Dodany: 01.11.2006 12:59|Autor: szczegul
Jak ukołysać dziecko do snu?
Najlepiej to zrobić, czytając mu książkę. A wierszyk Joanny Papuzińskiej o tygryskach z piżamki nadaje się do tego doskonale. Nie dlatego, żeby był nudny, ale dlatego, że rozbrykane tygryski, które się wyrwały z piżamki na wolność i pochowały po kątach, wreszcie wróciły na swoje miejsce i na koniec wszyscy są szczęśliwi i na pewno będą mieli przyjemne sny. Świetna usypianka, piękne, choć nieproste rymy i dużo ciepła. Bardzo się cieszę, że ta książeczka została wznowiona po czterdziestu latach od pierwszego wydania. Pamiętam ją ze swojego dzieciństwa. Teraz ma nowe obrazki, chyba ładniejsze, a na pewno bardziej kolorowe od poprzednich.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.