Swojego czasu na Forum rozwinęła się dyskusja na temat gazety biblionetkowej. Temat trochę przycichł, bo prace nad pierwszym numerem ruszyły z kopyta ;)
Przypominając, postanowiliśmy spróbować swoich sił jako wydawcy magazynu o książkach. Wychodząc z założenia, że BiblioNETka ma bardzo fajne recenzje, i że w jednym miejscu skupia się tutaj sporo osób które ciekawie piszą i lubią czytać co piszą inni postanowiliśmy stworzyć elektroniczną gazetę o książkach,gazetę w PDF. Redaktorem naczelnym jest Piotr Stankiewicz (https://www.biblionetka.pl/user.aspx?id=54390 ), Piotr od samego początku bardzo zachwycił mnie spójną i śmiałą wizją magazynu, który będzie traktował o nowościach wydawniczych, myślę też że jego branżowe wykształcenie i znajomość rynku będzie tutaj także pomocne.
Jednym z pierwszych efektów jego pracy była nasza wypełniona szafa redakcyjna, zapchana nowościami ze wszystkich większych wydawnictw. Książki te są dla nas: do rozsyłania dla osób chętnych do napisania dobrej (co nie znaczy, że zawsze pozytywnej, recenzji). Teraz trzymam "w rękach" (a tak naprawdę w przeglądarce) pozostałe efekty jego pracy: piękny, pierwszy numer czasopisma "Literadar". Nazwa w sumie tłumaczy się sama, chodziło nam o wczesne polecanie książek - nowości które pojawiają się na horyzoncie, i zostają szybko zrecenzowane przez dedykowane do tego celu BiblioNETkowe jednostki bojowe ;)
Na tę chwilę, magazyn jest/będzie darmowym miesięcznikiem, będzie to plik PDF do ściągnięcia we własnym zakresie lub czytania przez portal ISSUE.COM. Koszty związane ze składem, i pracą nad gazetą chcemy pokrywać z reklam, tak więc trzymajcie kciuki by wkrótce takowe się tam pojawiły. Aby Literadar był sukcesem, musimy móc pochwalić się dużą ilością pobrań. I tu nasza prośba: poczytajcie sami kiedy będzie już dostępny, i jeśli będzie się wam podobało wyślijcie informacje o magazynie do znajomych i krewnych królika.
BiblioNETkowi (i nie tylko, bo w razie braków kadrowych Piotr rekrutuje we własnym zakresie) recenzenci mogą śmiało zgłaszać się do Piotra ze swoimi pomysłami, recenzjami, chęcią współpracy. Zdecydowałem, że najbardziej efektywnym sposobem prowadzenia gazety będzie jedna, za to silna ręka Piotra jako redaktora naczelnego, dlatego bardzo proszę by trzymać się jego wytycznych, wskazówek i sugestii: na końcu to on odpowiada za spójność całej gazety.
W tej chwili pracujemy nad zamieszczeniem wszystkiego w sieci, więc proszę o cierpliwość, a potem o wyrozumiałość bo wszyscy jak jeden mąż (lub żona), uczymy się jak to robić :)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.