Dodany: 31.10.2006 16:02|Autor: vida

Ogólne> Offtopic

Najgorsza rzecz...


...jaka Wam się przytrafiła w Wasze urodziny

Ja, na ten przykład, na 19 urodziny dostałam 100 złotych...grzywny, jadąc pociągiem z wykładów do domu. Zapomniałam skasować biletu :-( Moja radość sięgała gwiazd.
Wyświetleń: 10187
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 35
Użytkownik: Czajka 31.10.2006 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Nie na moje, ale na brata. Robiłam na przyjęcie bitą śmietanę i odmierzyłam dwa razy za dużo mleka. I ta śmietana się ubijała, ubijała, ubijała aż w końcu trzeba ją było wypić. :-)
O, może trzeba było rumu dolać? Hihi.
Użytkownik: Jakolinka 31.10.2006 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Na moje 10 urodziny zachorowałam na różyczkę.
Użytkownik: Czajka 31.10.2006 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Na moje 10 urodziny zacho... | Jakolinka
Na różyczkę to ja zachorowałam na maturę. I było fajnie, bo wszyscy nauczyciele podchodzili do mnie i pytali jak się czuję i czy nie chcę jeszcze herbaty. :-)
Użytkownik: Jakolinka 31.10.2006 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Na różyczkę to ja zachoro... | Czajka
To ja się cieszę, że zachorowałam na nią wtedy. Na mojej maturze będę sobie mogła co najwyżej pomarzyć o herbacie.
Ale za to z jaką przyjemnością wypiję ja potem w domu!
Użytkownik: hankaa 31.10.2006 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się cieszę, że zach... | Jakolinka
Hehe... ja w tym roku na trzy dni przed maturą ustną dostałam grypy żołądkowej albo się czymś strułam... męczyłam się strasznie, wymiotowałam, gorączkowałam, i wogóle mięśni nie czułam... trochę jeszcze ze zwaciałymi nogami szłam na maturkę. Ale zdałam:) Ale koszmar był: co by było gdyby mi nie przeszło na drugi dzień?? :)
Użytkownik: grosiek 31.10.2006 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe... ja w tym roku na ... | hankaa
Ja miałam na Pierwszej Komunii ospę wietrzną;D Na szczęście nie widać mnie na zdjęciach bo miałam wtedy największy wysyp;)
Użytkownik: Moni 31.10.2006 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Na różyczkę to ja zachoro... | Czajka
A ja zachorowalam (zarazilam sie od mlodszego brata) pomiedzy matura a egzaminami wstepnymi na studia - przyjaciolki i znajome przychodzily do mnie, zeby sie zarazic, ale raczej nic z tego nie wyszlo...

A co do urodzin, to w tym roku mialam je krotsze o dwie godziny niz zawsze, bo akurat bylismy z mezem w podrozy morskiej i wowczas plynelismy z Londynu do Antwerpii i nie dosc, ze trzeba bylo przestawiac zegarki na "nasz" czas, to jeszcze w dodatku bylo to przestawienie czasu zimowego na letni - i kolejna godzina przepadla.
Użytkownik: hankaa 31.10.2006 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Hehe... Ja to mam tak, że obchodzę urodziny cztery dni przed walentynkami. Dwa lata temu, gdy obchodziłam osiemnastkę, urodziny przypadły na ferie zimowe. Zaraz po nich w poniedziałek były walentynki. Dostałam kartkę... nie walentynkową niestety ale urodzinową i to od koleżanki. A w tym roku urodzinki obchodziłam tak przez cztery dni, bo codziennie do walentynek ktoś mi składał życzenia. Ale także w tym roku, przestałam lubieć z tego powodu i urodziny i walentynki, bo mój były chłopak zerwał ze mną właśnie w walentynki, a dwa dni wcześniej pięknie świętowaliśmy moje urodzinki... Dwa w jednym.... Hehe
teraz sie z tego śmieje:)
Użytkownik: jakozak 31.10.2006 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Oj, pamiętam, pamiętam!
Dostałam lanie od Mamy. Słuszne lanie!
Byłam wtedy po czwartej klasie podstawówki. Byłyśmy z Mamą i koleżanką (moją) na wakacjach w wynajętym domku pod Zawichostem.
Byłam nieznośna (rzadko bywałam nieznośna) i dostałam słuszne lanie. :-)))
Użytkownik: reniferze 31.10.2006 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Co roku mam jakiś egzamin w swoje urodziny (sesja zimowa jest wtedy w pełnym rozkwicie), no i jeden oblałam :). Trauma była olbrzymia, została zresztą do tej pory, chociaż minęły prawie trzy lata.
Użytkownik: Anna 46 31.10.2006 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Co roku mam jakiś egzamin... | reniferze
Najgorszą rzeczą jest data moich urodzin (17 lipca) - nigdy nie mogłam zrobić porządnej imprezy, bo ludzie byli na wakacjach... imieniny tez mam w letniej porze, zresztą.
Użytkownik: nutinka 01.11.2006 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorszą rzeczą jest dat... | Anna 46
Anno, ja mam całkiem niedaleko Twoich, bo 22 lipca - w poprzedniej epoce cała Polska świętowała moje urodziny ;).
Użytkownik: reniferze 01.11.2006 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorszą rzeczą jest dat... | Anna 46
A, to też znam :). W czasach przedstudenckich zawsze był problem, bo na ferie zimowe wszyscy się rozjeżdżali, a teraz w trakcie sesji też trudno się zebrać. Imieniny mam trzy dni przed urodzinami, więc.. ;).
Użytkownik: Marylek 01.11.2006 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorszą rzeczą jest dat... | Anna 46
O, to tak jak ja! Ja mam urodziny 15 lipca! I cukierków nigdy do szkoły nie mogłam z tej okazji zabierać... ;-)
Użytkownik: Korniszon13 31.10.2006 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
A ja mam urodziny 13 kwietnia (w tym roku w piątek! :)). Są tacy, których zatyka, jak im to powiem. Wielu jeszcze się pyta czy aby na pewno nie był to piątek... I mają przy tym przerażone i niepwene miny. Trochę to irytujęce, ale znośne. MOże kiedyś ludzie nie będą już tak przesądni... :)
Użytkownik: Jakolinka 01.11.2006 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam urodziny 13 kwie... | Korniszon13
A ja mam 13 czerwca. I się tym chwalę!
Użytkownik: Korniszon13 01.11.2006 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam 13 czerwca. I si... | Jakolinka
Też się tym chwalę, tylko reakcja wielu ludzi jest często taka jak wyżej napisałem. Chociaż nie szczególnie się tym przejmuję :)
Użytkownik: Marylek 01.11.2006 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam urodziny 13 kwie... | Korniszon13
To jest super data! Mój syn ma urodziny 13 lipca i 13 jest jego ulubioną i najszczęśliwszą liczbą!
A ja miałam w liceum nr 13 w dzienniku, przez 4 lata (jeszcze wtedy). I też lubię tę liczbę :-)
Użytkownik: Korniszon13 01.11.2006 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest super data! Mój s... | Marylek
Też ją uwielbiam! NIe bez powodu mój login to "korniszon13" :) Do tego mój dom ma numer 13, numer legitymacji szkonej mam 113/06 i tego jest bardzo, bardzo dużo. Wszędzie 13. Prawie - numer w dzienniku mam 15:)
Użytkownik: Vemona 05.11.2006 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Też ją uwielbiam! NIe bez... | Korniszon13
Och jak fajnie, że ktoś lubi 13!! Strasznie chciałam wyjść za mąż 13 maja w piątek.... tylko, że mój mąż nie chciał czekać 4 lata :-(, więc nie wyszło. Ale uwielbiam 13 a szczególnie w piątki.
Użytkownik: grosiek 31.10.2006 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Ja mam urodziny 7. kwietnia, który to teoretycznie był (jest?) Dniem Służby Zdrowia - wiem, bo moi rodzice są lekarzami;D
Na razie nic mi się nie przytrafiło niemiłego w żadne urodziny - chociaż też miałam kiedyś taki wypadek ze śmietaną, gdy się nie stężała...;D
Użytkownik: emkawu 31.10.2006 23:51 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Al-Kaida uprowadziła cztery samoloty, dwa z nich uderzyły w WTC na Manhattanie a jeden w Pentagon.
Użytkownik: Czajka 01.11.2006 03:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Al-Kaida uprowadziła czte... | emkawu
Omatko, Emkawu!
Mój brat ma urodziny dnia pamiętnego i w dodatku w początek roku szkolnego.
Użytkownik: Jakolinka 01.11.2006 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Al-Kaida uprowadziła czte... | emkawu
Moja kuzynka też wtedy miała urodziny. Ale 11 wrześniową traumę chyba przełamało u niej pewne wydarzenie sprzed dwóch lat. Bo 11 września urodziła jej się córeczka. :)
Użytkownik: veverica 01.11.2006 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
W swoje piętnaste urodziny zdawałam egzamin z polskiego na koniec podstawówki... Ale zdałam, więc nie było tak źle:) Poza tym nie przypominam sobie żadnych strasznych wydarzeń, co mnie szczególnie nie martwi:)
Użytkownik: vida 02.11.2006 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Widzę, że nie tylko ja mam często pecha. Choroba na egzaminie - straszna rzecz brrrrr...Jeszcze na dodatek różyczka. Nie chorowałam na to, ale na pewno mi nie grozi, że będę ją miała na maturze. Egzamin dojrzałości mam już na szczęście za sobą ;D
Użytkownik: mluzia 05.11.2006 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że nie tylko ja ma... | vida
A ja mam urosziny 31 grudnia, więc te wszystkie fajerwerki o północy są dla mnie, zwłaszcza, że się na dodatek urodziłam o 23:15. hehe Teraz to już mi nie przeszkadza ta data, ale jak byłam mała to bardzo chciałam mieć urodziny w inny dzień, bo dużo osób o mnie zapominało i czasami to życzeń w ogóle nie dostawałam. :D
Użytkownik: dudla 05.11.2006 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam urosziny 31 grud... | mluzia
W moje urodziny, tylko trochę lat wcześniej, urodził się Adolf Hitler. Nie wiem jak on śmiał.
Użytkownik: 00761 05.11.2006 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: W moje urodziny, tylko tr... | dudla
A w moje - Scarlatti, Danton, Mitterand, Krzesimir Dębski i... Reza Pahlavi;)
Użytkownik: Czajka 06.11.2006 05:29 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
A w moje urodziny tylko 40 lat wcześniej Marcel Proust wyszedł z domu z grypą i przez to umarł. :-(
Użytkownik: gaba_n 06.11.2006 06:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A w moje urodziny tylko 4... | Czajka
O, to mamy urodziny tego samego dnia!
Użytkownik: Czajka 06.11.2006 07:49 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to mamy urodziny tego ... | gaba_n
Gabo, on w moje urodziny wyszedł z domu, ale umarł miesiąc później, jednym słowem ja mam urodziny w październiku, a Ty pewnie myślisz o listopadzie? :-)
To jego wyjście (zresztą ostatnie i w sprawie powieści) z grypą uważa się jako przesądzające, strasznie wtedy zmarzł i stan zdrowia mu się dramatycznie pogorszył. No a potem nie chciał się leczyć w dodatku.
Użytkownik: gaba_n 08.11.2006 05:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Gabo, on w moje urodziny ... | Czajka
Zgadza się, myślałam o listopadzie.
Użytkownik: pilar_te 06.11.2006 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Ja w moje piętnaste urodziny (boże, to już tyle lat?) zostałam porzucona! Dramat i skandal ;) tenże mężczyzna, tak się szczęśliwie złożyło, do tej pory jest moim przyjacielem.
Użytkownik: badger 08.11.2006 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: ...jaka Wam się przytrafi... | vida
Hm.. w 18-ste urodziny dostałam szlaban na wyjścia z domu:) ale to jest chyba bardziej śmieszne niż jakieś traumatyczne. Teraz. Wtedy nie było śmieszne.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: