos "Wilno. Przewodnik krajoznawczy", reprint z 1937 roku.
Użytkownik: kacper 09.10.2010 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę polecić przewodniki,... | abasto
Venclovę mam, przewodniki pod ręką też.
Bardziej mi chodzi o prozę. Słyszałem, że Konwicki pisał o okolicach...
Użytkownik: Sherlock 10.10.2010 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Venclovę mam, przewodniki... | kacper
Wszystko w rodzinie (Łubieński Tomasz)
Barbara Hołub "Przy wileńskim stole"
Użytkownik: Losice 11.03.2022 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Venclovę mam, przewodniki... | kacper
Oczywiście, że Konwicki na przykład w Kronika wypadków miłosnych (Konwicki Tadeusz)
Użytkownik: lilarose 26.10.2010 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Kojarzycie jakieś... | kacper
W "Bożej Podszewce" główna bohaterka przez pewien okres w swoim życiu mieszka w przedwojennym Wilnie
Użytkownik: Tiste Andii 11.03.2022 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Kojarzycie jakieś... | kacper
Jako pomoc bibliograficzną dotyczącą dawniejszej literatury (sprzed 1934 r.) można wskazać opracowanie Stanisława Cywińskiego "Literatura w Wilnie i Wilno w literaturze". Podobną pomocą może: być Mindaugasa Kvietkauskasa "Polifonia literatury w Wilnie okresu wczesnego modernizmu 1904– 1915Z". Z innych omówień: Ewa Słoka "Obraz Wilna w twórczości romantycznych podróżopisarzy", w: "Wilno literackie na styku kultur", red. T. Bujnicki, K. Zajas, T. Śmigielski, "Mityczne obrazy Wilna w literaturze okresu międzywojennego", w: "Wilno i kresy północno-wschodnie", red. E. Feliksiak czy: Ines Szulska "Tragikomiczny baedeker kresowy. „Z Wilna” Stanisława Tarnowskiego", w: "Podróż i literatura 1864–1914". red. E. Ihnatowicz.

Ze starszych pozycji, klasyczne teksty Józefa Kraszewskiego: "Wspomnienia Wilna (1830–1835)", w: "Obrazy z życia i podróży"; a z prozy: Powieść bez tytułu", "Sfinks", "Wielki świat małego miasteczka", "Kościół Święto-Michalski w Wilnie"; Ignacego Chodźki "Dworki na Antokolu", w: "I. Chodźko "Obrazy litewskie", oprac. M. Stankiewicz-Kopeć; Ludwik Czarkowski "Wilno w latach 1867–1875 (ze wspomnień osobistych)" z 1929 r.; Stanisław Tarnowski "Z wakacji. Kijów – Moskwa – Wilno" z 1888 r., K.W. "Z podróży kilka wrażeń: Częstochowa, Warszawa, Wilno, Petersburg, Moskwa, Kijów" z 1904 r.; Lucjan Rydel "Wilno" z 1915 r.

Z ciekawostek: Felicja Romanowska "Wileńska powieść kryminalna" (pierwotnie drukowana w wileńskim "Słowie" od marca do kwietnia 1933 r.; w rzeczywistości było wspólne dzieło czterech dziennikarzy tej gazety).

Z dawniejszych przewodników dodać można Adama Kirkora "Przechadzki po Wilnie i jego okolicach przez Jana ze Śliwna" z 1856 r., tegoż: "Wilno i koleje żelazne z Wilna do Petersburga i Rygi oraz do granic na Kowno i Warszawę: przewodnik z planem, widokami Wilna i mappą kolei żelaznych" z 1862 r czy "Przewodnik historyczny po Wilnie i jego okolicach" z 1880 r.; W. Gizberta (a właściwie: Wacława Studnickiego) "Wilno. Przewodnik ilustrowany po mieście i okolicach z planem miasta i dodatkami" z 1910. Suplement Władysława Zahorskiego "Pamiątki narodowe w Wilnie: uzupełnienie Przewodnika po Wilnie Kirkora..." z 1904 r., tegoż "Zahorski W.: Przewodnik po Wilnie. Wilno 1910 r.

Jako przykłady optyki litewskiej: Ričardas Gavelis "Wileński poker", Jurgis Kunčinas "Tula" (głównie dziejąca się na Zarzeczu).

Jeśli chodzi o wspomnianego Tadeusza Konwickiego to opisy Kolonii Wileńskiej i Wilna odnajdziemy w "Dziurach w niebie" czy "Kronice wypadków miłosnych".

Faktycznie w "Bożej..." główna bohaterka przebywała przed drugą wojną światową w Wilnie, tyle że opisów czy informacji o Wilnie z tego okresu to jest w tej książce tyle co kot napłakał. Ot, dowiemy się, że kupili kamieniczkę na przeciwko koszar, że jej córka chodziła do nazaretanek, gdy wkraczali Niemcy wilnianie oglądali ich przemarsz na Mickiewicza, w koszarach na Artyleryjskiej rozlokowali się wpierw Sowieci a potem niemieckie wojska, dowiemy się czym były "kałakutasy", po co wykopano rów na placu przy Artyleryjskiej, że wywożono Żydów do Ponar - i tyle.
Szerszy obraz Wilna doby okupacji odnajdziemy odnajdziemy choćby u Józefa Mackiewicza w "Drodze donikąd".
Użytkownik: Losice 11.03.2022 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Kojarzycie jakieś... | kacper
W Wilnie (chociaż przez wiele lat podawano, że w Moskwie) urodził się Gary Romain (właśc. Kacew Roman, pseud. Ajar Émile) , dwukrotny laureat francuskiej nagrody literackiej Prix Goncourt.
Duża część jego autobiograficznej powieści Obietnica poranka (Gary Romain (właśc. Kacew Roman, pseud. Ajar Émile)) rozgrywa się właśnie w tym mieście.

PS. Ciekawostką jest, że nagrodę Prix Goncourt można otrzymać tylko raz. Romain Gary za drugim razem ukrył się pod pseudonimem.
Tak więc pozostanie już na zawsze jedynym dwukrotnym laureatem tej nagrody.

Użytkownik: janmamut 11.03.2022 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W Wilnie (chociaż przez w... | Losice
A dlaczego na zawsze? Uszczelnili procedury na wypadek kolejnego oszusta?
Użytkownik: Losice 14.03.2022 00:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego na zawsze? Usz... | janmamut
W przypadku Garyego, a właściwie Émile Ajara, bo taki był jego pseudonim, pod którym napisał nagrodzoną powieść, prawdę odkryto dopiero po śmierci autora (5 lat po wydaniu powieści) - zresztą ujawnioną w jego pośmiertnej książce "Vie et mort d’Émile Ajar" (Życie i śmierć Émile Ajara). Pod tym samym pseudonimem Gary wydał więcej powieści - a za autora tych powieści uznawano dalekiego kuzyna Garyego.

Ale do rzeczy ..... organizatorzy nagrody Prix Goncourt nie zdecydowali się odebrać nagrody Garyemu ... ale postanowili, że w przypadku zaistnienia takiej sytuacji w przyszłości, nagroda będzie odbierana. Jeśli jest to prawda, to Romain Gary pozostanie jedynym dwukrotnym laureatem.

Czy jest oszustem ... z czysto prawnego punktu widzenia tak ....
ale zauważ, że jego potencjalny następca musiałby podobnie, jak on napisać dwie książki najlepsze w danym roku w całej literaturze francuskiej (z tego co pamiętam to w Ameryce nagrodę Pulitzera w kategorii "literatura piekna" otrzymał dwukrotnie tylko John Updike) - trudna sprawa.
Gary w pewien sposób dostał ją przypadkiem ... uważał, że krytycy źle oceniają jego pisarstwo i postanowił pisać pod pseudonimem, aby udowodnić, że ma rację ... nie myślał wtedy o zdobyciu drugiej Prix Goncourt ... ale okazało sie, ze rzeczywiscie jest znacznie lepszy niż pisali o nim krytycy i napisał powieść, która weszła do kanonu literatury francuskiej Życie przed sobą (Gary Romain (właśc. Kacew Roman, pseud. Ajar Émile)) ..... i dostał nagrodę. Podsumowując, można zacytować tytuł polskiej powieści Błogosławiona wina (Kossak Zofia (Kossak-Szczucka Zofia)) (tam też jest oszustowo, które staje się błogosławieństwem) .....
Użytkownik: janmamut 14.03.2022 06:04 napisał(a):
Odpowiedź na: W przypadku Garyego, a wł... | Losice
Dziękuję. Więc jednak uszczelnili. Choć ciekawe, co by było, gdyby ktoś nie chciał oddać tych dziesięciu euro? :-)
Użytkownik: Tiste Andii 14.03.2022 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Kojarzycie jakieś... | kacper
Dwukrotnymi zdobywcami tej nagrody byli również: Newton Booth Tarkington za "The Magnificent Ambersons" w 1919 r. i "Alice Adams" w 1922 r.; William Faulkner za "A Fable" w 1955 r. i "The Reivers" w 1963 r., oraz Colson Whitehead za "The Underground Railroad" w 2017 r. i "The Nickel Boys" w 2020 r.

Oświadczenie członków jury tej nagrody oczywiście w żaden sposób nie zabezpiecza konkursu przed powtórką. Gdyby sam Gary nie odkrył kart w swej książce i gdyby Paul Pavlowitch nie potwierdził rodzących się; jeszcze przed samobójstwem autora; podejrzeń - to nic by się nie stało. Zatem każdy pisarz może spróbować zdobyć tę nagrodę kolejny raz, wystarczy konsekwencja.

Podejrzenia co do tożsamości Ajara pojawiły się jeszcze przed 2 grudnia 1980 r., i często całkiem trafnie wskazywano, że za tym nazwiskiem kryje się właśnie Gary (bodajże najwnikliwsze śledztwo przeprowadziło "Le Point" - ale głowy za to sobie nie dam uciąć), to dlatego Gary wysyłał do gazet dementi w tej kwestii.
Użytkownik: Losice 14.03.2022 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwukrotnymi zdobywcami te... | Tiste Andii
Oczywiście, że każdy pisarz (po warunkiem, że ma już nagrodę Prix Goncourt) może próbować powtórzyć "sztuczkę Garego". Jeśli mu się uda będzie miał osobistą satysfakcję, bo będzie figurował na liście laureatów pod dwoma nazwiskami. Jesli zdecyduje się ujawnić prawdę, to jego "druga" nagroda zapewne zostanie wykreślona z listy i będzie na niej figurował tylko raz.
A Gary jest tam (i to oficjalnie) dwa razy, bo nikt go za drugim razem nie wykreślił .... i stąd moja uwaga, że bedzie jedynym dwukrotnym laureatem chyba "do końca świata" ... :)
Ale wszystko się zmienia, więc kto wie ... chyba najważniejsze, że zostały napisane wspaniałe książki i jest co czytać ... i o czym pisać ..
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: