Użytkownik: joanna.syrenka 30.12.2006 01:14 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z A Ty masz jakieś zdanie? :)

Użytkownik: Cirilla 30.12.2006 02:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A Ty masz jakieś zdanie? ... | joanna.syrenka Hmmm, dobra jak każda inna, jeśli autor ma coś (naprawdę i nie tylko dla siebie) ciekawego do powiedzenia... ;)

Użytkownik: madzia z 30.12.2006 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A Ty masz jakieś zdanie? ... | joanna.syrenka Tak naprawdę niedawno ją odkryłam czytając Panią Bovary i powiem szczerze,że się nie zawiodłam.Chętnie sięgnę po następne...

Użytkownik: bacteria 30.12.2006 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Kojarzę ją głównie z książkami z dzieciństwa- Verne, Dumas, na których uczyłam się... czytać (w przenośni, kochani, w przenośni;)), i które po trosze ukształtowały moje obecne preferencje czytelnicze (literatura fantasy i historia- wcale nie wykluczają się wzajamnie). Moje drugie skojarzenie to nuuudne lektury szkolne w stylu "Ojca Goriot". One nic we mnie nie ukształtowały. Moje trzecie skojarzenie to znakomite dzieło Victora Hugo "Nędznicy"- moja najulubieńsza, najukochańsza książka (właściwie to moje pierwsze skojarzenie, ale chciałam żeby było chronologicznie).
Pozdr!

Użytkownik: Anitra 30.12.2006 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kojarzę ją głównie z ksią... | bacteria Zaskoczyłaś mnie stwierdzeniem, że "Ojciec Goriot" był nudny. W moim przypadku była to lektura nieobowiązkowa i sięgnęłam po nią z czystej ciekawości. Okazała się bardzo przyjemna i do dziś uważam ją za jedną z lepszych lektur szkolnych. :-)

Użytkownik: dot59 30.12.2006 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z To samo, co o każdej innej - są w jej obrębie dzieła rewelacyjne, dobre, średnie i całkiem nijakie. Jeśli chodzi o moje ulubione pozycje, to w pierwszym rzędzie Hugo ("Nędznicy"), potem Zola (praktycznie wszystko), Camus ("Dżuma", "Obcy"), Gide ("Fałszerze", "Lochy Watykanu"), van der Meersch (nazwisko nie francuskie, ale jego najlepsza - i bodaj jedyna wydana w Polsce powieść "Ciała i dusze" - na wskroś francuska i jeszcze bardziej ludzka). Ze wstydem wyznaję, że nie zasiadłam jeszcze do "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta, ale na podstawie przeczytanych dotąd fragmentów jestem więcej niż pewna, że z czystym sumieniem dopiszę ją na tę listę. Verne miał u mnie swoje pięć minut, gdy byłam bardzo, bardzo młoda (gdzieś w okolicach V-VII klasy), natomiast Dumas nigdy mnie "nie ruszał". Z najnowszej literatury francuskiej w tej chwili przypominam sobie dwie dobre powieści, czytane w ciągu ostatniego roku - "Idol" Joncoura i "Ostatni otwiera drzwi" Fitoussi.

Użytkownik: szylwunia 30.12.2006 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z dla mnie literatura francuska jest na pierwszym miejscu wraz z polską...

Użytkownik: madzia z 30.12.2006 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: dla mnie literatura franc... | szylwunia Ja bym jeszcze dodała rosyjską... :)

Użytkownik: mika.monk 08.06.2007 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym jeszcze dodała ros... | madzia z Ja czytałam książki Regine Deforges z cyklu "Niebieski rower" i no cóż..hmmm....nie za bardzo..;/
Książka, która rzekomo ma opowiadać o wojnie..jest przepełniona..sami sprawdźcie czym:)

Użytkownik: andrea14-10 08.06.2007 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: dla mnie literatura franc... | szylwunia Ja z kolei umieściłbym literaturę francuską na trzecim miejscu po rosyjskiej i anglojęzycznej, bardziej ze względu na ilość (stosunkowo małą) dobrych autorów niż jakość ich twórczości (zwykle bardzo wysoką).Moi ulubieni pisarze to Proust, Druon, Yourcenar, Baudelaire, Sartre, Camus. Poza tym jest sporo ciekawej francuskiej literatury popularnonaukowej historycznej i dotyczącej kultury arabskiej, a te dziedziny mnie interesują.

Użytkownik: Jagusia 08.06.2007 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Prócz doskonałych klasyków, którzy zostali wymienieni w listach powyżej, chciałam zwrócić uwagę na dwa nazwiska współczesnych pisarzy francuskich: Anne Ernaux - "Miejsce" i Patrick Modiano "Przejechał cyrk". Obydwie książki bardzo mi się podobały. Moze ktoś podpowie mi warte uwagi nazwiska i książki wsłpółczesnych pisarzy francuskich?

Użytkownik: Evvelina 09.06.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Literaturę francuską bardzo lubię - aczkolwiek nie znam zbyt wielu twórców. Ci, których bardzo sobie cenię (i o których akurat pamiętam), to Camus, Dumas, Hugo, Druon ("Królowie przeklęci" - cudo!), Stendhal - kolejność przypadkowa. I szukam następnych, choć teraz akurat "siedzę" w literaturze rosyjskiej :)

Użytkownik: ulaluna 09.06.2007 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Literaturę francuską bard... | Evvelina znam tylko z dziel klasycznych i to nie duzo, Dumas, Diderot, Zola....czytajac czuje sie ze specyficzny klimat, ogolnie jednak nie przepadam za tymi klimatami...wole literature rosyjska lub angielska no i polska oczywiscie!

Użytkownik: ots128 15.06.2007 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Hmm ja sie za bardzo nie znam :D ale wiem że Juliusz Verne jest z Francji i JEST SUPER!

Użytkownik: ozzymo 18.06.2007 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Literatura francuska jest zdecydowanie najlepsza - o głowę przerasta polską,a nawet rosyjska jej nie dorównuje. Francuzi mają taki specyficzny styl pisania, którego Słowianie nigdy nie umieli naśladować.
Jeżeli o mnie chodzi, to fascynacja Francuzami zaczęła się jakieś 3 lata temu, kiedy przeczytałem "Czerwone i czarne" Stendhala. A potem to już z górki poleciało: Balzac, Hugo, Dumas, Huymans, Gide, Laclos, Camus. Jeszcze dużo przede mną, bo praktycznie cały Proust, Zola i Flaubert, do którego podchodzę już któryś raz i nigdy nie starcza mi czasu.
A jeśli chodzi o dobry komentarz do pisarzy francuskich, to polecam tylko nieocenionego Boya. Jego szkice są świetne, bo nie pisane stylem naukowym. Poza tym Boy to piękna szkoła polszczyzny i świetnie uczy mówić o literaturze.

Użytkownik: agulina 18.06.2007 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: co o niej myślicie? | madzia z Ja mam już jej trochę dość, bo ze względu na studia musiałam sporo czytać zwłaszcza klasyki francuskiej i był nawet okres kiedy czytałam tylko to. Ale tak poza tym, to uważam, że każdy znajdzie tam coś dla siebie i że warto się pokusić o przeczytanie czagoś z literatury francuskiej...

Użytkownik: lusinka1992 27.06.2007 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam już jej trochę doś... | agulina Na tle literatury francuskiej wybija się szczególnie Marcel Proust. Jestem nim zauroczona i szczerze polecam!