Przeszukałem tematy na ok 2 lata wstecz i nie znalazłem nic takiego.
A kiedyś ktoś polecał:
Korporacja (Barry Max)
Znakomita książka dla każdego, kto popracował przynajmniej rok-dwa w dużej korporacji.
Alebo chce poznac ten smak. Główny bohater dopiero się zatrudnia w firmie i nie wie, ze do kierowniczki nie można wejść bez wezwania, próbuje się dowiedzieć, co właściwie robi korporacja Zephyr. Widzimy aferę braku jednego paczka, zamach stanu na poziomie kierownika jak i Zarządu, oraz wojny międzybiurowe. Naprawdę zabawna.
Bardzo dobra jest:
Może zawierać orzeszki (O'Farrell John)
Jak to matka w trosce o własne dziecko jest w stanie np. zdawać za nią egzamin w szkole, czy próbować zmusić samochody na ulicy do wolniejszej jazdy za pomocą... tego nie napisze, ale polecam. Dużo śmiechu. ALe już z jakimś delikatnym przesłaniem, co do szkolnictwa brytyjskiego, co niekoniecznie jest ważne dla Polaków.
Czytam teraz:
Pinky czyli Nowicjusz (Zdanowicz Władysław Marian)
i jest to niezłe, choć język wybitnie wulgarny. Wprawdzie autor tłumaczy dlaczego( bo w wojsku tak mówią), ale jest to męczące i bardziej doświadczony autor pewnie by sobie z tym poradził w inny sposób. Tym niemniej dla chcących poznać absurdy polskiej armii i misji w Iraku, polecam przeczytać. Nie są to może przygody wojaka Szwejka, ale podobieństwo widzę.
Chmielewską znam i najbardziej podobają mi się przygody Pawełka, Janeczki i Chabra.
Terry'ego Pratchetta mam całą półkę.
Za Dilbertem Scotta Adamsa niezbyt przepadam, bo nie da się czytać jednym ciagiem.
Marcin Wolski też jest mi znany . Polecam zarówno znakomitą :
Agent Dołu: Czarci pomiot (Wolski Marcin)
jak i nową
Cud nad Wisłą (Wolski Marcin)
opowiadający o roku 1989 w laternatywie, kiedy Lech Szwędała zostaje premierem w miejsce Tadeusza Małopolskiego, który zasłabł na trybunie. Nieco tu humoru, nieco " co by było gdyby ..", ale warto się zapoznać.
Może coś jeszcze?